Był pierwszym w dziejach papieżem, który zasiadł na trybunie stadionu jako kibic. Było to 29 października 2000 roku, kiedy ponad 60 tysięcy sportowców z całego świata spotkało się z Ojcem Świętym na Stadionie Olimpijskim w Rzymie. Po mszy świętej z okazji Jubileuszu Sportowców, odbył się mecz piłkarski Włochy-reszta świata, z udziałem największych gwiazd światowego futbolu. Papież  obejrzał cały mecz, mimo że początkowo miał opuścić stadion po pierwszych czterdziestu pięciu minutach gry. Wcześniej podczas kazania do sportowców Ojciec Święty powiedział,  że „ze względu na planetarny wymiar”, jaki zyskał sport, na sportowcach spoczywa wielka odpowiedzialność: „Sport może bowiem wnosić cenny wkład w pokojowe porozumienie między narodami oraz przyczyniać się do utrwalenia w świecie nowej cywilizacji miłości."

Papież w dzieciństwie sam grywał w piłkę, potem był kibicem Cracowi, a w końcu został honorowym kibicem Barcelony. W okresie swojego pontyfikatu Jan Paweł II na prywatnych audiencjach przyjął setki zawodników oraz delegacji klubów i organizacji sportowych.  Był nazywany  papieżem sportowców, bo żaden inny biskup Rzymu nie poświęcił tyle uwagi zagadnieniom kultury fizycznej co on. W sierpniu 2004 roku utworzył nawet w Watykanie departament sportu. Więcej informacji, ciekawostek i materiałów na temat Jana Pawła II szukaj na dalszych stronach naszego serwisu.