Był zapalonym myśliwym, współzałożycielem Polskiego Związku Łowieckiego i inicjatorem obchodów w Polsce dnia św. Huberta, patrona myśliwych. Najchętniej polował w okolicach Spały, w Karpatach Wschodnich, w lasach niedaleko Wilna lub w Puszczy Białowieskiej. Jego polowania z udziałem członków rządu, posłów i przyjaciół miały wspaniałą oprawę. Po ich zakończeniu rozkładano pokot przy płonących pochodniach. Trębacz odgrywał pozgonne upolowanej zwierzynie oraz hołd królowi polowania. Jeżeli ktoś nie przestrzegał zasad, więcej nie był zapraszany.

On sam zaczął polować we wczesnej młodości. Poza strzelaniem, ćwiczył wtedy jazdę konno i władanie  szablą. Jednak pasji łowieckiej mógł oddać się do woli dopiero, gdy został prezydentem. Znany był z tego, że miał pewną rękę i celne oko. Na słynnych polowaniach dla obcych dyplomatów najczęściej bywał mistrzem polowania. Uczestniczyli w nim m.in. ambasador USA John Cudahy, minister lotnictwa Rzeszy i premiera Prus Hermann Goering, minister spraw zagranicznych Włoch Galeazzo Ciano i regent Węgier Miklos Horthy. Reprezentacyjne polowania w Puszczy Białowieskiej były nie tylko rozrywką ale i areną wielkiej polityki, dlatego relacjonowała je szeroko prasa krajowa, a czasem nawet zagraniczna. 

Więcej informacji, materiałów i ciekawostek na temat życia i działalności prezydenta Ignacego Mościckiego znajdziesz na dalszych stronach naszego serwisu.