Rzyszczewski (Ryszczewski) Adam h. Pobóg (1748–1808), kasztelan lubaczowski, tłumacz. Datę ur. R-ego podają zgodnie herbarze, jest jednak możliwe, że bądź urodził się wcześniej, bądź też miał starszego brata. Był synem kaszt. lubaczowskiego Wojciecha (zob.) i Marianny z Suskich.
W r. 1765 rodzice scedowali R-emu królewszczyzny Rudenko, Uwin i Kustyn (Kusztyn) w woj. bełskim, stąd R. tytułował się star. rudeńskim. Po pierwszym rozbiorze wykupił je na własność od rządu austriackiego (18 VII 1776). Dn. 29 XI 1774 dostał po ojcu łowczostwo wołyńskie, a w r. 1779 został szambelanem królewskim. Jako łowczy i poseł wołyński posłował na sejm 1782 r.; został wyznaczony na członka deputacji do zbadania działalności Komisji Edukacji Narodowej (KEN). Dn. 17 X przedstawił wyniki kontroli i chwalił KEN za «gospodarstwo, rząd i sposoby» (Głos […] w Izbie Senatorskiej […]). Był na sejmiku poselskim wołyńskim 16 VIII 1784, gdzie wg przesłanej marszałkowi w. kor. Michałowi Mniszchowi relacji pomagał kandydatowi królewskiemu Ustrzyckiemu, co nie było łatwe wobec przewagi stronników hetmana Franciszka Ksawerego Branickiego. Gdy na posła wybrany został, popierany przez hetmana, chorążyc lit. Adam Rzewuski, R. uzyskał od niego przyrzeczenie, że nie będzie na sejmie przeciwny królowi. Po śmierci ojca R. postąpił na kaszt. lubaczowską (27 V 1786) i już jako kasztelan współpracował na sejmiku poselskim wołyńskim w Łucku ze stronnictwem królewskim (przede wszystkim z Sanguszkami), zwalczając partię hetmańską i Antoniego Pułaskiego. Obszerną relację o rozdwojonym sejmiku i swoich na nim poczynaniach przesłał najprawdopodobniej M. Mniszchowi, prosząc o przekazanie jej królowi. Był obecny na sejmie 1786 r. i 26 X dziękował za kasztelanię oraz zdawał sprawozdanie z kontroli Skarbu Kor., do której był wyznaczony przez sejm (Mowa […] przy uczynieniu relacji o egzaminie Komisji Skarbu Koronnego … 26 X 1786 miana, W. 1786). W czasie tego sejmu został wyznaczony na sędziego sejmowego na kadencję od 1 II 1787. Dn. 27 XI 1786 odznaczony został Orderem św. Stanisława. W Wiśniowcu u M. Mniszcha witał 13 III 1787 króla jadącego do Kaniowa; powracającemu ofiarował paradny zaprzęg konny. W listopadzie t.r. pisał do M. Mniszcha o braku żywności na Wołyniu i o kłopotach z prowiantowaniem ewentualnej milicji wojewódzkiej. W odpowiedzi na listy cyrkularne radził królowi (10 IV 1788) wykorzystać sytuację międzynarodową w celu odzyskania ziem straconych w pierwszym rozbiorze. Król z kolei polecał R-emu czuwanie nad poczynaniami opozycji, zwłaszcza A. Pułaskiego.
W r. 1788 przybył R. na sejm, 7 X t.r. podpisał akt konfederacji, wkrótce jednak dał wyraz swym niepokojom o dalszy tok prac sejmowych. Radził skupić się na podatkach i na wojsku, i nie dopuszczać do grożącego tronowi i Rzpltej obalenia praw kardynalnych (Głos […] kasztelana lubaczowskiego […] 19 XII 1788, W.). Licząc zapewne na poparcie swego stronnictwa król wzywał R-ego, by przybył na obrady 7 I 1789. Na pewno R. był w lutym i 27 II (Głos […] kaszt. lubaczowskiego 27 II 1789 miany, W.) wystąpił przeciwko obciążaniu podatkami dóbr ziemskich, zwłaszcza starostw nabytych zgodnie z prawem 1775 r. Wkrótce zapewne wyjechał na Wołyń, skąd wysyłał alarmujące informacje o niepokojach i grożącej rebelii chłopskiej. Dn. 5 IV 1789 pisał w liście do M. Mniszcha o ustanowieniu i działaniu komisji porządkowej w Łucku, prosił o przysłanie na Wołyń wojsk kor. Zrazu krytykował postanowienia komisji porządkowej wołyńskiej o ustanowieniu milicji wojewódzkiej (milicjom przeciwny był król), nie pochwalał zwłaszcza przywłaszczenia sobie przez komisję władzy sądowniczej. Ulegając jednak nastrojom współrodaków godził się na powołanie tymczasowej milicji, do czasu nadejścia oddziałów kor. Na pocz. maja 1789 na zjeździe w Kamieńcu wybrano go na jednego z komendantów, którym poruczono «dozór nad milicjami i parafiami». R. tłumaczył się w liście do Mniszcha, że przyjął tę funkcję, by mieć wpływ na sposób wykorzystania tych oddziałów w sytuacji, gdy stan umysłów skłania «do kupienia się i poruszenia». W liście z 16 V uzasadniał niezbędność milicji wobec wymarszu wojsk na Ukrainę. Dn. 9 VI t.r. wybrany został przez losowanie na sędziego sejmowego, a 8 VIII odznaczony Orderem Orła Białego.
Ponownie R. zabierał głos na forum sejmowym w marcu 1790, radząc w swym Głosie […] 22 III 1790 (W.), by nie respektować donatyw sejmu 1775 r., jako obradującego pod naciskiem rosyjskim. W razie uznania praw osób obdarowanych wówczas dziedzicznym posiadaniem starostw uważał, że należy zobowiązać ich do wieczystych opłat na rzecz skarbu. Z tą gorącą obroną dobra publicznego kontrastuje późniejsza o miesiąc wypowiedź R-ego; tym razem stawał w obronie uchwały sejmu 1775 r., nadającej star. kowelskie Wacławowi Rzewuskiemu (wówczas w posiadaniu jego syna Seweryna) i nie zgadzał się na dodatkowe obciążenie tych dóbr (Głos [...] JW. Adama Rzyszczewskiego […] 23 IV 1790, W.). Latem 1790 R., zdecydowany już przeciwnik sejmu i proponowanej sukcesji, nawiązywał kontakty z przebywającymi w Wiedniu malkontentami (wg B. Hulewicza). Powątpiewał w legalność i celowość przedłużania obrad sejmu i podwajania jego składu, sprzeciwiał się planom konsultowania projektów sukcesji tronu przez sejmiki. Brał udział w organizowanych w pałacu Szczęsnego Potockiego naradach opozycjonistów (z Benedyktem Hulewiczem, bpem inflanckim Józefem Kossakowskim, miecznikiem kor. Franciszkiem Grocholskim i in.), zastanawiających się nad systemem rządów i wzywających Szczęsnego Potockiego do powrotu do kraju. Dn. 4 IX t.r. obiecywał królowi służyć na sejmiku w Łucku, a 6 IX sprzeciwiał się jakimkolwiek dyskusjom na temat wymiany terytorium Rzpltej na pewne obszary zabrane w rozbiorze (Przymówienie się […] kasztelana lubaczowskiego 6 IX 1790 r., W.).
Był R. na sejmiku poselskim w Łucku i 16 XI 1790 w dramatycznych słowach przedstawił sytuację kraju, którego wolność jest zagrożona przez sejm, uzurpujący sobie zwierzchnią władzę nad narodem i obalający kardynalne prawa, np. do wolnej elekcji. Nieco inaczej relacjonował swe wystąpienie w liście do marszałka Mniszcha: pisał tu, że jest zwolennikiem elekcji za życia króla, ale nie chcąc wystawiać się na niebezpieczeństwo uległ nastrojom powszechnym. Podkreślał swoje (daremne) usiłowania, by «zmienić punkt przeciwko Kołłątajowi referendarzowi napisany dość przykro» oraz troskę o obecnego na sejmiku brata Hugona, Jana Kołłątaja, star. serbinowskiego, któremu dla bezpieczeństwa umożliwiono wyjazd z Łucka. Na tym sejmiku rekomendowano R-ego do kaszt. wołyńskiej, po ewentualnym postąpieniu woj. wołyńskiego Hieronima Sanguszki na urząd hetmana. Prawdopodobnie jego antysejmowe wystąpienie w Łucku spotkało się z krytyką M. Mniszcha, ponownie bowiem tłumaczył się marszałkowi w liście z 24 XII 1790, wysuwając przy okazji dość fantastyczny projekt, by obierać następców za życia króla, ale wynik głosowania trzymać w tajemnicy do czasu jego śmierci. Swoje wystąpienia sejmowe R. ogłosił drukiem; oprócz znanych Estreicherowi, ukazały się jeszcze Mowa […] 17 VI 1790 (W.) i Przymówienie się […] 6 IX 1790 (b.m. i r.w.).
R. zajmował coraz bardziej krytyczne stanowisko wobec sejmu, radził Mniszchowi nie lekceważyć manifestu Szczęsnego Potockiego, informował ponadto o oburzeniu szlachty wołyńskiej na ograniczenie praw szlachty-nieposesjonatów (styczeń 1791). Dn. 28 V 1791 obrany został sędzią sejmowym. Do Konstytucji 3 Maja miał wrogi stosunek. W domu R-ego w Warszawie zbierali się młodzi malkontenci pod wodzą Stanisława Borzęckiego; współpracował z nimi hetman F. K. Branicki. Dn. 13 VI na obiedzie urządzonym u R-ego z okazji imienin jego szwagra, kaszt. przemyskiego Antoniego Czetwertyńskiego, wiwatowano ku czci Sz. Potockiego. Dn. 29 VI 1791 towarzyszył R. posłowi sandomierskiemu, Albinowi Skórkowskiemu, pojedynkującemu się na Woli z stającym w obronie konstytucji posłem krakowskim Aleksandrem Linowskim.
Zimą 1791/2 R. chorował, z czego cieszyli się zwolennicy Ustawy Rządowej, mając nadzieję, że nie zjawi się na sejmiku wołyńskim. Przybył jednak na sejmik do Krzemieńca (20–21 II 1792), wspólnie z Hieronimem Sanguszką i innymi malkontentami oparł się naleganiom Jana Kołłątaja, by zaprzysiąc konstytucję. Wiosną 1792 leczył się we Lwowie, równocześnie jednak czuwał nad przygotowaniami konfederackimi na Wołyniu. Na pocz. maja złożył kaszt. lubaczowską, co wywołało obawy H. Kołłątaja, że R. zamierza zostać marszałkiem konfederacji na Wołyniu. Dn. 6 VII pisał R. ze Lwowa do króla, wzywając go, by posłuchał rad wiernych choć odsuniętych poddanych i jak najszybciej, środkami pokojowymi «gasił pożar». Wojna z Rosją była zdaniem R-ego groźna nie tylko dla konstytucji, «bo o niej zapomnieć trzeba», ale i dla króla. Król dziękował za troskę, R. zaś donosił, że zmienił plany i zamiast «do wód» jedzie «tam, gdzie najlepiej usłuży». Nie jest pewne, czy właśnie wtedy zdecydował się przystąpić do konfederacji targowickiej; nie był wymieniony na akcie konfederackim z 9 VII 1792 w Łucku, natomiast 23 VII wydano w Starym Konstantynowie rewers R-emu «na odebrany w oryginale swój akces z kancelarii konfederacji koronnej». Dn. 27 VII w Tereszkach powołany został na konsyliarza konfederacji i złożył przysięgę na wierność tejże. O dalszej jego działalności konfederackiej nic nie wiadomo. W grudniu 1793 był brany pod uwagę jako kandydat na marszałkostwo nadworne kor. po Stanisławie Bielińskim, któremu ambasador rosyjski J. Sievers polecił oddać dyplom. Usilnie popierał R-ego do tej funkcji eks-marszałek Mniszech, jednak już 11 XII było wiadomo, że R. urzędu nie otrzyma.
Po trzecim rozbiorze R. wycofał się z życia publicznego i oddał się pracy literackiej. Przełożył wierszem z francuskiego i opublikował tragedie Woltera: „Śmierć Cezara” i „Semiramis” oraz tragedię J. Racine’a „Ifigenia w Aulidzie”. Wszystkie utwory ukazały się w Warszawie w r. 1801. Recenzujący te przekłady Franciszek Dmochowski nisko je ocenił; dziwił się zwłaszcza, że R. «początkowym w poezji piórem odważył się najdoskonalszego poetę [Racine’a] przekładać» („Pam. Warsz.” 1802 VIII). Ostatnie lata spędził R. w swych dobrach na Wołyniu, głównie w podniesionych do rangi rezydencji Żukowcach. Tam też zapewne bywał w pierwszych latach XIX w. w. ks. Konstanty Pawłowicz, pełniący funkcję inspektora kawalerii i tam (wg wspomnień prawnuka R-ego Józefa Karwickiego), upodobawszy sobie syna kasztelanostwa, Gabriela, spowodował oddanie go na służbę w wojsku rosyjskim.
R. był niewątpliwie człowiekiem zamożnym. Po rozbiorach dobra jego znalazły się w połowie pod panowaniem rosyjskim, w połowie pod austriackim. Ośrodek stanowił majątek Wyżgródek (w zaborze rosyjskim), gdzie w r. 1793 R. wybudował kościół katolicki p. wezw. Zesłania Ducha Św. W pobliskich Żukowcach wystawił murowany pałac i prawdopodobnie założył park. Być może dał początek podziwianym w późniejszych latach ogrodom, oranżeriom i cieplarniom, a także stadninie, której bazą był «stepowy folwark» Koszlaki, należący do granicznego, ale już galicyjskiego klucza R-ego, Podwołoczyska. Za kordonem austriackim znalazły się też dawne królewszczyzny, wykupione przez R-ego w r. 1776 od rządu austriackiego: Uwin (Uwiń) z Romanówką, Kusztyn i Rudeńka. Miał też rodowy Rzyszczów (Rzyszczew). R. zmarł w Uwinie w r. 1808, pochowany został prawdopodobnie w Wyżgródku.
Z małżeństwa zawartego w r. 1775 z Honoratą z Chołoniewskich, córką Adama, kaszt. buskiego (zob.), miał R. dwóch synów: zmarłego w młodości Kazimierza i Gabriela (zob.) oraz cztery córki: młodo zmarłe Annę i Urszulę, Salomeę, zamężną Fryderykową Moszyńską (zob.), i Józefę, za Janem Chołoniewskim (bratankiem żony R-ego).
W jaki sposób Honorata z Chołoniewskich Rzyszczewska, początkowo przyjaciółka Fryderyka Moszyńskiego, potem jego teściowa, pozostająca (wg wspomnień J. Karwickiego) w dobrych stosunkach z w. ks. Konstantym, znaleźć się miała (wg A. Andrzejowskiego) w r. 1813 w Lipecku, w gub. tambowskiej, jako «wracająca współwygnanka» w towarzystwie swego siostrzeńca Konstantego Czetwertyńskiego – nie wiadomo.
Portrety R-ego i jego żony znajdowały się w kościele w Wyżgródku, ponadto 2 miniatury na kości słoniowej, nieznanego autora, przedstawiające R-ego i jego żonę, pochodzące z kolekcji Romana Rzyszczewskiego znalazły się w Warszawie na wystawie „Miniatury, polskie tkaniny i hafty”, VI/VII 1912 (Pamiętnik wystawy urządzonej przez Towarzystwo Opieki nad Zabytkami Przeszłości, W. 1912); – Estreicher; Estreicher w. XIX, IV, V; Enc. Org., XXII; Słown. Geogr. (Podwołoczyska, Uwin, Wyżgródek, Żukowce); Boniecki (Chołoniewscy, Czetwertyńscy); Borkowski, Almanach, II; tenże, Panie polskie przy dworze rakuskim, Lw. 1891; Mater. do biogr., geneal. i herald. pol. II; Pułaski, Kronika; Żychliński, IX 128, XIX 101; Łoza, Hist. Orderu Orła Białego; tenże, Kawalerowie; – Aftanazy R., Materiały do dziejów rezydencji, W. 1988 T. V A; Kalinka W., Sejm czteroletni, Kr. 1895 II 360–1; Nanke C., Szlachta wołyńska wobec Konstytucji trzeciego maja, Lw. 1907 s. 16, 28, 33, 40, 53, 54, 60, 88; Pułaski K., Szkice i poszukiwania historyczne, S. II, Pet. 1898 s. 95–170 (korespondencja marszałka w. kor. Michała Jerzego Mniszcha z l. 1783–90, passim); Rostworowski E., Popioły i korzenie, Kr. 1985; Smoleński W., Ostatni rok Sejmu Wielkiego, Kr. 1897; Zielińska Z., „O sukcesji tronu w Polszcze” 1787–1790, W. 1991; taż, Republikanizm spod znaku buławy, W. 1988 s. 429, 433; – Andrzejowski A., Ramoty starego Detiuka o Wołyniu, Wil. 1861 III 181; [Dembowski J.], Tajna korespondencja z Warszawy do Ignacego Potockiego 1792–1794, W. 1961; Diariusz sejmu… 1782, [W. 1782] s. 16, 89; Karwicki J. Dunin, Wspomnienia Wołyniaka, Lw. 1897 s. 150–1; tenże, Z moich wspomnień, W. 1904 IV 98, 104; tenże, Z zamglonej i niedawno minionej przeszłości, W. 1901 s. 153, 170; Kolęda Warszawska na r. 1767, 1768, 1775, 1776, 1777, 1778, 1781, 1783, 1786, 1787; Korespondencja krajowa Stanisława Augusta z lat 1784 do 1792, P. 1872 s. 93, 111, 113; Magier, Estetyka; Naruszewicz A., Diariusz podróży Stanisława Augusta do Kaniowa 1787, W. 1788 s. 92; Summariusz czynności konfederacji generalnej targowickiej od 14 V 1792 [b. r. i m. w.] nr 66, 85; Vol. leg., IX 31, 48, 98, 249; – „Nowy Pamiętnik Warszawski” 1802 t. 8 (rec. F. S. Dmochowskiego); AGAD: Sigillata 33 s. 68, 35 k. 244, 40 k. 13; B. Czart.: rkp. 729, 736, 844 k. 791, rkp. 3472 k. 137, rkp. 3473; B. Jag.: rkp. 7115 (W. J. Krogulski, Z notatek starego aktora); B. PAN w Kr.: rkp. 6897, 7457.
Maria Czeppe