Styka Adam (1890–1959), malarz.
Ur. 7 IV w Kielcach, był synem Jana (zob.) i Lucyny z domu Olgiatti, młodszym bratem Tadeusza (zob.).
S. ukończył szkołę powszechną we Lwowie, a następnie jezuickie gimnazjum w Chyrowie. Zgodnie z wolą ojca rozpoczął studia matematyczne i inżynieryjne we Froyennes w Belgii, przerwał je jednak po kursach przygotowawczych w École Centrale w Paryżu i przeniósł się do paryskiej École des Beaux-Arts, w której studiował w l. 1908–12 u Fernanda Cormona, malarza scen biblijnych i prehistorycznych. Zadebiutował w r. 1911, wystawiając piętnaście obrazów na wspólnym pokazie z ojcem i bratem w rodzinnej posiadłości w Garches koło Paryża oraz eksponując jedną pracę na paryskim Salonie. Temat wczesnego obrazu S-i (Dziady polskie), nawiązujący do historyczno-rodzajowego malarstwa jego ojca, stanowił wyjątek. S. odbył podróż do Algierii i Tunezji i odtąd malował niemal wyłącznie orientalne sceny rodzajowe w pełnym słońcu. Z racji tematyki swych prac zyskał z czasem przydomek «Africanus». Obrazy wystawiał przede wszystkim na paryskich Salonach; były to m.in. Partia domina (1912), Przejście karawany przez rzekę (1913), Ulica w Biskrze (1914). W r. 1914 eksponował kilkakrotnie, także poza Salonem, dwadzieścia prac na wspólnej wystawie trzech Styków w Galerie de la Boëtie w Paryżu, kilkanaście obrazów na wystawie malarstwa o tematyce orientalnej w Palais des Beaux-Arts tamże oraz (ponownie z ojcem i bratem) na wystawie w Monte Carlo.
Algierskie i tunezyjskie obrazy S-i zyskały uznanie gubernatora generalnego Algierii J. E. Luteaud, który został protektorem malarza; m.in. pomógł mu uzyskać subwencję rządu francuskiego. S. towarzyszył gubernatorowi w jego misji mediacyjnej w górach Aure w r. 1916, a dzięki subwencji odbywał w latach wojennych dalsze podróże i plenery w Afryce Północnej. W czasie pierwszej wojny światowej wstąpił we Francji do Legii Cudzoziemskiej. Uczestniczył (zapewne w r. 1917) w bitwie pod Verdun, po której został odznaczony; w tym czasie otrzymał obywatelstwo francuskie, a następnie wstąpił do utworzonej we Francji armii polskiej i uzyskał stopień oficerski. Wraz z ojcem uczestniczył w wystawie artystów polskich, urządzonej w r. 1918 w pałacu Mikołaja Potockiego w Paryżu, na rzecz polskich inwalidów wojennych we Francji. W r. 1921 zamieszkał z żoną w Paryżu przy pl. Pigalle 5. Odtąd corocznie wyjeżdżał na plenery w Afryce Północnej. W r. 1922 odbył podróż z Tunezji do Egiptu, zwiedził Kair, Luksor i Teby, gdzie duże wrażenie wywarł na nim odkryty t.r. grobowiec Tutanchamona. Wystawa S-i w TZSP w kwietniu t.r. cieszyła się wielką popularnością, jednak została bardzo źle oceniona przez część krytyków: «Twórczość p. Styki jest koroną łatwych efektów [....] nawet słońce podzwrotnikowe nie olśniewa na tyle, żeby nie widzieć w tych beduinach i piaskach pomarańczowych niedbałości i blagi malarskiej, pośpiechu „kiczowej” roboty, przypadkowych kształtów» (J. Orynżyna, „Południe” 1922 nr 3). Natomiast Société des Artistes Français t.r. wyróżniło S-ę zaszczytną wzmianką na Salonie. S. uczestniczył w wielu wystawach w l. dwudziestych i trzydziestych w Europie (Paryż: Galerie Gérard, 1920, Galerie de l’Elysée, 1920, Galerie Georges Petit, 1922, 1925; Bruksela: Galerie du Studio, 1928, 1933; Londyn: Arthur Tooth Galleries, 1928) i Ameryce Północnej (Nowy Jork: The John Levy Galleries, 1936; Montreal: Eaton Galleries, 1937). Sukces odniosły też ekspozycje jego obrazów w Argentynie (Buenos Aires, 1932, 1938; Rosario, 1932). Również w Polsce uczestniczył S. wielokrotnie w wystawach zbiorowych i eksponował indywidualnie: w Warszawie w TZSP (1923, 1934 i 1936 wspólnie z bratem) oraz Salonie Czesława Garlińskiego (1933), a także w Miejskiej Galerii Sztuki w Łodzi (1926, 1930/1); „Okrężną wystawę” trzech Styków pokazano także w l. 1930–1 w Katowicach, Krakowie, Lwowie i Poznaniu.
Realistycznie dosadne malarstwo S-i, w którym, jak pisali recenzenci, «nie eksperymentował niczym», pociągające egzotyką i erotyzmem półnagich orientalnych tancerek i par zalotników, wielokrotnie stosowanym kontrastem wieku ukazywanych postaci i niewyszukaną barwnością, znajdowało licznych nabywców, choć środowiska artystyczne traktowały je z dystansem (przychylny S-ce malarz i krytyk sztuki Władysław Wankie stwierdzał, że «kobiety stosunkowo mało przedstawiają duchowego pierwiastku»). Mimo tych opinii działalność artystyczna S-i została uhonorowana dyplomami Société des Amis des Arts de la Ville de Versailles (1932) oraz warszawskiego TZSP (na Salonie Jubileuszowym w r. 1935, za całą twórczość). Podobnie jak ojciec ilustrował S. książki. Były to zgodne z jego malarską specjalnością „Les Perles éparpillées” Whacy’ego Butrusa Ghali (Paris 1921), „Azyadé” Pierre’a Loti oraz „W pustyni i w puszczy” Henryka Sienkiewicza.
Od r. 1932 mieszkał S. z rodziną w Warszawie przy ul. Chłodnej 36, wynajął też w Konstancinie willę «Urocza» i urządził w niej pracownię. Wiosną 1939 odbyła się w Zachęcie wystawa jego prac. Okres okupacji niemieckiej spędził w stolicy; w r. 1944 stracił syna, Juliusza, rozstrzelanego w pierwszych dniach powstania warszawskiego. Przeżycia wojenne zmieniły zainteresowania artystyczne S-i, który zaczął malować obrazy religijne i kontynuował tę tematykę po wojnie. Dzięki protekcji ambasadora Francji w Warszawie, w r. 1946 wraz z żoną wyjechał do Paryża, skąd w r. 1948 wyemigrowali do USA. Wsparciem dla artysty był w tym czasie mieszkający w Nowym Jorku brat Tadeusz. Oczekując na pozwolenie stałego pobytu w USA, S. jeszcze t.r., w poszukiwaniu swych ulubionych tematów rodzajowo-egzotycznych, udał się w podróż do Meksyku. Dowiedziawszy się, że H. Eaton, założyciel Forest Lawn Memorial Park w Glendale koło Los Angeles, zakupił panoramę „Golgota” Jana Styki i zamierza ją wystawić, S. zaproponował mu w r. 1950 renowację i częściową rekonstrukcję płótna, które już w r. 1933 było silnie uszkodzone; pracę ukończył wiosną 1951. Rok później uzyskał pozwolenie stałego pobytu w USA. S. był członkiem Société des Artistes Français w Paryżu oraz grupy Fifty American Artists i Tow. Artystyczno-Literackiego w Nowym Jorku.
W powojennej twórczości S-i nadal ważne miejsce zajmowały sceny rodzajowe w plenerze, lecz zmienili się zarówno ich bohaterowie, jak pejzaż. W pełnych dynamiki wyobrażeniach popisów kowbojów, a także w pozbawionych sztafażu krajobrazach, które malował w Meksyku i południowo-zachodnich stanach USA (zwłaszcza w Arizonie), widoczna jest fascynacja miejscowym pejzażem i roślinnością. Powstające wówczas liczne obrazy religijne, często idylliczne sceny z życia Chrystusa, Marii i świętych, bliskie były płótnom tego rodzaju malowanym przez ojca S-i, Jana. Natomiast obrazem o innym charakterze było Rozstrzelanie nazaretanek w Nowogródku w roku 1943. S. zmarł 23 IX 1959 w swym połączonym z atelier apartamencie przy 36 Central Park South na nowojorskim Manhattanie. Pochowano go w alei zasłużonych na cmentarzu w Doylestown w stanie Pensylwania.
W zawartym w kwietniu 1921 małżeństwie z Wandą z Engemannów, córką Edmunda i Julii Mac Leod, właścicieli browarów w Szydłowcu miał S. synów: Andrzeja (1922–2007), chemika, współautora książki o rodzinie Styków, i Juliusza (1923–1944).
Prace S-i znajdują się przede wszystkim w zbiorach prywatnych we Francji, Anglii, USA i Argentynie, a także w kościołach polskich w Konstancinie-Jeziornej i Małkini (patronalny obraz Chrystus Król Pokoju z kościoła pod takim wezwaniem w Warszawie uległ zniszczeniu w r. 2007) oraz amerykańskich (Nowy Jork, Doylestown). Największa, licząca 23 obrazy kolekcja podarowana przez rodzinę S-ów, znajduje się w muzeum przy klasztorze Paulinów w Doylestown.
Portret w mundurze Hallerczyka, ok. r. 1917, przez Tadeusza Stykę, w posiadaniu rodziny; – Bénézit, Dictionnaire (1966); Łoza, Czy wiesz, kto to jest?; Pol. Bibliogr. Sztuki; Thieme–Becker, Lexikon d. Künstler (m. Wallis-Walfisz); Vollmer, Künstler Lexikon; – Exposition des oeuvres de Tadè Styka et Adam Styka. Galerie Georges Petit, Paris 1925; Okrężna wystawa 1930/1931. Jan Styka, Tadé Styka, Adam Styka, Ł. 1930; Przewodnik po wystawie Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych nr 110, W. 1936; Wystawa prac Jana, Tadeusza i Adama Styków, W. 1926; Wystawa zbiorowa śp. Jana Styki oraz synów Adama i Tadeusza i R. Radwańskiego, Ł. 1926; – Bunikiewicz W., Słońce i liście, „Świat” 1933 nr 8 s. 17; tenże, Wystawa A. Styki, „Kur. Warsz.” 1939 nr 85 s. 18; Czapliński C., The Styka Family Saga / Saga rodu Styków, New York 1988; Frycz K., Gawęda o Stykach, „Świat” 1926 nr 9; Kasterska M., Artyści polscy w Paryżu, „Świat” 1922 nr 29, 45; Merlot C., L’art polonais à Paris. L’exposition des oeuvres de M. Adam Styka, „Pologne” 1920 nr 21 s. 1318–22; Morawski I., Czarowna moc prawdziwej sztuki, „Nowy Dzien.” (Nowy Jork) 1957 nr z 23 XI; Nałęcz-Dobrowolski M., Malarz słońca, „Tyg. Ilustr.” 1923 nr 25 s. 399; Pol. życie artyst. w l. 1915–39; Styka M., Styka A., Styka. The Art and Family Memories, [b.m.w.] 2005 (też w jęz. pol., liczne fot.); Wankie W., A. Styki „Ze Wschodu”, „Świat” 1922 nr 14; Witwicki W., O pewnej psychologii sukcesu. W związku z artykułem Boya o wystawie Styków, W. 1930; – „Kur. Warsz.” 1914 nr 13, 51, 152; „Kwadrat” 1938 nr 1; „Libre Parole” 1920 nr z 2 VI; „Polonia” 1914 nr 12; „Sztuki Piękne” R. 2: 1925/6 s. 282–5, R. 7: 1931 s. 62–4, R. 8: 1932 s. 313–14; „Świat” 1923 nr 25.
Ewa Houszka