Szaniawski Adam (Tadeusz Adam) h. Junosza (zm. w lub po 1793), cześnik łomżyński, marszałek województwa lubelskiego konfederacji barskiej, generalny komendant wojsk konfederackich.
S. pochodził z rodziny wywodzącej się z Szaniaw w ziemi łukowskiej; z powodu zniszczenia ksiąg ziemskich i grodzkich łukowskich nie można ustalić dokładnie jego rodowodu. Był zapewne krewnym Adama Kazimierza Szaniawskiego (zob.), być może jego bratankiem, gdyż obaj posiadali dobra Jastków w woj. lubelskim. S. miał prawdopodobnie brata Michała.
Być może to S. służył od r. 1751 jako towarzysz w chorągwi pancernej stolnika podolskiego Macieja Lanckorońskiego, w której chorążymi byli kolejno dwaj Szaniawscy, Konstanty i Kajetan. S. jako cześnik łomżyński został 6 II 1764 na sejmiku przedkonwokacyjnym w Lublinie obrany sędzią kapturowym ziemi łukowskiej. Będąc posłem łukowskim na sejm elekcyjny, podpisał 6 IX t.r. (bez żadnego tytułu) z woj. lubelskim elekcję Stanisława Poniatowskiego. Pod koniec r. 1764 i na początku r. 1765 prowadził bliżej nieokreślone interesy ze Stanisławem Małachowskim, star. wąwolnickim; równocześnie zaczął zaciągać pożyczki. Ponownie z tytułem cześnika łomżyńskiego został S. obrany 25 VIII 1766 na sejmiku w Lublinie posłem z ziemi łukowskiej woj. lubelskiego (wraz z Jackiem Jezierskim, skarbnikiem łukowskim); uczestniczył w sejmie t.r. W taryfach mostowego i grobelnego z r. 1767 występował jako właściciel Jastkowa, cześnik łomżyński i porucznik pancerny, a już w czerwcu t.r. jako pułkownik wojsk kor. Dn. 2 VI w Jastkowie S., wraz z żoną, Urszulą z Olędzkich, zawarł umowę (zapewne zapożyczył się) z dwiema siostrami żony i ich mężami: Marianną i jej mężem, komornikiem mielnickim Franciszkiem Turskim oraz Klarą i jej mężem, pisarzem grodzkim drohickim Wojciechem Turskim, dotyczącą zapisów długów na Jastkowie.
Dn. 20 IV 1768 podpisał S. w Lublinie akt konfederacji woj. lubelskiego, zawiązanej pod laską Józefa Rojewskiego, stolnikowica urzędowskiego, i został jej generalnym regimentarzem. Być może wziął udział 25–26 IV t.r. w walkach konfederatów z wojskami brygadiera U. Lievena, zakończonych zdobyciem przez Rosjan Lublina. Po tej klęsce przez pewien czas stronił od aktywności politycznej; pisał 25 XII z Jastkowa do woj. wileńskiego Stanisława Radziwiłła w sprawie zapłaty za konie. W szeregi konfederacji barskiej wrócił zapewne wiosną 1769. Skonfederowane chorągwie wojska kor. pod jego dowództwem (przeszło 600 żołnierzy) zagarnął ok. 10 VI t.r. pod swą komendę Józef Bierzyński, który 15 VI ogłosił się marszałkiem związkowym. S. został 3 VII obrany marszałkiem odnowionej konfederacji woj. lubelskiego (wg W. Konopczyńskiego był wówczas generałem), zawiązanej pod egidą Bierzyńskiego, przy znacznym współudziale woj. lubelskiego Antoniego Lubomirskiego. Zarządził m.in. pobór uzbrojonych żołnierzy (po jednym z sześciu łanów) i zagroził surowymi karami za opór i za rozbój. Dn. 18 X podpisał w Krakowie „Uniwersał czyli protestację 15 marszałków konfederackich” (w odpowiedzi na skargi posła pruskiego G. Benoîta).
Ukonstytuowana 31 X 1769 w Białej Generalność, wg Jacka Puttkamera «skonwinkowana cnotą i gorliwością» S-ego, który «z wypraw swego województwa miał kilkaset ludzi, i afekt u wszystkich cnotliwych pod zwierzchnością Bierzyńskiego znajdujących się», postanowiła skupić główne siły konfederacji w jego obozie i powierzyła mu tymczasowo stanowisko generalnego komendanta, w zastępstwie przebywającego za granicą regimentarza Joachima Potockiego. Ordynansem z 7 XI t.r. Generalność nakazała S-emu wyruszyć na czele wojska komputowego i zaciągów z Lubelskiego na obronę Krakowa; poleciła również do obozu S-ego, najpierw na lewy brzeg Wisły, a potem pod Koniecpol i Częstochowę, ściągnąć marsz. czernihowskiemu Tadeuszowi Przyłuskiemu (jego partię liczącą 700 koni podporządkowała S-emu 8 XI), marsz. gostyńskiemu Michałowi Dzierżanowskiemu (do obozu S-ego nigdy nie dotarł), dwóm pułkom Wielkopolan z komendy Ignacego Malczewskiego, konfederatom łęczyckim i rawskim oraz nowo utworzonemu regimentowi francuskiego płk. Franciszka Augusta Thesby de Belcoura. Do S-ego przybył jeszcze w listopadzie marsz. łęczycki Andrzej Cielecki, który zaprzysiągłszy go, utworzył z nim radę wojenną. W rachubach Generalności S. z Malczewskim mieli powstrzymać rosyjskiego płk. I. Drewitza do momentu nadejścia dalszych oddziałów komputowych. Ok. 20 XI siły S-ego liczące 6–7 tys. ludzi znajdowały się w okolicach Częstochowy, a 29 XI pod Szczekocinami, skąd przemieszczał się w stronę Warszawy. Wg Lubomirskiego (list do bp. Adama Krasińskiego): «w obozie żadnego nie masz posłuszeństwa, libertacje nic nie pomagają, od generalnej komendy odrywają się po kilka koni i kilkanaście, dwory najeżdżają, co gdzie mogą urwać biorą, piją, ludzi biją, Szaniawski ledwo nie szaleje». Rozkazy Generalności były często niejasne i sprzeczne, tymczasem na S-ego, przemieszczającego w stronę Warszawy, rozpoczęli obławę rosyjscy dowódcy Drewitz i K. Rönne. Z Końskich wycofał się S. na Opoczno i Sulejów, jednak 12 XII pod Bedlnem i Rożenkiem koło Sulejowa dopadł go Drewitz. W bitwie poległo lub odniosło rany kilkuset konfederatów, a Rosjanie pojmali 150 piechurów i wszystkich sześciu francuskich oficerów; zabrali też 12 wozów amunicji. Jeździe S-ego udało się wymknąć na drugi brzeg Pilicy w stronę Wolborza.
Zastępujący nieobecnego marsz. generalnego kor. Michała Krasińskiego, marsz. generalny lit. Michał Jan Pac, wskazując w liście do S-ego z 13 XII 1769 na słabość oddziałów Drewitza, nakazał zaatakowanie go w porozumieniu z Malczewskim, co otworzyłoby konfederatom drogę na Warszawę. S. zwlekał z wykonaniem rozkazu, w związku z czym w jego obozie zaczęto podejrzewać, że porozumiewał się ze zwolennikami króla. W obozie S-ego najsilniej krytykowali go marszałkowie: warszawski Wojciech Tressenberg (Tressemberg) i sochaczewski Franciszek Stępowski. W odpowiedzi na skargi S-ego Generalność uznała, że «najmniejsza w wojsku niesubordynacja zawsze jest buntem, bunt zawsze wart gardła» i pochwaliła kunktatorską taktykę S-ego.
W grudniu 1769 i styczniu 1770 Generalność za pośrednictwem marsz. wieluńskiego Antoniego Stanisława Morzkowskiego przekazywała S-emu, także do Kalisza, gdzie stacjonował w grudniu i na początku stycznia, m.in. dziesiątki tys. zł na opłacenie żołdu. W tym samym czasie dotarła do obozu S-ego partia marsz. zakroczymskiego Romualda Kadłubowskiego. Z polecenia Generalności ubezpieczali obóz S-ego od południa: marsz. zatorsko-oświęcimski Tomasz Wilkoński oraz marsz. czernihowski Przyłuski. W poł. stycznia 1770 w Kaliszu S. przewodniczył radzie wojennej, w której udział wziął także Malczewski oraz Cielecki (jako przedstawiciel Generalności). Z Kalisza wyruszył 21 I t.r. przez Opatówek do Stawu; wysłany w awangardzie Kadłubowski z 900 ludźmi zmusił odwody Rosjan do ucieczki na Staw i Wartę. Nocą z 22 na 23 I wysłany przez S-ego marsz. wyszogrodzki Seweryn Malewski próbował trzykrotnie atakować Drewitza, wciągającego konfederatów w zasadzkę. Dn. 23 I, minąwszy Rzymsko, rozwinął S. swój front za pasmem wzgórz naprzeciwko Rosjan, ustawionych przed miasteczkiem Dobra (woj. sieradzkie). Zdaniem Puttkamera, decyzję o wydaniu bitwy wymusili na S-m nieufni wobec niego Tressenberg i Stępowski. Wg konfederatów siły ich liczyły 5 tys. żołnierzy (w tym ok. 400 piechoty), wg Drewitza – 9 tys. Na lewym skrzydle S. osiągnął sukces («starł» nieprzyjaciela), natomiast z prawego skrzydła, dowodzonego przez marszałków Tressenberga i Stępowskiego, bez strzału uszła dyw. gostyńska, a potem bezładnie uciekła piechota sieradzka. Próbujący interweniować S., przygnieciony przez rannego konia, złamał nogę; jego upadek wywołał panikę wśród konfederatów. Porzucono w śniegu wszystkie 18 armat, a uciekające niedobitki ścigała rosyjska kawaleria. Wg raportu Drewitza do gen. I. I. Weymarna do wieczora 23 I zginęło lub odniosło rany ponad 1,5 tys. konfederatów. Kilkuset jeńców wymordowano, oszczędzono jedynie trzech marszałków; rannych Malewskiego, Kadłubowskiego i S-ego wzięto do niewoli. Klęska pod Dobrą była największą i najkrwawszą bitwą konfederatów barskich; do przegranej przyczyniły się zarówno brak obiecanego wsparcia Malczewskiego, jak i niewielkie umiejętności wojskowe i organizacyjne S-ego.
Pojmanych marszałków Drewitz przekazał w Warcie, w tydzień po bitwie, płk. P. Golicynowi; ten przywiódł ich 25 II 1770 do Warszawy. Poseł rosyjski M. Wołkoński i gen. Weymarn przesłuchiwali marszałków, spodziewając się uzyskać od S-ego informacje w sprawie antyrosyjskich poczynań «familii». S. zeznał jedynie, że konfederacja nie walczy przeciw królowi, lecz tylko przeciw konstytucjom sejmowym z r. 1768. O uwolnienie trzech marszałków starała się Komisja Wojskowa i Wołkoński był skłonny ich wymienić na pojmanych w Siedlcach działaczy dysydenckich, gen. Jana i Michała Grabowskich, lecz po ich uwolnieniu przez Bierzyńskiego 23 II 1770 w Wysowej, sprawa stała się nieaktualna. O zwolnienie S-ego zabiegał również Stanisław August, lecz spotkał się z odmową posła rosyjskiego. Trzej marszałkowie konfederaccy zostali zesłani 22 VIII t.r. przez Kijów do Kazania. Gen.-gubernator Andriej Samarin podejmował ich w Kazaniu «z hojną ludzkością»; «najzacniejsze kompanie i schadzki miały sobie za honor mieć gości na swych ucztach z Polaków». Jeszcze w r. 1773 przebywał S. w Kazaniu, gdyż spotkał go tam wtedy płk Belcour. Nie wiadomo, kiedy wrócił z Rosji. W r. 1776 jego żona broniła się przed wierzycielami koniecznością utrzymania osieroconej córki (być może oznacza to nieobecność S-ego, ale może chodziło o owdowiałą córkę). Na pewno był w kraju w poł. r. 1776 i wspólnie z żoną próbował spłacić wierzycieli. Stopniowo zadłużone części Jastkowa przejmowali krewni, Olędzcy, Dłuscy (Klara z Olędzkich 1.v. Wojciechowa Turska i Tomasz) oraz Szaniawscy, a zwłaszcza Mikołaj Trzciński, jednak S., a zwłaszcza żona, stopniowo spłacali długi. S., występujący jako cześnik łomżyński, potem tylko pułkownik, od r. 1780 pozostawał z żoną w separacji. To ona występowała jako właścicielka Jastkowa oraz Płouszowic i Dąbrowicy w pow. lubelskim także w l. dziewięćdziesiątych. W l. 1789–90 w Jastkowie S. z żoną mieli 54 dymy, pozostałe części były w posiadaniu benedyktynek z Sandomierza i Mikołaja Trzcińskiego, podczaszego łukowskiego. S. z żoną występują w aktach lubelskich jeszcze w r. 1793.
S. był żonaty z Urszulą z Olędzkich; córką ich była Ewa, zamężna najpierw za Karczewskim, a po jego śmierci, już w r. 1780, za Antonim Cieciszowskim, sędzią ziemskim stężyckim, od r. 1783 kaszt. połanieckim (zm. 5 V 1792); po raz trzeci wyszła za mąż w r. 1793 za Głuskiego, tytułowanego cześnikiem łukowskim.
Boniecki, III 169, VI 124; PSB (Belcour Franciszek August Thesby de, Bierzyński Józef, Dzierżanowski Michał, Janikowski Konstanty, Kadłubowski Romuald, Kościuszko Jan Nepomucen, Malczewski Ignacy, Malewski Seweryn, Miączyński Józef, Morzkowski Antoni Stanisław, Przyłuski Tadeusz, Rojewski Józef, Suchodolski Ignacy); Słown. Geogr. (Długawieś Warcka, Dobra, Linne); Święcki, Historyczne pamiątki, II 472 (jako Jakub); Uruski, II 302; Urzędnicy, IV/3, 4; – Dzieje Wielkopolski do roku 1793, Red. J. Topolski, P. 1969 I; Gierowski J., Na szlakach Rzeczypospolitej w nowożytnej Europie, Red. A. K. Link-Lenczowski, Kr. 2008; Konopczyński W., Kazimierz Pułaski. Życiorys, Kr. 1931; tenże, Konfederacja barska, W. 1991 I–II; tenże, Krwawe dni nad górną Wartą. Konfederacje sieradzka, łęczycka i wieluńska w latach 1768–1772, Ł. 1930 s. 22–9, 33; Krasicka J., Kraków i Ziemia Krakowska wobec konfederacji barskiej, Kr. 1929 s. 92; Kurzyp K., Stężyca nad Wisłą, Stężyca 1989 s. 160; Pułaski K., Szkice i poszukiwania historyczne, Lw. 1909; Roszko J., Ostatni rycerz Europy, Kat. 1984; Stanek W., Konfederacje generalne koronne w XVIII wieku, Tor. 1991; Szczygielski W., Dzieje Ziemi Wieluńskiej, Ł. 1969; Szczygielski W., Konfederacja barska w Wielkopolsce 1768–1770, W. 1970; Zienkowska K., Jacek Jezierski kasztelan łukowski (1722–1805), W. 1963; – Diariusz Sejmu [...] Roku 1766..., W. [1767]; Kitowicz J., Pamiętniki czyli Historia polska, Oprac. P. Matuszewska, W. 2009; Konfederaci barscy na Syberii (1774), Wyd. A. Kraushar, Kr. 1895 s. 15; Konfederacja barska. Wybór tekstów, Wyd. W. Konopczyński, Kr. 1928; Konopczyński W., Materiały do dziejów wojny konfederackiej 1768–1774, Kr. 1931; Listy Wojciecha Jakubowskiego do Jana Klemensa Branickiego w. hetmana koronnego z lat 1758–1771, Oprac. J. Bartoszewicz, W. 1882 s. 134, 158 (w przypisie jako Jakub, gen. wojsk Rzpltej); Literatura konfederacji barskiej, Red. J. Maciejewski, W. 2005 I; Lubomirski S., Pamiętniki, Wyd. W. Konopczyński, Lw. 1925 s. 68; [Puttkamer J.], Krótkie zebranie okoliczności, jakimi rozpoczęta w postępach swoich pomnożona i dotąd utrzymana Generalna Konfederacja, w: Polityka i ustrój Generalności Konfederacji Barskiej. Dwa nieznane przyczynki, Wyd. W. Konopczyński, Arch. Kom. Hist., S. 2, T. 14: 1930 cz. 2; „Regestr diecezjów” Franciszka Czaykowskiego czyli Właściciele ziemscy w Koronie 1783–1784, Wyd. K. Chłapowski, S. Górzyński, W. 2006 s. 242; Sozański, Imienne spisy osób, s. 34 nr 475; Taryfa mostowego i grobelnego woj. lubelskiego z 1767 r., Wyd. Z. Góralski, „Kwart. Hist. Kult. Mater.” R. 4: 1956 z. 3 s. 553; Vol. leg., VII 265; – AGAD: Arch. Radziwiłłów, Dz. V, nr 15571 s. 53–4; B. Jag.: rkp. 6672 cz. III k. 123v–5 (jako Józef, marsz. lub.); B. Nauk. PAU i PAN w Kr.: rkp. 3259 k. 23–6, rkp. 8326 k. 271v, 273, 300, rkp. 8333 k. 145; IH PAN: Pracownia Atlasu Hist., Kartoteka osadnictwa woj. lub. w XVIII w. (Jastków); – Informacje Tomasza Ciesielskiego z Opola, Elżbiety Wierzbickiej z L. na podstawie kwerendy w AP w L. (Ks. grodzkie lub., RMO , sygn. 393 k. 22, 252, sygn. 416 k. 118–19, sygn. 420 k. 27–8, sygn. 421 k. 943, sygn. 431 k. 1013v, sygn. 444 k. 377v–80, 1263–6v, sygn. 473 k. 1–2, 9–14, 177–95, 378v–80, 634–5, sygn. 512 k. 167–8, 179, 1001–1v, sygn. 524 k. 456) oraz Mariusza Machyni z Kr. (m.in. na podstawie Central’nyj deržavnyj istoryčnyj archiv Ukraïny w Kijowie, F. 49 op. 1 nr 131 k. 143).
Andrzej Haratym