Czaplic Szpanowski Aleksander, h. Kierdeja († ok. 1660), arianin, poseł sejmowy z rodziny ruskiej, osiadłej na Wołyniu, przesiąkniętej jednakże wpływami polskimi. Obok wyznawców prawosławia członkami tego rodu byli wybitni arianie, jak Jerzy i Marcin. Około r. 1631 wyjechał Cz. za granicę z gronem arian polskich: Marcinem Ruarem, Andrzejem Wiszowatym, Jerzym Niemiryczem i i. Z Gdańska udał się do Holandii. W Amsterdamie poznał Krzysztofa Arciszewskiego, który go namawiał do podróży do Ameryki, do czego wszakże nie doszło. Zwiedził natomiast Anglię i w powrotnej drodze w Hamburgu (1632) wraz z Marcinem Ruarem, Wiszowatym i innymi odwiedził Hugona Grotiusa. Następnie ze swymi towarzyszami przybył do Paryża, gdzie studiował w Sorbonie. O jego studiach zagranicznych nieliczne wzmianki znajdujemy w biografii Wiszowatego oraz w wierszowanym życiorysie Cz-a, napisanym przez jego zięcia Zbigniewa Morsztyna. Cz. powrócił do kraju wraz ze swymi towarzyszami zapewne przed r. 1637 i – według relacji Zb. Morsztyna – czas jakiś przebywał na dworach pańskich. W r. 1638 został wybrany na posła województwa wołyńskiego z poleceniem obrony na sejmie praw dyzunitów. W tymże roku zajął się również braćmi polskimi, którzy po wypędzeniu z Rakowa znaleźli schronienie w Kisielinie u Jerzego i w Berezku (pow. włodzimierskiego) u Aleksandra i Andrzeja Czapliców. Uczestniczył więc 28 V 1638 w sejmiku w Kisielinie, na którym wysłano list do w. wil. Krzysztofa Radziwiłła z prośbą o obronę arian, a następnie przyczynił się do założenia w Berezku szkoły ariańskiej, której kierownikiem został Joachim (w aktach sądowych zwany Łukaszem) Rupniowski. Działalność Czapliców zwróciła uwagę kleru katolickiego, którego przedstawiciele, bp łucki Andrzej Gembicki i dziekan włodzimierski Stanisław Urbanowicz, oskarżyli ich przed sądem grodzkim włodzimierskim, a następnie trybunałem koronnym. Na mocy wyroku z 18 V 1644 Aleksander, jako mniej winny od Jerzego Cz-a, został uwolniony od kary, ale zakazano mu utrzymywać szkołę i gminę w Berezku. W r. 1645 sejmik łucki ponownie wybrał Aleksandra Cz-a na posła, zlecając mu domagać się zniesienia wyroku na Jerzego Cz-a i innych arian oraz wystarać się o koadiutorię łucką dla krewniaka Cz-a Józefa, archimandryty mieleckiego. Równie i w r. 1646 był posłem na sejm i miał bronić praw dysydentów i dyzunitów. W jego dobrach, Kisielinię, Berezku i Haliczanach, częstym gościem w l. 1646–8 był jego towarzysz podróży zagranicznych Andrzej Wiszowaty. W r. 1648 okarżono Cz-a przed trybunałem lubelskim o bluźnierstwo przeciwko Matce Boskiej.
Stanowisko Cz-a w czasie wojen kozackich nie jest jasne. Biograf jego, Zb. Morsztyn, opowiada, że Cz. był pod Zborowem i Zbarażem, gdzie »stawił przy bożym żywot pomazańcu«. W czasie jednak wojen szwedzkich wraz z Jerzym Niemiryczem przeszedł, jak wielu arian, na stronę Karola Gustawa. Czas jakiś zapewne przebywał w obozie Chmielnickiego, gdyż wśród osób, o które Wyhowski wstawiał się na sejmie r. 1659, obok Jerzego Chmielnickiego i pułkowników kozackich znajduje się nazwisko A. Cz-a. W tym samym czasie zabiegała szlachta łucka o przywrócenie majątków Cz-owi, »który odwagami swymi znacznymi errorem suum correxit et expiavit«, rozumiejąc zapewne przez ów błąd udział przez pewien czas Cz-a w wojnie po stronie Kozaków i Szwedów. Majątek jego Kisielin uległ konfiskacie i został oddany Stanisławowi Kowalewskiemu, łowczemu kijowskiemu. Cz. uzyskał jednak przychylny dla siebie dekret trybunału i wraz z żoną Dorotą z Przytyka dokonał najazdu na Kisielin, wtrącił do więzienia żonę Kowalewskiego i, zaznaczając swe żywe przywiązanie do zasad arianizmu, obalił figurę Chrystusa. Z powodu tych czynów Kowalewski w r. 1660 wniósł skargę na Cz-a do trybunału. Dalsze losy tej sprawy jak i w ogóle Cz-a nie są znane. Zapewne wkrótce zmarł. Według wierszowanej biografii Zb. Morsztyna cieszył się dużą popularnością wśród szlachty, mówiono podobno o nim, »iż Wołyń cały drugiego szlachcica wyższego w cnotę nie miał nad Czaplica«. Z dzieci znana córka Zofia, zamężna za Zbigniewem Morsztynem, miecznikiem mozyrskim, poetą ariańskim.
Morsztyn Zb., Pamiątka p. Aleksandra Czaplica, wielkich cnót i wiecznej godnego pamięci ze Szpanowa na Haliczanach; Trembecki J. T., Wirydarz poetycki, wyd. Brückner A., Lw. 1910, 420–30 oraz inne wiersze do Zofii, córki A. Cz., 376 nn.; Arch. jugo-zap. Ros. cz. I, VI 758–63, 788–96; cz. II, I 230, 284, 297, II, 67; Pamiętniki Kijew. Kom., Kijów 1898, III 339; Lubieniecki St., Historia reformationis 1685, 268, 276–7; Sandius, Bibliotheca antitrinitariorum, 1685, 231–3, 236–8, 239–40, 291; Zeltner, Historia Cryptosociniasmi, 1729; Lewicki O., Wstęp do I, cz. VI »Arch. jug. zap. Ros.« oraz Socijaństwo w Polsze i jugozapadnoj Rusi, »Kijew. Starina« 1882, II 403, 408, 415, tłum. polskie: »Reform. w Polsce«, II 204–34; Lipiński W., Arianskij sejmik w Kisielinie w maju 1638, »Zap. Tow. Nauk. Szewczenka« 1910, 96, 41–57; tenże, Istoryczni studii ta monografii, Kijów-Wiedeń 1920, III 217; Łukaszewicz J., Historia szkół w Koronie i na Litwie, P. 1849, I 361; Charłampowicz K., Zapadnorusskija prawosł. szkoły, Kazań 1898, 165–166; M(erczyng) H., Zbory i senatorowie, 106; Brückner A., Dzieje kultury polskiej, II 497; Grabowski T., Literatura ariańska, Kr. 1908, 462; Kot St., Hugo Grotius a Polska, »Reform. w Polsce«, 1926, IV 104; Chmaj L., Propaganda braci polskich w Paryżu, »Reform. w Polsce« 1928, V 106; tenże, Marcin Ruar, 275; Szczotka St., Synody arian polskich, »Reform. w Polsce«, VII/VIII 74, 80; Sawicz A., Narysy z istorii kulturnych ruchiw na Ukraini ta Biłorusi w XVI–XVIII w., Kijów 1929, 55–6; Kossowski A., Zarys dziejów protestantyzmu na Wołyniu XVI–XVII w., »Rocznik Wołyński« 1933, III 233–58.
Kazimierz Chodynicki