Mieliński (Mieleński) Aleksander h. Wczele (1527–1584), opat trzemeszeński, biskup-nominat wendeński (inflancki). Pochodził z rodziny osiadłej w woj. kaliskim. Był synem Piotra i Katarzyny Sulińskiej, bratem Krzysztofa (zob.) i Mikołaja, wojskiego kaliskiego (zob.). Ur. w listopadzie 1527. Przebywał za młodu na dworze Zygmunta Augusta i został jednym z królewskich sekretarzy. W r. 1557, po rezygnacji opata trzemeszeńskiego S. Gostyńskiego, otrzymał opactwo tamtejszych kanoników regularnych. Protonotariuszem apostolskim został w r. 1559. M. posiadał dobrą znajomość kilku języków, w tym niemieckiego. Cieszył się zaufaniem króla i był używany przez niego do rozmaitych misji dyplomatycznych, zwłaszcza związanych ze sprawą inflancką. I tak w r. 1563 jeździł w poselstwie do królewskiego szwagra, Henryka II księcia brunszwickiego, celem przeszkodzenia królowi szwedzkiemu w robieniu zaciągów w Niemczech. Jako opat zdobył sobie rychło opinię jednego z najrządniejszych. Odnowił porujnowane budynki klasztorne, znacznie je przy tym rozbudowując. Dla kościoła sprawił nowe organy, cenne szaty liturgiczne oraz liturgiczne księgi wg nowego rzymskiego, potrydenckiego rytuału, w Polsce jeszcze mało upowszechnionego. Klasztor pod jego rządami przeżywał okres szczególnego dobrobytu. M. wystawił w Trzemesznie browar i młyn. Pobudował też młyny we wsiach opactwa. Dla dóbr klasztornych wyjednał w r. 1557 uwolnienie od różnych świadczeń, w r. 1559 od podwód. Pamiętając o własnych interesach, przeprowadził t. r. ścisłe rozgraniczenie dochodów opackich od klasztornych. Uzyskał w r. 1563 dogodniejsze terminy dla jarmarków i targów w Trzemesznie, w r. 1567 potwierdzenie dawnego przywileju dotyczącego wolności celnych. Ze swej strony wystawił w r. 1567 przywileje, jeden dla trzemeszeńskiego cechu kuśnierskiego, drugi dla miasta Wielatowa. Dochody opackie urosły w jego czasach do bardzo poważnej kwoty 6 000 zł.
Nic tedy dziwnego, że właśnie na M-ego, «godnego i zamożystego» opata, zwrócił uwagę kanclerz Jan Zamoyski, kiedy w maju 1582 przyszło szukać kandydata na obsadzenie biskupstwa inflanckiego, które miało być w niedalekim czasie kreowane. Potrzebny był na to stanowisko ktoś, kto swe dotychczasowe zasobne beneficjum mógłby łączyć z nową godnością, dochodami zaś z niego przyczyniać się walnie do odbudowy organizacji kościelnej w Inflantach, zrujnowanej najpierw przez reformację, potem przez wojny. Batory myślał zrazu o J. D. Solikowskim, jednak pod wpływem Zamoyskiego przystał na M-ego. Zdecydowanie przeciwny tej kandydaturze był prymas S. Karnkowski i nie krył się z tym wobec Possewina. Nuncjusz A. Bolognetti począł w takiej sytuacji zbierać dokładniejsze dane o M-m. Kiedy jednak poparł go gorąco Wojciech Baranowski, sekretarz w. kor., a zwłaszcza kiedy prymas, zapewne pod naciskiem króla i kanclerza, cofnął swoje zastrzeżenia, oparte jakoby na mylnych informacjach i dotyczące spraw dawno minionych, i kiedy teraz na odmianę chwalił wykształcenie, zdolności i znajomość świata i ludzi M-ego, nuncjusz skłonił się również do opowiedzenia się za tym kandydatem. Warunkiem zasadniczym nominacji miało być zatrzymanie przez M-ego opactwa trzemeszeńskiego wraz z jego poważnymi dochodami. Dałoby to ponadto nowemu biskupowi możność eksportowania płodów rolnych z dóbr opackich drogami rzecznymi do morza i tędy do Rygi. Kandydaturę M-ego uznał za pożyteczną także Possewin i w grudniu t. r. słał mu wskazówki, informując o stosunkach kościelnych na terenie przyszłej diecezji. Przy tej okazji nie omieszkał wyjednać od bogatego opata stałej pomocy materialnej dla sześciu ubogich uczniów kolegium jezuickiego w Poznaniu.
Już 2 XII 1582 Bolognetti donosił do Rzymu o dokonanej nominacji M-ego, jakkolwiek akt erekcji biskupstwa podpisany został dopiero dnia następnego. Król 29 I 1583 zwrócił się do papieża z prośbą o zatwierdzenie fundacji biskupstwa i o prekonizowanie M-ego. Biskup nominat wysłał tymczasem swego brata Krzysztofa, stolnika kaliskiego, do Inflant dla objęcia w posiadanie dóbr biskupich, ale dopuszczono go tam tylko do Wolmaru, zamykając przed nim inne zamki stanowiące niegdyś własność duchowną. Ponieważ M. liczył się z rychłym wyjazdem do diecezji, powołał na koadiutora opactwa w r. 1583 bratanka Wojciecha (zob.), co król, nie pytając o zdanie prymasa, zatwierdził. Tymczasem prowadzone w Rzymie starania o prekonizację szły nad wyraz opornie. Zrazu przeszkodą niby zasadniczą był błąd formalny w redakcji dokumentu erekcyjnego, ale po jego usunięciu zatwierdzono tylko samą erekcję, zaś biskupa-nominata nie. Zalecali go w listach słanych do Rzymu Bolognetti, H. Rozrażewski, Possewin, ale kanoniści rzymscy czynili wciąż nowe trudności. Musiała tu grać rolę jakaś żywiona w kurii niechęć do tej kandydatury, spowodowana może nie najlepszymi wówczas stosunkami z głównym protektorem M-ego, kanclerzem Zamoyskim. Nie bez winy był też, jak się zdaje, agent polski Jerzy z Tyczyna. Następca Bolognettego w nuncjaturze F. J. Mazza de Canobbi chciał sprawę przyspieszyć też i przy pomocy przebywających w Rzymie A. Batorego i S. Reszki. Prosił ich, by wyjednali jeszcze jedno pismo królewskie do papieża, obaj jednak odmówili uważając, że kilkakrotne proszenie o tę samą rzecz uwłaczałoby godności królewskiej. Dopiero w początkach 1584 r. przeszkody zdawały się być usunięte, ale M. był już wtedy bardzo chory. Zmarł w Trzemesznie 4 III 1584 – taka data figuruje w „Kronice trzemeszeńskiej”, w napisie na nagrobku 28 II. W trzy tygodnie potem Reszka donosił z Rzymu Zamoyskiemu o gotowym już potwierdzeniu. Pochowano M-ego w kościele trzemeszeńskim, gdzie nagrobek wystawił mu następca na opactwie bratanek Wojciech.
Korytkowski, Prałaci gnieźn., II 619; Niesiecki; Paprocki; Uruski; – Boratyński L., Studia nad nuncjaturą Bolognettego, Kr. 1906; Etienne Báthory, roi de Pologne, prince de Transylvanie, Kr. 1935; Kuntze E., Utworzenie biskupstwa wendeńskiego, w: Studia historyczne ku czci Stanisława Kutrzeby, Kr. 1938 II 456–65; Łukowski J., Archiwum trzemeszeńskie, „Roczn. Pozn. Tow. Przyj. Nauk” T. 11: 1881 s. 359, 363, 366, 367; Tyszkowski K., Polska polityka kościelna w Inflantach, w: Polska a Inflanty, Gdynia 1939 s. 69–72; – Analecta Romana, Kr. 1884, Script. Rer. Pol., XV; Arch. Zamoyskiego, III; Cod. Regni Pol. et M. Duc. Lit., V 317; Elementa ad Fontium Editiones, XXII, XXXII; Korespondencja Rozrażewskiego, Tor. 1939–47 II; Matricularum summ., V 2832, 8944; Mon. Pol. Vat., V, VI, VII 23, 38, 93, 105, 125, 139, 150, 162; Przezdziecki, Jagiellonki, III 44; – Arch. Państw. w P.: Gniezno Grodz. 30 k. 144, Poznań Grodz. 19 k. 813; B. Czart.: rkp. 1619 k. 413.
Włodzimierz Dworzaczek