Anna, księżna pomorska, córka Kazimierza Jagiellończyka i Elżbiety habsburskiej, ur. na zamku nieszawskim 12 III 1476, ochrzczona przez biskupa chełmińskiego, jakby od losu przeznaczona była na Pomorze. Boć jeszcze 14 lat nie skończyła, kiedy zjawili się u ojca w Grodnie posłowie Bogusława X, który niegdyś z ręki Kazimierza otrzymał pasowanie rycerskie, z prośbą o jej rękę. Swaty zostały życzliwie przyjęte, i dnia 2 II 1491 odbyło się w Szczecinie wesele, z wspaniałością, która »przechodziła wszelkie pojęcie«; zapis posagowy wynosił 32.000 dukatów, wyprawę szacowano na 100.000. Książę Bogusław, choć już 36 lat liczył, był rycerzem pierwszego stopnia; kiedy przy końcu r. 1496 wyprawił się do Ziemi Św., doznał w podróży przygód coniemiara, a pisał do żony romantyczne listy. Wówczasto księżna Anna zastępowała męża w zarządzie kraju, przebywając jużto w Wolgast, jużto w Rügenwalde, albo nawet w Bytowie, a kancelarja pomorska wydawała w jej imieniu akty w niemieckim języku z nagłówkiem: »Anna v. G. gn. vom koniglichen stamme to Palen, tho Stettin, Pommern etc. hertzoginne«. Są takie akty (pomniejszej wagi) i w archiwum gdańskiem.
Anna obdarzyła męża licznem potomstwem i odsunęła przez to zapisany Hohenzollernom spadek Pomorza na bardzo długie lata. I byłaby ta córa królewska najszczęśliwszą ze wszystkich sióstr swoich, gdyby nie to, że pisane jej było tylko bardzo krótkie życie. Przy końcu r. 1502 doznała w czasie buntu w Szczecinie tak silnego wstrząśnienia, że po dłuższej chorobie zmarła w Ukermünde, 12 VIII 1503, powszechnie żałowana »spowodu jej pobożności i miłosierdzia i wogóle spowodu jej pełnej czci i cnoty«. Pochowana została w klasztorze cyst. w Eldena (koło Wolgast), a najdawniejszy jej wizerunek znajduje się na rzeźbionej w drzewie tablicy pamiątkowej, przechowanej w kościele zamkowym w Szczecinie, która przedstawia Bogusława z żoną i dziećmi. Bogusław X uważany był zawsze za przyjaciela Polski, jakkolwiek układy z nim o złożenie hołdu Koronie polskiej z całego Pomorza (1504) nie wydają się aktualne. Posag Anny wypłacił dopiero Zygmunt jej synom Jerzemu i Barnimowi.
Papée F., Studja i szkice, W. 1907.
Fryderyk Papée