Jabłonowski Antoni Barnaba h. Prus III (1732–1799), wojewoda poznański i kasztelan krakowski, pamiętnikarz. Ur. 27 I, był synem wojewody rawskiego, księcia Stanisława Wincentego, i Doroty Broniszówny, l. v. Janowej Radomickiej. J. kształcił się na dworze swego krewnego Stanisława Leszczyńskiego w Luneville, skąd wrócił do kraju w r. 1748. Początkowo z powodu złych stosunków z ojcem chciał wstąpić do armii pruskiej, ale poniechał tego zamiaru. W r. 1752 pojechał na trybunał, wkrótce rozpoczął starania o rękę Anny Sanguszkówny, córki Pawła, marszałka W. Ks. Lit., z którą się ożenił w r. 1755 (28 IX). Rok wcześniej, po śmierci ojca, od niedawna stronnik dworu, a przeciwnik Czartoryskich, otrzymał chorągiew pancerną oraz konsens na starostwa: świeckie i międzyrzeckie. Najintratniejsze, białocerkiewskie, musiał ustąpić marszałkowi nadwornemu kor. J. Mniszchowi. W r. 1755 kupił od stryja, Józefa Aleksandra, wojewody nowogrodzkiego, starostwo buskie, w 1757 od drugiego stryja, Jana Kajetana, wojewody bracławskiego, starostwo czehryńskie. Prócz tego J. był właścicielem wsi i miasteczek, m. in. w pow. ostrogskim na Wołyniu, jak np. Płużnego, Krzywina, Bohuszowicz, Niżniowa i Annopola (dawniej osada Glinniki), nazwanego od imienia żony, gdzie J. wybudował pałac, który stał się rezydencją Jabłonowskich. Byli oni także właścicielami pałacu w Warszawie. W r. 1758 J. dokupił miasteczko Kilikijów sąsiadujące z jego wołyńskimi dobrami. Od r. 1774 miał klucz moszczenicki także na Wołyniu.
Odbywszy wjazd na starostwo buskie (1756) J. wyjechał z żoną do Frankfurtu i Berlina. Po powrocie włączał się coraz silniej, ale ostrożnie, w życie polityczne kraju. Pozostawał w bliskich stosunkach z ambasadorem francuskim w Polsce, hr Broglie, którego krewny de Rieule, później autor podręcznika o rolnictwie, nagrodzonego przez Komisję Edukacji Narodowej, przebywał w l. 1758–66 na dworze J-ego i, pogłębiając edukację swego chlebodawcy, zapewne niejedną oddał mu usługę politycznej natury. Wybrany posłem z województwa kijowskiego na sejm w r. 1758, zaofiarował J. swe usługi hetmanowi J. Kl. Branickiemu, związanemu z Francją. Sejm został zerwany, zanim J. zdołał się komukolwiek narazić. Zbliżył się do rozpoczynającego w tym czasie karierę J. Mniszcha, ale jak zanotował, «nie szukałem zbytniego klejenia się, zostawując czasowi porę i sposobność». J. nie zaniedbywał także pozornych kontaktów z Czartoryskimi i tak, lawirując między poróżnionymi magnatami, zdążał do zapewnienia sobie jakiejś godności. W tym celu przeniósł się nawet z żoną na zimę 1759/60 do Warszawy. Krzątając się koło interesów swego stryja, Jana Kajetana, to znów szukając zgody ze skłóconym z nim drugim stryjem, Józefem Aleksandrem, J. z namowy Mniszcha i Potockich, zwłaszcza Franciszka Salezego, podjął się w r. 1760 na sejmiku w Bełzie funkcji deputata na Trybunał Kor. w Piotrkowie, którego też przy poparciu dworu został marszałkiem. Funkcję tę zgodził się przyjąć pod warunkiem, że głośna afera Mniszcha o dobra Rokitno i Olszanicę nie będzie za jego kadencji wznowiona. W t. r. za poparciem posła francuskiego został wojewodą poznańskim. Wjazd do Środy na objęcie województwa odbył się w r. 1762. Na radzie senatu w r. 1761 głosował po myśli dworu, a wbrew poglądom Czartoryskich, w palącej sprawie redukcji monety. W t. r. dostał Order Orła Białego. W czasie sejmu 1762 J. stanął po stronie Brühla, gdy Czartoryscy zaatakowali indygenat jego syna. Ale na radzie senatu 1763 r. podniósł, że «źrzódłem i początkiem wszelkich nieszczęśliwości, na które ogólnie jęczemy, jest wynalazek psucia sejmów», i powołał się na reformę sejmowania w duchu konstytucji 1659 r., dla Konarskiego zaś podpisywał dziękczynne odezwy za jego dzieło. Z początkiem stycznia 1763 r. zjechał do Poznania i gotował się do walki z W. Miaskowskim, wojewodą kaliskim, o przewodnictwo w komisji skarbowej, i to właśnie w chwili, kiedy pruski generał Lossow w asystencji wojska zażądał od niej wielkiej ilości zboża i innych produktów. J. okazał dużą ustępliwość wobec żądań pruskich (z czego tłumaczył się Mniszchowi), co bynajmniej nie ustrzegło jego dóbr międzyrzeckich od rabunku. Memoriał ze skargami w tej sprawie, skierowany przez J-ego do posła pruskiego w Polsce Benoita (10 IV), nie dał żadnych rezultatów. Wobec zamysłów konfederacyjnych «familii» w oparciu o zbrojną pomoc rosyjską J. wiązał się coraz silniej z obozem przeciwnym. Na radzie senatu 1763 r. naraził się Czartoryskim i carowej przez ostre wystąpienie w sprawie kurlandzkiej przeciw Bironowi; brał udział w naradzie w Białymstoku, gdzie «patrioci» przygotowywali się do rozgrywki z przeciwnikami na Trybunale Piotrkowskim, na który J. zjechał tłumnie i zbrojnie obok F. S. Potockiego, A. Krasińskiego i in.
Za bezkrólewia w lutym 1764 r. doszło między J-m a bpem poznańskim T. Czartoryskim do starcia o pierwszeństwo przy zagajaniu sejmiku w Środzie, na skutek czego doszło do rozłamu, a Czartoryski przeforsował stronników «familii» na sejm konwokacyjny. W marcu pojechał na sejmik generalny do Grudziądza, ale obecność wojsk carskich udaremniła jego działanie. Z początkiem sejmu konwokacyjnego na znak protestu wyjechał z Warszawy w ślad za hetmanem w. kor. do Kozienic i brał tam udział w bezpłodnych naradach. Stamtąd wyjechał do swych majątków. Do stolicy wrócił dopiero po elekcji, aby uznać nowego króla. Z czasem o nim napisał: «Poniatowski ni z pierza ni z rozsądku, ni siebie ni Polaków nie utrzyma». W lipcu 1764 r. został wyznaczony rezydentem przy jego boku. W r. n. marszałkował ponownie Trybunałowi Kor.; brał udział w sekretnych radach senatu w r. 1767, w n. r. był członkiem delegacji wyznaczonej do układów z Repninem. W konfederacji barskiej początkowo udziału nie brał i siedział u siebie w Annopolu; przystąpił do niej najpewniej po ogłoszeniu bezkrólewia na skutek pewnego nacisku Generalności (1770). Możliwe, że w jej interesach wyjeżdżał do Wiednia i Wenecji, kontaktował się z posłem francuskim w Wiedniu, Durandem. Może przez niego wyrabiał sobie we wrześniu 1771 r. naturalizację we Francji, którą uzyskał. Trochę wcześniej należał do pośredniczących zgodę między wracającymi do kraju skłóconymi szefami barskimi, Joachimem Potockim i Michałem Krasińskim. W lutym 1772 r. J. podjął się misji od Generalności do Wiednia, mimo że widział «całą trudność dla rzeczy», ale «kochanej ojczyźnie mojej – pisał – i za kuchtę służyłbym, żeby tylko można pomóc». Tu spotkał się i zaprzyjaźnił z J. Wybickim (wspomina on J-ego bardzo pochlebnie), tymczasowym reprezentantem Generalności w Wiedniu, który po przyjeździe J-ego został jego sekretarzem. Podobnie jak misja Wybickiego, tak i instrukcje J-ego były głównie skierowane do dworu francuskiego poprzez jego ówczesnego posła w Wiedniu, księcia de Rohan. Z nim odbył J. 2 IV 1772 r. konferencję dotyczącą subsydiów francuskich dla konfederacji, a przede wszystkim interwencji Francji u dworu austriackiego na rzecz Polski. Dn. 5 IV dotarł wreszcie J. i do samego Kaunitza, ale zarówno ta rozmowa, jak i poprzednia, dłuższa z ks. de Rohan, pozostała bez rezultatu. Przekonawszy się na dworze wiedeńskim dowodnie o realizacji planów rozbiorczych, wrócił J. (zapewne w ciągu lipca) do kraju. Wr. 1773 należał do delegacji traktującej z trzema ambasadorami w sprawie rozbioru. Brał udział w różnych komisjach: do wyznaczania granic z Austrią, dla sprawdzania funduszów Komisji Edukacji Narodowej, w Komisji Skarbowej Kor. (1775). W r. 1776 opowiedział się przy królu, podpisując akt konfederacji, pod której węzłem odbył się sejm. W r. 1778 wszedł do Rady Nieustającej. Dn. 1 V 1782 r. dostał nominację na kasztelana krakowskiego. W okresie Sejmu Czteroletniego J. należał do stronnictwa patriotycznego. Na sesji sejmowej 19 I 1789 r. J. wystąpił przeciw Radzie Nieustającej. Należał do zwolenników Konstytucji 3 Maja, szczególnie popierał sprawę miast, a w lipcu 1791 r. uroczyście przyjął prawo miejskie w Międzyrzeczu. W dyskusji sejmowej z końcem t. r. J. przemawiał za zabezpieczeniem chłopów przy sprzedaży królewszczyzn. O postawie J-ego w czasie konfederacji targowickiej świadczy jego wystąpienie na Sejmie Grodzieńskim w obronie praw emigrantów. Mowy tej nie pozwolono drukować. Rozeszły się nawet pogłoski, że J. ma stanąć na czele rekonfederacji przygotowywanej w woj. krakowskim. W tym czasie druga żona J-ego (od 1766) Tekla z Czapliców (zm. 1820 w Rzymie) przy pomocy swej siostry, żony posła polskiego w Wiedniu, Woyny, przejmowała nielegalne druki wydawane na emigracji, a dom jej w Warszawie wyróżniał się patriotyczną atmosferą. W kwietniu 1794 r. złożył J. na osobnym arkuszu uroczysty akces do powstania. Z tego czasu wiadomo, że był jednym z dyrektorów (niepłatnych) w dyrekcji biletów skarbowych. W sierpniu t. r. wystarał się o dwumiesięczny wyjazd z kraju. Zmarł w Warszawie 4 IV 1799 r. Z pierwszej żony, Sanguszkówny, zostawił syna Stanisława Pawła, posła przy dworze berlińskim w r. 1790, potem senatora-kasztelana i wojewodę, i znaną z urody córkę Barbarę Dorotę, żonę J. Kl. Czartoryskiego, której salon w Dreźnie stał się po rozbiorach jednym z ośrodków prac niepodległościowych. Z drugą żoną, Czaplicówną, miał syna Maksymiliana i córkę Teresę.
J. pozostawił Pamiętnik (wydany przez A. Bielowskiego w 1875), do pisania którego trzykrotnie zasiadał: raz w r. 1768, kiedy opisał swoje życie do r. 1764 włącznie, po raz drugi i trzeci w l. 1797 i 1799, w których dał pobieżny tylko przegląd dalszego swego działania. Mimo że Pamiętnik jest rekonstrukcją przeszłości, przynosi on pewien materiał do poznania ich autora, kręgów politycznych, z którymi współpracował, i dziedzin życia społecznego i prywatnego, które absorbowały ówczesną magnaterię i szlachtę.
Estreicher; W. Enc. Ilustr.; Boniecki; Żychliński; – Fabre J., Stanislas-Auguste Poniatowski et l’Europe des lumières, Paris 1952; Kalinka W., Dzieje Sejmu Czteroletniego, Kr. 1895 I 243, 291, 341, 420, 511, 568, II 680; Konopczyński W., Geneza i ustanowienie Rady Nieustającej, Kr. 1917; tenże, Konfederacja barska, W. 1936–8; tenże, Polska w dobie wojny siedmioletniej, Kr.–W. 1909–11 I, II; tenże, Stanisław Konarski, W. 1926; tenże, Studia historyczne, W. 1922; Korzon, Wewnętrzne dzieje, II; Michalski J., Studia nad reformą sądownictwa, Wr. 1958 s. 10; Nieć J., Młodość ostatniego elekta, Kr. 1935; Rudnicki K., Biskup Kajetan Sołtyk, Kr.–W. 1906; Smoleński W., Konfederacja targowicka, Kr. 1903; tenże, Ostatni rok Sejmu Wielkiego, Kr. 1897; Waliszewski K., Potoccy i Czartoryscy Kr. 1887; – L’abbé Georgel, Mémoires pour servir à l’histoire des évenements de la fin du XVIII siècle, Paris 1817 I 252 i n.; Akty Powstania Kościuszki, II, III; Arch. Wybickiego, I; Diariusze sejmowe z w. XVIII, Wyd. W. Konopczyński, W. 1937 III; Materiały do dziejów Sejmu Czteroletniego, Wr. 1955–61 I, IV; Matuszewicz M., Pamiętniki, W. 1876 IV; Mémoires du roi Stanislas-Auguste Poniatowski, Leningrad 1924 I–II; Mowa na Senatus Consilium J. O. Ks. J-ego, wojewody poznańskiego miana r. 1763; Pamiętnik Księcia Antoniego J-ego kasztelana krakowskiego, Lw. 1875; Tajna korespondencja z Warszawy do Ignacego Potockiego 1792–1794, W. 1961; Vol. leg., VII 107, 219, 246–7, VIII 7, 78, 86, 87, 527, 532, 575, 583; Wybicki J., Życie moje, Wyd. A. M. Skałkowski, Kr. 1927, Bibl. Narod. S. I nr 106; – B. Czart.: rkp. 665, 681, 699, 727, 784, 878, 922; Arch. Państw. w Kr.: Rel. Castr. Crac. 216 p. 2539–40.
Helena Wereszycka