Sułkowski Antoni Paweł (1785–1836), ordynat na Rydzynie, generał i wódz naczelny Wojska Polskiego, marszałek sejmu Wielkiego Księstwa Poznańskiego.
Ur. 31 XII w Lesznie, był synem Antoniego (zob.) i Karoliny von Bubna und Lititz (Littitz), bratankiem Aleksandra (zob.), Augusta (zob.) i Franciszka (zob.) Sułkowskich. Jego matką chrzestną była wielka księżna Maria Fiodorowna, żona Pawła, późniejszego cara Rosji.
S. odebrał wychowanie kosmopolityczne, w domu mówiono po niemiecku. Początkowo uczył się pod kierunkiem guwernera Ignacego Przybylskiego, a w r. 1793 został w Warszawie oddany na wychowanie Johannowi Schmidtowi, nauczycielowi języka niemieckiego w Szkole Rycerskiej. W tym czasie pisał dziennik Tagebuch oder Beobachtung seiner selbst. 1.1–28.3.1794 (Pozn. Tow. Przyjaciół Nauk w P. , rkp. 1362). Po upadku powstania kościuszkowskiego w r. 1794 wyjechał z rodzicami do Rydzyny. W r. 1796 towarzyszył owdowiałej matce w podróży do Petersburga, gdzie wraz z nią został w r. 1797 przyjęty na audiencji przez Stanisława Augusta Poniatowskiego. Studiował na uniwersytetach we Wrocławiu, a potem w Getyndze (do r. 1804). Odbył następnie podróż m.in. do Drezna i Berlina; po drodze zatrzymał się u Czartoryskich w Puławach, gdzie poznał Ewę Kicką, swą późniejszą żonę. Dn. 25 VI 1805 otrzymał bawarski Order Rycerski św. Huberta. Na początku r. 1806 przybył do Paryża; przyjęty na audiencji w Tuileries przez cesarza Napoleona, był wypytywany m.in. o pokrewieństwo z Józefem Sułkowskim. Od 23 III do 11 IV t.r. ponownie prowadził dziennik (Journal pendant mon sejour à Paris depuis le 23 mars 1806 (PTPN, rkp. 1363). Z Paryża odbył wycieczkę do Holandii. Po wybuchu wojny francusko-pruskiej we wrześniu opuścił Paryż i w świcie ambasadora pruskiego F. W. von Knobelsdorffa udał się przez Moguncję, Kassel, wyspę Uznam i Gdańsk do Torunia. Stąd już samodzielnie przez zajęty przez Francuzów Włocławek, posługując się na przemian paszportem pruskim i francuskim, dotarł przez linię frontu do Rydzyny.
Dn. 25 XI 1806 znalazł się S. w Poznaniu i po wkroczeniu tam 27 XI t.r. Napoleona otrzymał 29 XI nominację na pułkownika oraz dowództwo 1. pp w legii poznańskiej gen. Jana Henryka Dąbrowskiego. Pułk formował w Gnieźnie, częściowo własnym kosztem. Na jego czele brał udział w dalszych działaniach wojennych, wykazując się brawurą 23 II 1807 w trakcie zdobywania Tczewa; 6 III t.r. został odznaczony Krzyżem Legii Honorowej. W marcu i kwietniu walczył pod Gdańskiem, a w ostatnich dniach kwietnia pod Kołobrzegiem, gdzie następnie 3 V zorganizował obchody rocznicy Konstytucji (ich opis opublikował w „Gaz. Pozn.” 1807 dod. do nr 42). W ostatniej fazie kampanii zachorował na febrę i leczył się w Białogardzie i Szczecinie. Zyskawszy pozytywne oceny marsz. F. J. Lefebvre’a, został przez niego przedstawiony do awansu na generała brygady armii francuskiej, ale cesarz odmówił prośbie ze względu na młody wiek S-ego. Po zawarciu w lipcu 1807 pokoju w Tylży i utworzeniu Ks. Warsz. 1. pp wrócił do Wielkopolski, a S. otrzymał urlop i udał się do Warszawy. Dn. 1 I 1808 otrzymał Order Virtuti Militari, a 14 I t.r. poślubił w Warszawie Ewę Kicką; z tej okazji powstał anonimowy wiersz „Na związki ślubne Xcia Ant. Sułkowskiego, ordynata etc. i pułkownika z JW. Kicką”. Małżeństwo związało S-ego z elitą polityczną Ks. Warsz., a dzięki kilkuset tysiącom złotych posagu, poprawiło także jego sytuację finansową. W lipcu pułk S-ego, który w armii Ks. Warsz. otrzymał nr 9, znalazł się wśród trzech pułków piechoty (obok 4. pp Feliksa Potockiego i 7. pp Macieja Sobolewskiego), które przeszły na żołd francuski z zadaniem udziału w wojnie w Hiszpanii. Po przeglądzie pułku dokonanym 2 VIII w Łowiczu S. wymaszerował przez Wielkopolskę i Niemcy do Francji. Nadzorujący polskie wojsko marsz. L. N. Davout w przesłanej Napoleonowi ocenie dowódców uznał S-ego za oficera «pełnego zapału i ambicji, który zbawienie swego kraju widzi w opiece Waszej Cesarskiej Mości».
Po przybyciu do Paryża S. złożył Napoleonowi 25 IX 1808 prośbę o awans na generała brygady. Poznał ambasadora saskiego F. Senffta, który prawdopodobnie usiłował go wciągnąć do spisku antyfrancuskiego. Pod koniec listopada pułk S-ego, w ramach dywizji polskiej IV Korpusu francuskiego, przeszedł Pireneje. S. pełnił od stycznia 1809 służbę garnizonową w Toledo, a po marcowych potyczkach z Hiszpanami w Kastylii stacjonował w Manzanares w prow. La Mancha. Dn. 3 V t.r. zorganizował obchody kolejnej rocznicy Konstytucji. W dn. 28–29 VII bronił z pułkiem Toledo przed wojskami hiszpańskimi, a 11 VIII przyczynił się do zwycięstwa Francuzów w bitwie pod Almonacid, po której objął faktycznie dowództwo polskiej dywizji. Dowodził nią podczas bitwy pod Ocańa 19 XI i w krytycznym momencie podrywając osobistym przykładem żołnierzy, przechylił na rzecz Francuzów szalę zwycięstwa. Uczestniczył następnie w ofensywie w Andaluzji. Dn. 11 II 1810 został mianowany przez gen. F. H. Sébastianiego gubernatorem Malagi, a 13 III t.r. otrzymał od króla Hiszpanii Józefa Bonapartego ustanowiony przez niego Order Hiszpański Wojskowy. Rozczarowany, zwłaszcza brakiem awansu generalskiego, podjął za pośrednictwem żony starania u ks. Józefa Poniatowskiego o przydział do wojsk polskich stacjonujących w Ks. Warsz. Po uzyskaniu urlopu opuścił Hiszpanię; otrzymał pochlebny list od marsz. N. Soulta, a mieszkańcy Malagi w uznaniu jego sprawiedliwych rządów podarowali mu ozdobny sztucer arabski.
Dn. 10 III 1810, dzięki wstawiennictwu ks. Józefa, otrzymał S. upragnioną nominację na generała brygady podpisaną przez ks. warszawskiego Fryderyka Augusta; dowiedział się o niej na początku maja t.r., po przybyciu do Paryża. Dn. 20 VI dotarł do Rydzyny, skąd niebawem wyjechał do Warszawy. Z powodu braku przydziału liniowego rozważano w październiku wysłanie go do Gdańska w zastępstwie gen. Józefa Grabowskiego. Wiosną 1811 otrzymał wojenną komendanturę dep. płockiego i warszawskiego oraz dowództwo twierdzy Zamość. W lutym 1812 przebywał w Rydzynie, zajmując się sprawami majątkowymi.
W maju 1812 objął S. dowództwo 20. brygady kawalerii lekkiej w 3. dyw. gen. Ludwika Kamienieckiego w ramach V Korpusu francuskiej Wielkiej Armii. Stan przygotowań do wyprawy na Rosję oceniał krytycznie. Od czerwca t.r. uczestniczył w kampanii, m.in. 14 VII w bitwie pod Romanowem oraz 17 VIII przy oczyszczaniu przedpola twierdzy Smoleńsk, za co 22 VIII otrzymał Krzyż Oficerski Legii Honorowej. Sam jednak jako oficer piechoty, również nie posiadał odpowiedniego przygotowania do kierowania zgrupowaniem jazdy i jego błędy spotkały się z surową oceną m.in. Aleksandra Fredry, który uważał go za złego dowódcę; w „Trzy po trzy” pisał o nim: «oficer piechoty, zapominał często, że jazdą dowodzi. Nieraz płaciliśmy krwawo infanteryjne jego obroty». Dn. 5 IX brygada S-ego szarżowała w bitwie pod Borodino, a 18 IX jej kontratak pod Winkowem uratował część V Korpusu i jazdę francuską, zaskoczone rosyjską ofensywą. Z okresu 31 V – 16 IX zachowały się Fragmenty dziennika z kampanii rosyjskiej w 1812 (PTPN, rkp. 1364). Dn. 29 IX brygada S-ego uczestniczyła w krwawej potyczce pod Czirikowem. Dn. 17 X dowodził S. udaną szarżą brygady na piechotę rosyjską pod Tarutino; został wtedy ranny bagnetem w brzuch i postrzelony w nogę, jednak jego brawurowy wyczyn pozwolił na chwilowe zatrzymanie rosyjskiego ataku i uratował jazdę gen. Sébastianiego. S. zdał dowództwo brygady i po przeprawie przez Berezynę (26 XI) został przewieziony przez Wilno na teren Ks. Warsz.; w poł. grudnia dotarł do Warszawy. Ks. Józef powierzył mu komendę wojskową nad dep. warszawskim i korzystał z jego pomocy przy reorganizacji WP, rozbitego w kampanii rosyjskiej. Nie objął jednak S., wbrew swym oczekiwaniom, stanowiska szefa sztabu po poległym gen. Stanisławie Fiszerze; miejsce to zajął gen. Aleksander Rożniecki, co doprowadziło do długotrwałego z nim konfliktu.
Dn. 3 II 1813 awansował S. do stopnia generała dywizji jazdy Ks. Warsz.; spotkało się to z krytyką części generalicji, gdyż wyprzedził on w starszeństwie sześciu innych generałów brygady. Dowodził ariergardą osłaniającą odwrót V Korpusu z Warszawy do Krakowa. Podczas przemarszu z Krakowa do Saksonii w maju t.r. dowodził ostatnią z pięciu kolumn, na które podzielono wojsko polskie. Po dołączeniu do armii francuskiej w Żytawie i utworzeniu polskiego VIII Korpusu pod dowództwem ks. Józefa, przeszedł do IV Korpusu kawalerii rezerwowej marsz. F. É. Kellermanna, w którym objął dowództwo 1. dyw. jazdy. Po wznowieniu działań wojennych w poł. sierpnia jazda S-ego ubezpieczała w Saksonii pozycje VIII Korpusu pod Gabel oraz uczestniczyła w bitwie pod Dreznem (26–27 VIII), potyczce pod Alt Penig (30 IX) i bojach w okolicach Altenburga (na przełomie września i października). S. ze swą jednostką wziął też udział w «bitwie narodów» pod Lipskiem (16–19 X). Dn. 20 X Napoleon powierzył mu po śmierci ks. Józefa dowództwo VIII Korpusu polskiego, mianując go równocześnie wodzem naczelnym WP. Dn. 24 X król Neapolu, Joachim Murat, odznaczył go Wielkim Krzyżem Neapolitańskim. Naczelne dowództwo S-ego przyjęto z mieszanymi uczuciami jako naruszające zasadę starszeństwa (przede wszystkim w odniesieniu do gen. Dąbrowskiego i gen. Michała Sokolnickiego). Pozbawiony charyzmy, chwiejny S. nie cieszył się autorytetem, nie był też przekonany o konieczności dalszej walki. Pod naciskiem grupy wojskowych, m.in. gen. Jana Krukowieckiego zadeklarował odprowadzenie Francuzów do granicznego Renu, a następnie powrót do Ks. Warsz. Dowiedziawszy się o tym, Napoleon zebrał polskich oficerów 28 X pod Schlüchtern i przekonał ich do dalszego marszu w kierunku Francji. Jeszcze tego dnia S. złożył na ręce gen. Dąbrowskiego dowództwo VIII Korpusu, a 31 X poprosił cesarza o uwolnienie ze służby i wraz ze swym szefem sztabu, Henrykiem Zabiełłą opuścił obóz francuski. Dymisji jednak nie otrzymał, a jego pożegnalny rozkaz został przez gen. Dąbrowskiego spalony. Na początku listopada zameldował się u naczelnego wodza wojsk koalicji antynapoleońskiej ks. Karola Schwarzenberga z prośbą o zgodę na powrót do Ks. Warsz. Mimo jej otrzymania został internowany w Lipsku z rozkazu wojskowego gubernatora okupowanej Saksonii ks. Nikołaja Repnina. Dopiero po kapitulacji Drezna połączył się z przebywającą tam żoną i dziećmi, po czym za zgodą władz rosyjskich wyjechał do Warszawy, a następnie w grudniu dotarł do Rydzyny. Oskarżany o zdradę, opublikował Précis historique sur le 8-ème corps depuis la mort du prince Joseph Poniatowski (W. 1814).
Dn. 14 IX 1814 na granicy Ks. Warsz. w Białej (obecnie Biała Podlaska) witał S. w składzie deputacji wojskowej cara Aleksandra I, jadącego na kongres do Wiednia; był następnie w gronie osób towarzyszących monarsze podczas wizyty u Czartoryskich w Puławach. Jako zastępca członka wszedł do Komitetu Organizacyjnego Wojskowego, kierowanego przez w. ks. Konstantego; od 29 IX t.r. odpowiadał za sądownictwo wojskowe, a następnie, od 14 X za sprawy kawalerii. Postulował utworzenie armii tylko do obrony Ks. Warsz. oraz stawał w obronie samodzielności WP. W styczniu 1815 został dowódcą dywizji strzelców konnych. Kiedy ogłoszono postanowienia Kongresu Wiedeńskiego, oddające Wielkopolskę Prusom, podał się do dymisji, ale wycofał ją na osobiste żądanie cara. W lipcu t.r. przekazał dowództwo nad dywizją gen. Janowi Nepomucenowi Umińskiemu i wyjechał do Paryża, gdzie (29 VII) został przyjęty wraz ze Stanisławem Zamoyskim, Janem Tarnowskim, Walentym Radziwiłłem, Antonim Ostrowskim i Ludwikiem Kickim (szwagrem) przez Aleksandra I. Dn. 10 IX, podczas przeglądu wojsk rosyjskich w Vertus (dep. Marne), car mianował go przybocznym adiutantem. W październiku wrócił S. do Warszawy, licząc na obiecane dowództwo kawalerii, jednak stanowisko to już 9 IX zajął gen. Rożniecki. Nie chcąc służyć pod komendą rywala, S. zrzekł się 17 X dowództwa dywizji, ale jego dymisja nie została przyjęta. Bezskutecznie interweniował u Aleksandra I, donosząc o nadużyciach w wojsku polskim i ponownie złożył dymisję wycofaną na prośbę cara. W l. 1816 i 1817 odwiedzał dwór cesarski w Petersburgu; otrzymał wtedy długoterminowy urlop z wojska. Skonfliktowany z w. ks. Konstantym i gen. Rożnieckim, powołując się na «naglące interesa majątkowe», poprosił po raz trzeci o dymisję i otrzymał ją 28 III 1818 z prawem noszenia munduru. Wyjechał następnie z Król. Pol. i osiadł w Rydzynie.
Jako ordynat Rydzyny został S. mianowany 4 XI 1818 członkiem pruskiej Rady Państwa w Berlinie. W r. 1819 otrzymał dziedziczny tytuł książęcy (Durchlaucht). W tym czasie został kawalerem Honoru i Dewocji w Zakonie Kawalerów Maltańskich. W l. 1820–1 był w Warszawie członkiem loży wolnomularskiej «Bracia Zjednoczeni». Dn. 18 I 1820 król Fryderyk Wilhelm III wręczył mu Wielką Wstęgę Orderu Czerwonego Orła. S. poświęcił się administracji majątku, którym dotąd zarządzała umiejętnie żona. Wzorując się na stryju Auguście, zajął się działalnością oświatową; opiekował się szczególnie gimnazjum w Lesznie, którego został kuratorem i mecenasem. Dzięki jego staraniom gimnazjum otrzymało bibliotekę i większość wyposażenia zlikwidowanej szkoły pijarów w Rydzynie. S. ustanowił stypendia dla niezamożnych uczniów, zakupił pomoce naukowe i odnowił budynek. Dzięki tym działaniom gimnazjum należało do najlepszych polskich szkół w W. Ks. Pozn.
Po śmierci żony w r. 1824 podjął S. aktywną działalność polityczną. W r. 1827 Fryderyk Wilhelm III mianował go marsz. pierwszego sejmu prowincjonalnego W. Ks. Pozn. Na jego forum jesienią t.r. występował S. w obronie polskości W. Ks. Pozn., starając się jednocześnie hamować radykalne żądania części posłów polskich i prowadząc wraz z namiestnikiem ks. Antonim Radziwiłłem politykę kompromisu. Po zakończeniu sejmu, w grudniu, udał się do Berlina z opracowaną przez Józefa Morawskiego petycją w sprawie nadania W. Ks. Pozn. większej autonomii; nie uzyskał jednak konkretnych ustępstw ze strony króla, który jedynie zganił nadużycia władz i zadeklarował ochronę języka polskiego. S. przyczynił się w r. 1828 do nominacji na arcybiskupa gnieźnieńskiego Teofila Wolickiego. Podczas sejmu 1830 r. został po raz drugi mianowany marszałkiem; uczestniczył wtedy w opracowaniu kolejnej kompromisowej petycji do tronu, zawierającej skargi na prowincjonalną administrację pruską. Działalność S-ego jako marszałka na rzecz obrony narodowości polskiej spotkała się z uznaniem posłów polskich, którzy wręczyli mu pamiątkowy pierścień.
Po wybuchu powstania listopadowego w Król. Pol. Fryderyk Wilhelm III wysłał do S-ego swego adiutanta, gen. Karla Grolmanna, grożąc więzieniem w przypadku jego zaangażowania się w walkę. S. namawiany przez Dezyderego Chłapowskiego i Ludwika Mycielskiego nie wykluczał jednak udziału w powstaniu i w tym celu podjął poufne pertraktacje z gen. Józefem Chłopickim w sprawie objęcia bliżej nieokreślonego wyższego dowództwa wojskowego. Zniechęcony szorstką odpowiedzią dyktatora, pozostał bezczynny w Rydzynie. Po upadku powstania działał na rzecz zmniejszenia represji i amnestii dla powstańców z zaboru pruskiego. W r. 1832, w ramach porządkowania majątku i spłacania długów po ojcu, wykupił dobra leszczyńskie; w zamian za wypłacone odszkodowanie Leszno stało się w r. 1833 miastem królewskim. Podczas trzeciego sejmu W. Ks. Pozn., latem 1834, po raz trzeci został jego marszałkiem; wzywał posłów do obrony polskiego charakteru W. Ks. Pozn. oraz zabiegał o rozszerzenie języka polskiego w szkołach i mianowanie Polaków na urzędy. Nie dopuścił do przegłosowania projektu uchwały posłów niemieckich, zakazującej sejmowi W. Ks. Pozn. poruszania problemu narodowości polskiej. Działania S-ego skonfliktowały go z pruskim komisarzem królewskim Eduardem Flottwellem, a opracowana przez niego kolejna petycja do tronu w sprawie wspierania narodowości polskiej oraz przywrócenia wójtostw i prawa obioru landratów została przez sejm odrzucona. Od lipca t.r. wspierał S. wydawanie w Lesznie „Przyjaciela Ludu”, czasopisma dla mieszczan i ludu, redagowanego przez Jana Poplińskiego. Udostępniał redakcji ryciny ze zbiorów rydzyńskich oraz rysunki wykonane przez żonę i córki. W r. 1835 uczestniczył w Berlinie w posiedzeniu Rady Państwa. Zmarł w Rydzynie 13 IV 1836 na szkarlatynę, którą zaraził się podczas pielęgnowania swych dzieci; pochowany został w mundurze generała polskiego 20 IV w krypcie kościoła paraf. p. wezw. św. Stanisława, biskupa i męczennika, w Rydzynie.
W małżeństwie z Ewą z Kickich (1786–1824), córką Onufrego Kickiego (zob.) i Józefy z Szydłowskich, rysowniczką amatorką, której ilustracje zdobiły pierwsze wydanie (1816) „Śpiewów historycznych” Juliana Ursyna Niemcewicza oraz czasopismo „Przyjaciel Ludu”, miał S. pięcioro dzieci: syna Augusta (zob.) oraz córki: Taidę Karolinę (1810–1839), zamężną od r. 1838 z Henrykiem Wodzickim (1813–1884), Helenę Karolinę (1812 – 1889 lub 1900), zamężną od r. 1833 z Henrykiem Potockim (1811–1872), Teresę Karolinę (1815–1889), zamężną (po śmierci siostry) od r. 1840 z Wodzickim, oraz Ewę Karolinę (zob. Potocka z Sułkowskich Ewa Karolina).
Współcześni uważali S-ego za odważnego dowódcę, ale zarazem za człowieka nadmiernie ambitnego i próżnego. Jego nazwisko umieszczono w Paryżu na Łuku Triumfalnym. W r. 1987 Robert Bielecki wydał część zachowanych listów S-ego pt. Listy do żony z wojen napoleońskich (W.). W r. 2007 stał się S. jednym z głównych bohaterów inscenizacji historycznej w Koszalinie, zorganizowanej z okazji dwusetnej rocznicy wejścia do miasta wojsk polskich pod jego dowództwem; 28 VI t.r. Rada Miasta Koszalina przyjęła uchwałę w sprawie wybudowania jego pomnika.
Portret przez G. F. Raschke w Wpol. Muz. Wojsk., Oddz. Muz. Narod. w P.; – Bielecki R., Encyklopedia wojen napoleońskich, W. 2001 s. 533–4; Estreicher w. XIX, IV; Małachowski–Łempicki, Wykaz pol. lóż wolnomularskich; Wpol. Słown. Biogr.; Wurzbach, Biogr. Lexikon, XL; Żychliński, IV 335–42, 355–6; – Baranowski J. i in., Zakon maltański w Polsce, W. 2000 s. 234; Bielecki P., Wielka Armia, W. 1995; Brandys M., Kozietulski i inni, W. 1967 II 228–33; Czubaty J., Wodzowie i politycy. Generalicja polska lat 1806–1815, W. 1993 s. 21, 192–6, 280; Dzieje Wielkopolski, Red. W. Jakubczak, P. 1973 II 147 (fot. portretu), 155–7, 179, 240; Gembarzewski, Wojsko Pol., 1807–14, s 34–5, 66, 69, 96–7, 132; Gembarzewski, Wojsko Pol., 1815–30, s. 14–18; Jeziorowski T., Portret generała Antoniego Pawła ks. Sułkowskiego na tle zamku w Rydzynie w zbiorach Muzeum Narodowego w Poznaniu, w: Sułkowscy, życie i dzieło, Rydzyna–Leszno 1999 s. 121–9 (fot. portretu); Karwowski, Hist. W. Ks. Pozn., I (życiorys S-ego), II, III; Kirkor S., Pod sztandarami Napoleona, Londyn 1982; Kraushar A., Sokolnicki i Krukowiecki. Epizod historyczny z lat 1813–1816, W. 1908 s. 46–7; Kroczyński H., Wojsko polskie na Pomorzu Zachodnim i Krajnie w 1807, W. 1990 s. 98–100, 147–73, 227–38; Kukiel M., Wojna 1812 roku, Kr. 1937 II; Łukasiewicz M., Armia księcia Józefa 1813, W. 1986 s. 315–20; Mazanek A., Literackie drogi Wielkiej Emigracji do kraju przez wielkopolską prasę (1832–1848), Wr. 1983; Morawski J., Co działo się w wojsku polskim po bitwie pod Lipskiem, „Przegl. Pozn.” T. 23: 1857 s. 385–9; Nieuważny A., Napoleońscy Sułkowscy czyli o meandrach legendy, w: Sułkowscy, życie i dzieło, Rydzyna–Leszno 1999 s. 97–9; Palkij H., Sułkowscy herbu Sulima, tamże, s. 25–7; Piwoń A., Sułkowscy dziedzicami Leszna, tamże, s. 41–2; Skałkowski A., Oficerowie polscy stu dni, Lw. 1815 s. 34–5; Smolka S., Polityka Lubeckiego przed powstaniem listopadowym, Kr. 1907 II 283, 586; Sokolnicki M., Generał Michał Sokolnicki 1760–1815, W. 1912 s. 225, 245, 253, 256–7, 271–2; Tarczyński M., Generalicja polska powstania listopadowego, w: Powstanie listopadowe, Red. W. Zajewski, W. 1980 s. 195; Tokarz W., Komitet organizacyjny wojskowy, „Bellona” 1919; Trzeciakowski L., Posłowie polscy w Berlinie, 1848–1928, W. 2003; Ziemiaństwo wielkopolskie. W kręgu arystokracji, Red. A. Kwilecki, P. 2004; Zych G., Armia Księstwa Warszawskiego 1807–1812, W. 1961; – Dał nam przykład Bonaparte. Wspomnienia i relacje żołnierzy polskich 1796–1815, Oprac. R. Bielecki, Kr. 1984 I, II; Dembowski L., Moje wspomnienia, Pet. 1898 I 168–70, 353; Fredro A., Trzy po trzy, Oprac. K. Czajkowska, W. 1987; Gawroński F. S., Pamiętnik z r. 1830/31 i kronika pamiątkowa (1787–1813), Kr. 1916; Instrukcje i depesze rezydentów francuskich w Warszawie 1807–1813, Wyd. M. Handelsman, Kr. 1914 II; Kicka N., Pamiętniki, Oprac. J. Dutkiewicz, T. Szafrański, W. 1972; Kołaczkowski K., Wspomnienia jenerała, Kr. 1901 II 102–5; Korespondencja księcia Józefa Poniatowskiego z Francją, P. 1921–9 I–V; Kozłowski, Historia 1–go potem 9-go Pułku Wielkiego Księstwa Warszawskiego, napisana przez […] kapitana grenadierów tegoż pułku, a poźniej kapitana inwalidów, P. 1887; Krasiński Z., Listy do Adama Sołtana, Oprac. Z. Sudolski, W. 1970; Lubowiecki I., Pamiętniki, Oprac. N. Kasparek, L. 1997; Motty M., Przechadzki po mieście, Oprac. Z. Grot, W. 1957; Rudnicki J., Pamiętniki, „Pismo Zbiorowe Wil.” 1862 s. 72; Smarzewski M., Pamiętnik 1809–1831, Oprac. F. Sawicka, Wr. 1962 s. 62, 82, 92; Załuski J., Wspomnienia, Oprac. A. Palarczykowa, Kr. 1987 s. 282–3, 306, 319, 321; – B. PTPN w P.: rkp. 1363, 1364–1366 (Dzienniki z l. 1812, 1816–19, 1821–3), rkp. 1368 (Taida K. Sułkowska, „Notices biographiques sur le prince Antoni Paul Sułkowski, juin 1830”), rkp. 1370–1373 (listy S-ego do żony z l. 1812–23).
Michał Baczkowski i Andrzej Nieuważny