Olewiński Dobiesław (Dobek) h. Ostoja (ok. 1370 – po 1444), cześnik krakowski. Najstarszy syn średnio zamożnego szlachcica małopolskiego Mikołaja z Olewina (paraf. Przeginia w pow. krakowskim), miał brata Jana, siostrę Helenę i inne nie znane z liczby rodzeństwo. Wiadomość o jego herbie podaje Długosz, a potwierdzają pośrednio zapiski dotyczące wywodów szlachectwa. O. od najmłodszych lat brał udział w wyprawach wojennych, począwszy od odzyskania Rusi Czerwonej przez rycerstwo polskie w r. 1387. Za zasługi tam poniesione oraz za służbę Władysławowi Jagielle w walkach oddziałów polskich na Litwie z Krzyżakami i Witoldem (w r. 1390) otrzymał O. królewski zapis 100 grzywien na wsiach: Celejów, Jabłonów, Uwisła pod Trembowlą. Zapis na Jabłonowie odsprzedał O. jeszcze przed r. 1414 Mikołajowi Ciesielskiemu. Służba wojskowa O-ego przeciągnęła się zapewne aż do zakończenia wojny Królestwa z ks. Władysławem Opolczykiem (1396), skoro dopiero w r. 1397 pojawił się on po raz pierwszy w księgach ziemskich krakowskich. W r. 1398 doszło do podziału dóbr między O-m i jego bratem Janem a ich ojcem i przyrodnim rodzeństwem. Odpowiednie zapiski podają przy tej okazji tylko sumy pieniężne, nie określając posiadłości ziemskich.
W ramach polskich przygotowań do Wielkiej Wojny z zakonem krzyżackim, wśród pocztów rycerskich wzmacniających załogi nadgranicznych zamków, przybył O. z kilkoma towarzyszami do Złotoryi (1409). Zamek ten oblegała następnie armia krzyżacka pod dowództwem samego w. mistrza Ulryka v. Jungingen od 29 VIII do 2 IX r. t., kiedy to poddano zamek mistrzowi, który wziął do niewoli pozostałych przy życiu obrońców, w liczbie 40 osób. Zarówno krzyżacki wykaz jeńców, jak i relacja Długosza wymieniają na pierwszym miejscu O-ego, choć znajdowali się tam rycerze świetniejsi pochodzeniem. Widocznie pełnił on jeśli nie formalną (o ówczesnym burgrabi złotoryjskim milczą źródła), to – ze względu na swe doświadczenie wojenne – faktyczną komendę nad załogą. Wg Długosza los obrońców Złotoryi stał się przedmiotem rozmów między władzami Zakonu a Witoldem, który za obietnicę ich uwolnienia wypuścił jakichś jeńców z wojny o Żmudź, Krzyżacy jednak nie dotrzymali zobowiązań. O. z towarzyszami odzyskali wolność dopiero po bitwie grunwaldzkiej i wzięli udział w dalszych działaniach wojennych. O. znalazł się w oddziale nadwornym, dowodzonym przez Piotra z Niedźwiedzia i wysłanym przez króla z Nieszawy na obronę Koronowa przed krzyżacką armią zaciężną Michała Kuchmeistra. Dn. 10 X 1410 wziął udział w bitwie pod Koronowem, w której wojsko polskie rozbiło przeważające siły wroga.
Dalsze losy O-ego oświetla niewiele źródeł. Rezydencją jego stały się bowiem Żółcice pod Opatowem w ziemi sandomierskiej, której księgi nie dochowały się do naszych czasów. Występuje on (od r. 1420) tylko w testacji kilkunastu dokumentów, przeważnie wystawionych przez sąd ziemski sandomierski na roczkach opatowskich. Dokumenty owe piszą go częściej z Żółcic, rzadziej z Olewina. Z 25 VI 1435 pochodzi wiadomość o piastowaniu przez O-ego urzędu wojskiego stężyckiego. W r. 1437 O. otrzymał urząd cześnika krakowskiego. Ostatnia pewna wiadomość o nim pochodzi z 15 I 1444, o jego następcy na urzędzie dopiero z r. 1457. Dn. 19 XI 1450 wystąpił wśród świadków opatowskiego dokumentu sądu sandomierskiego Dobiesław z Żółcic, bez tytułu cześnika. Trudno rozstrzygnąć, czy tytuł ów pominął pisarz dokumentu (zachowanego w oryginale), czy też chodzi tu już o ewentualnego syna O-ego o tym samym imieniu. O. Miał żonę Agnieszkę, zapewne córkę Pełki z Przezwodów h. Janina.
Przenosząc się w Sandomierskie, O. (lub jego najbliżsi potomkowie) pozbył się z czasem rodzinnego Olewina, który ok. r. 1470 (w świetle „Liber benef.” Długosza) był już własnością królewską. Dom Żółcickich w ziemi sandomierskiej znał Paprocki, zaliczając go jednak do h. Przeginia. Obydwa rody używały bardzo podobnych godeł – dwóch półksiężyców z mieczem (Przeginia) bądź z krzyżem (Ostoja). Albo więc dziedzictwo O-ego przeszło do Przeginiów drogą pokrewieństwa po kądzieli, albo też męscy jego potomkowie odmienili pierwotny herb. W tym drugim wypadku obok podobieństwa godeł mogła odegrać rolę tradycja o wywodzeniu się rodziny Olewińskich właśnie spod Przegini.
Paprocki, s. 375; Fedorowicz, Dostojnicy i urzędnicy, s. 88, 91, (wiadomości bałamutne); – Bitwa pod Koronowem 10 X 1410, Bydgoszcz 1961 rycina 1 i s. 21, 52–7, 61–7, 79–90; Biskup M., Z badań nad „Wielką Wojną” z zakonem krzyżackim, „Kwart. Hist.” R. 66: 1959 s. 677, 694; Gąsiorowski A., Itinerarium króla Władysława Jagiełły 1386–1434, W. 1972 s. 34, 112; Hruševs’kyj, Istorija, Wyd. 2., IV 117–23, 463–4; Kolankowski L., Dzieje Wielkiego Księstwa Litewskiego za Jagiellonów, W. 1930 I 51–3; Piekosiński F., Heraldyka polska wieków średnich, Kr. 1899 s. 117–19, 136–7; Prochaska A., Odzyskanie Trembowli w 1390 roku, „Kwart. Hist.” R. 8: 1894, s. 643–6; – Akta grodz. i ziem., XII 2897; Cod. Pol., III nr 201, 206; Długosz, Historia, III 581–2, IV 101; tenże, Liber benef., II 56; Inscriptiones clenodiales, Wyd. A. Kamiński, „Mies. Herald.” R. 11: 1932 s. 215; Kod. Mpol., IV; Starod. Prawa Pol. Pomn., VIII 6018, 6935, CCLXVII (22), 7812, CCLXXIX (27), CCXC (42), CCC (31), 9331–2, 9418, 9484, 9495, 9789, 10097, CCCXXXIII (1–2), 10925; Zbiór dok. mpol., II 501, 511, 561, III 665, 864, V 1325, VI 1580, 1789; – AGAD: Księgi ziemskie łęczyckie t. 7 s. 157, 209–210.
Janusz Bieniak
Powyższy tekst różni się w pewnych szczegółach od biogramu opublikowanego pierwotnie w Polskim Słowniku Biograficznym. Jest to wersja zaktualizowana, uwzględniająca opublikowane w późniejszych tomach PSB poprawki i uzupełnienia.