Dymitr z Goraja (ok. 1340–1400), podskarbi koronny i marszałek koronny, h. Korczak, syn Piotra, wojewody żydaczowskiego. Ojciec D-a Piotr wraz z całą rodziną poparł Kazimierza W. na Rusi, skąd rodzina ta pochodziła i gdzie była osiadła, w szczególności w ziemi przemyskiej. Pograniczne majątki D-a były gospodarczym łącznikiem między ziemiami etnograficznie polskimi, a nowoobjętą Rusią, a on sam był pośrednikiem między społeczeństwem ruskim i polskim. Należał do D-a, oprócz licznych wsi rozsianych po Rusi, dziedziczny klucz wsi Stojańce w ziemi przemyskiej, z nadania zaś ojcu przez Kazimierza W. był D. właścicielem Klecia i in. w kasztelanii bieckiej; sam D. otrzymał na własność Goraj czyli Ładę oraz Kraśnik z przynależnymi wsiami, Krzeszowice koło Krakowa i z nadania Jagiełły Szczebrzeszyn z kluczem wsi; wreszcie jako posag żony otrzymał 14 wsi w Sandomierszczyźnie z Bożydarem, Sepnicą, Niekisiałką. D. odegrał poważną rolę za Kazimierza W., Ludwika W., Jadwigi i Jagiełły. Działalność D-a szła w dwóch kierunkach: w dziedzinie gospodarczo-państwowej i wewnętrzno-politycznej. D. był w l. 1364–70 i 1377–91 podskarbim koronnym.
Urząd podskarbiego stał się za Kazimierza W. drugim po kanclerzu centralnym urzędem państwowym; całym skarbem państwa dysponował przez podskarbiego sam król. Powierzenie zaś właśnie D-i, przedstawicielowi i znawcy stosunków na Rusi Czerwonej, urzędu podskarbiego państwa, dowodziło nie tylko uznania dla rozumu i talentów gospodarczo-administracyjnych D-a, ale było również dowodem, jak ważne miejsce wyznaczał król w zarządzie państwa ziemiom ruskim, których starostwa stały w dostarczaniu dochodów na trzecim miejscu po Wielko- i Małopolsce. W roli współpracownika króla Kazimierza na terenie urządzania państwa widzimy D-a, kiedy spisywano statut dla żup solnych, stanowiących jeden z ważnych dochodów państwowych. Do statutu weszło prawo zwyczajowe żup, ułożone na podstawie zaprzysiężonych zeznań pracowników żupnych; ten sposób układania »zwodu« dowodzi praktycznego rozumu jego twórców, a więc w pierwszym rzędzie podskarbiego D-a.
W grupie bliskich królowi Kazimierzowi tzw. panów małopolskich, którzy zaprawieni w jego szkole politycznej wytyczali państwu drogi, był D. jednym z najbliższych i najwierniejszych państwowo-dynastycznym zamierzeniom ostatniego Piasta. Istnieje w literaturze pogląd, że kiedy król Ludwik unieważnił zapis Kazimierza W. dla wnuka, ks. Kazimierza Szczecińskiego, poparła go wprawdzie większość panów, ale D. miał się obok arcybiskupa Suchywilka unieważnieniu przeciwstawić. Między r. 1370 a 1377 rokiem śmierci Kaźka, nie widać, aby D. pełnił funkcje podskarbiego; dopiero zgon desygnowanego na odegranie specjalnej roli księcia pozwolił mu wrócić na podskarbstwo. Mogły również zaważyć na stosunku D-o do króla sprawy Rusi, traktowanej przez Ludwika jako własność dynastii. W r. 1376/77 miał miejsce najazd litewski na ziemie ruskie; D. bezpośrednio tym dotknięty, w kwietniu 1377 był z delegacją polską w tej sprawie u króla na Węgrzech, po czym towarzysząc Ludwikowi w wyprawie pod Bełz, otrzymał nadanie na Goraj itd. oraz udostojnienie herbu Korczak węgierskimi bierwionami.
W sprawie sukcesji po królu Ludwiku stał D. wraz z innymi panami małopolskimi na stanowisku, że dziedziczyć ma w Polsce jedna z córek Ludwika; był również wśród tych, którzy nie chcieli przyjąć żadnego z niemieckich zięciów zmarłego króla. W tym duchu – uważając Jadwigę, jak na ogół współcześni, za »przyrodzoną dziedziczkę państwa«, nie tyle po ojcu, co po Kazimierzu W. – był D. opiekunem i kierownikiem Jadwigi od jej pierwszych kroków w Polsce. Okazał wnikliwość i znajomość jej charakteru i jej cech rodzinnych, gdy perswazją zatrzymał 11-letnią królewnę u bram zamku krakowskiego, w chwili gdy chciała ujść do narzeczonego Wilhelma. Był świadkiem jej pierwszej darowizny dla ołtarza Matki Boskiej w katedrze krakowskiej na Boże Narodzenie 1384 r., a później do końca jej życia, ilekroć Jagiełło potwierdzał ważniejszy przywilej królowej, zawsze wśród świadków znajdował się D. Mamy prawo sądzić, że jego pochodzenie angażowało go, choćby z racji zabezpieczenia Rusi do napadów litewskich, szczególnie mocno w sprawy połączenia z Litwą; on pojechał prosić w. mistrza Zakonu krzyżackiego na chrzest Jagiełły.
Jagiełło obdarzał D-a nadaniami (już od 1388), w r. 1390 nagrodził go urzędem marszałka królestwa. Między r. 1390 a 1393 D. przestał być podskarbim. Około r. 1390 założył rodzinę, ożenił się z Beatą z Bożegodaru 1415 (dała hojny zapis dla Uniwersytetu Krakowskiego, † 1424); miał trzy córki: Annę, późniejszą żonę Andrzeja Tęczyńskiego, Elżbietę (Beatę?), żonę Dobrogosta z Szamotuł, i Katarzynę Oleśnicką, żonę Dobiesława. Zmarł 2 II 1400. Pochowany został D. w klasztorze Franciszkanów w Zawichoście. Goraj odziedziczyli po nim bratankowie.
Arnold St., Dymitr z Goraja, Książnica Zamojska, Zamość 1921; Balcer O., Skarbiec i archiwum koronne w dobie przedjagiell., Lw. 1917; Boniecki; Dąbrowski J., Ostatnie lata Ludwika Wielkiego, Kr. 1918; Grodecki R.. Początki pieniężnego skarbu w Polsce, odb. z »Wiad. Numizm. Archeog.«, Kr. 1934; Kaczmarczyk Zdz., Monarchia Kazimierza W., t. I, Organizacja państwa, P. 1939; Krzyżanowski J., Statut Kazimierza W. dla krak. żup solnych, Rocz. Krak. t. 25, Kr. 1933; Kutrzeba St., Urzędy koronne i nadworne, Przew. nauk. lit. 1903; Paszkiewicz H., Polityka ruska Kazimierza W., Rozpr. hist. T. N. W., t. 4, 1925; Długosz Historia, Op. Om. t. II; Clenodia, Op. om. t. I, Lib. Benef. t. I; Star. prawa pom., II; AGZ I–VIII; Mon. M. As. Hist.: Kod. młp. t. III i IV, Kod. kad. kr. I, Kod. m. Kr. I; M. P. V. t. III; Kalend. krak. M. P. H. IV.
Red.