Płoski Edmund Walenty, pseud. Blondyn, Blondynek, Edmund (1859–1942), prawnik, działacz «Proletariatu». Ur. 26 X w Turowie, w pow. ciechanowskim, był synem Aleksandra, właściciela tej wsi, i Faustyny z Płoskich; wg wspomnień P-ego, zaangażowanie ojca w powstanie styczniowe rodzina przypłaciła rujnacją majątku i tułaczką. Uczył się początkowo w progimnazjum w Pułtusku, a w r. 1874 przeszedł do rządowego gimnazjum klasycznego w Płocku. Znalazł się tu w otoczeniu wyjątkowo zdolnej, a przy tym głęboko ideowej młodzieży. W starszych klasach obok Ludwika Krzywickiego i Ludomira Grendyszyńskiego prowadził nielegalną pracę samokształceniową. Podobnie jak jego kolega Aleksander Dębski P. zgromadził pokaźną bibliotekę, która dzięki pietyzmowi rodziny dotrwała do odzyskania przez Polskę niepodległości w r. 1918 i umieszczona w bibliotece gimnazjum we Włocławku stanowiła świadectwo uczniowskich wysiłków pokolenia P-ego. W r. 1878 P. ukończył ze srebrnym medalem gimnazjum i wstąpił na wydział prawny uniwersytetu petersburskiego. Niemal natychmiast wciągnięty został w wir ruchu rewolucyjnego młodzieży, bowiem z początkiem r. 1879 doszło do wystąpień przeciwko profesorowi-denuncjatorowi z uniwersytetu odeskiego. P. był jednym z 1 500 słuchaczy objętych procesem z tego powodu i od sądu profesorskiego otrzymał upomnienie. Jesienią t. r. wespół z Zygmuntem Balickim wybrany został do delegacji uniwersytetu, która w demonstracyjnym pochodzie miała się udać na jubileusz pięćdziesięciolecia Instytutu Technologicznego i złożyć protest przeciwko gwałceniu przez policję autonomii uczelni. Niedługo potem P., zaangażowany już od pewnego czasu w pracy odczytowej w kółkach samokształceniowych, został wprowadzony przez Józefa Czerniewskiego do ściślejszej, zakonspirowanej organizacji. Od r. 1880 działał w petersburskiej Gminie Socjalistów Polskich i z jej ramienia kierował kółkiem młodocianych rzemieślników – Polaków. Zaprzyjaźnił się z Bronisławem Białobłockim (wychowanym w języku i kulturze białoruskiej), który za jego przyczyną zainteresował się polską kulturą i związał z polskimi organizacjami rewolucyjnymi. P. z nielicznym gronem działaczy inteligenckich, którzy ocaleli z pogromu spowodowanego zdradą Aleksandra Rodziewicza, odbudował jesienią 1881 polską organizację socjalistyczną i wszedł do Rady Sekretnej, stojącej na czele organizującej się Polsko-Litewskiej Partii Socjalno-Rewolucyjnej. W grudniu 1881 był na krótko aresztowany w związku ze sprawą znanego narodowolca P. Tiełłałowa. Zanim 17 X 1882 car podjął decyzję o skazaniu go na dwa lata dozoru policyjnego, P. w połowie t. r. udał się do Warszawy. Wyposażony w pełnomocnictwa Rady Sekretnej, prowadził tu pertraktacje z Kazimierzem Puchewiczem i formującą się pod kierownictwem Ludwika Waryńskiego organizacją, brał udział w dyskusjach nad programem wydanym we wrześniu 1882 i inaugurującym powstanie partii «Proletariat».
Zgodnie z powziętymi wówczas zobowiązaniami, zaraz po uzyskaniu dyplomu kandydata praw, P. przeniósł się w grudniu do Warszawy. Zarobkował pracami literackimi, m. in. w „Nowinach”, „Kurierze Codziennym”, „Prawdzie” i „Przeglądzie Tygodniowym”, głównie jednak absorbowała go działalność rewolucyjna. W reprezentacji ośrodka warszawskiego wziął udział w grudniu 1883 w wileńskim zjeździe kół socjalistycznych, gdzie powołano go do tymczasowego Komitetu Centralnego (KC). Odpowiadał za działalność wśród inteligencji; zorganizował i prowadził dwa kółka, skupiając studentów uniwersytetu, szkoły handlowej i weterynaryjnej. Najściślej współpracując z L. Waryńskim podejmował także działalność organizacyjną, a nawet bezpośrednią agitację wśród robotników, chociaż nie było to jego powołaniem. Typ intelektualisty, badacza, przydatny był przede wszystkim w pracach teoretycznych. Wespół z Waryńskim zredagował dwa pierwsze numery pisma „Proletariat”, następnie wydaną w drukarni «Proletariatu» odezwę do włościan oraz do obywateli, wzywającą do walki z despotyzmem; angażował się zwłaszcza w pracach programowych, podjętych na II Zjeździe partii, który odbył się w marcu 1883 w Warszawie. Jako jeden z czterech przebywających stale w Warszawie członków KC brał udział w podejmowaniu ustaleń w sprawie bieżącej taktyki. Na własną rękę prowadził mediację, by mimo istniejących różnic nie dopuścić do całkowitego rozejścia się między K. Puchewiczem a «Proletariatem». Stałe kontakty P-ego z pilnie śledzonym Karolem Postolem (L. Waryński używał m. in. tego pseud.) nie mogły ujść uwagi żandarmerii, toteż w kilka godzin po aresztowaniu Waryńskiego wtargnięto w nocy na 29 IX 1883 do jego mieszkania przy ul. Mokotowskiej 16. Znalezione w czasie rewizji m. in. bilety wizytowe Waryńskiego, literatura i rękopisy o treści socjalistycznej potwierdziły podejrzenia o współpracę z organizatorem partii «Proletariat». P. został osadzony w X Pawilonie Cytadeli warszawskiej. Nie wytrzymał presji wyrafinowanych metod śledczych: przez izolację, zastraszenie i szantaż przesłuchujących go, którzy wmówili mu moralną odpowiedzialność za śmierć matki i siostry, nakłoniono go do złożenia wyjaśnień. W okresie od grudnia do lipca 1884 złożył 31 zeznań, w których ujawnił wiele szczegółów z życia partii, a starając się dowieść, że był osobą drugorzędną, obciążył innych, zwłaszcza Waryńskiego i Aleksandrę Jentysównę. Potem częściowo cofnął swoje zeznania i występował z atakami na urzędników śledczych, oskarżając ich o stosowanie niedozwolonych metod przymusu i szantażu. Sądzony w procesie 29 proletariatczyków, skazany został wyrokiem Wojskowego Sądu Okręgowego 20 XII 1885 na 16 lat katorgi. Nie apelował o kasację wyroku, gdyż liczył na zmniejszenie kary w drodze łaski. Istotnie gen.-gubernator J. Hurko i szef żandarmerii gen. M. Brok, kierując się tym, że został aresztowany przed dokonaniem pierwszego aktu terrorystycznego, a ponadto w więzieniu i w sądzie «zachowywał się nienagannie i całkiem szczerze przejawiał skruchę za swe czyny», wystąpili o złagodzenie kary i uzyskali zmniejszenie o jeden stopień, tj. do 13 lat.
Razem z częścią skazanych 6 III 1886 wywieziono P-ego do więzienia wysyłkowego pod Charkowem, następnie do więzienia katorżniczego Pieczeniegi w Biełgorodzie, a stąd skierowany został do katorgi w Aleksandrowsku na Sachalinie, gdzie przybył we wrześniu t. r. Po przyjeździe żony Marii Zofii z Onufrowiczów zezwolono mu zamieszkać poza więzieniem i wyznaczono pracę kancelaryjną. Zarabiał bardzo skromnie, dając prywatne lekcje. W katordze stał się wiernym druhem Piotra Dąbrowskiego, również skazanego w procesie «Proletariatu», w jego nieustępliwej walce o prawa więźniów, przeciwko poniżaniu ludzkiej godności. Ciężko potem odczuł śmierć Dąbrowskiego, który na znak protestu przeciwko przymusowemu «czapkowaniu» popełnił w r. 1891 samobójstwo. Poza Dąbrowskim, który był jego najbliższym przyjacielem, przez cały czas pobytu na Sachalinie pozostawał w kontakcie z Ludwikiem Janowiczem. Może dlatego, że sam ongiś dopuścił się zdrady, tak mocno dotknęła go kalumnia na łamach rosyjskich pism liberalnych, iż robotnicy zasądzeni w procesie warszawskim byli w większości zdrajcami. On właśnie – a nie Hilary Gostkiewicz, jak przypuszczał L. Baumgarten – był autorem listu w obronie robotników, skierowanego do A. Dębskiego i ogłoszonego anonimowo w „Przedświcie” (1891 nr 26 s. 2–3). Gubernator Sachalinu uważał P-ego za «burzyciela» i żądał wysłania go do akatujskiego więzienia. Z tego też powodu żona P-ego została po kilku latach usunięta z posady w szkole ludowej, którą urządzili po przybyciu na Sachalin dla dzieci towarzyszy i prawie przez dwa lata prowadzili we własnym mieszkaniu.
W r. 1891 skrócono P-emu termin katorgi i od stycznia 1894 był już na zesłaniu, w rok później doczekał się następnej redukcji kary. W r. 1897 mógł przenieść się do Błagowieszczeńska nad Amurem, gdzie pracował w Biurze Żeglugi Amurskiej, a od marca 1900 jako buchalter w miejscowym oddziale Syberyjskiego Banku Handlowego i równocześnie agent Jarosławsko-Kostrowskiego Banku Ziemskiego (1902–5), Rosyjskiego Tow. Asekuracyjnego w Błagowieszczeńsku. Uczestniczył w wydarzeniach rewolucji 1905 r. W kwietniu 1906 zrezygnował z pracy pod pozorem choroby i wraz z żoną i synem urodzonym na wygnaniu opuścił Syberię. Udał się do Japonii, gdzie spędził dziesięć miesięcy, a następnie ruszył drogą morską do kraju. W r. 1907 osiedli w Krakowie. Po pewnym czasie P. przeniósł się do Limanowej, gdzie pracował w dużym browarze «Zygmunt Mars i Brat». W Krakowie i Limanowej gościł Bronisława Piłsudskiego, z którym zaprzyjaźnił się jeszcze na zesłaniu. Poznał również Józefa Piłsudskiego, jedną ze wspólnych z nim wypraw w Tatry opisał w „Czasie” (1936 nr z 19 III). Po odzyskaniu niepodległości przeniósł się w r. 1918 do Włocławka i objął stanowisko prezesa Sądu Okręgowego. W tym czasie zbliżył się do Narodowej Demokracji. Przeniesiony 30 V 1930 w stan spoczynku, został 16 VI t. r. mianowany przez Min. Sprawiedliwości notariuszem przy wydziale hipotecznym Sądu w Mławie. Żywe więzi łączyły go z Płockiem, gdzie udzielał się w pracach społeczno-kulturalnych. Ogłosił Wspomnienia. Czasy uniwersyteckie (Płock 1938), poświęcone rewolucyjnej działalności w Petersburgu, oraz wspomnienie pt. Edmund Płoski proletariatczyk i nacjonalista („Merkuriusz Pol. Ordynaryjny” 1938 nr 59–60). Zmarł 4 X 1942 w Makowie Mazowieckim i pochowany został na tamtejszym cmentarzu.
W małżeństwie z Marią Zofią Onufrowicz-Płoską (zob.) P. miał syna Witolda (zob.).
Z rodzeństwa P-ego w «Proletariacie» uczestniczyła siostra Maria Anna, pseud. Jadwiga (1864–1949), 1 v. Miczyńska, 2 v. Gnyszyńska. Z zawodu introligatorka, od r. 1884 działała w grupie Marii Bohuszewiczówny, udzielała się zwłaszcza w Czerwonym Krzyżu, w akcji pomocy więźniom i ich rodzinom. Aresztowana w lipcu 1887, została w marcu 1888 skazana na rok aresztu. Była odznaczona Krzyżem Niepodległości (1937).
W. Enc. Powsz. (PWN) (tu mylna data dzienna śmierci); – Barlicki N., Aleksander Dębski. Życie i działalność, 1857–1935, W. 1937; Baumgarten L., Dzieje Wielkiego Proletariatu, W. 1966; (Perl F.) Res, Dzieje ruchu socjalistycznego w zaborze rosyjskim, W. 1910; Sencenko I. A., Revoljucionery Rossii na sachalinskoj katorge, Sachalinsk 1963 s. 23, 137–8; – Kółka socjalistyczne, gminy i Wielki Proletariat…, Źródła, Wyd. L. Baumgarten, W. 1966 (fot.); Krzywicki L., Wspomnienia, W. 1957–9 I–III; Księga pamiątkowa Koła Płocczan, W. 1931 s. 23, 168–70, 318; Limanowski B., Pamiętniki, W. 1961 III; Ludwik Waryński i Edmund Płoski o organizacji i zadaniach partii Proletariat. (Wybór protokołów zeznań z lat 1883–1884), [Oprac.] J. Targalski, „Z Pola Walki” 1975 nr 3; „Proletariat”. Organ Międzynarodowej Socjalno-Rewolucyjnej Partii 1883–1884 [reedycja], W. 1957; „Katorga i Ssyłka” 1926 z. 27 s. 122–59, 180, 1931 z. 79 s. 148, 1933 z. 108 s. 111–12; „Kuźnica” 1946 nr 5; „Ruch Służbowy” 1930 nr 10 s. 115; „Z Pola Walki” 1972 nr 3 s. 4 (dotyczy Marii Anny Płoskiej); – AGAD: Prokurator WIS 980 k. 308–311, 314–318, 407; Arch. Państw. w W.: WGZŻ 3 k. 88–111, 113–145, 148–154, 162–200; CAW: Akta Krzyża Niepodległości t. 303 (akta odznaczeniowe Marii Anny z Płoskich Gnyszyńskiej); Centr. Arch. KC PZPR: 305/VII–32 pdt. 7, 357/IV poz. 28 (2 listy E. P-ego do L. Janowicza); Muz. Hist. Pol. Ruchu Rewol. w W.: 212–226 (Dep., 5088, pamiątki po E. P-im, akt zgonu, świadectwa szkolne); Urząd Stanu Cywilnego Warszawa-Śródmieście: Akt ur. E. W. P-ego, znajdujący się w aktach zbiorowych małżeństw Parafii Wszystkich Świętych w W. za r. 1883, Nr I/15/190/83.
Alicja Pacholczykowa
Powyższy tekst różni się w pewnych szczegółach od biogramu opublikowanego pierwotnie w Polskim Słowniku Biograficznym. Jest to wersja zaktualizowana, uwzględniająca opublikowane w późniejszych tomach PSB poprawki i uzupełnienia.