Stablewski Florian, pseud. Radzisław (1841–1906), poseł do parlamentu pruskiego, arcybiskup gnieźnieńsko-poznański. Ur. 16 X we Wschowie, był synem Onufrego (ok. 1793 – 12 IV 1857), szwoleżera w p. szwoleżerów gwardii i uczestnika kampanii napoleońskiej 1812 r., właściciela majątku Duszno (pow. mogileński), potem utrzymującego się z dzierżaw, i Emilii z Kurowskich (18 IV 1804 – 19 V 1868), bratankiem Erazma (zob.) i Karola (zob.).
Po odebraniu początkowej edukacji w domu we Wschowie, uczył się S. w l. 1851–3 w Gimnazjum św. Marii Magdaleny w Poznaniu, a następnie w l. 1853–61 w gimnazjum w Trzemesznie. Korzystał wówczas z konwiktu trzemeszeńskiego fundacji opata Michała Kosmowskiego, przeznaczonego dla niezamożnych gimnazjalistów pochodzenia szlacheckiego. Należał do założycieli tajnego Tow. Narodowego (TN) skupiającego kółka samokształceniowe gimnazjów wielkopolskich; używał w nim pseud. Radzisław. Jako delegat kółka trzemeszeńskiego «Zan» uczestniczył 26 VIII 1860 w zjeździe TN w Poznaniu. Dn. 4 X t.r. został obrany przełożonym (prezesem) pododdziału TN w Trzemesznie. Na zakończenie nauki gimnazjalnej wygłosił mowę abituriencką o Bohdanie Zaleskim, ujawniając talent oratorski. W l. 1861–3 uczył się w seminarium duchownym w Poznaniu. Jako kleryk był członkiem honorowym TN i po zdekonspirowaniu organizacji w r. 1863 znalazł się na liście objętych śledztwem. Mimo że uniewinniony, utracił prawo do stypendium państwowego na dalsze kształcenie; nie pomogło tu wstawiennictwo arcybpa gnieźnieńsko-poznańskiego Leona Przyłuskiego. W tym czasie S-ego wspierał finansowo stryj Erazm. W seminarium oceniany był jako uzdolniony, sumienny i oddany powołaniu, ale ganiono go za wyniosłość. W r. 1863 wyjechał do Monachium, gdzie na uniwersytecie studiował filozofię i teologię. Pracę licencjacką napisał De primordiis religionis Christianae in Prussia. Dn. 24 III 1866 przyjął w Gnieźnie święcenia kapłańskie. Po powrocie na Uniw. Monachijski uzyskał 21 VII 1866 doktorat teologii z wyróżnieniem na podstawie rozprawy: Petrus Chrysologus, Archiepiscopus Ravennatensis. Monographia patrologico-historica (opublikował ją później w języku niemieckim pt. Der heilige Kirchenvater Petrus von Ravenna Chrysologus, nach den neuesten Quellen dargestellt, P. 1871).
Pracę duszpasterską S. rozpoczął 18 VIII 1866 jako wikariusz w Wielichowie. Od 30 VIII t.r. pracował jako substytut w Tarnowie Podgórnym pod Poznaniem. Dn. 6 XI t.r. został drugim wikariuszem w Śremie i od 17 II 1867 katechetą gimnazjalnym oraz nauczycielem języka hebrajskiego w tamtejszym gimnazjum. Wygłaszał wykłady w śremskim Tow. Przemysłowym. W r. 1871 przyczynił się do założenia Kasy Oszczędnościowo-Pożyczkowej, która w r. 1873 przekształciła się w Bank Ludowy. Nawiązał też współpracę z ks. Piotrem Wawrzyniakiem (przyszłym organizatorem polskiego systemu finansowego w zaborze pruskim). W tym czasie ujawniły się niedomagania zdrowotne S-ego (choroba płuc, dolegliwości gastryczne i bezsenność), które nękały go do końca życia. Bezskutecznie starał się o przeniesienie na probostwo do Grodziska (1872) bądź Koźmina (1873). S. początkowo zastosował się do zarządzenia władz pruskich o stopniowym wprowadzeniu w gimnazjach nauczania religii w języku niemieckim, ale w r. 1873 zgodnie z poleceniem arcybpa Mieczysława Ledóchowskiego odmówił jego dalszego respektowania i został 1 IV t.r. usunięty z gimnazjum śremskiego. Dzięki pomocy krewnego, Tertuliana Stablewskiego, 17 IV uzyskał prezentę Edwarda Ponińskiego i po zdaniu egzaminu, objął stanowisko proboszcza we Wrześni. Przyczynił się tam do odbudowy miejscowego kościoła farnego, plebanii i budynków gospodarczych. Prowadzeniem domu S-ego we Wrześni (a później w Poznaniu) zajmowała się jego niezamężna siostra Pelagia (1833–1907). W parafii S. organizował naukę czytania w języku polskim (dla uniknięcia konfliktu z władzami administracyjnymi prowadzono ją tylko na tekstach religijnych). Zaprowadził też Konferencję Pań św. Wincentego à Paulo. Był honorowym prezesem miejscowego Tow. Przemysłowego. W r. 1887 opublikował broszurę pt. Fara wrzesińska (P.). Przez wiele lat był notariuszem dekanalnym i egzaminatorem prosynodalnym.
W r. 1876 został S. obrany posłem z okręgu wrzesińsko-średzko-śremskiego do parlamentu pruskiego; odtąd pracę w parafii łączył z zajęciami parlamentarnymi. Jego działalność polityczna przypadła na koniec okresu Kulturkampfu. Zabierał głos w kwestiach kościelnych, szkolnych i językowych. Już w swoim pierwszym przemówieniu (1 III 1877) wystąpił przeciw germanizacji szkół elementarnych, 23 XI uzasadniał własną interpelację przeciwko uciskowi religijnemu w Kościanie (Sprawa kościańska w Sejmie Pruskim poruszona […] 23 listopada 1877, P. 1877; jego mowy z t.r. były też publikowane na łamach „Kur. Pozn.” nr 48, 277). W tym czasie dał się pozyskać emisariuszom lwowskiej konspiracyjnej Konfederacji Narodu Polskiego, która planowała wzniecenie powstania przy okazji wojny turecko-rosyjskiej, w dn. 25–26 VII 1877 wziął udział w międzyzaborowym zjeździe w Wiedniu, na którym obrano Rząd Narodowy. W styczniu r.n. zaprotestował przeciwko germanizacji nazw miejscowości W. Ks. Pozn. i Prus Zachodnich. W listopadzie 1879 otrzymał nominację na tajnego podkomorzego papieża Leona XIII, której jednak nie ogłaszano, by nie drażnić władz pruskich. Odtąd stale informował Stolicę Apostolską o sprawach kościelno-politycznych w parlamencie pruskim. Zgodnie ze wskazówkami przebywającego w Rzymie kard. Ledóchowskiego (z którym spotykał się latem w Szwajcarii) współpracował z niemieckim ugrupowaniem katolickim Centrum, a zwłaszcza z jego przywódcą L. Windhorstem. Pełnił też rolę pośrednika między Centrum a papieżem Leonem XIII. W styczniu 1881 poparł wniosek Windhorsta w sprawie zmiany tzw. praw majowych. We wrześniu t.r. na wiecu katolickim w Bonn wygłosił przemówienie o prześladowaniu katolików i likwidowaniu Kościoła unickiego w Rosji. Dn. 16 I 1883 wraz z Kazimierzem Kantakiem wystąpił w parlamencie pruskim z żądaniem zachowania języka polskiego jako wykładowego w gimnazjach, seminariach nauczycielskich i szkołach średnich, a przede wszystkim w nauce religii (Wniosek posłów ks. Stablewskiego i Kantaka […] w obronie języka narodowego…, P. 1883); pomimo poparcia posłów Centrum wniosek ten upadł. Dn. 29 V t.r. wystosował S. interpelację dotyczącą nieprawnego wprowadzenia języka niemieckiego do nauki religii w szkołach ludowych (wystąpienia z t.r. drukowane były na łamach „Dzien. Pozn.” nr 61, 63, 92, 97). W tym samym czasie Bohdan Hutten-Czapski, nieoficjalny przedstawiciel dworu berlińskiego sondujący w Watykanie możliwość uregulowania obsady archidiecezji gnieźnieńskiej i poznańskiej, wysunął kandydaturę S-ego, jako «człowieka umiarkowanego i wielkiej wiedzy». Jednym z bardziej spektakularnych wystąpień S-ego była polemika (28 I 1886) z kanclerzem O. v. Bismarckiem w obronie polskiej szlachty i jego protest przeciw wydziedziczaniu polskich właścicieli przez Komisję Kolonizacyjną. T.r. wraz z Windhorstem pomagał w Berlinie arcybpowi Juliuszowi Dinderowi, następcy Ledóchowskiego, w ułożeniu postulatów do rozmów z rządem pruskim. Dn. 20 III 1889 ponownie przemawiał przeciw Komisji, której działalność określił jako sprzeczną z prawem i sprawiedliwością. Dzięki doskonałej znajomości języka niemieckiego i talentom oratorskim stał się jednym z najwybitniejszych parlamentarzystów polskich, jednak efekty jego wystąpień, wobec antypolskiego stanowiska większości posłów pruskich i nieustępliwości rządu, były nikłe. Również w mowach żałobnych na pogrzebach znanych Wielkopolan, S. zaznaczając lojalizm w stosunku do władz pruskich akcentował prawo Polaków do pielęgnowania tożsamości narodowej; drukiem ukazało się m.in. Pięć mów żałobnych… (P. 1880). W r. 1890 opublikował kolejną mowę sejmową pt. Rozprawy w sejmie pruskim nad wnioskiem koła polskiego, żądającym przywrócenia języka polskiego w szkołach ludowych (P.).
W okresie wakansu po śmierci arcybpa Dindera (30 V 1890) nazwisko S-ego było wymieniane wśród kandydatów na jego następcę, od momentu gdy rząd przychylił się do postulatu Stolicy Apostolskiej, by został nim Polak, ale początkowo większe szanse miał sufragan poznański Edward Likowski. W kurii papieskiej popierał S-ego kard. Ledóchowski. Dn. 29 VII t.r. otrzymał S. godność protonotariusza apostolskiego i jesienią odbył podróż do Rzymu wraz z przewodniczącym Koła Polskiego, Józefem Kościelskim, który uprzednio w sprawie jego kandydatury prowadził zakulisowe rozmowy z nowym kanclerzem L. v. Caprivim i cesarzem Wilhelmem II. Decydujące okazało się wystąpienie S-ego 29 IX 1891 na wiecu katolickim w Toruniu, w którym ukazywał rolę Wilhelma II jako obrońcy chrześcijaństwa przed Rosją, a politykę rosyjską uznał za zgubną dla sprawy polskiej. Przemówienie to zostało odebrane jako wyraźna deklaracja lojalności wobec władz niemieckich i w poł. października t.r. cesarz zaakceptował S-ego, sugerując jednocześnie Stolicy Apostolskiej wyniesienie bpa wrocławskiego G. Koppa do godności kardynała, co miało zmniejszyć niechętne reakcje Niemców na obsadzenie Polaka na arcybiskupstwie w Poznaniu i Gnieźnie. Dn. 26 X przesłał S. do Berlina memoriał, w którym zapewniał o swej lojalności wobec władz. Ogłoszona 19 XI wiadomość o nominacji S-ego stała się sensacją. Uznano ją później za największe ustępstwo wobec Polaków w tzw. erze Capriviego. Dn. 14 XII został S. prekonizowany przez papieża Leona XIII. Dn. 25 XII złożył mandat poselski. Dn. 17 I 1892 przyjął sakrę biskupią z rąk bpa Koppa i odbył uroczysty ingres do katedry gnieźnieńskiej; w Poznaniu ingres odbył się 20 I t.r. Dn. 24 VI delegacja władz miejskich Wrześni wręczyła mu dyplom honorowego obywatela. W październiku t.r. na łamach „Kuriera Poznańskiego” (nr 232) ukazał się anonimowy artykuł pt. „Do hr. Ballestrema” przypisywany S-emu; autor sprowadzał sprawę polską na Górnym Śląsku do wymiaru wyłącznie językowego, zaprzeczał istnieniu tam polskich tradycji historycznych i świadomości narodowej oraz, głosząc hasło «Śląsk dla siebie», wzywał działaczy wielkopolskich do nieprowadzenia tam «sztucznie» agitacji politycznej (na artykuł ten jeszcze w l. trzydziestych XX w. powoływał się W. H. Dawson w proniemieckiej publikacji propagandowej „Germany under the Treaty”, London 1933).
Objęcie przez S-ego stolicy arcybiskupiej zbiegło się w czasie z ogłoszeniem przez papieża Leona XIII encykliki «Rerum Novarum». Idąc za jej wskazaniami, stał się S. inicjatorem chrześcijańskiego ruchu społecznego w Wielkopolsce. Już w pierwszym liście pasterskim z 20 I 1892 zachęcał kapłanów do działalności społecznej, w tym też celu zorganizował 3–6 VI 1894 w Poznaniu wiec katolicki. W kolejnych listach (m.in. o pracy z 25 I 1894, o miłości bliźniego jako zasadzie życia społecznego z 12 II r.n., o obowiązkach pracodawców wobec robotników z 25 I 1904 i o obowiązkach służby domowej wobec pracodawców z 21 II r.n.) uzasadniał tezę o upadku objawionej moralności chrześcijańskiej, jako przyczynie kryzysu społecznego, socjalizm uważał za przeszkodę w rozwoju ludzkości, krytykował też liberalistyczne pojmowanie pracy. Wspierał szczególnie działalność stowarzyszeń robotniczych. Jego staraniem powstawały tzw. Domy Katolickie, będące ich bazą. Założył Stow. Terminatorów Katolickich (1893), Tow. Robotników Katolickich (1902), Katolickie Stow. Kobiet Pracujących (1905). Z jego inicjatywy zostało założone w Poznaniu w r. 1895 czasopismo: „Przewodnik Katolicki” (nr 1 z 17 I), którego nakład z początkowych 30 tys. wzrósł do 70 tys. w r. 1906. „Przewodnik” konkurował z gazetkami katolickimi, redagowanymi w duchu niemieckim, oraz przeciwdziałał prasie socjalistycznej. Równocześnie ukazywała się niemiecka jego wersja pt. „Katolischer Wegweiser” oraz liczne dodatki, jak np. „Opiekun Dziatek” (od r. 1897) i „Słowo Boże” (od r. 1898) dla polskiego wychodźstwa zarobkowego w Niemczech. Do rozwoju diecezjalnych wydawnictw katolickich przyczyniła się decyzja S-ego o wykupieniu upadającej drukarni „Kuriera Poznańskiego”; 17 XII 1897 przyjęła ona nazwę: S.A. Drukarnia i Księgarnia św. Wojciecha. W r. 1902 zainicjował wydawanie dwutygodnika pt. „Ruch Chrześcijańsko-Społeczny”. Zabiegał też o ożywienie działalności bractw abstynencji alkoholowej. W liście pasterskim z 27 XI 1900 zobowiązał duchownych do wygłoszenia cztery razy w roku w każdym kościele parafialnym kazań o wstrzemięźliwości, a w liście z 28 I 1903 wystąpił przeciw pladze karciarstwa. Dzięki zabiegom S-ego instytucja ludowych banków polskich rozszerzyła się w całym zaborze pruskim.
S. wybudował nowy gmach seminarium duchownego (Collegium Leonum) w Poznaniu; rozbudował też seminarium w Gnieźnie. Urządził trzy konwikty biskupie dla młodzieży gimnazjalnej: w Gnieźnie, Ostrowie (gdzie wybudował nowe gmachy) i w Poznaniu (gdzie zaadaptował gmach Akademii Lubrańskiego). W czasie jego rządów arcybiskupich zwiększyła się znacznie liczba duchowieństwa w obu diecezjach. W trosce o poziom kaznodziejstwa nakazał księżom pisemne przygotowywanie głoszonych homilii przez pierwsze dziesięć lat kapłaństwa. Zatwierdził 17 III 1898 statut Kasy Zasiłkowej Księży Emerytów Archidiecezji Gnieźnieńskiej i Poznańskiej, założył t.r. Stow. św. Floriana, a w r. 1901 erygował Związek Księży Misjonarzy Dobrego Pasterza. Starał się ożywić życie religijne w swoich diecezjach poprzez organizowanie uroczystości o charakterze religijno-narodowym, np. przeniesienie 4 V 1892 relikwii bł. Jolenty, żony ks. Bolesława Pobożnego, w kościele pofranciszkańskim w Gnieźnie. Wprowadził też nowe formy pobożności, m.in. nieustającą adorację Najśw. Sakramentu. W związku z rocznicą 900-lecia śmierci św. Wojciecha podjął decyzję o odnowieniu katedry gnieźnieńskiej oraz mauzoleum św. Wojciecha, dla którego na jego zamówienie Władysław Marcinkowski wykonał nowe rzeźby; zorganizowane z rozmachem uroczystości jubileuszowe (25 IV – 10 V 1897) zgromadziły ok. 200 tys. wiernych. Staraniem S-ego odnowione zostało również wnętrze katedry poznańskiej, m.in. ściany prezbiterium ozdobiono w l. 1893–6 obrazami Bolesława Łaszczyńskiego, przedstawiającymi sceny z dziejów chrześcijaństwa w Polsce; na jednym z nich („Kazanie św. Wojciecha”) sportretowany został S. W odnowionej i przemalowanej kaplicy Serca Jezusowego kazał sobie wybudować grobowiec. Przeprowadził też renowację pałacu arcybiskupów w Poznaniu i pomieścił w nim galerię ponad 20 portretów swych poprzedników. Dn. 3 II 1898 utworzył Muzeum Archidiecezjalne w Poznaniu, znalazły się w nim m.in. obrazy i rzeźby kupione przez S-ego we Włoszech (do prac organizacyjnych pozyskał Bolesława Erzepkiego). Należał do Tow. Przyjaciół Nauk (od r. 1882 – członek zwycz., od r. 1906 – honorowy). W czasie odpoczynków letnich w Zakopanem nawiązał kontakty z wieloma osobistościami świata kultury i nauki, m.in. z Tytusem Chałubińskim.
Pozycję polityczną S-ego utrudniło powołanie B. v. Bülowa na stanowisko kanclerza Rzeszy w r. 1899, za którym nastąpiło zaostrzenie polityki antypolskiej i nasilenie germanizacji w szkolnictwie. S. za wszelką cenę starał się bronić polityki ugody i szukał wsparcia u cesarza Wilhelma II. Wielokrotnie pisał doń dziękczynne adresy. Wzorował się na taktyce ugodowców galicyjskich; autonomia jaką otrzymali Polacy w Austrii była jego ideałem politycznym. Postawa ta w warunkach zaboru pruskiego spotykała się coraz częściej z krytyką idącą z różnych stron. Dla socjalistów (np. Ignacego Daszyńskiego) był S. symbolem programu «urządzania się na setki lat w niewoli». Środowiska ziemiańskie Wielkopolski i część duchowieństwa uznały protesty arcybiskupa za mało energiczne i zarzucały mu «prusofilstwo». Niektóre sfery niemieckie uważały natomiast, że nie jest dostatecznie lojalny wobec władz. S. starał się powstrzymywać te polskie poczynania, które jego zdaniem mogłyby spowodować zaostrzenie antypolskiego kursu, np. w r. 1899 w poznańskim sejmiku prowincjonalnym zapobiegł uchwaleniu protestu w sprawie szykanowania Polaków. Wiadomości o sytuacji w Wielkopolsce przesyłał do Watykanu poufnie przez swojego sekretarza, ks. Stanisława Łukomskiego, na ręce polskiego prałata Kazimierza Skirmunta. Napięcie w stosunkach między arcybiskupem a rządem ujawniło się szczególnie w maju 1901 w czasie strajku szkolnego dzieci z Wrześni, protestujących przeciwko nauczaniu religii w języku niemieckim. Na prośbę S-ego (7 VII 1901), by zaniechać procesu przeciw osadzonym w więzieniu rodzicom, kanclerz Bülow upomniał go, że musi reprezentować interesy państwa i nakłonić diecezjan do wykonywania poleceń cesarskich. Minister oświaty K. v. Studt zarzucił ponadto S-emu, że wypadki wrzesińskie (S. był tam 17 lat proboszczem) nabrały rozgłosu wskutek jego osobistego zaangażowania. S. bronił się oskarżając Niemiecki Związek Kresów Wschodnich («Hakatę») i władze prowincjonalne o rozmyślne prowokowanie ludności polskiej. Powiadomił papieża o stawianych mu zarzutach i postanowił ogłosić list do diecezjan. Powstrzymał go jednak kard. Kopp, ostrzegając, że za sprzeciwianie się zarządzeniom państwowym może być uwięziony w twierdzy magdeburskiej, a w seminarium duchownym w Poznaniu zostanie zlikwidowany język polski. W r. 1902 sprowadził S. do Gniezna serce zmarłego w Rzymie kard. Ledóchowskiego. Z końcem 1905 ugiął się pod naciskiem władz i zakazał księżom działalności w Straży św. Józefa, organizacji utworzonej przez Kościelskiego dla obrony praw ekonomicznych i społecznych Polaków.
Kiedy 1 IV 1906 wyszło zarządzenie o całkowitym usunięciu ze szkół nauki religii w języku polskim, S. początkowo starał się jedynie przestrzec władze, że przez taką politykę zwiększają napięcie wśród ludności polskiej, a swój okólnik do księży z 8 X t.r. sformułował w tonie bardzo ustępliwym. Do papieża Piusa X wysłał natomiast memoriał, w którym piętnował germanizacyjne zabiegi władz niemieckich wobec Kościoła wielkopolskiego i wyrażał zarazem obawę, że doprowadzą one do «protestantyzacji» Polaków. Publiczne wypowiedzi S-ego spotkały się z krytyką prasy endeckiej, a nawet publicystów klerykalnych. W sierpniu t.r. otrzymał S. list papieski, będący odpowiedzią na jego memoriał; uznał go za wyraz aprobaty swego postępowania. Dn. 8 X przyjął w swym pałacu w Poznaniu wizytę dyrektora ministerialnego P. Schwarzkopfa i nadprezydenta prowincji poznańskiej W. v. Waldowa. Gdy ten ostatni brutalnie zaatakował duchowieństwo polskie, ciężko już chory S. zareagował tym razem stanowczo. Zerwał dalsze rozmowy i tego samego dnia nakazał rozesłać list pasterski, odczytany 14 X w kościołach obu diecezji. Wprawdzie przemilczał w nim strajk, lecz obszernie uzasadnił prawo do używania języka narodowego w katechizacji. Dn. 26 X wraz z członkami kapituły poznańskiej i gnieźnieńskiej skierował list na ręce cesarza, w którym wyjaśniał, że kuria nie ponosi winy za strajk szkolny i że jedynie przywrócenie nauki religii w języku polskim może spowodować uspokojenie ludności polskiej. Kroki te zostały odczytane przez Polaków jako moralne poparcie dla strajku, do arcybiskupa udała się delegacja społeczeństwa polskiego z podziękowaniem.
Z postury był S. człowiekiem drobnym, ruchliwym, dość długo zachował młodzieńczy wygląd, miał kościstą twarz i śniadą cerę. Hutten-Czapski podkreślał jego «subtelność umysłu» oraz przypisywał mu «zrozumienie i wysoki szacunek dla duchowego życia niemieckiego i niemieckiej kultury». Jeden z przywódców «Hakaty», H. Kennemann, nazwał S-ego «heissblütiger Pole» (porywczy Polak). Pod koniec życia S. poruszał się już tylko na wózku inwalidzkim. Zmarł, po przewlekłej chorobie serca, 24 XI 1906 w Poznaniu. Dn. 28 XI przeniesiono jego zwłoki do katedry poznańskiej. W pogrzebie uczestniczyła delegacja rządu niemieckiego oraz, m.in. arcybp ormiańskokatolicki Lwowa Józef Teodorowicz. Kazanie żałobne wygłosił kanonik Edward Dalbor. S. pochowany został w podziemiach poznańskiej katedry pod kaplicą Serca Jezusowego. Był odznaczony Orderem Korony Królewskiej II kl. z gwiazdą.
Po śmierci S-ego ukazało się zbiorowe wydanie jego Mów żałobnych z dodaniem kilku innych mów…, w opracowaniu ks. Józefa Kłosa (P. 1912). Poeta ludowy Ferdynand Kuraś poświęcił S-emu wiersz drukowany w zbiorze „Wiązanka z chłopskiej niwy” (Lw. 1909). W r. 1910 katolickie stowarzyszenia robotnicze ufundowały w katedrze poznańskiej tablicę pamiątkową ku czci S-ego, wykonaną przez Marcina Rożka. Dn. 8 VII 1935 odsłonięty został tamże pomnik S-ego, dłuta Marcinkowskiego. W r. 1920 imieniem S-ego została nazwana jedna z ulic w Poznaniu (dawna Florianstrasse).
Brat S-ego, Bolesław (1831–1893), w l. 1858–72 prowadził w Płocku księgarnię wraz z wypożyczalnią; uczestniczył w powstaniu styczniowym. Po bankructwie księgarni mieszkał w Wiedniu.
Portret pędzla M. Guerriniego, olej. 1896, w pałacu arcybiskupim w P.; Portret litogr. przez A. Regulskiego: „Tyg. Ilustr.” 1882 nr 334; Fot. w B. Jag.: sygn. I 2588, IF 3195 (z r. 1885); – Wojtkowski, Bibliogr. historii Wpol., I; – Paluszkiewicz M., Szews J., Słownik biograficzny członków tajnych towarzystw gimnazjalnych w Wielkim Księstwie Poznańskim 1850–1918, P. 2000; Słownik biograficzny katolicyzmu społecznego w Polsce, W. 1995 III; Słown. Pol. Teologów Katol., IV; Wpol. Słown. Biogr.; – Żychliński, I 285–7, XIV s. III–IX, 136–8, 305, 316, XIX 320–2, XXIX 122–4, XXX 9–18; – Białobłocki A., Absolwenci Gimnazjum i Liceum świętej Marii Magdaleny w Poznaniu 1805–1850, P. 1995; Bielecki R., Szwoleżerowie gwardii, W. 1996 (dot. Onufrego Stablewskiego); Katalog zabytków sztuki w Pol., S. Nowa, VII cz. 1 (fot. portretu i rzeźby S-ego); – Alma Mater Tremesnensis (1776–1996), Red. J. Leśny, C. Łuczak, P. 1996; Benyskiewicz J., Posłowie polscy w Berlinie w latach 1866–1890, Zielona Góra 1976; Bystrzycki L., Duchowieństwo polskie Kościoła rzymsko-katolickiego w Wielkopolsce w latach 1815–1918, Koszalin 1986; Chotkowski W., Florian Oksza-Stablewski…, Kr. 1906; Cieszyński N., Roczniki katolickie, P. 1927 V; Dzwonkowski R., Listy społeczne biskupów polskich 1891–1918, Paryż 1974 s. 58, 75, 83, 92, 94, 96, 100–2, 104–6, 109–12, 115, 117, 119–20, 123–6, 144, 151–2, 157–8, 168, 172–3, 178, 189–90; Eustachiewicz T., Młodzież wielkopolska na tle lat 1861–1864, P. 1932 s. 19, 73, 75; Historia katolicyzmu społecznego w Polsce 1832–1939, W. 1981; Karwowski, Hist. W. Ks. Pozn., III; Kłos J., Arcybiskup Florian Stablewski, P. 1907; Komierowski R., Koła polskie w Berlinie 1847–1860, P. 1905 III; Krotoski K., Nowa Września i polityka tumska, Lw. 1906 s. 12; Księga sapieżyńska, Red. J. Wolny przy współpracy R. Zawadzkiego, Kr. 1982 I; Kulczycki J. J., Strajki szkolne w zaborze pruskim 1901–1907, P. 1993; Kwilecki A., Ziemiaństwo wielkopolskie, W. 1998; Leśnowolski J., O właściwą ocenę patriotyzmu arcybiskupa Floriana Stablewskiego, „Nasza Przeszłość” R. 25: 1966 s. 221–31; Łukomski S., Arcybiskup Stablewski…, P. 1933; Marczewski J., Narodowa Demokracja w Poznańskiem, 1900–1914, W. 1967; Na okazanie drogi. Praca zbiorowa poświęcona pokoleniu księdza Piotra Wawrzyniaka, P. 1975 s. 155–7, 239, 242, 245, 255–6; Na stolicy prymasowskiej w Gnieźnie i w Poznaniu, P. 1982 (J. Pietrzak); Nowacki J., Dzieje archidiecezji poznańskiej, P. 1959 I; Paluszkiewicz M., Odkrycie trzemeszeńskie, „Znak” R. 28: 1976 nr 1 s. 135–40, 145; Pirko M., Bülow a sprawa polska, W. 1963; Przybecki M., Z dziejów staroklasycznego Gimnazjum św. Marii Magdaleny w Poznaniu, P. 1990; Rawita Gawroński F., Konfederacja Narodu Polskiego w roku 1876, Lw. 1909 s. 91; Rosenthal H. K., The election of archbishop Stablewski, „Slavic Review” Vol. 28: 1969 no. 2 s. 265–75; Stablewski S., Przyczynki do biografii arcybiskupa Floriana Stablewskiego (Arch. Archidiec. w P.: Akta Ordynariatu Arcybiskupiego, sygn. SOP 86/1); Śmigiel K., Florian Stablewski…, Gniezno 1993 (bibliogr.); Trzeciakowski L., Geneza powołania Floriana Stablewskiego na stolicę arcybiskupią gnieźnieńsko-poznańską, w: Polska–Niemcy– Europa, P. 1977 s. 185–96; tenże, Kulturkampf w zaborze pruskim, P. 1970; tenże, Polityka polskich klas posiadających w Wielkopolsce w erze Capriviego, P. 1960; Veritate et scientia. Księga pamiątkowa w 125-lecie Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk, Red. A. Gąsiorowski, W.–P. 1982; Ziemia wrzesińska: przeszłość i teraźniejszość, Red. J. Deresiewicz, W.–P. 1978; – Kurzgefasstes statistisches Handbuch der Provinz Posen, Posen 1877; – Akten zur preussischen Kirchenpolitik in den Bistümern Gnesen-Posen, Kulm und Ermland. 1885–1914, Bearb. v. E. Gatz, Mainz 1977; Biliński L., Wspomnienia i dokumenty, W. 1924 I; Daszyński I., Pamiętniki, W. 19[57] I; Erzbischof von Stablewski über die Polenfrage, „Die Zukunft” (Berlin) Bd. 1: 1892 H. 1; Filipowicz T., Moje wspomnienia (1860–1932), P. 1933; Hoesick F., Legendowe postacie zakopiańskie, W. 1959; Hutten-Czapski B., Sześćdziesiąt lat życia politycznego i towarzyskiego, W. 1936 I–II; Jackowski T. G., W walce o polskość, Kr. 1972; Kłos J., Pamięci arcybiskupa Stablewskiego. Kazanie wygłoszone w katedrze poznańskiej na uroczystość odsłonięcia pomnika arcybiskupa, P. 1935; [Koszczyc W.], Ruch narodowy w roku 1877, Chicago, Ill. 1899 s. 36; Teki Dworzaczka, CD-ROM, Kórnik–P. 1997; – „Dzien. Pozn.” 1866 nr 170, 261; – Nekrologi i wspomnienia pośmiertne z r. 1906: [Dalbor E.], Mowa żałobna wypowiedziana na pogrzebie ś.p. arcybiskupa Floriana Stablewskiego…, P., „Dzien. Pozn.” nr z 24 XI, „Gaz. Lwow.” nr 272, 274, „Nowa Reforma” nr 270, „Przegl. Pol.” R. 41: t. 162 s. 564–74 (S. Tarnowski); – AP w P.: Akta Gimnazjum i Liceum św. Marii Magdaleny, sygn. 749a; B. Jag.: rkp. 6534 IV, 6535 IV, 7892 IV, 7949 III, 9515 II; B. Kórn.: Protokoły posiedzeń Koła Polskiego w sejmie pruskim 1879–1893; B. Narod.: rkp. 2845, 7057, 8457, III 9665; B. Nauk. PAU i PAN w Kr.: rkp. 2158, 2159 t. 18, rkp. 3183; B. Ossol.: Acta Stablevsciana, sygn. 14284 B, 14445/III, 15972/I, 15972/II k. 20, 52, 54, sygn. 15981 t.1; B. Pol. w Paryżu: rkp. 844, 925; – Mater. Red. PSB: Materiały do życiorysu S-ego oprac. przez Stefana Stablewskiego.
Bibliogr. dot. rodzeństwa S-ego: Słown. Pracowników Książki Pol. (bibliogr.); – Borkowski, Rocznik szlachty, II 678; Żychliński, XV 349; – „Dzien. Pozn.” 1907 nr z 11 XI.
Elżbieta Orman-Michta i Marek Rezler