INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY
iPSB
  wyszukiwanie zaawansowane
 
  wyszukiwanie proste
 
Biogram Postaci z tego okresu

Franciszek Kożuchowski h. Doliwa przyd. Dzik  

 
 
Biogram został opublikowany w 1970 r. w XV tomie Polskiego Słownika Biograficznego.
 
 
 
Spis treści:
 
 
 
 
 
Kożuchowski Franciszek h. Doliwa (ok. 1730–1787), konsyliarz konfederacji barskiej, cześnik kaliski. Był synem Aleksandra, a wnukiem Stanisława, wydawcy konstytucji kor. i lit. (zob.). Używał przydomka Dzik. W pow. kaliskim posiadał Karsy i Grudzielec. Wg Kitowicza, był to «człowiek rozumny, wymowny i śmiały». Jako cześnik kaliski (od 1762) wydał w r. 1765 panegiryk na cześć króla, pt. Sejmy convocationis, electionis, coronationis Najjaśniejszego Stanisława Augusta Króla… W zawiązanej 26 V 1767 r. w Krotoszynie konfederacji wielkopolskiej został wbrew swej woli konsyliarzem woj. kaliskiego, które następnie reprezentował na zjeździe radomskim. Tu 23 VI podpisał akt konfederacji generalnej, a 6 VII wszedł do sądu tejże konfederacji. Na posiedzeniach Generalności, już w Warszawie, K. wystąpił z ostrą opozycją przeciwko bezprawiom M. Repnina. Uważany przez samowładnego ambasadora za jednego z najgłośniejszych «krzykaczy» (krikunow), gdy nie reagował na jego przestrogi i groźby, został 2 X, kiedy opuszczał pałac radziwiłłowski, wywleczony z karety i z zakneblowanymi ustami wywieziony do obozu rosyjskiego w Radzyniu. Pełen obaw o następstwa tego kroku ambasador przesłał zaraz do Petersburga dokładny o tym raport. Aresztowanie K-ego wywołało burzę protestów w Generalności, która nazajutrz gwałtownie domagała się wypuszczenia porwanego; wstawiał się za nim również marszałek K. Radziwiłł. Po ośmiu dniach, już po zaczęciu sejmu i wyłonieniu delegacji, Repnin uwolnił K-ego (10 X), którego ludność Warszawy powitała z wielkim entuzjazmem. Zaraz odwiedził go nuncjusz papieski A. M. Durini, a za nim pociągnęły tłumy, wiwatujące na cześć oswobodzonego. Wówczas Repnin pod groźbą ponownego aresztowania zmusił K-ego do wyjazdu pod eskortą kozacką z Warszawy. Po wznowieniu obrad sejmowych, 12 X napiętnowali bezprawie dokonane na K-m Józef Załuski i Kajetan Sołtyk, porwani dnia następnego.
 
Gwałt popełniony na K-m wyniósł go do rzędu męczenników i bohaterów narodowych na równi z Feliksem Czackim czy Sołtykiem. Przez długi też czas K. stawiany był w licznych uniwersałach i manifestach barzan jako wzór nieustraszonego patrioty. Był wtajemniczony w plany konfederacji antyrosyjskiej (w sądach konfederacji radomskiej zasiadał z głównymi inicjatorami sprzysiężenia Józefem Pułaskim i Michałem Krasińskim) i już rychłą wiosną 1768 r. organizował powstanie w Kaliskiem. Ale zanim doszło do pierwszych tam związków, opuścił Wielkopolskę i udał się do Dukli, rezydencji Mniszchów (w kwietniu), skąd, z rozbudzoną nienawiścią do króla, na początku sierpnia przybył do obozu szefów barskich w Mołdawii. Dn. 18 VIII w Nielipowcach podpisał „Manifest o krzywdy i gwałty przez Moskali czynione”. Rychło zadarł z Józefem Pułaskim, którego syn Kazimierz nigdy mu tego nie zapomni. W Turcji zasiadał w Radzie Konsyliarskiej Generalnej konfederacji barskiej zorganizowanej przy szefach barskich. Był tam gorącym orędownikiem swego krajana i bliskiego sąsiada Ignacego Malczewskiego, a ostro występował przeciwko pierwszemu marszałkowi wielkopolskiemu Wojciechowi Rydzyńskiemu, zasiadającemu również w tejże Radzie. Wskutek tego dochodziło tam często do gorszących scen między obu Wielkopolanami. Wiosną i latem 1769 r. jeździł w poselstwie od szefów barskich do obozu wezyra Machmeta Emina w Isakczy nad Dunajem.
 
Znalazłszy się w oblężonym Chocimiu (lipiec-sierpień), zaprzyjaźnił się K. z przebywającym tam również Szymonem Kossakowskim i z nim podrywał autorytet szefów barskich, oskarżał ich o bezczynność i zdradę oraz agitował gorąco za ogłoszeniem bezkrólewia. Razem z Kossakowskim opuścił w lutym 1770 r. Turcję i w kwietniu przybył do Preszowa. Na zaproszenie Generalności odpowiedział, «iż nie przyjechał w ślepą grać babkę i póty nie przystąpi do Generalności, póki interregnum nie ogłoszą» (B. Czart.: rkp. 944 s. 135). Rada Najwyższa, znając już jego wystąpienia tureckie, ostrzegała 26 IV przed nim Wielkopolan. W drugiej połowie maja wybrał się K. z Kossakowskim do Drezna. Tu obaj «niegodziwie lżyli konfederację barską» (wg słów Antoniego Lubomirskiego), a następnie odjechali do Monachium na spotkanie z królewiczem Karolem. Po powrocie do Bielska K. zaatakował biskupa Adama Krasińskiego, przeciwnika ogłaszania bezkrólewia, publicznie nazywał go «szalwierzem», a zasiłki pieniężne dworu saskiego porównywał do marnej jałmużny, «tak to właśnie jakgdybym ja Kożuchowski dał grosz albo szostak ubogiemu». Wreszcie, za podnietą Mniszchów i T. Wessla, 3 VIII ogłosił w grodzie oświęcimskim manifest potępiający zatajenie przez Generalność aktu bezkrólewia podpisanego w Warnie przez obu szefów już 9 IV. Krok K-ego potępiono wśród rozumniejszej części społeczności barskiej. Ze szczerą radością natomiast został przyjęty przez obóz wesslowski. Na żądanie króla instygator kor. Jan Chryzostom Krajewski w manifeście z dn. 28 IX potępił, w łagodny zresztą sposób, «kryminalny występek» K-ego. K. odmawiał Radziwiłła od wyjazdu do Turcji. W wojsku agitował za koniecznością rozgłaszania bezkrólewia. W jesieni doprowadził między Teodorem Wesslem a grupą Zborowską do porozumienia skierowanego swym ostrzem przeciwko Generalności. Wreszcie posłał elektorowi memoriał w sprawie detronizacji Stanisława Augusta. Generalność 25 IX zwracała uwagę Józefowi Miączyńskiemu i K. Pułaskiemu na «podejrzane, acz zbyteczną gorliwością pokryte sentymenta» K-ego i przestrzegała ich przed utrzymywaniem z nim jakichkolwiek kontaktów. Wessel bronił swego pupila przed Michałem Pacem i in., przekonywając ich, że K-ego nie można poczytywać za źle myślącego, a tym bardziej za zdrajcę.
 
W końcu t. r., za czyjąś niewątpliwie protekcją, otrzymał K. wyjątkowe zezwolenie (ponieważ nie był związany organizacyjnie z żadną konfederacją partykularną) na przystąpienie wprost do Generalności. Brał czynny udział w posiedzeniach. Rady Najwyższej, najpierw w Preszowie, a później od września 1771 r. w Cieszynie, oczywiście jako orędownik interesów T. Wessla. Dn. 19 X delegowano go do stacjonującego w Poznaniu gen. W. S. von Bellinga w sprawie zdzierstw dokonywanych przez okupacyjne wojska pruskie. W Generalności bronił interesów marszałka I. Malczewskiego, a zwalczał J. Zarembę, który 7 XII przechwycił w swe ręce laskę marszałkowską woj. wielkopolskich. W lutym 1772 r. witał przybywających z Turcji szefów barskich. Umieszczony był w wykazie przesłanym ambasadzie rosyjskiej na pierwszym miejscu najaktywniejszych konfederatów wielkopolskich. Po upadku konfederacji K. zatrzymał się czas jakiś (w lipcu 1772 r.) w Dukli, po czym podążył wraz z innymi na emigrację. Przebywał głównie w Monachium. W dn. od 11–14 XII brał udział w obradach Generalności w Landshut. Zdążył jeszcze poróżnić się z M. Pacem. Godził natomiast w maju 1773 r. znów skłóconych ze sobą szefów barskich. Po powrocie do kraju wycofał się z życia publicznego. Pozostawił syna Jana. Zmarł w r. 1787.
 
 
Boniecki; Uruski, (pomylony ze stryjem Stanisławem); – Konopczyński W., Kazimierz Pułaski, Kr. 1931; tenże, Kiedy nami rządziły kobiety, Londyn 1960 s. 79, 81, 85–6, 111–3; tenże, Konfederacja barska; Kraushar A., Książę Repnin i Polska, W. 1900 I 312, 368–9, 389, 396, II 3, 19, 20–1, 32, 59, 68; Pułaski K., Szkice i poszukiwania historyczne, Pet. 1898 II 30, 44, 83, Kr. 1906 III 293, Lw. 1909 IV; Rudnicki K., Biskup Kajetan Sołtyk, Kr.–W. 1906; – Diariusz sejmu ekstraordynaryjnego w Warszawie 5 X 1767–5 III 1768, Wyd. A. Sozański, Lw. 1865 s. 49, 59; Historia domus Varsaviensis Scholarum Piarum, Wyd. L. Chmaj, Wr. 1959 (K. pomylony przez wydawcę z dziadem Stanisławem); Inwentarz dóbr szlacheckich powiatu kaliskiego, Wyd. W. Rusiński, Wr. 1959 II 389–90; Kitowicz A., Pamiętniki, Lw. 1882 I 124–6; Konfederacja barska, Wybór tekstów, Wyd. W. Konopczyński, Kr. 1928 s. 6, 83, 86, 94; Listy Wojciecha Jakubowskiego do Jana Klemensa Branickiego, Wyd. J. Bartoszewicz, W. 1882 s. 174, 214–5; Lubomirski S., Pamiętniki, Wyd. W. Konopczyński, Lw. 1925; Materiały do konfederacji barskiej, Wyd. S. Morawski, Lw. 1851 I 24, 45, 67, 122, 147, 189, 198, 223, 240; Puttkamer J. A., Krótkie zebranie okoliczności…, Wyd. W. Konopczyński, Arch. Kom. Hist. PAU, Kr. 1930 XIV; Vol. leg., VIII 366; – AGAD: Zbiór Branickich z Suchej rkp. 64/81; Arch. Państw. w Ł.: Zbiory Bartoszewiczów, rkp. nr 132, 133, 134, 170, 251, 257, 266, 281, 282, 299, 300; B. Czart.: rkp. nr 836, 944, 945, 948; B. Jag.: rkp. nr 3050, 4255 (wiersz o niewoli K-ego), 6672, 6673; B. Krasińskich w W.: rkp. nr 1063, 4063; B. Narod.: Col. aut. 157/2; B. Ossol.: rkp. nr 343, 573, 1409, 4585; B. PAN w Kr.: rkp. nr 313, 318; B. Pozn. Tow. Przyj. Nauk: rkp. nr 49, 201, Kronika Bernardynów Poznańskich; B. Tow. Przyj. Nauk w Wil.: rkp. nr 49, 94.
 
 
Wacław Szczygielski
 
 
 
 
 
 
Za treści publikowane na forum Wydawca serwisu nie ponosi odpowiedzialności i są one wyłącznie opiniami osób, które je zamieszczają. Wydawca udostępnia przystępny mechanizm zgłaszania nadużyć i w przypadku takiego zgłoszenia Wydawca będzie reagował niezwłocznie. Aby zgłosić post naruszający prawo lub standardy współżycia społecznego wystarczy kliknąć ikonę flagi, która znajduje się po prawej stronie każdego wpisu.

Media

 
 
     
Mecenas
 
Uzywamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.
Informację o realizacji Rozporządzenia o Ochronie Danych Osobowych (RODO) przez FINA znajdziesz tutaj.