Getkant (Gettkant) Fryderyk (zm. 1666), artylerzysta, inżynier wojskowy, kartograf. Nadreńczyk z pochodzenia, pierwszy raz wymieniony przy przygotowaniach wojny ze Szwecją 1634. W tym roku wykonał plan okolic Pucka (miał też zleconą modernizację tej twierdzy) i Tczewa, w r. 1635 – Grudziądza, Gniewa i Szpicy Montawskiej, a w przebraniu zdjął plan obsadzonej przez Szwedów Piławy. W r. 1637 wykonał mapę Zatoki Puckiej z fortyfikacjami Władysławowa i Kazimierzowa, zaś w roku następnym rozpoczął pracę nad atlasem, pt. Topographia practica (dziś znajduje się w stockholmskim Krigsarkivet), w którym pomieścił mapy i plany wcześniejsze i późniejsze (ostatni Wilna 1648), własne i cudze, kartografów polskich i zdobycze szwedzkie. Przynajmniej ok. r. 1640 nie znał jeszcze języka polskiego. Wspólnie z Władysławem IV prowadził próby nad łożami do moździerzy, zaś w okresie przygotowań do wojny z Turcją z częścią artylerii był wyprawiony do Lwowa. W r. 1646 w hierarchii artyleryjskiej zajmuje trzecie miejsce z tytułem «ceykmeister albo controlleur» artylerii koronnej z pensją roczną 1800 zł. Niewystarczające wynagrodzenie było zapewne tego powodem, że właśnie w tym roku nowy generał artylerii Krzysztof Arciszewski stwierdził brak wyrachowań z kwot pobranych przez G-a na cekhaus lwowski, gdy zaś G. nie wyrachował się do początku wojen kozackich i samowolnie wyjechał do Gdańska, kazał go aresztować. Sprawa musiała się wyjaśnić, skoro po ustąpieniu Krzysztofa Arciszewskiego i śmierci jego synowca Mikołaja obersztlejtnanta artylerii, G. uczestniczył w bitwie pod Beresteczkiem i awansował na obersztlejtnanta (z tym tytułem 1654). Po oblężeniu Krakowa 1655 znalazł się w służbie szwedzkiej i był z artylerią użyty do oblężenia Jasnej Góry. Jakoby wskazywał słabe strony jej umocnień. Niebawem zapewne wrócił na stronę Jana Kazimierza i kierował przy oblężeniu Torunia 1658, stosując tu wynalezione przez siebie moździerze ziemne, wykopane w ziemi i ocembrowane drewnem, które umożliwiały wystrzelenie na raz pocisków niepraktykowanej dotychczas wagi – wiązek granatów (do 70), kamieni młyńskich, materiałów zapalających i dławiących działaniem chemicznym. G. uczynił też dwa wynalazki w zakresie odpalania, mające na celu uniknięcie podwójnego ognia. Za zasługi nagrodzony został w r. 1663 dochodami z przewozu wiślanego pod Warszawą oraz 6 łanami w ekonomii malborskiej, wreszcie (po r. 1660) stopniem pułkownika artylerii. Po wojnie zamieszkał we Lwowie i tu w pożarze r. 1662 utracił swój dorobek naukowy przygotowany do druku. Zrozpaczony popadł w melancholię i z niej się już nie podźwignął.
Przez przyjaciela, Kazimierza Siemionowicza, za życia (1650) rozsławiony po świecie mianem polskiego Archimedesa w głośnym podręczniku «Artis magnae artilleriae pars I», gdzie też znalazły się opisy jego wynalazków, po śmierci w «Novissimum fundamentum et praxis artilleriae» (1682) Ernesta Brauna i innych pisarzy aż po «Naukę artylerii» Józefa Jakubowskiego (1781).
W. Enc. Ill.; Enc. Wojsk.; Buczek K., Beauplaniana, «Wiadomości Służby Geograficznej» VIII 1934 1–12; Czołowski A., Kudak, Lw. 1926, 11–2; tenże, Marynarka w Polsce, Lw. 1922, 156; Frąś L., Obrona Jasnej Góry 1655 r., Częstochowa 1935; Górski K., Historia artylerii polskiej, W. 1902, 117, 126, 298; Grabowski A., Starożytności historyczne polskie I, Kr. 1840; Kraushar A., Dzieje Krzysztofa Arciszewskiego II, Petersburg 1893, 198, 204, 257, 279; Lepszy K., Dzieje floty polskiej, Gdańsk 1947; Nowak T., Oblężenie Torunia w r. 1658, Toruń 1936; «Przegl. Hist. Wojsk.» VIII 153; Siemionowicz K., Grand art d’artillerie, Antwerpia 1651, 242; Wieliczko-Wielicki M., Technika artyleryjska w XVII w. «Przegl. Artyl.» 1931 nr 1, 17, 24; Mańkowski T., Kościół Bernardynów we Lwowie, «Dawna Sztuka» I 1938 s. 506.
Stanisław Herbst