Mac Garvey William Henry (1843–1914), pionier i przemysłowiec naftowy, Kanadyjczyk. Ur. w Huntingdon w stanie Quebec w Kanadzie. Po ukończeniu szkoły handlowej był kupcem w Wyoming w stanie Ontario. Gdy w r. 1866 odkryto w Kanadzie ropę naftową w Petrolei i w Oil Springs, M. G. odbył staż wiertniczy, otworzył własne przedsiębiorstwo wiertnicze i wkrótce zasłynął jako jeden z pionierów kanadyjskiego przemysłu naftowego. W r. 1876 był burmistrzem w Petrolei, w r. 1879 gubernatorem hrabstwa Lambton, a zarazem kandydatem z ramienia partii konserwatywnej do parlamentu. W r. 1880 kierował rządową ekspedycją do północno-zachodniej Kanady i odkrył tam bogate złoża węgla. W r. 1881 przybył jako kierownik firmy Continental Oil Company do Hannoweru, gdzie pierwszy w Europie rozpoczął wiercenia naftowe systemem kanadyjskim – całkowicie związanym odtąd z jego imieniem. W Niemczech jednak nie wiodło mu się; mimo szybkiego – jak na ówczesne możliwości – odwiercania szybów tą metodą nie natrafiał na większe ilości ropy.
Na Galicję zwróciła mu uwagę żona, wnuczka powstańca kościuszkowskiego i emigranta do Kanady. M. G. zawiązał spółkę wiertniczą z J. S. Bergheimem, londyńskim bankierem niemieckiego pochodzenia, i w r. 1884 począł wiercić w Galicji szyby w akordzie w oparciu o własny materiał, urządzenia i personel, skrzętnie tając zasady tej metody. Już pierwsze wyniki u K. Lewakowskiego w Słobodzie Rungurskiej, w Uhercach (pow. Lesko), w Berehach Dolnych koło Ustrzyk i Płowcach (pow. Sanok) udowodniły, że ryg kanadyjski, ulepszony potem dalej zarówno przez M. G-a, jak i Polaków, znakomicie się nadaje do warunków geologicznych Podkarpacia, umożliwiając szybsze i głębsze wiercenia i odkrywanie nowych pokładów ropy; wyrugował całkowicie ręczne i maszynowe wiercenia udarowe i w przeciągu 25 lat Galicja wysunęła się na trzecie miejsce w światowej produkcji ropy naftowej, po Stanach Zjednoczonych i Rosji. Tajemnica systemu nie dała się długo utrzymać, już w rok później Felicjan Łodziński skonstruował polską wersję tego rygu. M. G. przeniósł się do Libuszy w pow. gorlickim i działał jako przedsiębiorca wiertniczy dla różnych spółek naftowych w Libuszy, Kobylance, Siarach, Sękowej, Szymbarku, Ropie, Ropicy Ruskiej. Szczęśliwe odwierty: w Krygu (w r. 1885), Wietrznie (1886), Węglówce (1887), Równem (na własną rękę z J. Perkinsem, 1888) i w Potoku (1891), spowodowały rozkwit zagłębia gorlicko-jasielskiego.
M. G. przeniósł się w r. 1887 do Glinika Mariampolskiego w pow. gorlickim, gdzie wybudował największą i najnowocześniejszą wówczas w Galicji rafinerię nafty oraz pierwszą w Galicji fabrykę maszyn i narzędzi wiertniczych, najlepszych w Europie do r. 1918; wtedy też nabył i wzorowo zagospodarował folwark w Gliniku, wybudował szkołę i ochronkę, brał pewien udział w życiu powiatu. Rozwój przedsiębiorstwa pociągnął za sobą jego przekształcenie się z wiertniczego w eksploatacyjne, zakładanie własnych kopalń i w r. 1895 przemianę dotychczasowej dwuosobowej spółki w silną anglo-polską firmę p. n. Galicyjsko-Karpackie Tow. Naftowe, na czele którego stanął A. Gorayski, potem sam M. G. Firma ta wysunęła się wkrótce na czoło galicyjskiego przemysłu naftowego, szczególnie po wchłonięciu całej fortuny Klobassów Zręckich. Z kolei jeden z kierowników Towarzystwa W. Długosz odkrył w r. 1896 bogate tereny naftowe Borysławia, w r. 1898 Humnisk, w r. 1899 Bitkowa, a w r. 1902 Tustanowic. Firma błyskawicznie rozszerzyła się na całe Podkarpacie, kontrolując 25% całej galicyjskiej produkcji naftowej. Odkrycie w r. 1904 jeszcze obfitszych pokładów ropnych w Borysławiu spowodowało szybki do pierwszej wojny światowej rozwój tego zagłębia i taki napór obcych kapitałów, że M. G. wszedł w układy z kapitałem niemieckim, swój koncern przekształcił w t. r. w anglo-niemiecki syndykat naftowy i przeniósł się na stałe do Wiednia. Tu w r. 1905 zorganizował powiązane ze swym przedsiębiorstwem Oestereichische Petroleum Industrie Aktien-Gesellschaft w Wiedniu (OPIAG), potem Severnokavkazkoe Neftepromyšlonnye Obščestvo w Groźnym na Kaukazie, w r. 1910 wykupił akcje węgierskiego koncernu Vaterländische Mineralölaktiengesellschaft w Budapeszcie i stał się czołowym przemysłowcem naftowym w Austrii, właścicielem wielu kopalń, dwu dużych rafinerii na Węgrzech i trzeciej («Apollo») pod Wiedniem, którą sam wybudował.
M. G. popierał, szczególnie w Galicji, postęp techniczny. Już w r. 1885 zainstalował w Krygu pierwsze rygi pompowe, w r. 1887 w Gliniku pierwsze żelazne zbiorniki na ropę, w r. 1889 w Równem pierwsze elektryczne oświetlenie kopalń, w 1899 opatentował swego pomysłu świder ekscentryczny, znakomity wynalazek eliminujący z wierceń uciążliwe rozszerzacze. W r. 1902 odwiercił w Borysławiu pierwszy szyb ponad 1 000 m głębokości, w r. 1905 próbował w tym zagłębiu linowych wierceń pensylwańskich rygiem własnej konstrukcji, a w 1914 rotacyjnych. W r. 1909 stoczył z rządem austriackim zaciętą i zwycięską walkę o budowę wielkich zbiorników ropnych w Borysławiu i wielkiej rafinerii w Drohobyczu, grożąc umową z angielskim Vacuum Oil Company; rząd bowiem w interesie wiedeńskich producentów nie chciał pozwolić na tę budowę, uniezależniającą całkowicie przemysł naftowy galicyjski od rafinerów austriackich. Jego fabryka maszyn w Gliniku powiększyła się o duże filie w Borysławiu, Tustanowicach i w Wiedniu. W l. 1908–11 zbudował w Borysławiu i Tustanowicach dla tłoczenia ropy rurociągi typu pipeline. W Galicji był bardzo popularnym wiceprezesem Krajowego Tow. Naftowego, a od r. 1903 jego członkiem honorowym. Mimo iż Polskę uważał za swą drugą ojczyznę, nie władał żadnym językiem poza angielskim. Szczególnym zaufaniem darzył A. Gorayskiego, W. Długosza, S. Żukowskiego, J. Lyssego, F. Żychlińskiego, a z obcych – A. i G. Kaufmanów, którzy kierowali zagłębiem bitkowskim. M. G. zmarł 27 XI 1914 w Wiedniu.
Syn M. G-a Fred James, po ukończeniu politechniki w Karlsruhe, mieszkał stale w Gliniku jako generalny prokurent koncernu, nauczył się po polsku i zżył się z Polakami. Po pierwszej wojnie światowej sprzedał swe udziały Francuzom, co umożliwiło im potem, po wchłonięciu innych firm, utworzenie, przy pomocy T. Łaszcza, największego koncernu naftowego Polski międzywojennej «Małopolska».
Cząstka J., Górnictwo naftowe. Zarys dziejów górnictwa na ziemiach polskich, Kat. 1961 II 124–30 (fot.); Długosz W., Wspomnienia z Borysławia, „Przemysł Naftowy” 1929 s. 329–32; Fabiański J., Rozwój polskiego wiertnictwa i wydobywania ropy i gazu, tamże s. 326–9; Olszewski S., Ważniejsze momenty z działalności Krajowego Tow. Naftowego, tamże s. 303–4 (fot.); Pietuch B., Sic transit gloria mundi, Abilene (Texas) 1968 s. 5 (fot.); 70-lecie urodzin Pana W. H. M.-G-a, „Nafta” 1913 nr 22; Załoziecki R., W. M.-G., „Nafta” 1904 nr 12 s. 177–9 (fot.); Żychliński F., Z przeszłości przemysłu naftowego w powiecie gorlickim, „Przemysł Naftowy” 1929 s. 336–42: – „Budapesti Szalon Ujság” 1914 IV 4 (fot.); „Nafta” 1914 nr 14; „Petroleum” 1914 nr z 2 XII (fot.); – Materiały Red. PSB (teki Mińskiego).
Stanisław Marian Brzozowski