Ogińska z Ogińskich Helena (ok. 1700–1792), marszałkowa w. lit., potem kasztelanowa wileńska. Była córką Kazimierza Dominika (zob.) i Eleonory z Wojnów, marszałkówny pińskiej, siostrą Józefa (zob.). O jej latach dziecięcych i wykształceniu nic nie wiadomo, wyniosła z nich jednak biegłą znajomość kilku języków obcych; w r. 1727 nauczyła się rosyjskiego, będąc w Kurlandii z ojcem, członkiem wysłanej przez sejm 1726 r. komisji. Podczas pobytu w Mitawie O. zaprzyjaźniła się z ks. kurlandzką Anną Iwanowną, od r. 1730 carową Rosji. Koneksje te próbowała wyzyskać w r. 1731, zjawiwszy się w maju t.r. w Moskwie, prawdopodobnie na zaproszenie carowej. Czy piękna i inteligentna Polka (jak oceniali ją akredytowani w Moskwie dyplomaci zachodni) pełniła misję nieoficjalnego wysłannika Augusta II, który ponoć snuł zamysły poślubienia carowej, czy też chciała wyzyskać pozycję swej mitawskiej przyjaciółki dla kariery własnej lub ojca – nie wiadomo. Anna Iwanowna przyjęła ją serdecznie, ale utrzymywała odpowiedni do swej godności dystans; nie dopuszczono też do poufnych rozmów O-iej z carową, wskutek czego wysłanniczka nie mogła przedstawić zaleceń monarchy. Wyjechała z Moskwy w sierpniu 1731, przywożąc cenne podarki w naturze i 10 000 rb. w gotówce. Poślubiwszy wiosną lub latem 1739 oboźnego lit. Ignacego Ogińskiego (zob.), O. w styczniu 1740 wprowadzała go na dwór rosyjski jako nadzwycz. posła Rzpltej. Akredytowani w Petersburgu ministrowie zachodni zauważyli, że faktycznym dyplomatą była O., gdy jej mąż pełnił tylko obowiązki reprezentacyjne. Trwające od stycznia do czerwca 1740 poselstwo, z punktu widzenia interesów Rzpitej całkowicie bezpłodne, przyniosło O-iej i jej mężowi cenne podarki, podobnie jak następne, odbywane od marca 1743 do stycznia 1744, już za carowej Elżbiety. Wobec zaostrzenia stosunków rosyjsko-pruskich w r. 1746 i ożywienia w Polsce antyrosyjskiej propagandy francusko-pruskiej, carowa Elżbieta przypomniała O-iej o obowiązku wywdzięczenia się za doznane od Rosji dobrodziejstwa i prosiła o krzewienie wśród Polaków życzliwych dla Rosji uczuć.
W l.n. O-ą pochłaniał proces o spadek po Wiśniowieckich toczony z bratankiem Michałem Kazimierzem Ogińskim (zob.). Stąd jej zaangażowanie w pracach sejmikowych i sojusz z hetmanem w. lit. Michałem Kazimierzem Radziwiłłem przeciw podkanclerzemu lit. Michałowi Czartoryskiemu, który wspomagał młodego Ogińskiego. Z tego czasu (początek 1750 r.) znane są też kontakty O-iej z dyplomatami francuskimi w Polsce; do bliższych związków O-iej z obozem francuskim najprawdopodobniej nie doszło. Zakończywszy w październiku 1750 proces z bratankiem, O., żywiołowo nie znosząca Czartoryskich, rzuciła się w wir walki politycznej, stając się w sprawach litewskich prawą ręką Jerzego Mniszcha, marszałka nadwornego kor. Przez nią m. in. pamiętnikarz Marcin Matuszewicz zabiegał o poparcie przez Mniszcha swej sprawy z kanclerzem Czartoryskim. Wypłacił się protektorce w swym diariuszu, charakteryzując ją jako «damę piękną, mądrą i wielkiej siły, że podkowy łamać mogła». W lecie 1756, na wieść o przybyciu do Polski rosyjskiego wywiadowcy gen. Weymarna, o którym szeptano, że przywiózł Czartoryskim dodatkowe obietnice moskiewskiego poparcia, O. nakłaniała hetmana Radziwiłła, by wobec Rosjanina «odkryć leurs [tj. Czartoryskich] faussetés i dać poznać ce qu’ils sont et faire connaître la droiture, z którą Wasza Ks. Mość i z nim jedno rozumiejący postępują dla ojczyzny». Pomysł ten Ogińscy niebawem uzupełnili propozycją wspólnego z Radziwiłłem wysłania nad Newę kogoś zaufanego. Tak w tym, jak i w innych przypadkach, trudno z pewnością orzec, czy autorstwo pomysłów należało do O-iej (jak sugerują pamiętnikarze), czy do jej męża. Nie wiadomo też, czy powyższe projekty zrealizowano. W marcu 1757 O. ciężko zachorowała i żegnała się już z życiem. Ozdrowiawszy nie wróciła już do dawnej komitywy politycznej z hetmanem Radziwiłłem, zapewne dlatego, by wobec perspektywy wkroczenia do Rzpltej wojsk rosyjskich, nie narażać się oficjalnym stronnikom Rosji – Czartoryskim. Przed rekwizycjami wojsk rosyjskich próbowała się zresztą ratować na własną rękę, nader gościnnie podejmując w swych rezydencjach oficerów i ich żony. Gdy wskutek wyraźnego od r. 1760 zbliżenia Ogińskich do «familii» Radziwiłł zdecydował się pozbawić ich dochodowego zastawu Białynicz (marzec 1761), O., rozpoczynając proces z hetmanem, narzekała, «że z jednej prepotencji w drugą dostaliśmy się, a jeszcze gorszą, bo bezrozumną, tylko ambicją wysadzającą się».
Dn. 20 IX 1761 O. zorganizowała w Białyniczach koronację cudownego obrazu Najśw. Panny Maryi (stąd nazwa Białynicz: ruska Częstochowa). Na rzecz kościołów i klasztorów O. i mąż świadczyli sporo zarówno w swych rezydencjach litewskich (Iwie w Oszmiańskiem i Bóbr w Orszańskiem), jak i w Warszawie. Już po śmierci męża O. zatroszczyła się w Bobrze o drugiego księdza, którego zadaniem było prowadzenie szkoły. Od r. 1768 kasztelanowa wileńska, w październiku 1769 O. z niechęcią witała projekt petersburskiej misji Andrzeja Ogińskiego (zob.), narażającej posła Rosji. Sama przez całe życie zachowywała serwilistyczny stosunek do wschodniej potencji, wyniesiony z domu rodzinnego. Mimo przyznawanej jej przez współczesnych wysokiej inteligencji, O. swe aspiracje życiowe wyrażała w życzeniu, «aby Pan Bóg dał zdrowie i pieniążki». Po śmierci męża, zachowawszy dożywotnio starostwo borysowskie, przebywała stale w Warszawie, mieszkając w swym pałacu przy Rymarskiej (u zbiegu z Elektoralną). Pokaźny majątek bezdzietnej wdowy, jeszcze za jej życia podzielony między spadkobierców, po śmierci O-iej w r. 1792 (żyła jeszcze w czerwcu t.r.) przypadł w lwiej części bratankowi Michałowi Kazimierzowi Ogińskiemu. Jego też uczyniła wykonawcą swego testamentu, prosząc o pochowanie w kościele Jezuitów w Witebsku, gdzie spoczywały zwłoki jej męża.
Estreicher; Słown. Geogr., (jak w biogramie Ignacego Ogińskiego); Dworzaczek; Uruski; – Ciechanowiecki A., Michał Kazimierz Ogiński und sein Musenhof zu Słonim, Köln 1961; Jankowski C., Powiat oszmiański, Pet. 1898 III 87–9; Konopczyński W., Polska w dobie wojny siedmioletniej, W. 1909 I; Kościałkowski S., Antoni Tyzenhauz, Londyn 1970 I; – Archiv kniazia Voroncova, Moskva 1873–5 VI–VIII; Kossakowska K. z Potockich, Listy, P. 1883; Matuszewicz M., Pamiętniki, W. 1876 I–IV, (poza indeksem: I 224, III 163, IV 243); Sbornik Russ. Ist. Obšč., LXVI, LXXXVI, C; Vol. leg., VIII 410, 420, 424–5, 445, 458; – AGAD: Arch. Radziwiłłów, Dz. IV a (kopie) ks. 6–19, Dz. V nr 10702, 10732, 10733. Zbiór Anny Branickiej 124. Zbiór Muz. Narod. 457; B. Czart.: rkp. 601 (dopiski w listach męża), 680, 698, 723, 928, 1981 s. 515–518; B. Narod.: rkp. 6980; B. Ossol.: rkp. 2649 (listy ojca, pisane przez O-ą); B. PAN w Kr.: rkp. jak przy biogramie Ignacego Ogińskiego.
Zofia Zielińska