Linde Hubert Ignacy (1867–1926), minister poczt i telegrafów, minister skarbu, prezes Pocztowej Kasy Oszczędności (PKO). Ur. 3 XI w Stanisławowie. Był synem ziemianina Ferdynanda i Kamili Stańkowskiej. Uczęszczał do gimnazjum klasycznego w Stanisławowie. Ukończył je w r. 1887. W czerwcu 1889 rozpoczął służbę pocztową we Lwowie. Równocześnie od r. 1891 studiował na Wydziale Prawno-Administracyjnym Uniw. Lwow., który ukończył w r. 1895. W r. 1897 jako młodszy urzędnik został przeniesiony na stanowisko naczelnika urzędu pocztowego w Szczakowej. W r. 1905 mianowany został dyrektorem Urzędu Pocztowego w Samborze, a w r. 1907 w Tarnowie, gdzie pracował aż do upadku Austro-Węgier. Poza pracą zawodową L. zajmował się działalnością społeczną, oświatową i narodową. Już w gimnazjum należał do tajnych patriotycznych kół młodzieży, założonych przez byłego członka Rządu Narodowego Agatona Gillera. Następnie działał w konspiracyjnej organizacji narodowej p. n. Walka Czynna Narodu, będącej pod auspicjami Związku Młodzieży Polskiej («Zet») oraz Ligi Polskiej. To sprawiło, że kiedy L. objął stanowisko naczelnika urzędu pocztowego w Szczakowej, stanowiącej punkt graniczny z zaborem rosyjskim, włączył się do prac organizacyjnych Ligi Narodowej (LN) na tym ważnym punkcie przerzutowym z Galicji do Królestwa. L. do LN przyjęty został ok. r. 1904 i był łącznikiem między komórkami LN na Górnym Śląsku i w Królestwie a centralą mieszczącą się od r. 1905 w Krakowie. Organizował, a niejednokrotnie sam czynnie brał udział w przerzucaniu prasy i materiałów propagandowych LN oraz pomagał przy nielegalnych przerzutach działaczy narodowych przez granicę. L. przywiązywał bardzo dużą wagę do rozwoju oświaty jako formy umacniania polskości. Stąd aktywnie działał w Tow. Szkoły Ludowej (TSL), w którym pełnił różne funkcje, m. in. przez długi czas był przewodniczącym Koła w Tarnowie i w l. 1911–2 członkiem Zarządu Głównego. Jako działacz TSL zakładał we wsiach liczne kółka rolnicze, biblioteki, szkoły itp.; wygłaszał też wiele odczytów i pogadanek.
W czasie pierwszej wojny światowej L. był współorganizatorem 180-osobowego oddziału «Dzieci Tarnowskich» (częściowo wyekwipował go na swój koszt), należącego do XIV Polskiej Drużyny Strzeleckiej w Tarnowie, który wszedł następnie w skład I Brygady. Prowadził też biuro werbunkowe Legionów w Tarnowie.
W r. 1917 opracował projekt organizacji poczty polskiej i PKO, który przedłożył Radzie Regencyjnej. W listopadzie 1918 L. zgłosił Polskiej Komisji Likwidacyjnej w Krakowie (PKL) projekt organizacji Polskiego Banku Czekowego, który miał przejąć czynności wiedeńskiej Postsparkasse. PKL powierzyła L-emu organizację tej instytucji. W tym celu udał się do Wiednia. Tam 28 XI 1918 podpisał umowę z wiedeńską centralą Postsparkasse w sprawie uregulowania zasad jej funkcjonowania w Małopolsce i na Śląsku. W grudniu t. r. L. z ramienia PKL przybył do Warszawy, gdzie przedstawił premierowi J. Moraczewskiemu projekt organizacji PKO. Rząd powierzył L-mu jej organizację, mianując go równocześnie 28 XII 1918 dyrektorem formalnie nie istniejącej jeszcze Kasy. Dn. 16 I 1919 L. został na zasadzie porozumienia między I. Paderewskim a posłami galicyjskimi powołany na stanowisko ministra poczt i telegrafów. Na tym stanowisku przyczynił się do odbudowy i uruchomienia agend pocztowych. Równocześnie doprowadził do utworzenia w dn. 7 II 1919 PKO, której został prezesem. Będąc ministrem poczt i telegrafów, prowadził walkę z socjalistycznym Zarządem Głównym Związku Zawodowego Pracowników Pocztowych i Telegraficznych. Powodowało to ataki na niego lewicy parlamentarnej, czego jednym z przejawów było zgłoszenie przez posła I. Daszyńskiego 14 X 1919 interpelacji w sprawie nadużyć w Min. Poczt i Telegrafów (tekst w: „Poczta” 1919 nr 12–18) oraz powtórzenie zarzutów w przemówieniu wygłoszonym w Sejmie 21 XI 1919. Na zarzuty te L. odpowiedział w broszurze Kilka wyjaśnień i odpowiedź na interpelację z 14 X 1919 (W. 1920). Po zwolnieniu w dn. 12 XII 1919 ze stanowiska ministra L. skoncentrował się całkowicie na działalności w PKO, którą – mimo obiektywnych trudności związanych z nasilającą się inflacją – starał się rozwinąć.
Pracę tę przerwał tylko na okres od 1 VII do 1 IX 1923, kiedy został mianowany ministrem skarbu w gabinecie W. Witosa. Nominację zawdzięczał niechęci wybitniejszych przedstawicieli aktualnej większości sejmowej do bezpośredniego objęcia kierownictwa resortu w bardzo trudnym okresie hiperinflacji. L. jako minister skarbu nie wypracował żadnego programu walki o naprawę skarbu i waluty, ograniczając się do pewnych doraźnych posunięć, jak np. czasowego zmniejszenia emisji, przeprowadzenia oszczędności w budżecie itp. Miał nadzieję, że naprawę skarbu i waluty uda się przeprowadzić po uzyskaniu pożyczki zagranicznej, której poszukiwał w Anglii i w Stanach Zjednoczonych. W tym m. in. celu spowodował zaproszenie do Polski angielskiej misji ekspertów finansowych pod kierownictwem E. Hiltona Younga. Pożyczek tych nie udało mu się jednak zrealizować. Jedynym istotnym osiągnięciem L-go na stanowisku ministra było przeprowadzenie przez Sejm wniesionej jeszcze przez W. Grabskiego ustawy o podatku majątkowym, która miała zapewnić wzrost dochodów Skarbu. W sumie jednak w okresie jego dwumiesięcznej działalności sytuacja walutowa kraju uległa dalszemu szybkiemu pogorszeniu.
Dn. 1 IX 1923 L. wrócił do pracy w PKO. Kierował nią do 19 X 1925, kiedy ustąpił ze stanowiska prezesa. Dn. 21 X t. r. został spensjonowany. Przyczyną dymisji i przeniesienia na emeryturę było wykrycie przez Najwyższą Izbę Kontroli (NIK) różnych nieprawidłowości w działalności PKO, za które odpowiedzialnością obciążono L-go jako prezesa. Atak przeciwko L-mu podjęła prasa (m. in. „Robotnik”, „Kurier Poranny”, „Dziennik Bydgoski”). Zasadnicze zarzuty zebrano też w broszurze „Hubert Linde i Ska” (b. m. i r.). Rezultatem dochodzeń NIK był proces wytoczony L-mu, Wilhelmowi Bauowi i Bogusławowi Hryniewiczowi w kwietniu 1926 przed Sądem Okręgowym w Warszawie. L-mu zarzucano, że wykorzystując swe stanowisko dokonał wielu sprzecznych z przepisami czynów, które umożliwiły czerpanie korzyści materialnych jego bratu Marianowi i W. Bauowi, przez co naraził PKO na poważne straty finansowe. Oskarżający prokurator K. Rudnicki nie zarzucał mu jednak (co czyniła prasa) czerpania osobistych korzyści majątkowych z popełnionych naruszeń przepisów. W dn. 17 IV 1926 L. na dwa dni przed wydaniem wyroku – został zastrzelony na ulicy przez sierżanta W. P. Wacława Trzmielowskiego. Motyw zabójstwa nie jest jasny. Trzmielowski uzasadniał swój krok obawą, że Sąd zbyt łagodnie potraktuje L-go. Równocześnie jednak śledztwo ujawniło, że Trzmielowski przed wstąpieniem do wojska był wielokrotnie karany za przestępstwa pospolite, co stawiało w wątpliwość wysuwany przezeń motyw zabójstwa. Wydaje się, że Trzmielowski był tylko płatnym mordercą. Wobec śmierci L-go postępowanie karne przeciwko niemu zostało umorzone. W mocy utrzymało się jednak powództwo cywilne, z którego tytułu Sąd w dn. 19 IV 1926 zasądził na rzecz PKO kwotę przeszło 1,6 mln. zł. Sąd wyższej instancji uniewinnił L-go z wysuwanych wobec niego zarzutów.
Poza pracą zawodową L. w okresie 1918–26 działał nadal w TSL. Zajmował się też m. in. publicystyką historyczną. Opublikował prace Ustrój poczty i Projekt organizacji PKO w Polsce oraz kilka artykułów poświęconych oszczędnościom i działalności PKO w czasopiśmie „Przemysł i Handel” (1924 i 1925). L. odznaczony był Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Od r. 1895 był L. żonaty z nauczycielką Wandą Dwernicką. Miał z nią pięcioro dzieci. Troje z nich zmarło we wczesnym dzieciństwie. Z pozostałych dwóch córek – starsza Zofia wyszła za mąż za Ignacego Rapacza, a młodsza Janina za prof. Tadeusza Kochmańskiego.
Enc. Nauk Polit., III; Enc. Ultima Thule; W. Ilustr. Enc. Gutenberga; – Dwudziestolecie komunikacji w Polsce Odrodzonej, Kr. 1939 s. 298 (fot.); Dziesięciolecie Polski Odrodzonej, (fot.); Landau Z., Polskie zagraniczne pożyczki państwowe 1918–1926, W. 1961; Taylor E., Inflacja polska, P. 1926; – Karpiński S., Pamiętnik dziesięciolecia 1915–1924, W. 1931 s. 298, 300; Rataj M., Pamiętniki 1918–1927, W. 1965; Rudnicki K., Wspomnienia prokuratora, W. 1956 s. 187–207; Sprawa H. L-go i innych o nadużycia w PKO w Warszawie, w: Mowy sądowe, W. 1926 II 83–280 (m. in. akt oskarżenia, przemówienia obrońców i prokuratora, wyrok); Sprawozdania stenograficzne z posiedzeń Sejmu 1923, nr 54, 61; Sprawozdanie z działalności PKO w latach 1919–21, s. 3–5, 16; toż w r. 1923 (fot.); toż w r. 1925, s. 3–4; Sprawozdanie Zarządu Głównego TSL za r. 1925, Kr. 1926 s. 15; Tommasini F., Odrodzenie Polski, W. 1928; – „Czas” 1923 nr z 4–5 VII; „Dzien. Urzędowy Min. Poczt i Telegrafów” 1919 nr 1 s. 19, nr 2 s. 2; „Kur. Warsz.” 1926 nr z 8–22 IV; „Liberum Veto” 1919 nr z 12 IV i 12 VII; „Monitor Pol.” 1923 nr z 2 VII; „Poczta” 1919; „Robotnik” 1919 nr 284, 295; – AAN: Kauzik t. 26; – Informacje i dokumenty udostępnione przez Zofię Rapacz; Relacje Stanisława Rymera i Ryszarda Wojdalińskiego w posiadaniu Józefa Zielińskiego.
Zbigniew Landau