Pawlikowski Jan Gwalbert Aleksander Józef, używał początkowo imienia Jan, potem Jan Gwalbert, pseud. i krypt.: I. G. P., J. B. K., J. G. P., J. P., Jeden z członków, Paweł Brona, Y. (1860–1939), rolnik, ekonomista, historyk literatury, polityk, taternik, pionier ochrony przyrody. Ur. 18 III w Medyce, w pow. przemyskim, był synem Mieczysława (zob.) i Heleny z Dzieduszyckich, starszym bratem Tadeusza (zob.). Po uwięzieniu ojca przez Austriaków przebywał z matką i bratem w l. 1864–7 w Szwajcarii, w l. 1867–71 w majątku matki w Radziszowie w pow. krakowskim, w l. 1871–8 uczęszczał do Gimnazjum Św. Anny w Krakowie. W r. 1878 zapisał się na Wydział Filozoficzny UJ i studiował historię, geografię, historię literatury, ale za radą Józefa Szujskiego przeniósł się w r. 1879 na prawo, które studiował do r. 1884 na UJ i w r. 1884 jeden semestr na uniwersytecie w Wiedniu. Doktoryzował się z prawa na UJ w r. 1885. W l. 1884–5 studiował rolnictwo na uniwersytecie w Halle (szczególnie chemię rolną u M. Maerckera), w l. 1885–6 w Wyższej Szkole Rolniczej w Dublanach, w l. 1886–7 w Hochschule für Bodenkultur w Wiedniu, gdzie specjalizował się w ekonomice rolnictwa u W. Heckego, uprawie roli i roślin u A. Liebenberga i K. Schindlera; jednocześnie kształcił się na uniwersytecie wiedeńskim w ekonomii społecznej u K. Mengera i statystyce u F. Neumann-Spallarta. W r. 1887 objął w zarząd rodzinny majątek (17 folwarków o powierzchni 8 600 ha, w tym 60% lasu w Przemyskiem, Samborskiem, Mościskiem), którym sprężyście do r. 1920 zawiadywał. W r. 1891 powołany do Wyższej Szkoły Rolniczej (od r. 1901 Akademii Rolniczej) w Dublanach, objął katedrę ekonomii społecznej oraz prowadził wykłady skarbowości, polityki agrarnej, prawa rolnego, statystyki rolnej, ekonomiki rolnictwa, encyklopedii i historii nauk rolnych. Katedrę tę zajmował do r. 1904 i zrezygnował z niej z powodu postępującego osłabienia wzroku oraz zacieśnienia programu wykładanych przedmiotów. Przeszedłszy w stan spoczynku, przekazał swą emeryturę Bratniej Pomocy Studentów Akademii Rolniczej w Dublanach, której cały czas był kuratorem. Poza tym w l. 1898–9 wykładał w zastępstwie chorego Władysława Lubomęskiego ekonomikę rolnictwa i zarząd gospodarstwem wiejskim na Studium Rolniczym UJ. Objęcie katedry w Dublanach spowodowało przeniesienie się P-ego z końcem 1892 r. do Lwowa, gdzie miał przy ul. 3 Maja 5 rozległą posesję. Tam wybudował osobny pawilon na pomieszczenie zgromadzonych przez dziadka i ojca zbiorów i biblioteki, które w l. 1849–95 zdeponowała rodzina przejściowo w klasztorze Dominikanów we Lwowie. Dzięki temu budynkowi udostępniono zbiory szerszemu ogółowi; opiekował się nimi Ludwik Kubala, a po jego śmierci (1918) Artur Górski. W r. 1921 zgodnie z wolą dziadka ofiarował P. te zbiory jako wieczysty depozyt (26 000 książek, 271 rękopisów, 4 270 autografów, zbiory graficzne i kartograficzne) Bibliotece Zakładu Narodowego im. Ossolińskich we Lwowie, gdzie umieszczono je w osobnym skrzydle. W l. 1904–15 przebywał najczęściej we Lwowie i Zakopanem, w l. 1915–18 w Żytomierzu, w l. 1918–39 znowu we Lwowie i Zakopanem, przekazując stopniowo zarząd majątków w ręce synów.
Początkowo ze względu na majątek rodzinny i pracę w Dublanach P. najwięcej uwagi poświęcał rolnictwu. Interesowało go nawożenie gleby i krytycznie ustosunkował się do panującej, a jednostronnie interpretowanej, teorii mineralnej J. Liebiga (m. in. Instrukcja o użyciu kości na nawóz, Przemyśl 1891, O doświadczeniach nawozowych, Lw. 1891, O potrzebie i środkach poprawy stosunków handlu nawozowego u nas, Lw. 1893), postulował uruchomienie w Dublanach stacji doświadczalnych: chemiczno-rolniczej i botaniczno-rolnej, oraz założenie rolniczej organizacji naukowej «Dublańskiego Tow. dla Postępu Rolniczego» – niezatwierdzonego zresztą przez Wydział Krajowy. W pracy Z powodu klęski rolniczej w r. 1889/90 (Kr. 1890) uwypuklił eksploatatorski charakter austriackiej polityki rolnej w stosunku do Galicji oraz brak podstawowych wiadomości gleboznawczych i z fizjologii roślin u rolników polskich. W uruchomionym przez Stanisława Szczepanowskiego „Ekonomiście Polskim” był w l. 1891–5 członkiem redakcji i w l. 1893–5 redaktorem, prowadząc stale działy: „Kronikę Ekonomisty Polskiego”, „Przegląd Rolniczy”, „Listy ze wsi”. W artykułach wypowiadał się za rewizją katastru i podatku gruntowego, za ustawą o licencjonowaniu buhajów, za racjonalniejszą niż projektowana przez Galicyjskie Tow. Gospodarskie (GTG) rejonizacją ras bydła i właściwą polityką w uszlachetnianiu ras bydła krajowego, poruszał też problem chowu koni, owiec i świń. Kilka artykułów poświęcił analizie stopniowego wzrostu cen zbóż, statystyce zbiorów, galicyjskim organizacjom rolniczym. W „Nowej Reformie” opublikował w l. 1887–9 kilka prac o uprawie tytoniu, cykorii, zbóż, o krochmalnictwie, stosowaniu soli potasowych i o nauczaniu rolnictwa w szkołach podstawowych. Dla „Encyklopedii Macierzy Polskiej” (Lw. 1898 I–II) napisał wszystkie hasła typu rolniczego. W dyskusji nad profilem Wyższej Szkoły Rolniczej w Dublanach wypowiedział się za utrzymaniem jej jako osobnej uczelni na wsi, a przeciw projektom łączenia jej z uniwersytetem czy politechniką we Lwowie (Wyższa Szkoła Rolnicza w Dublanach, Kr. 1886), był współautorem i redaktorem księgi pamiątkowej „Dublany” (Lw. 1897). Sprawy rolnicze, ekonomiczno-rolnicze i leśne poruszał do r. 1914 nadto w „Słowie Polskim”, „Rolniku”, „Kurierze Poznańskim”, „Kurierze Warszawskim”, „Gazecie Rolniczej”.
P. nawiązał też do działalności ogrodniczo-botanicznej dziadka Józefa Gwalberta (zob.), przywrócił świetność ogrodowi w Medyce i wydawał w l. 1905–13 „Cennik drzew owocowych, róż, krzewów ozdobnych ogrodu dworskiego w Medyce”; za smokowiec krwisty (Dracaena amabilis Med.) i narcyz krwisty (Aletris Masangeana Lindeni) otrzymał w r. 1901 na wystawie powszechnej w Wiedniu duży srebrny medal. Działał w różnych organizacjach rolniczych. W GTG był w l. 1888–94 wiceprezesem oddziału przemyskiego, a w l. 1897–9 wiceprezesem całego towarzystwa, w r. 1894 członkiem komitetu organizacyjnego Powszechnej Wystawy Krajowej we Lwowie i sędzią w sekcji pługów i narzędzi rolniczych, delegatem do kursów rolniczych dla nauczycieli szkół ludowych, członkiem sekcji ekonomicznej. Wchodził też przez wiele lat do zarządu Tow. Kółek Rolniczych. W Banku Parcelacyjnym we Lwowie, założonym dla zapobieżenia przechodzeniu polskiej ziemi w cudze ręce, był prezesem rady nadzorczej w l. 1899–1905, tj. do momentu opanowania go przez ludowcową grupę Jana Stapińskiego; w l. 1902–12 był wiceprezesem rady nadzorczej Banku Melioracyjnego we Lwowie.
Obok rolnictwa interesowała P-ego ekonomia. W r. 1902 uruchomił, wraz z Władysławem Ochenkowskim, przy Związku Naukowo-Literackim we Lwowie dwuletnią wieczorową, na poziomie akademickim Szkołę Nauk Politycznych, którą kierował w l. 1907–12. Wykładał w niej ekonomię polityczną, ekonomię społeczną, ekonomikę rolnictwa, statystykę. W r. 1905 zreorganizował tę szkołę i popierające ją Tow. Szkoły Nauk Politycznych, wprowadził dwa kursy: prawno-polityczny i ekonomiczny, skupił grono wybitnych wykładowców, jak Władysław Abraham, Roman Dmowski, Stanisław Głąbiński, Stanisław i Władysław Grabscy, Zbigniew Pazdro, Zdzisław Próchnicki, Eugeniusz Romer, Jan Rozwadowski, ks. Adam Sapieha, Adam Skałkowski, Władysław Studnicki, Adam Szelągowski, Rudolf Zuber. Szkoła we Lwowie miała na celu przygotowanie polityczne i ekonomiczne szerszego grona inteligencji polskiej w związku z nadzieją na bliskie odzyskanie niepodległości; część tej tematyki udało się potem Stanisławowi Grabskiemu wprowadzić do wykładów na Wydziale Prawa Uniw. Lwow. Uczestniczył P. także w tym okresie w wykładach powszechnych Uniw. Lwow. z zakresu teorii pieniądza, ekonomiki rzemiosła, rozwoju stosunków społecznych w XIX w.; wyjeżdżał z takimi wykładami także do Warszawy, Poznania, Krakowa, Lublina, Przemyśla. Po pierwszej wojnie światowej zwrócił uwagę na unarodowienie polskiego przemysłu i handlu, poparł finansowo założony przez Ernesta Adama Ziemski Bank Kredytowy, który ulokował w swojej realności we Lwowie, popierał polskie spółki handlowe «Orbis», «Ojkos» i inne do chwili, gdy w okresie dewaluacji marki dostały się w ręce osób obojętnych wobec ideowych celów założycieli.
Zainteresowania polityczne towarzyszyły P-emu przez większość życia. Już w l. 1882–3 dał się poznać jako członek zarządu, a następnie prezes Czytelni Akademickiej w Krakowie oraz w l. 1883–4 jako członek redakcji akademickiego dwutygodnika „Przyszłość”, krytycznej trybuny młodego pokolenia, łączącej pod hasłem pozytywizmu różne elementy antykonserwatywne. Na łamach tego pisma w r. 1883 (Pogadanka – nr 3, Nad świeżym grobem – nr 4–10, Kwestia prawna – nr 13) oraz w broszurze O stańczykach (Kr. 1883) zaatakował ostro konserwatystów za brak politycznego realizmu, koteryjność, troskę o swoje tylko interesy. Organizowane przez niego wtedy i później uroczystości ku czci Juliusza Słowackiego, Zygmunta Miłkowskiego i Adama Mickiewicza spotykały się z kolei z bojkotem partii konserwatywnej, zarzucającej mu propagandę socjalistyczną. W r. 1890 w „Ekonomiście Polskim” (Słowo o polityce czynów, z. 4) ostro zaatakował egoistyczną politykę finansową konserwatystów, deklarując się za solidaryzmem narodowym. W r. 1902 wstąpił P. do tajnej, trójzaborowej Ligi Narodowej (LN) i od r. 1905 był członkiem jej Komitetu Centralnego (KC), w r. 1902 poparł we Lwowie „Słowo Polskie” jako organ rodzącej się partii narodowej, w r. 1904 współorganizował we Lwowie Stronnictwo Demokratyczno-Narodowe (SD-N) w Galicji i został następnie wybrany na jego wiceprezesa. Gdy w r. 1907 prezes SD-N Stanisław Głąbiński wszedł do parlamentu wiedeńskiego i objął kierownictwo Koła Polskiego, P. przejął po nim prezesurę Stronnictwa w Galicji, którym faktycznie kierował do chwili opuszczenia Lwowa w r. 1915. Kierownictwo to przypadło na szczególnie trudny okres wobec fermentu politycznego w całym społeczeństwie polskim, w Galicji, wreszcie w samym Stronnictwie. Koło Polskie w Wiedniu prowadziło tradycyjnie politykę proaustriacką, Roman Dmowski jako prezes Koła Polskiego w Dumie w Petersburgu orientował się na Rosję, co utrudniało utrzymanie trójzaborowego charakteru polityki Narodowej Demokracji.
W l. 1908–9 P. wchodził w skład KC LN, gdzie starł się z Dmowskim w sprawie popierania przez SD-N w Galicji drużyn sokolich, harcerskich i bartoszowych, którym Dmowski był przeciwny. W r. 1908 poczęto organizować w Galicji orientację antyrosyjską i wypowiedziano Narodowej Demokracji zdecydowaną walkę, co pociągnęło za sobą dwie frondy: zbliżonej do wschodniogalicyjskich konserwatystów grupy «Rzeczypospolitej» oraz młodzieżowego, antyrosyjskiego, zbliżonego do Józefa Piłsudskiego «Zarzewia». W tej trudnej sytuacji P. ze stanowczością, taktem i obiektywizmem przeciwdziałał rozbiciu Ligi i SD-N na orientację proaustriacką i prorosyjską i w tym duchu kierował polityką Stronnictwa w Galicji. Przekonany, że Austria nigdy się sprawą Polski nie zajmie, prowadził od r. 1910 zdecydowaną walkę z proaustriacką orientacją namiestnika Michała Bobrzyńskiego, nie zmienił tej linii w r. 1911 w wyborach do parlamentu wiedeńskiego, narażając tę najsilniejszą wtedy galicyjską partię na utratę 2/3 mandatów, ale już w r. 1913 przy wyborach do Sejmu Krajowego większość polskich wyborców – szczególnie ze Wschodniej Galicji – poparła antyniemiecką postawę P-ego.
Gdy w r. 1914 LN zadecydowała o zajęciu jednolitego stanowiska przeciw państwom centralnym, P. stanął znowu wobec trudnej decyzji. Skoro młodzież żywiołowo domagała się utworzenia polskich formacji przy boku Austrii, trzeba było albo oddać tę młodzież pod wpływy proaustriackiego Naczelnego Komitetu Narodowego (NKN), albo samemu zorganizować drugi legion – Legion Wschodni – by go po pewnym czasie wprowadzić w konflikt programowy z Austrią. Nie było to łatwe wobec wzrostu nastrojów antyrosyjskich. P. zadecydował wtedy, by Legion Wschodni wysłać nie na wschód, ale na zachód, do Mszany, pod politycznym kierownictwem Aleksandra Skarbka, i nie dopuścić do złożenia przezeń zwykłej austriackiej przysięgi wojskowej, co musiało pociągnąć za sobą rozwiązanie tej formacji. Na perswazje, że rozwiązanie Legionu pociągnie za sobą całkowity upadek Stronnictwa w Galicji, zareplikował: «nie czas teraz myśleć o Stronnictwie, bo przyszła chwila, w której trzeba myśleć tylko o Polsce». Po zajęciu w r. 1914 Lwowa przez Rosjan P. pozostał na miejscu. Spowodowało to oskarżenie go ze strony NKN o zdradę stanu i zaprzedanie Rosji (Stanisław Kot opublikował wtedy anonimową broszurę przeciw rozwiązaniu Legionu „Pod sąd”, Kr. 1914). P. we Lwowie organizował w l. 1914–15 międzyzaborowe konferencje LN oraz SD-N, co przyczyniło się do umocnienia w całym kraju antyniemieckiej, proalianckiej orientacji. Jako pierwszy z polityków narodowo-demokratycznych publicznie stwierdził w artykule (podpisanym krypt. Y.) Zjednoczenie („Zjednoczenie” 1915 nr 1), że celem pierwszej wojny światowej musi być niepodległość i zjednoczenie całej Polski. Stał wówczas na czele Polskiego Komitetu Ratunkowego Galicji Wschodniej, poza tym kontaktował się nawet z parlamentarnymi przywódcami rosyjskimi. W r. 1915 po odbiciu Lwowa przez państwa centralne P., ogłoszony przez Austrię za zdrajcę, musiał wyjechać z Galicji. Osiadł w Żytomierzu, ale stan zdrowia nie pozwalał mu na udział w zebraniach KC Ligi w Moskwie i Petersburgu. Rozwinął jednak rozległą działalność oświatową na Wołyniu dzięki tajnej organizacji oświatowej, kierowanej przez Marię Brzostowską. Ściągnął tym na siebie uwagę władz carskich, dochodzenia i rewizje policyjne, ale interwencja w Petersburgu wstrzymała nakaz zesłania go w głąb imperium. W r. 1917 współorganizował Macierz Polską na Wołyniu i podległe jej polskie szkolnictwo (14 gimnazjów, 250 szkół podstawowych), w Teatrze im. J. I. Kraszewskiego w Żytomierzu wygłaszał liczne przemówienia o zbliżającej się niepodległości, przyczynił się do sukcesu listy polskiej w Żytomierzu w wyborach 1917 r. Po powrocie (w październiku 1918) P-ego do Lwowa nadano mu godność honorowego prezesa Stronnictwa. P. po wojnie wycofał się z czynnego życia politycznego. Członkiem Stronnictwa, tj. od r. 1919 Związku Ludowo-Narodowego (wybrany do jego Rady Naczelnej), a następnie Stronnictwa Narodowego, pozostał jednak do śmierci.
Inną dziedziną zainteresowań P-ego była literatura. Już w r. 1881 ogłosił w „Przeglądzie Akademickim” przekład dziewiątej księgi „Eneidy”. Osiadłszy w Medyce, popierał w okolicy i w Przemyślu amatorski ruch teatralny. W r. 1896 wszedł do zarządu założonego przez Antoniego Kalinę we Lwowie Związku Naukowo-Literackiego, który się rozwinął za jego prezesury w l. 1898–1914 w silny ośrodek pracy kulturalnej, sprzyjający rozwojowi wpływów endecji wśród inteligencji (po przerwie wojennej Związek formalnie istniał jeszcze do r. 1920 nadal pod jego kierownictwem). P. przyciągnął do współpracy Jana Kasprowicza, Jana Ludwika Popławskiego, Zdzisława Dębickiego, Alfreda Wysockiego, Ernesta Łunińskiego, Zygmunta Wasilewskiego, organizował w wynajętym przez się i umeblowanym lokalu Związku w Rynku Głównym we Lwowie do 30 zebrań referatowo-dyskusyjnych rocznie na najbardziej interesujące artystów, literatów i publicystów tematy. Sam żywo w nich uczestniczył i wg wspomnień Z. Wasilewskiego «jako prelegent był niezrównany, wolał mówić niż pisać». Odczyty te na tematy literackie, rolnicze, ekonomiczne, estetyczne, filozoficzne – mało kiedy publikowane – wygłaszał też poza Lwowem: w Krakowie, Poznaniu, Warszawie, Lublinie, Przemyślu, Zakopanem. Przy Związku powstało dzięki niemu i pod jego redakcją wydawnictwo «Wiedza i Życie», które w l. 1899–1922 opublikowało 48 książek z różnych dziedzin nauki, sztuki, życia społecznego. W r. 1912 wraz z synem Michałem uratował od bankructwa wydawnictwo Alfreda Altenberga.
Od czasów akademickich pasją życiową P-ego były badania nad mistyczną twórczością Juliusza Słowackiego, którą historycy literatury dotychczas przeważnie pomijali milczeniem lub traktowali pobieżnie. Badania P-ego doprowadziły nie tylko do całkowitego jej zrehabilitowania pod względem myślowym i estetycznym, ale zaowocowały po latach rewelacyjnymi pracami o charakterze interpretacyjnym i edytorskim. Już w r. 1889 starał się ukazać wielkość i piękno „Genezis z Ducha” w szkicu o znamiennym dla epoki pozytywizmu tytule Darwinizm w poezji („Tyg. Illustr.”). W stulecie urodzin poety ogłosił fundamentalne dzieło Mistyka Słowackiego (Lw.–W. 1909), stanowiące w zamierzeniach autora pierwszą część Studiów nad Królem Duchem. Stosunkowo krótko przedstawił tu doktrynę Słowackiego, natomiast kilkakrotnie więcej miejsca poświęcił na ustalenia jej «źródeł i pokrewienstw», przy czym P-emu «nie chodziło o rodowód mistyki Słowackiego, ale o wprowadzenie czytelnika w świat idei, do którego ona przynależy i z którego wyrosła». Ostatecznie doszedł do przekonania, «że mistyka Słowackiego tyle ma zarówno w treści, jak sposobie jej ujęcia cech swoistych, że wypada ją uznać za wysoce oryginalną». Współcześni przyjęli dzieło P-ego niezwykle gorąco, uznali je za «znakomitą książkę», za «największy jubileuszowy triumf Słowackiego» (Józef Ujejski), «wyraz postępu osiągniętego na polu badań naukowych w zakresie humanistyki» (Bronisław Chlebowski), jej wagę zestawiano z monografią Słowackiego pióra Antoniego Małeckiego, podkreślano obiektywizm, przenikliwość, ogrom erudycji, wreszcie świetny styl autora. Gdy natomiast w r. 1909 wszczęto starania o sprowadzenie prochów Słowackiego do kraju, P. uchylił się od udziału w tej akcji, uważając ją za przedwczesną, bardzo też trzeźwo, ale i ostro przeciwstawił się w artykule O prochy Słowackiego („Lamus” 1910 i odb.) pomysłowi umieszczenia trumny poety w ścianie tatrzańskiego Kościelca; drastyczność jego sformułowań wywołała gwałtowne protesty, m. in. Stefana Żeromskiego, współautora tego niefortunnego projektu.
Innym wybitnym osiągnięciem P-ego było wydanie «jednego z największych poematów świata», za jaki uważał „Króla Ducha” Słowackiego. Ogłosił je jako «zupełne, komentowane» w r. 1924. Jego dziełem był układ i bardzo obszerny, niemal 500-stronicowy komentarz jako tom drugi edycji; «brzmienie tekstów z rękopisów ustalił» syn Michał. Dzieło Pawlikowskich pozostało na wiele lat «fundamentalną edycją krytyczną poematu, która przyniosła oryginalny, przejrzysty, na racjonalnych przesłankach zbudowany schemat podziału całego fragmentarycznego tekstu „Króla Ducha”, która zdobyła sobie słusznie w nauce – i to nie tylko polskiej – miano jednego z najwybitniejszych osiągnięć sztuki edytorskiej» (Jan Kuźniar). W ostatnich latach życia opracował P. krytyczną i komentowaną edycję „Pism mistycznych” Słowackiego, ok. r. 1927 zapowiadano ich wydanie, a także „Króla Ducha”, w popularnej serii «Biblioteka Narodowa» (co nie doszło do skutku), z kolei wybuch drugiej wojny światowej przeszkodził publikacji przez Poznańskie Tow. Przyjaciół Nauk. W związku z tym przedsięwzięciem ogłosił P. kilka artykułów w „Sprawozdaniach Tow. Naukowego we Lwowie” (O dialogach genezyjskich Słowackiego, 1921) i „Pamiętniku Literackim” (O układzie dialogów genezyjskich Słowackiego, 1921; Chronologia pism genezyjskich i rozwój genezyjskich pomysłów Słowackiego, 1927; Na marginesie pism genezyjskich Słowackiego: Zawartość przyrodnicza Genezis z Ducha, 1928; O tzw. „Teogonii” Juliusza Słowackiego, 1932), a w „Myśli Narodowej” (1930 i odb.) obszerniejszą, popularyzatorską pracę Społeczno-polityczne ideje Słowackiego w dobie mistycyzmu. Z dziejów mesjanizmu polskiego. Wiele prac jego pozostało w rękopisie, m. in. fragmenty monografii o „Królu Duchu”, spośród których – poza kilkoma drukowanymi za życia pisarza – ogłoszono po jego śmierci wywody o Środkach poetyckich poematu („Nauka i Sztuka” 1947), O „niejasnościach” Króla Ducha („Tyg. Powsz.” 1949 nr 13) i Rapsod o Popielu („Twórczość” 1949 nr 5). Za prace nad Słowackim został P. wybrany 12 VI 1925 na członka korespondenta, a 10 VI 1927 – członka czynnego Wydziału Filologicznego PAU. Od r. 1920 był czynnym członkiem Lwowskiego Tow. Naukowego.
Z fascynacji Tatrami i góralszczyzną powstał drugi nurt twórczości literackiej P-ego – jego nieliczne próby poetyckie ogłaszane pod krypt. J. B. K. (tj. Jan Bystrzan Koziniecki) w „Lamusie” i w „Wierchach”, a ujmowane przeważnie – zgodnie z modą epoki – w kształt sonetu. Krajobraz tatrzański miała także za tło pisana poetycką prozą baśń filozoficzna Trygław („Lamus” 1912–13). W r. 1934 ogłosił w „Wierchach” rozprawkę Z dziejów poezji tatrzańskiej, szkicującą jej prehistorię od «spisków» poszukiwaczy skarbów począwszy. Postulował P. w historii literatury polskiej «wydzielenie poezji tatrzańskiej w osobną grupę dla celów badawczych», opracowanie bibliografii tatrzańskiej z uwzględnieniem literatury pięknej, antologii utworów poetyckich o Tatrach oraz podjęcie prac historyczno-literackich o tej tematyce. Interesował się P. także estetyką oraz socjologią sztuki, z tego zakresu ogłosił kilka prac, m. in. O czci poetów („Lamus” 1909), O sztuce podhalańskiej (w „Katalogu Wystawy Podhalańskiej”, 1911), Styl jako zjawisko społeczne („Lamus” 1911/12 i odb.). Na jego poglądy w tych dziedzinach oddziałał J. Ruskin.
Od młodych lat uprawiał P. taternictwo. W r. 1876 z ojcem, Adamem Asnykiem i grupą górali dokonał drugiego w ogóle wejścia na Wysoką od przełęczy Wagi. W l. 1876–81 sam z przewodnikiem Maciejem Sieczką odegrał przełomową rolę w taternictwie przez pierwsze wejście na Łomnicę jej północną ścianą oraz na Kieżmarski Szczyt (1878), pierwsze wejście na Mnicha (1879), pierwsze wejście na Szatana i Jastrzębią Turnię (1880), pierwsze wejście z Doliny Dzikiej na Durny Szczyt (1881). Był prekursorem taternictwa jaskiniowego, odkrywcą kilkunastu jaskiń; w r. 1885 szczegółowo przebadał jaskinie w Dolinie Kościeliskiej, jak Zbójeckie Okna, Zimną, Wodną pod Pisaną (gdzie zaszedł o wiele dalej niż przedtem Seweryn Goszczyński), Ziobrową, Lodową w Zadnim Kamiennym, Dzwonnice, groty pod Zamkiem, dokładniej niż poprzednicy – Mylną, Obłazkową, Raptawicką, poza tym Bielańską, Kasprową, na Orawie Stefkówkę, Janosiową i inne. W góry chodził zawsze z Sieczką i ubrany po góralsku, ale wkrótce po jego wyczynach poczęło się rozwijać taternictwo bez przewodników góralskich. Z Tatrami wiążą się jego pierwsze publikacje: Wycieczka na Łomnicę i Szczyt Kieżmarski (Kr. 1879), Podziemne Kościeliska (Kr. 1887) i in. Po r. 1885 chodził już w góry tylko dla kontemplacji piękna przyrody. Zainteresował go też folklor góralski, co zbliżyło go do forsującego od r. 1892 styl góralski w architekturze drewnianej Stanisława Witkiewicza. Witkiewicz zaprojektował mu na wschodnim stoku Kozińca na Bystrem w Zakopanem w r. 1897 «Dom pod Jedlami», jeden z najcenniejszych zabytków tego stylu. P. uczynił zeń ważny ośrodek kulturalny, gościł tu m. in. Henryka Sienkiewicza, Helenę Modrzejewską, Jana Kasprowicza, Władysława S. Reymonta, Leona Wyczółkowskiego, Jana Stanisławskiego, Jacka Malczewskiego, Stanisława Witkiewicza.
Od początku stał się P. rzecznikiem zachowania pierwotności Tatr i folkloru góralskiego. Sens ideologii tatrzańskiej widział w turystyce wysokogórskiej dla współżycia z przyrodą gór, ale wymogi narastającej masowej turystyki okazały się silniejsze. P. jednak nie kapitulował. Nie mógł mimo ostrych artykułów przeszkodzić wybudowaniu przez Tow. Tatrzańskie (TT) drogi do Morskiego Oka i schroniska nad nim, zatknięciu przez Tytusa Chałubińskiego krzyża na Gubałówce, a przez Jana Kaszelewskiego na Giewoncie, adaptacji do ruchu masowego Orlej Perci, wykuciu płaskorzeźby śpiącego rycerza nad wywierzyskiem w Dolinie Kościeliskiej, a po pierwszej wojnie światowej – budowie kolejek na Gubałówkę i Kasprowy Wierch oraz schroniska na Kalatówkach. Storpedował jednak pomysł schroniska pod Rysami, projekt Walerego Dzieślewskiego kolejki zębatej na Świnicę, wielkiego schroniska na ryglu skalnym Czarnego Stawu Gąsienicowego. Jako jeden z najwybitniejszych działaczy TT doprowadził do uchwalenia przez nie do dziś stosowanych zasad ustalania nazw w Tatrach (Komunikat w sprawie nomenklatury Tatr, „Przegl. Zakopiański” 1903), potem nakreślił Przyszłe zadania Towarzystwa Tatrzańskiego (w pracy zbiorowej „Czterdzieści lat istnienia Towarzystwa Tatrzańskiego w Krakowie 1873–1913”, Kr. 1913), które realizowano później przez wiele lat, a sformułowany tam program taternicki przejął niemal dosłownie w r. 1923 potężny Niemiecko-Austriacki Związek Alpejski. Powstała w r. 1930 w Zakopanem Międzynarodowa Unia Alpinistyczna przyjęła w pełni ideologiczne założenia alpinizmu P-ego, przez które uznano wychowanie młodzieży w miłości do gór i ich przyrody, powrót do prostego, skromnego bytowania w górach bez zbędnych ułatwień, jak liczne i łatwe ścieżki, liczne i luksusowe schroniska, walkę z rekordomanią. Taternictwu poświęcił P. wiele artykułów w „Giewoncie”, „Świecie”, „Słowie Polskim”, „Przeglądzie Zakopiańskim” (m. in. Szkice taternickie, 1900), „Zakopanem” (m. in. Tatry i Zakopane przed 40 laty, 1913 nr 8), „Taterniku” (m. in. Kilka wspomnień o tych, co dawniej po Tatrach chadzali, 1925), „Ilustrowanym Kurierze Codziennym” (W obronie wspinaczki, 1917 nr 278), a przede wszystkim w założonych przez siebie i redagowanych w l. 1923–34 „Wierchach”, w których opublikował 84 artykuły i recenzje o szerokim zakresie tematycznym. W r. 1913 TT nadało mu godność członka honorowego, po pierwszej wojnie takąż godność otrzymał od Klubu Wysokogórskiego TT i od Związku Górali. P. był także współtwórcą i pierwszym (od r. 1909) prezesem Tow. «Sztuka Podhalańska» i w r. 1911 patronował wystawie tego Towarzystwa we Lwowie.
Problem zachowania pierwotności Tatr uczynił z P-ego pioniera ochrony przyrody w Polsce, prawie równocześnie z narodzinami tego ruchu na świecie. Gdy jednak w Stanach Zjednoczonych nabrał on charakteru społeczno-higienicznego, w Niemczech i Skandynawii naukowo-przyrodniczego (w Polsce hołdował mu wtedy Marian Raciborski, kładący nacisk tylko na ochronę reliktów pierwotnej przyrody), we Francji i Włoszech estetycznego, w Rosji ekonomicznego, P., uwzględniając wszystkie te aspekty, wysunął na plan pierwszy walory moralne. W klasycznej rozprawie Kultura a natura (Lw. 1913) zerwał z filozoficznym dylematem J. J. Rousseau «kultura czy natura», uznając hasło powrotu do natury nie jako rezygnację z kultury, ale pojednanie nowoczesnego człowieka z przyrodą przez obcowanie z nią, poznawanie jej i przez to swej ojczyzny, ochronę piękna przyrody, kształtowanie krajobrazu przez harmonijne łączenie elementów natury i kultury, popieranie rodzimej twórczości. W r. 1912 zainicjował, z Mieczysławem Limanowskim, Alfredem Lityńskim i Tadeuszem Korniłowiczem, Sekcję Ochrony Tatr TT, pierwszą w Polsce organizację dla ochrony przyrody, i był jej długoletnim prezesem. Sekcja powołała do życia Ochotniczą Straż Górską, interweniowała u władz o zarządzenia ochroniarskie, w r. 1912 wysunęła projekt utworzenia rezerwatu przyrody w Tatrach i uregulowania sprawy wycieczek szkolnych w góry, choć równocześnie P. poparł harcerstwo w koncepcji Eugeniusza Piaseckiego, kładącej nacisk na współżycie z przyrodą. Ochronie przyrody poświęcił się całkowicie po pierwszej wojnie światowej, wszedł w l. 1919–25 jako wiceprezes do Państwowej Tymczasowej Komisji Ochrony Przyrody, w l. 1925–35 był wiceprezesem Państwowej Rady Ochrony Przyrody (PROP) przy Min. Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego. W Radzie tej objął referat organizacyjny i prawny, w szeregu prac (Problemy prawne ochrony przyrody, „Przegl. Prawa i Admin.” 1921 z. 1, Prawo ochrony przyrody, Kr. 1927, Prawodawstwo ochronne, W. 1932, Ogólny rzut oka na istotę ochrony przyrody, W. 1932, Rozbudowa prawnych podstaw ochrony przyrody w Polsce, Kr. 1934) opracował zasady organizacyjne ruchu ochrony przyrody i w r. 1934 doprowadził przy pomocy Fryderyka Zolla do uchwalenia sejmowej ustawy o ochronie przyrody. Pod kątem tej ustawy przygotował też projekty innych ustaw, jak łowieckiej, rybackiej, leśnej, budowlanej. Walczył o utworzenie Tatrzańskiego Parku Narodowego i ochronę Bieszczadów. Uczestniczył też w międzynarodowym ruchu ochrony przyrody (Słowo o międzynarodowej ochronie przyrody i jej tendencjach rozwojowych, Kr. 1927) i z jego inicjatywy powstało w r. 1930 Międzynarodowe Biuro Ochrony Przyrody w Brukseli. Za swe zasługi w ochronie przyrody odznaczony został Orderem Polonia Restituta. W r. 1935 podał się solidarnie z całą PROP do dymisji w związku z budową kolejki na Kasprowy Wierch i permanentnym łamaniem przez rząd dopiero co uchwalonej ustawy ochroniarskiej.
W l. 1920–39 P. był członkiem redakcji periodyku „Ochrona Przyrody”, w którym opublikował ok. 30 artykułów, tematykę tę poruszał także w „Wierchach”. Zainicjowana przez niego Sekcja Ochrony Tatr TT przekształciła się w r. 1929 w Sekcję Ochrony Przyrody Górskiej Polskiego Tow. Tatrzańskiego (PTT), a w r. 1930 w Sekcję Ochrony Gór PTT (obejmującą cały łuk Karpat w Polsce). W r. 1926 był inicjatorem Ligi Ochrony Przyrody, pomyślanej jako organizacja masowa, i opracował dla niej statut. Włączył doń zadania nie tylko ochrony samej przyrody, ale też folkloru, starego budownictwa, sztuki i muzyki ludowej, ale zwyciężyła koncepcja zawężająca zakres organizacji do ochrony samej przyrody. Za wkład w organizację i prace Ligi otrzymał godność członka honorowego. Nie zrezygnował jednak z ochrony «swojszczyzny»; na łamach „Wierchów” zainicjował ankietą w sprawie stylu zakopiańskiego, pogodzenia koncepcji witkiewiczowskich z wymogami nowoczesnej techniki budowlanej, regionalnego czy ogólnokarpackiego charakteru i zakresu tego stylu; ankieta ta nie przyniosła jednak istotnych wyników. Sam ogłosił w tej sprawie cykl Uwagi polemiczne w sprawie stylu zakopiańskiego („Zakopane” 1930 nr 3–49, 1931 nr 6–10) i O styl zakopiański w budownictwie Zakopanego i Podhala (Kr. 1931), w których przeciwstawiał się wprowadzeniu w tym regionie nowoczesnej, bezstylowej zabudowy. W r. 1929 z okazji pięćdziesięciolecia pracy pisarskiej P-ego Zygmunt Wasilewski ogłosił monograficzny zarys wszechstronnej działalności jubilata („Na wyżynach kultury” w książce „Pieśń w górach”, W. 1930). PROP wydała P-emu, jako duchowemu ojcu ruchu ochrony przyrody w Polsce, zbiór różnych jego publikowanych i niepublikowanych prac pt. O lice ziemi (W. 1938), książkę w tym samym stopniu przyrodniczą co humanistyczną, z rozważaniami z zakresu teorii kultury, filozofii przyrody, socjologii sztuki i ochrony przyrody. Z natury małomówny a uważnie wysłuchujący innych, odznaczał się umiejętnością jasnego syntetyzowania najzawilszych dyskusji oraz bardzo swoistym poczuciem humoru. Od dłuższego czasu prawie niewidomy (pracował dzięki opiece żony, będącej jego lektorką i korektorką), zmarł P. 5 III 1939 we Lwowie, pochowany został na Starym cmentarzu w Zakopanem. Jego imieniem nazwano dwa otwory «Okna Pawlikowskiego» i główny korytarz w jaskini Mylnej w Dolinie Kościeliskiej oraz ulicę we Lwowie. Postawieniu mu planowanego w Zakopanem pomnika przeszkodził wybuch wojny. «Domem pod Jedlami» troskliwie zaopiekowała się wdowa.
W małżeństwie (od 17 X 1885) z Wandą z Abramowiczów (1863–1964) P. miał synów: Michała (zob.) i Jana Gwalberta Henryka (zob.) oraz córki: Annę, zmarłą w dzieciństwie, i Janinę Wandę, 1. v. Henrykową Woźniakowską, 2. v. Karolową Tarnowską.
Fot. w: Pawlikowski J. G., O lice ziemi, W. 1938; – Nowy Korbut, XV (bibliogr.); Jackowski A., Bibliografia turystyki polskiej. Biografie 1800–1970, Wr. 1971; Pol. Bibliogr. Liter., za l. 1944/5 i n.; Polak K., Bibliografia „Wierchów” 1923–1972, W. 1976 (fot.); Ilustr. Enc. Trzaski; Radwańska-Paryska Z., Paryski W. H., Encyklopedia tatrzańska, W. 1973 (fot.); W. Enc. Powsz. (PWN); Oesterr. Biogr. Lexikon; Peretiatkowicz–Sobeski, Współcz. kultura pol.; Słown. Pracowników Książki Pol.; Grońska–Ochońska, Zbiory Pawlikowskich. Katalog; – Anczyc W., O dawnym Zakopanem, Kr. 1938; Chlamtacz M., Lembergs politische Physiognomie während der russischen Invasion, Wien 1916; Domaniewski J., Sprawozdanie z prac nad ochroną przyrody w Tatrach, Kr. 1931; Dublany, Lw. 1897 (bibliogr.); Fierich J., I Studium Rolnicze (1890–1923), Wydział Rolniczy Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kr. 1934; Jagiełło M., Pawlikowscy w Tatrach, „Kultura” 1977 nr 22; Kozicki S., Historia Ligi Narodowej (okres 1887–1907), Londyn 1964; Krajewski M., Wkład Pawlikowskich w życie kulturalne Ziemi Przemyskiej, w: Z dziejów kultury i literatury Ziemi Przemyskiej, Przemyśl 1969 s. 321–44 (fot.); Leniek, Książka pamiątkowa Gimn. św. Anny; Leńkowa A., Dzieje Ligi Ochrony Przyrody w Polsce, W. 1968; Makowski S., Żeromski wobec dziedzictwa Słowackiego, w: Żeromski i Reymont, W. 1978; Ochrona przyrody i jej zasobów, Kr. 1965 (fot.); Pawlikowski J. G. H., Z Kozińca po 65 latach, „Wierchy” 1962 s. 96–108; Pigoń S., J. G. Pawlikowski jako badacz piśmiennictwa polskiego, „Czas” 1939 nr 71 (fot.); tenże, Sprawa sprowadzenia do kraju prochów J. Słowackiego w r. 1909, Arch. Liter., Wr. 1964 VIII; Rzepecki J., Sprawa Legionu Wschodniego 1914 roku, W. 1966; Sierotwiński S., „Lamus”, Zesz. UJ, Nr 59, Kr. 1963; tenże, Maryla Wolska, Wr. 1963; Suchodolski B., Kultura i osobowość, W. 1935 (fot.); Szafer W., Z teki przyrodnika, W. 1964 s. 34–8; Szczepański J. A., Tragedia Pawlikowskich, „Kamena” 1938/9 nr 8–10 s. 151–6; Tatrzański Park Narodowy, Kr. 1955 (fot.), Wyd. 2., Kr. 1962 (fot.); Terej J. J., Idee, mity, realia, W. 1971 s. 38, 54, 59, 60; Wasilewski Z., Pieśń w górach, W. 1930 s. 105–71 (bibliogr.); Wodziczko A., Zasługi naukowe J. G. P-ego na polu ochrony przyrody, Lw. 1939 (fot.); Zwoliński S., W podziemiach tatrzańskich, W. 1961 s. 28–30; Żeromski S., W sprawie sprowadzenia zwłok J. Słowackiego, „Nowa Reforma” 1910 nr 227; – Brzega W., Żywot górala poczciwego, Kr. 1969; Chlebowski B., Pisma, W. 1912 IV 333–49; Dębicki Z., Iskry w popiołach, P. 1931 s. 271–9; Hertz P., Zbiór poetów polskich XIX w., W. 1975 ks. 6; Korespondencja I. Maciejowskiego (Sewera) z Mieczysławem Pawlikowskim, Arch. Liter., Wr. 1957 II; Pawlikowski M., Okna, S. 1–2, Medyka 1934–6; Program Tow. Szkoły Nauk Politycznych we Lwowie, Lw. 1905; Romanowski M., W promieniu Lwowa, Żukowa i Medyki. Listy…, W. 1972; Słowacki J., Dzieła wszystkie… T. XVI: Król Duch, Oprac. J. Kuźniar, Wr. 1972 s. 13–21; Sprawozdania Tow. Naukowego Lwowskiego 1921, Lw. 1922 I 18, 33–4; Sprawozdania z posiedzeń naukowych oraz działalności Tow. Przyjaciół Nauk… w Przemyślu, Przemyśl 1965 s. 43–6; Sprawozdanie z czynności Wydziału Czytelni Akademickiej w Krakowie, za l. 1881–3, Kr.; Sprawozdanie z II Zjazdu Wszechpolskiego Związku Ludowo-Narodowego…, W. 1919 s. 29; Starowieyska Morstinowa Z., Ci, których spotykałam, Kr. 1962 s. 160–7; Studnicki W., Z przeżyć i walk, W. 1928; Włodarski A., Materiały do historii rodu Cholewitów-Pawlikowskich, W. 1929 s. 28–31, 123–33; Wolska M., Obertyńska B., Wspomnienia, W. 1974; Wysocki A., Sprzed pół wieku, Wyd. 2., Kr. 1958; – „Dzien. Pozn.” 1939 nr z 10 III; „Gaz. Pol.” (W.) 1939 nr z 13 III (Leśnodorski Z.); „Gaz. Warsz.” 1929 nr z 28 VI; „Głos Narod.” (Wil.) 1939 nr z 12 III; „Głos Narodu” 1938 nr z 16 V, 1939 nr z 8 III; „Głos Prawdy” 1929 nr z 18 VIII; „Ilustr. Kur. Codz.” 1939 nr z 11 III, 12 III, 18 III; „Kosmos” S. B. 1939 z. 2 (fot.); „Kron. Pol. i Świata” 1939 nr 11 (Rembieliński J.), nr z 12 III; „Krytyka” T. 1: 1919 z. 4 s. 236–7 (Feldman W.); „Kur. Pozn.” 1928 nr z 13 II, 27 IV, 25 V, 26 XI, 1929 nr z 3 VII, 1939 nr z 7 III, 8 III, 9 III, 16 III, 30 III (fot.); „Kur. Warsz.” 1939 nr z 8 III; „Łowiec” 1939 nr 5 (Strzelecka A.); „Myśl Narod.” 1928 nr 1, 1939 nr 11 a; „Naród i Państwo” 1939 nr z 15 III; „Obrona Kult.” 1939 nr 6 (S. Górski); „Odrodzenie” 1910 nr 14, 1945 nr 21; „Pam. Liter.” 1910 s. 367–89 (Ujejski J.); „Polska Zbrojna” 1936 nr 3, 1939 nr z 18 III, 19 III; „Prosto z Mostu” 1939 nr z 19 III (Piasecki S.); „Roczn. PAU” 1924/5 s. XII–XIII (częściowa bibliogr.), 1926/7–1938; „Roczn. Przemyski” 1965 z. 3 s. 325– 35 (fot.); „Słowo Narod.” (Lw.) 1937 nr 10, 45, 1939 nr z 6 III, 7 III, 8 III (fot.), 9 III, 14 III; „Słowo Pomor.” 1939 nr z 18 III; „Sygnały” 1939 nr 65; „Taternik” 1947 s. 124–5; „Tęcza” 1939 z. 4; „Twórczość” 1946 nr 1; „Tyg. Ilustr.” 1915 nr 9 (fot.); „Tyg. Powsz.” 1948 nr 1–3, 1949 nr z 3 IV, 1951 nr 39, 1971 nr z 25 VII; „Warsz. Dzien. Narod.” 1939 nr z 6, 8, 9, 10, 12, 13, 14 i 22 III; „Wiad. Liter.” 1930 nr 22, 1939 nr z 26 III i 28 V (Wasylewski S.); „Wierchy” 1959 s. 25–36 (Goetel W.); „Ziemia” 1939 z. 2; „Ziemia i Naród” 1939 nr 6 s. 9–10 (Grabski S.); „Życie Przemyskie” 1968 nr 29, 30, 33, 37, 1969 nr 4; – Arch. prywatne rodziny Pawlikowskich (Koziniec): III B/14, III/B/2, III B/3, III K/4b; Arch. UJ: S. II 124–125, 128–131, 514a, 519, W. P. II 190, 197–201; B. PAN w Kr.: Zbiory Józefa Zielińskiego, sygn. 7785 t. 5; Muz. Tatrzańskie w Zakopanem: Zespół fot. P-ego; – Listy J. G. P-ego: B. Jag.: rkp. 6525, 8624, 8816, B. Narod.: rkp. 2903, 6358, 7289, 8906, B. Ossol.: rkp. 6714, 6825, 7046, 7174, 7181, 7948, 12217, 12283, 12667, 12768, B. PAN w Kr.: rkp. 3712; – Dayczak W., Z dni wielkich przemian (rkp. w B. Ossol. 14093).
Stanisław M. Brzozowski i Rościsław Skręt
Powyższy tekst różni się w pewnych szczegółach od biogramu opublikowanego pierwotnie w Polskim Słowniku Biograficznym. Jest to wersja zaktualizowana, uwzględniająca opublikowane w późniejszych tomach PSB poprawki i uzupełnienia.