Hauke Józef Ludwik, pseud. Bosak (1834–1871), generał i polityk. Ur. 19 IX w Warszawie, syn Józefa, fligel-adiutanta carskiego, i Karoliny z Steinkellerów, siostry przemysłowca Piotra (zm. 1874), której pierwszym mężem był kupiec N. Bräunig. Po rychłej śmierci ojca (1837) Mikołaj I nakazał rozciągnąć opiekę nad potomkiem rodziny polskiej, zasłużonej dla caratu. H. wychowywał się w Instytucie Małoletnich w Carskim Siole, a następnie w Korpusie Paziów; dopiero w r. 1844 dozwolono mu spotkać się z matką. Szybko dzięki zdolnościom i protekcjom wznosił się po szczeblach kariery dworsko-wojskowej: w r. 1851 został kornetem w pułku gwardyjskim, w 1855 dowódcą szwadronu, w 1857 adiutantem ministra wojny, w 1859 podpułkownikiem. Powinowactwo z rodziną cesarską otwierało przed nim bardziej jeszcze olśniewające perspektywy. W r. 1854 H. znalazł się po raz pierwszy, na krótko, kwaterą w Warszawie; w 3 lata potem, wysłany do Paryża jako kurier dyplomatyczny, nawiązał znajomości z emigracją. Były to pierwsze jego kontakty z nie znanym dotąd polskim światem. Odżyciu świadomości narodowej sprzyjała również przyjaźń z kolegą, Mikołajem Kaczanowskim, i miłość do jego siostry, Marii. W r. 1859 H. zażądał przeniesienia do armii czynnej na Kaukazie, gdzie służył na zachodnim odcinku frontu, dowodząc samodzielnie w wielu operacjach jednostkami w sile kilku batalionów. W tych walkach z góralami zdobył 2 krzyże i złotą szablę «za waleczność». W r. 1860 pisał do matki z Kaukazu, że zamierza porzucić służbę i osiąść na stałe w Polsce. Przezwyciężając opory stawiane przez rodzinę i zwierzchników uzyskał w r. 1862 dymisję w stopniu pułkownika, a 21 I 1863 r. wziął ślub z Marią Kaczanowską. W kilka dni później przekradł się do Galicji, zamierzając wziąć udział w powstaniu. Małżeństwo to i powrót do Polski spowodowały z początku oziębienie, a w końcu zerwanie stosunków z matką.
W okolicznościach dotąd nie wyjaśnionych H. czekał z górą pół roku na powierzenie sobie jakiejś funkcji. Na zlecenie Rządu Narodowego opracował plan działań wojennych w Krakowskiem i Sandomierskiem; planował duże zgrupowanie sił powstańczych w Górach Świętokrzyskich, osłaniane przez partyzantkę chłopską. 28 VII Rząd Narodowy mianował go naczelnikiem wojennym woj. krakowskiego i podporządkował go gen. Z. Jordanowi. Równocześnie otrzymał polecenie prowadzenia działań partyzanckich i nieuzbrajania chłopów. H., który bawił wówczas w Pradze, z nie znanych nam bliżej przyczyn nie objął tego stanowiska, odrzucił również propozycję objęcia dyktatury, z czym zwracała się do niego opozycja czerwonych. Dopiero 29 IX Rząd w nowym składzie mianował go naczelnikiem województwa krakowskiego i sandomierskiego w randze generała. Przybrawszy pseudonim Bosaka, od rodzinnego herbu (miał również drugi pseudonim: Barko), H. przekroczył granicę 10 X.
Półroczna jego kampania pokrywa się z okresem rządów Traugutta. H. okazał się doskonałym realizatorem wskazań dyktatora, który odniósł się doń z pełnym zaufaniem. W styczniu 1864 r. mianował go naczelnikiem II. korpusu i podporządkował mu woj. kaliskie, a w marcu t. r., na żądanie H-go, oddał mu również organizację cywilną. Nie wiążąc się na stałe z żadnym oddziałem, przemierzał H. z małą eskortą podległy sobie obszar, koordynując działania podwładnych mu dowódców, Chmieleńskiego, Rudowskiego, Eminowicza, Kality (pseud. Rębajło) i in. Pobity pod Jeziorkiem (29 X), przeprowadził H. udatnie odwrót oddziału Chmieleńskiego w lasy Świętokrzyskie (bitwa pod Strojnowem 4 XI), w końcu listopada podjął kilka udanych operacji zaczepnych (zajęcie Opatowa 25 XI, bitwa pod Ociesękami 28 XI, raid na Szczekociny). Pod Bodzechowem jednak utracił większość kawalerii (16 XII) i najwybitniejszego podkomendnego płk. Z. Chmieleńskiego, który wzięty do niewoli, w kilka dni później został rozstrzelany. Mimo porażek zdołał H. zachować pod bronią do 4 tys. ludzi, z którymi przezimował w rejonie Cisowa, kierując stąd śmiałymi wypadami swych podkomendnych (Kalita – napad na Iłżę 17 I 1864). Sukcesy swe zawdzięczał poparciu ludności, którą pozyskał sobie demokratyczną postawą i naciskiem, jaki położył na wprowadzenie w życie dekretu uwłaszczeniowego. Stosownie do wskazań Traugutta traktował zimę jako czas przygotowań do pospolitego ruszenia, na wiosnę zaś planował przejście do ofensywy. Niestety, gros sił II. korpusu poszło w rozsypkę podczas nieudałego napadu na Opatów (21 II), kierowanego przez szefa sztabu A. Kurowskiego. Mimo tej klęski H. jeszcze w ciągu miesiąca kontynuował walkę w oparciu o topniejące oddziały, potem ukrywał się w klasztorze w Solcu. Opuścił plac boju 19 IV 1864 r.
Nie tracąc wiary w możliwość dalszej walki, porozumiał się w Dreźnie z Guttrym, Kurzyną i Działyńskim, w czerwcu 1864 r. ogłosił kilka odezw, wzywając lud do powstania, już wtedy nierealnego. Wydał wówczas 2 broszury pt. Szkice projektu szkoły podoficerskiej (Bendlikon 1864) i Projekt szkoły podoficerskiej piechoty (Bendlikon 1865). Wciąż wierząc w trwanie Rządu Narodowego w kraju, wszedł w styczniu 1865 r. do tzw. Komitetu Reprezentacyjnego, który miał przewodzić emigracji z ramienia rządu. Przedsięwzięcie to zakończyło się kompromitacją. H. po krótkim pobycie w Genewie przeniósł się z rodziną do Włoch (Florencja, Spezia). W maju 1865 r. poznał się z Garibaldim i stał się jego wiernym zwolennikiem. Jako republikanin odrzucił propozycję wstąpienia do armii włoskiej i francuskiej. W czasie wojny 1866 r. daremnie zabiegał o utworzenie legionu polskiego po stronie Włoch. Po wojnie tej powrócił do Szwajcarii i od r. 1867 osiadł na stałe z żoną i dziećmi na przedmieściu Genewy Carouge.
W końcu 1866 r. został H. obrany niemal jednomyślnie do władz Zjednoczenia Emigracji Polskiej, lecz uchylił się od zajęcia miejsca w tym komitecie. W r. 1867 ogłosił Listy do Gromady o zmowie ludowej Polski, Litwy i Rusi, w których wysnuwał wnioski z niedawnej klęski i dawał wyraz wierze w wywalczenie niepodległości przez lud. Wypowiadał się również przeciw tradycyjnym granicom 1772 r. W l. 1867–8 współpracował z L. Bulewskim w Ognisku Republikańskim Polskim, zbliżając się w pojmowaniu kwestii agrarnej do stanowiska rewolucyjno-demokratycznego. Rozszedłszy się z Bulewskim, poświęcił się głównie pracy w mazzinistowskiej Lidze Pokoju i Wolności. Jako członek Komitetu stałego Ligi bronił interesów Polski na kongresach (Genewa 1867, Bern 1868, Lozanna 1869, Bazylea 1870), zwalczając zasadę «pokoju za wszelką cenę» w imię koniecznej wojny sprawiedliwej (broszura La paix ou la guerre, Genewa 1867). W r. 1869 przeprowadził w Lidze uchwałę o potrzebie rozwiązania sprawy polskiej. W t. r. w broszurze pt. La grève bronił tezy, że strajk powszechny może się stać skutecznym narzędziem w walce robotników o 8-godzinny dzień pracy i o demokrację.
Po wybuchu wojny francusko-pruskiej w r. 1870 H. odmówił zrazu udziału w nowej Reprezentacji wychodźstwa polskiego w Paryżu. Za to po upadku II. Cesarstwa objął na wezwanie Garibaldiego dowództwo I. brygady w walczącej z Prusakami francuskiej Armii Wogezów. Ogłosił wtedy dla potrzeb tworzących się wojsk ochotniczych praktyczny Manuel d’organisation et de combat, dedykując go robotnikom z zakładów w Creusot. W czasie jesiennej operacji na Dijon dał wielokrotne dowody nieustraszonej odwagi; 21 I 1871 r. poległ pod Fontaine-les-Dijon powstrzymując z garstką ludzi natarcie wielokrotnej przewagi nieprzyjaciela. Pochowany został uroczyście w Genewie. Pozostawił 3 córki i syna Maurycego, stale osiadłego we Francji.
Fot.: Płażewski J., Szabla i pióro, W. 1952; „Rocz. Tow. Hist.-Liter. (Paryż) 1870–2 s. 583–4; – Gąsiorowski S., Bibliografia druków dotyczących powstania styczniowego, W. 1923; Łoza S., Rodziny polskie pochodzenia cudzoziemskiego, W. 1934 II; – Bobińska C., Ideologia rewolucyjnych demokratów polskieh w latach 60-tych XIX w., W. 1956; Brzostowski A., Jenerał Bosak-Hauke, „Przyjaciel Domowy” 1871 nr 5–8; Ćwiek Z., Przywódcy powstania styczniowego. Sześć sylwetek, W. 1955; Gielniewski K., Bohater Polski i Francji, W. 1925; Kieniewicz S., Adam Sapieha, Lw. 1939; Kozłowski E., Działania wojenne oddziałów gen. Bosaka w powstaniu 1863–4, „Studia i Materiały do Hist. Wojsk.” (W.) T. 3: 1957; Oppman E., Józef Hauke-Bosak, Wodzowie Polski, W. 1934; Przyborowski W., Ostatnie chwile powstania styczniowego, P. 1887 I 183–195, III 74–6; Sabowski W., Józef Hauke-Bosak, Kr. 1871; Szczęsnowicz A., Józef Hauke-Bosak, „Mrówka” 1869 nr 11; Walewska M., Polacy w Paryżu, Florencji i Dreźnie, W. 1930 s. 80–3, 90–5; Wyczańska K., Polacy w Komunie Paryskiej, W. 1957; Zieliński S., Bitwy i potyczki 1863–4, Raperswil 1913; Złotorzycka M., Ideologia Ogniska Republikańskiego Polskiego, „Niepodległość” T. 12: 1935; Żmigrodzki J., Józef Bosak-Hauke, „Niepodległość” T. 8: 1933; – Daniłowski W., Notatki do pamiętników, Kr. 1908; Dubiecki M., Traugutt i jego dyktatura, P. 1924 s. 125, 155–6; Janowski J. K., Pamiętniki o powstaniu styczniowym, W. 1925 II; Kalita K., Ze wspomnień krwawych walk, Lw. 1913; Maciejowski I., Na pobojowisku, P. 1927; Modrzewski W., Pamiętniki powstańca, Lw. 1881; Rzewuski Z. N., Wspomnienia obozowe, Lw. 1883; W 40. rocznicę powstania styczniowego, Lw. 1903 s. 74 n., 506 n.; Walewska M., Z dziejów powstania styczniowego. Trzy wspomnienia. Spisała… W. 1928; Zapałowski W., Pamiętniki z r. 1863–70, Wil. 1913; Zeznania śledcze o powstaniu styczniowym, Wr. 1956; Zienkiewicz K., Wspomnienia powstańca 1863 r., W. 1932; – B. Narod.: rkp. 5549 (odpisy z papierów Bosaka); B. Jag.: rkp. 6506 (Listy H-go do Kraszewskiego).
Stefan Kieniewicz