Choisy Klaudiusz Gabriel de (ur. 1723 † ok. 1800), oficer francuski w służbie konf. barskiej, syn Klaudiusza i Petroneli z Tolliardów, ur. się w Moulins (dep. Allier) 27 I, rozpoczął służbę w r. 1741, na froncie zaś flandryjskim od r. 1744; ranny pod Fontenoy (11 V 1745) i podczas oblężenia Brukseli (luty 1746), kończył tę wojnę w randze porucznika kawalerii. W wojnie siedmioletniej, służąc jako kapitan w okupowanym Hanowerze (1757–1762), mniej miał sposobności do odznaczeń, otrzymał jednak order św. Ludwika (1760) oraz rangi majora (1763), a po wojnie pułkownika (1768) w legii lotaryńskiej. We wrześniu 1771 r. przy boku brygadiera Vioménila przybył z 19 innymi oficerami do Cieszyna, by służyć Generalności konf. barskiej radą instruktorską. Przydzielony do komendy załogi tynieckiej, przez stosunki z paru krakowskimi mieszczanami przygotował wszystko systematycznie do zaskoczenia załogi rosyjskiej na Wawelu. Wykonał ten zamach w nocy na 2 II 1772, ale właściwie wyręczyli go podkomendni: kpt. Vioménil, Saillant, Desprès, kiedy Ch., napotkawszy nieprzewidziane przeszkody, rezygnował już z przedsięwzięcia. Wprowadził zaraz na Wawel swój oddział i, wzmocniony sukursem kolegi ppłk. Galiberta z Lanckorony, dzielnie przetrwał 70-dniowe oblężenie. Najkrwawiej odparł szturm 29 II; wytrzymał bombardowanie, głód, pragnienie i brak lekarstw, ale wobec ujawnionej tajemnicy rozbioru podpisał z Suworowem kapitulację (24 IV). Ksawery Branicki starał się o uwolnienie Ch-go i towarzyszy, lecz daremnie. Wszyscy Francuzi zostali zesłani do Kijowa, a czy stamtąd dalej w głąb Rosji – niewiadomo. Wracał Ch., uwolniony nie bez interwencji Diderota, latem 1773 r. przez Polskę i Austrię. W Wiedniu wyrażali mu swój podziw Maria Teresa i cesarz Józef, w Strasburgu (wrzesień) żegnali go emigranci konfederaci; w Paryżu czekała nań pensja 2000 l. przy komandorii orderu św. Ludwika. Wkrótce, (1774), rząd francuski w tych słowach oddał sprawiedliwość nowemu brygadierowi: »Zesłany do odległej prowincji, okazywałeś WPan przez cały czas niewoli to samo męstwo, odrzuciłeś z godnością zdradzieckie propozycje, zmierzające do wykrycia planów JKrMci. Stałości twej nie zachwiała pogróżka osobistych udręczeń, ani pokusa osobistego uwolnienia«. Po kilku latach wznowionej służby u dragonów i strzelców konnych Ch. zgłosił się do korpusu Rochambeau, udającego się na pomoc Amerykanom. Za zdobycie miasta Gloucester i czynny udział w oblężeniu Yorktownu nagrodzony 9 XII 1781 szarżą marszałka polnego. Po wybuchu rewolucji w bolesnej rozterce między królem i ludem przeszedł do Alzacji na nieponętną posadę rachmistrza; służył w Strasburgu, Grenobli, Avignonie, które to miasto, jak mu przyświadczył magistrat, »ocalił od najokropniejszych klęsk«, więc niechybnie stawił czoło terorystom Jourdana. W styczniu prosił o służbę na granicy, w pobliżu przyszłego frontu; wreszcie wobec nagonki jakobinów 22 II 1792 podał się do dymisji, mając za sobą 23 kampanie ogniowe, a 51 lat służby. Żył z dziesięcio- a potem czterotysięcznej emerytury jeszcze we wrześniu 1799 r.
Lettres particulières du bar. de Vioménil, Paris 1808; Six G., Dictionnaire des généraux et amiraux de la Révolution et de l’Empire, Paris 1934; Sapieżyna T., Z pamiętnika konfederatki, Lw. 1914; Konopczyński W., Od Sobieskiego do Kościuszki, Kr. 1921; tenże, Konfederacja barska, II (w druku). Koresp. Vioménila w Arch. Spr. Zagr. w Paryżu; 2 etaty służby tamże w Arch. Min. Wojny.
Władysław Konopczyński