Sołtyk Maciej h. własnego (1718–1802), wojewoda sandomierski. Był synem kaszt. sandomierskiego Michała Aleksandra (zob.) i Józefy z Makowieckich, bratem miecznika sandomierskiego Józefa (zob.) i kaszt. wiślickiego Tomasza (zob.).
W r. 1737 został S. porucznikiem gwardii pieszej kor., w dwa lata później awansował na kapitana. W r. 1740 otrzymał funkcję gen.-adiutanta przy boku hetmana polnego kor. Jana Klemensa Branickiego. W r. 1741 rozpoczął służbę w wojsku austriackim; prawdopodobnie nie trwała ona długo. T.r. został majorem w regimencie konnym im. królewicza Fryderyka; w tym też oddziale awansował w r. 1744 na podpułkownika, a w r. 1749 na pułkownika. W r. 1750 przeszedł w randze pułkownika do regimentu konnego im. królowej, stacjonującego w woj. krakowskim i sandomierskim; z tym tytułem obrano go na sejmiku w Opatowie posłem na sejm nadzwycz. 1750 r. (wg laudum w Tekach Pawińskiego). W r. 1752 otrzymał patent gen.-majora i z rozkazu J. K. Branickiego, wówczas już hetmana w. kor., prezydował w r.n. sądowi wojskowemu podczas obrad Tryb. Skarbowego w Radomiu. Na sejmiku opatowskim 11 IX 1753 został jednym z deputatów do Tryb. Kor., lecz deputaci sandomierscy nie zostali dopuszczeni podczas reasumpcji.
Dn. 6 VII 1754 został S. cześnikiem sandomierskim, t.r. obrano go deputatem na Tryb. Kor. z woj. sandomierskiego i ponownie odpadł przy rugach. Dopiero w r. 1756 dopuszczono go jako deputata sandomierskiego do kompletu sędziów trybunalskich. T.r. otrzymał patent gen.-lejtnanta. Dzięki poparciu woj. ruskiego Augusta Czartoryskiego uzyskał 28 III 1757 przywilej na podkomorstwo sandomierskie. W r. 1758 został S. wyznaczony przez króla Augusta III na posła na sejm z Inflant kor.; nie był obecny na sejmiku przedsejmowym, wobec czego kwestionowano jego mandat. Dopuszczono go jednak do obioru marsz. sejmu. Na sejmiku opatowskim 25 VIII 1760 został obrany posłem na sejm 1760 r. W r.n. odkupił od ojca za 90 tys. złp. i coroczną, dożywotnią pensję w wysokości 4 tys. złp. kaszt. sandomierską i wszedł do senatu. Wkrótce przedstawiciele «familii» zwrócili się doń o «właściwe», tj. zgodne z ich interesami, pokierowanie sejmikiem poselskim opatowskim w r. 1761. Dn. 3 VIII 1762 został S. odznaczony Orderem Orła Białego. W grudniu t.r., za namową brata stryjecznego, bpa krakowskiego Kajetana Sołtyka (zob.), odmówił żądanych przez płk. pruskiego D. Lossowa dostaw dla wojska pruskiego z woj. sandomierskiego, uzasadniając to brakiem podstaw prawnych i neutralnością państwa. Brał udział w radzie senatu w marcu 1763, lecz nie podpisał jej uchwał, opowiadając się w ten sposób otwarcie po stronie «familii». Na sejmie elekcyjnym w r. 1764 poparł kandydata «familii» i złożył podpis na dyplomie o wyborze Stanisława Poniatowskiego. Został wówczas wybrany na rezydenta do boku króla elekta. Na prośby strażnika w. kor. Stanisława Lubomirskiego i A. Czartoryskiego, starał się rozpraszać obawy szlachty woj. sandomierskiego, zaniepokojonej stacjonowaniem wojsk rosyjskich. Lubomirski nakłaniał go też do wcześniejszego przybycia na sejm koronacyjny. Po koronacji Stanisława Augusta otrzymał od króla w dożywocie kilka wójtostw, m.in. Borek w pow. opoczyńskim oraz pozwolenie na wykupienie star. szydłowskiego od kasztelanowej małogoskiej Katarzyny Rupniewskiej, jednak z powodu stwarzanych przez nią trudności nie zrealizował tego konsensu. Nie wiadomo, czy S. był obecny na obradach sejmu 1766 r., na którym wybrano go do jednej z komisji rozstrzygających spory o królewszczyzny. W okresie zawiązywania antykrólewskiej konfederacji radomskiej w woj. sandomierskim postępował zgodnie z instrukcjami króla i S. Lubomirskiego, by nie przeciwdziałać otwarcie jej organizatorom i ograniczyć się do rozpowszechniania poglądu o niedostatecznych uprawnieniach konfederacji do przeprowadzania zmian ustrojowych. Otrzymał wówczas zapewnienia od króla, że wojska rosyjskie nie przymuszą obywateli woj. sandomierskiego do składania akcesów do konfederacji.
Nie wiadomo, czy S. przyjechał na sejm delegacyjny 1767/8 r., nazywany «repninowskim». Początkowo, po oficjalnym proteście przeciw postanowieniom tego sejmu, opowiedział się za konfederacją barską; w kwietniu 1768 zobowiązał się do uczestnictwa w organizowaniu związku w woj. sandomierskim. Jednak nie podpisał oficjalnego akcesu do konfederacji i starał się utrzymywać poprawne kontakty także z królem. W kwietniu 1769, w liście do marsz. sieradzkiego Józefa Bierzyńskiego, krytykował konflikty i intrygi wśród sandomierskich konfederatów oraz złą organizację wypraw wojskowych. Równocześnie zabiegał u króla o pomoc w uwolnieniu brata Józefa i jego syna z rosyjskiego aresztu. Dwukrotnie dostał zgodę na wyjazd za granicę na kurację (10 V 1769 i 8 VII 1771). Nie był na opatowskim sejmiku poselskim w r. 1773, natomiast uczestniczył w obradach sejmu delegacyjnego w l. 1773–5. Odznaczony 16 III 1774 Orderem św. Stanisława, został w dniu następnym mianowany woj. sandomierskim. Wskazany przez króla, jako kandydat z senatu wszedł do pierwszego składu Rady Nieustającej oraz do kilku komisji sejmowych.
Mimo awansu S-a, zwiększały się jego kłopoty finansowe. Wniesione przez drugą żonę dobra Kurozwęki, w których zamieszkał na stałe, obłożone były odsetkami od tzw. sum wyderkafowych (pobierały je m.in.: Uniw. Krak. na Bursę Śmieszkowską, konwent karmelitów bosych w Krakowie, kapituły sandomierska i wiślicka), co często powodowało konflikty nieskorego do płacenia S-a z duchowieństwem. Na zapłacenie zobowiązań wobec ojca za kaszt. sandomierską wyprzedawał dziedziczne dobra, zatajając ciążące na nich długi, np. dobra Wiśniowczyk w pow. podhajeckim, Żurowiczki w ziemi przemyskiej (1 II 1768), co kończyło się procesami. S-a i braci o niewypłacenie sum posagowych oskarżała siostra Katarzyna Winnicka. Przejmowanie przez S-a intrat kaszt. sandomierskiej następowało w miarę płacenia ojcu kolejnych rat (na podstawie ustnej umowy wpłacił początkowo 60 z 90 tys. złp.). Zajęcie przez Austrię części woj. sandomierskiego wraz z dobrami kasztelanii stanowiło dla niego ogromny cios; domagał się dla siebie rekompensaty za utracone na rzecz Austrii intraty kasztelańskie. Po objęciu woj. sandomierskiego przez kilka lat zabiegał o przyznanie sobie specjalnej rekompensaty za utratę dochodów z powodu odebrania prawa poboru ceł urzędowi wojewodzińskiemu (po śmierci poprzednika) na rzecz Komisji Skarbowej (przed sejmem 1778 r. rozważał nawet, by sprawę tę umieścić w instrukcji sejmikowej). Star. szydłowskie, które ostatecznie nadał S-owi sejm w ramach «nagród dla zasłużonych» (Vol. leg., VIII 240) nie przynosiło spodziewanych dochodów, a sposób zarządzania starostwem doprowadził S-a w r. 1777 do konfliktu z mieszczanami Szydłowa. Szukając dodatkowych źródeł dochodów, S. postanowił uruchomić w star. szydłowskim «fabrykę kruszców» (ołowiu), na co otrzymał od króla zezwolenie i dożywotnie zwolnienie z opłat.
Lojalny wobec Stanisława Augusta, był S. podporą stronnictwa królewskiego w woj. sandomierskim. Uczestniczył w sejmie 1776 r., rezydował w pałacu bpa krakowskiego. Podany na kandydata do Rady Nieustającej z dawnych konsyliarzy, nie przeszedł w głosowaniu. Z powodu złej sytuacji finansowej i słabego zdrowia (jego domowym lekarzem był Jan Szulc, miał też bogaty zbiór recept i przepisów lekarskich, a przez ostatnie 30 lat życia trzymał w domu trumnę) nie pojawiał się na następnych sejmach, mimo nieobecności, był jednak przez sejmy (w l. 1780, 1782, 1784 i 1786) wyznaczany na sędziego sejmowego pierwszej kadencji. Wszedł w skład powołanej 14 IX 1778 sandomierskiej Komisji Dobrego Porządku. W r. 1781 nie przyjął królewskiej propozycji wejścia do Rady Nieustającej. W korespondencji ze Stanisławem Augustem nie komentował politycznych wydarzeń w kraju i za granicą, wyjątkowo tylko w r. 1780 skrytykował projekt kodeksu eks-kanclerza w. kor. Andrzeja Zamoyskiego, gdyż «zamiast ułożyć nowy proces prawny ułożył nową formę rządu». Koncentrował się głównie na sprawach lokalnych; na sejmikach opatowskich starał się sumiennie wykonywać powierzone przez Stanisława Augusta polecenia dotyczące projektów instrukcji i popierał jego kandydatów, nawet jeżeli pozostawał z nimi w konflikcie. Mimo niedomagań, był na sejmiku deputackim w lipcu 1782. Nierzadko poparcie dla konkretnego kandydata na sejmiku deputackim (1780, 1781, 1783) lub poselskim (1786) król pozostawiał do wyboru S-owi. Będąc w dobrych stosunkach ze Stanisławem Augustem, S. usilnie promował członków bliższej i dalszej rodziny; w l. 1779 i 1782 skutecznie zabiegał dla brata Tomasza o kaszt. zawichojską i wiślicką, w r. 1783 protegował go na kaszt. sandomierską. Polecał królowi także Stanisława Sołtyka (zob.) na urząd krajczego kor. i dziekana krakowskiego Michała Sołtyka (zob.) na referendarza kor. Synowi Józefowi scedował w r. 1785 star. szydłowskie i uzyskał dlań (25 XI t.r.) Order św. Stanisława.
Podczas wydarzeń związanych z ubezwłasnowolnieniem bpa Kajetana Sołtyka S. wniósł 4 III 1782, wspólnie z bratem Tomaszem w imieniu rodziny Sołtyków, manifest potępiający decyzję kapituły. Nie zawarto w nim żadnych treści godzących w osobę króla i jego stronników. S. nie przyjął – zapewne z racji pokrewieństwa z biskupem i wydanego manifestu – funkcji komisarza królewskiego do zbadania stanu zdrowia bpa Kajetana. Zgodził się natomiast wejść do grona kuratorów biskupa i jego majątku (reskrypt królewski z 9 IV 1782); zapewne wkrótce potem złożył reces od manifestu przeciw kapitule. Dn. 30 IV w miejsce woj. krakowskiego Piotra Małachowskiego w skład kuratorów wszedł brat S-a – Tomasz. Zgodnie z życzeniem króla razem z bratem kuratorem przekonał S. bpa Kajetana do wyjazdu do Kielc i dopilnował na opatowskim sejmiku poselskim, by nie umieszczono w instrukcji punktu w sprawie wypadków krakowskich, tj. konfliktu biskupa z kapitułą i jego uwięzienia. S. postanowił, korzystając z kurateli, poprawić swoją sytuację finansową, zwłaszcza, że miał wśród kuratorów pozycję kierowniczą. Wywołało to protesty spadkobierców biskupa, jego bratanków i bratanic. Najgwałtowniej przeciw kuratorom występował sekretarz kor. Maciej Kajetan Sołtyk (zob.), który w liście do króla (styczeń 1787) zarzucał im złe zarządzanie dochodami biskupimi i działanie na szkodę sukcesorów: udzielanie sobie pożyczek z przychodów biskupstwa, branie z zaniżoną opłatą w dzierżawę kluczy z dóbr diec. krakowskiej oraz nie rozliczenie się z 360 tys. złp. intrat. Domagał się on od króla poszerzenia grona kuratorów, grożąc w razie niespełnienia tego postulatu procesem S-owi i jego kolegom. S. w korespondencji ze Stanisławem Augustem z oburzeniem odrzucał te oskarżenia i żądania, argumentując, że dopóki żyje bp krakowski, sukcesorzy jego majątku nie mają prawa wglądu w sposób zarządzania dobrami biskupstwa, a dodanie kolejnego kuratora byłoby dowodem nieufności wobec dotychczasowych. Przypomniał też Maciejowi Kajetanowi Sołtykowi kilkakrotne zapomogi, udzielone mu przez kuratorów z majątku biskupa. W konflikcie rodzinnym Stanisław August ostrożnie popierał S-a, który z wielkim przepychem przyjmował wracającego z Kaniowa króla. We współpracy z kanclerzem w. kor. Jackiem Małachowskim nadzorował przygotowania do wizyty, m.in. naprawę dróg. W pałacu w Kurozwękach urządził galerię portretową Sołtyków. Dn. 8 VI 1787 przewodził wraz z Małachowskim delegacji szlachty woj. sandomierskiego, oczekującej konno w Ćmielowie na wjazd Stanisława Augusta w granice województwa. W dn. 10 i 11 VI gościł króla w Kurozwękach, podejmując go wystawnym obiadem z muzyką i salwami artylerii, wydał na jego cześć bal i koncert.
W obradach sejmu czteroletniego nie zaznaczył S. swego udziału. W jego listach do króla z tego czasu brak odniesień do wydarzeń związanych z obradami. W anonimowej satyrze z okresu tego sejmu ułożono na S-a dwuwiersz: «Brat był biskupem, on zaś wojewodą / Oba przeciwni, tchną ducha niezgodą». Dn. 8 II 1790 na sejmiku opatowskim S. sprawił, że nie umieszczono w laudum niczego, co stawiałoby tamę sejmowym pracom nad reformą ustrojową kraju. Na następnym sejmiku, 16 XI, starał się bezskutecznie przekonać obywateli, by opowiedzieli się za sukcesją tronu. Był członkiem komisji cywilno-wojskowej pow. wiślickiego. W r. 1792 wraz z kaszt. sandomierskim Pawłem Popielem kierował akcją prokonstytucyjną w województwie i przy okazji wpisów szlachty do ksiąg ziemiańskich w Szydłowie 23 I t.r. podpisał akt przysięgi na Ustawę Rządową; prasa informowała o wydanym z tej okazji uroczystym obiedzie w Kurozwękach. Przed lutowymi sejmikami t.r. prymas Michał Poniatowski apelował w liście do niego, by starał się pozyskać także obywateli sceptycznie nastawionych do «rewolucji warszawskiej». Dn. 16 II na sejmiku w Opatowie S. był głównym inicjatorem zaprzysiężenia konstytucji, a jego zaangażowanie zostało bardzo wysoko ocenione przez króla. W marcu t.r. wysłał do Stanisława Augusta list, w którym opisując obszernie swoją trudną sytuację finansową, wyraził chęć złożenia rezygnacji z urzędu wojewody na rzecz wskazanej przez króla osoby (za 6 tys. dukatów). Król zapewniając S-a, że bardzo ceni jego zasługi dla siebie i kraju, odmówił tej prośbie, wymawiając się brakiem odpowiedniego kandydata.
S. był przeciwnikiem konfederacji targowickiej; z polecenia Stanisława Augusta jego rozterki, wywołane z przystąpieniem do niej króla, miał łagodzić podskarbi nadw. kor. Tomasz Ostrowski, nakłaniając go zarazem do nawiązania przez kanclerza Małachowskiego kontaktów z przywódcami konfederacji i akcesu do niej. Dopiero po otrzymaniu 8 VIII 1792 ponaglającego listu od króla S. zdecydował się napisać do Małachowskiego, jednak do związku nie przystąpił. Z powodu złego stanu zdrowia wycofywał się stopniowo z działalności publicznej, oddając rolę przywódcy szlachty sandomierskiej kaszt. P. Popielowi. W przededniu wybuchu insurekcji Tadeusz Kościuszko liczył na życzliwą pomoc S-a, który jednak sceptycznie odnosił się do powodzenia antyrosyjskiego powstania; nie wierzył we francuską pomoc dla Polski i krytycznie oceniał Hugona Kołłątaja (T. Konopka). W maju 1796 doszło do kolejnego procesu wytoczonego kuratorom majątku zmarłego w r. 1788 bpa Kajetana. Zostali oni oskarżeni przez spadkobierców, reprezentowanych przez eks-podstolego kor. Stanisława Sołtyka, o «wyznaczenie sobie ponad prawo pensji i nie zdanie rachunków, rozproszenie pieniędzy i prowentów, które poczynili przez 6 lat kuratorii».
Dom S-a był przez wiele lat jednym z ośrodków życia towarzyskiego w Sandomierskiem. W przebudowanym przez Ferdynanda Naxa z dawnego zamku pałacu w Kurozwękach S. urządził rezydencję rodzinną, w której utrzymywał dwór i kapelę. Po bpie Kajetanie przejął rolę głowy rodu, sprawując opiekę nad młodszymi i mniej zaradnymi krewnymi. Był dobrodziejem kościoła paraf. w Klimontowie koło Sandomierza, ponadto opiekunem tzw. fundacji Bidzińskiej, ustanowionej przez Stefana Bidzińskiego dla wykupu jeńców z niewoli tureckiej, zabezpieczonej na wsi i folwarku Januszowice w pow. wiślickim, fundatorem (1798–1800) murowanego kościoła paraf. p. wezw. św. Małgorzaty w Pierzchnicy w woj. sandomierskim. W r. 1780 usprawiedliwiał się królowi z zaległych wypłat z funduszu dla trynitarzy. Prawdopodobnie dzierżawił od Zamoyskich (wg J. Wiśniewskiego był właścicielem) Tuczępy w pow. wiślickim, miał też wieś Lataniec w woj. bracławskim, którą przekazał synowi. Zmarł 31 III 1802; pogrzeb odbył się 2 IV w kościele Reformatów w Stopnicy. Bratanek S-a Antoni (syn Tomasza) w tymże kościele ufundował tablicę pamiątkową ku pamięci stryja.
S. był trzykrotnie żonaty: po r. 1743 z Konstancją z Karskich, córką łowczego płockiego Jana i Teresy z Dulskich, po raz drugi (w r. 1752) z Anną z Dembińskich (zm. 1789), córką stolnika krakowskiego Antoniego i starościanki czchowskiej Teresy z Lipskich, wdową po kasztelanicu radomskim Stanisławie Lanckorońskim, a po raz trzeci z Kunegundą (Małgorzatą?) Koczewską («Koczoską»). Z pierwszego małżeństwa miał syna Józefa; uznane za jego córki z drugiego małżeństwa Katarzyna i Urszula, zamężne kolejno za Kasprem Wielogłowskim, były w rzeczywistości córkami Jana Kantego Sołtyka, stolnika sandomierskiego. Nie wiadomo, z którą żoną miał S. córkę Konstancję, oddaną do zakonu franciszkanek.
Syn Józef Jakub (ur. 24 VII 1746 w Żelichowie) 20 I 1759 awansował z chorąstwa na porucznikostwo w regimencie konnym komendy star. trembowelskiego Joachima Potockiego, a w r. 1767 został mianowany kapitanem przez Hieronima Wielopolskiego. Poślubił w r. 1773 Salomeę z Rostworowskich, córkę Antoniego Jana (zob.), z którą miał córkę Antoninę Teklę (Franciszkę?) (1777 – przed 1797). Dalsze losy jego małżeństw nie są jasne: wg niektórych źródeł, po zmarłej w r. 1784 Salomei poślubił Justynę z Kalinowskich, a w r. 1790 unieważniono to małżeństwo, wg innych – Salomea z Rostworowskich zmarła bezpotomnie 16 V 1797, po śmierci małżonka, zmarłego w stanie duchownym. W r. 1792 obrał on bowiem stan duchowny i w r. 1794 został kanonikiem płockim. Zmarł przed 29 XII 1796, pochowany został w Stopnicy.
Portret S-a z końca w. XVIII w Muz. Narod. w Kielcach; Kopia portretu S-a (całej postaci) w ratuszu w Sandomierzu, reprod. w: Dzieje Sandomierza, W. 1993 II cz. 2 s. 34; – PSB (Nax Ferdynand, Popiel Paweł); Słown. Geogr. (Szydłów); Boniecki; Kossakowski, Monografie, III 221–6; Niesiecki; Żychliński, VI 416–17, XVII 175; Katalog zabytków sztuki w Pol., III z. 1 s. 50, z. 11; Urzędnicy, IV/3; – Buliński M., Monografia miasta Sandomierza, W. 1879 s. 142–3; Michalski J., Sejmiki poselskie 1788 roku, „Przegl. Hist.” T. 51: 1960 z. 2 s. 345; Nowak J., Satyra polityczna Sejmu Czteroletniego, W. 1933; Rostworowski E., Popioły i korzenie, Kr. 1985 s. 385; Rudnicki K., Biskup Kajetan Sołtyk, Kr–W. 1906; Szczygielski W., Referendum trzeciomajowe. Sejmiki lutowe 1792 roku, Ł. 1994; Wiśniewski J., Historyczny opis kościołów, miast, zabytków i pamiątek w Stopnickiem, Marjówka 1929 s. 129–30, 262; – Diariusz […] sejmu 1776…, [W. 1776]; Diariusze sejmowe z w. XVIII, W. 1937 III; Konopka T., Historia domu naszego, W. 1993; Koresp. Śniadeckiego, I 166; Mater. do dziej. Sejmu Czteroletniego, IV; Męciński J., Kazanie podczas pogrzebu […] Macieja Sołtyka, wojewody sandomierskiego […] w kościele stopnickiem dnia 31 V 1802 roku […] miane, Kr. 1802; Szwedowska J., Muzyka w czasopismach polskich XVIII w. Okres stanisławowski, W. 1984; Vol. leg., VI, VII 213, 220, 233, 306, 494, VIII 128, 174, 240, 245, 477, 488, 510, 601, 834, 965–6, IX 2, 8, 31; Wodzicki S., Wspomnienie z przeszłości od roku 1768 do roku 1840, Kr. 1873 s. 257–8; Zagadki Sejmu Czteroletniego, W. 1996; – „Gaz. Warsz.” 1787 nr 48–49; – B. Czart.: rkp. 687 k. 485–615, rkp. 688 k. 65–231, rkp. 698 k. 829–857, rkp. 700 k. 699–713, rkp. 715, rkp. 723 k. 83, rkp. 730 k. 279–313, rkp. 836 k. 67, rkp. 930 k. 339–401, rkp. 1192 k. 59, rkp. 3849; B. Jag.: rkp. 131, 5434, 7584–7609 (Arch. domowe Macieja Sołtyka), Przyb. 3832/75; B. Nauk. PAU i PAN w Kr.: rkp. 8341 s. 203, 271; B. Ossol.: rkp. 333, 526, 556, 557, 566, 573, 11672, 11696, 11855, 11861, 13126 (Pam. Tadeusza Konopki).
Radomir Cywiński