INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY
iPSB
  wyszukiwanie zaawansowane
 
  wyszukiwanie proste
 
Biogram Postaci z tego okresu

Marcin Stadnicki  

 
 
Biogram został opublikowany w 2002 r. w XLI tomie Polskiego Słownika Biograficznego.

 
 
 
Spis treści:
 
 
 
 
 

Stadnicki Marcin h. Szreniawa (ok. 1552–1628), kasztelan sanocki, ochmistrz dworu carowej Maryny Mniszchówny. Był drugim synem Stanisława Mateusza (zob.) i Barbary ze Zborowskich (siostry Samuela), bratem Stanisława (zob.), Samuela, Jana, Mikołaja i Andrzeja Piotra.

Niewiele wiadomo o wykształceniu S-ego; posiadał pewną wiedzę historyczną i znajomość łaciny, znał też język rosyjski. Ukończył zapewne protestancką szkołę średnią w Dubiecku lub Łańcucie. Na arenie publicznej pojawił się w czasie pierwszego bezkrólewia, kiedy podczas zgromadzenia szlachty ruskiej nad rzeką Rak pod Wisznią (16 X 1572) podpisał uchwałę o wysłaniu posłów na sejm elekcyjny. Brak pewności, czy uczestniczył wraz z braćmi Stanisławem, Janem i Samuelem w wyprawach moskiewskich Stefana Batorego, wiadomo jedynie, iż w obozie pod Wielkimi Łukami 14 IX 1580 król zatwierdził podział dóbr ojcowskich między braci Stadnickich. Dn. 2 V 1584 schronił się u S-ego w Kosztowej jego wuj Samuel Zborowski, ścigany przez sługi kanclerza Jana Zamoyskiego. Następnie S., wraz z innymi stronnikami Zborowskich, wystąpił do Tryb. Kor. w Lublinie z wnioskiem, aby Samuela nie karano «na gardle», gdyż nie przyniosłoby to Rzpltej żadnego pożytku. W grudniu t.r., w trakcie rozpatrywania skargi Zborowskich na sejmiku wiszeńskim, S. zreferował ich sprawę mimo sprzeciwów Stanisława Żółkiewskiego. S. poparł również chorążego lwowskiego Jana Herburta z Bruchnala, oskarżającego Batorego o łamanie praw szlachty i paktów konwentów oraz grożącego zawiązaniem konfederacji w obronie wolności. Wraz z bratem Stanisławem («Diabłem») wystąpił na sejmie warszawskim (15 I – 28 II 1585) w obronie Zborowskich, znajdując się tam zapewne nie w charakterze posła, lecz pozwanego w sprawie wytoczonej przez Młodeckiego.

W czasie następnej elekcji S. stanął wraz z braćmi w obozie stronników arcyks. Maksymiliana Habsburga. W r. 1587 dokonał znacznych zaciągów wojska (łącznie oddziały Stadnickich liczyły 220 husarzy i 400 piechoty), co poważnie uszczupliło jego zasoby finansowe. Poniesione wydatki powetował sobie łupieniem szlachty woj. krakowskiego, o co był następnie pozywany w licznych procesach sądowych. Uczestnicząc w oblężeniu Krakowa przez arcyks. Maksymiliana, Stadniccy wspólnie z woj. poznańskim Stanisławem Górką i Zborowskimi uderzyli 24 XI 1587 na przedmieście Garbary i szańce miejskie, zdobyli Kleparz i podeszli pod bramę, skąd wyparł ich z dużymi stratami Zamoyski. Nie ma pewności, czy S. brał udział w bitwie byczyńskiej, gdyż w źródłach Stadniccy (oprócz Stanisława) nie są rozróżniani.

Przynależność do obozu arcyks. Maksymiliana i udział w walkach po jego stronie nie zaszkodziła S-emu, gdyż objęty został amnestią. Jako poseł z sejmiku wiszeńskiego pojawiał się na kolejnych sejmach w l. 1589, 1590, 1592 i 1593 (z ziemi sanockiej). Dn. 25 VI 1590 uczestniczył w obradach sejmiku woj. krakowskiego w Proszowicach, gdzie doszło do oprotestowania uchwały sejmowej o pogłównym. Kiedy w czasie sejmu inkwizycyjnego 1592 r. nastąpił rozłam w szeregach zwolenników arcyksięcia, S. przeszedł do obozu regalistycznego, chociaż kontaktował się z nim jeszcze poseł Maksymiliana, Jan Ducker. Wśród sejmikującej szlachty S. cieszył się już pewną popularnością; sejmik sanocki 20 III 1596 wydelegował go do króla Zygmunta III z protestacją przeciw wybranemu nieformalnie zespołowi poselskiemu na przyszły sejm. Mandat poselski uzyskał S. na sejmy w l. 1597, 1598, 1603 i 1605. Uczestniczył w nich mało aktywnie, z reguły w obozie regalistycznym, co wiązało się także z jego przejściem na katolicyzm ok. r. 1587.

Od r. 1585 uwikłał się S. w spory z Janem Tomaszem Drohojowskim, referendarzem kor., przyjacielem Jana Zamoyskiego. Konflikt rozgorzał na początku następnego stulecia, gdy S. nabył wierzytelności, ciążące na należących do banity Stanisława Tarnawskiego Wielopolu, Brzesku i Sowczynie oraz usiłował wejść w ich posiadanie, czemu sprzeciwił się Drohojowski, również posiadający do nich prawo własności. S. postarał się w sądzie grodzkim sanockim o banicję na Drohojowskim (18 V 1602). Wyrok nie był prawomocny, ale dał początek dalszym procesom, zakończonym w listopadzie 1605 zabójstwem referendarza przez sługi stryjecznego brata S-ego, Stanisława Stadnickiego z Leska. W lutym r.n. uzyskał S. wyrok sądowy, pozwalający mu na intromisję do dóbr po Drohojowskim, czemu sprzeciwiła się wdowa po nim, Jadwiga z Herburtów Drohojowska. S., roszczący dotychczas pretensję o 25 tys. złp., po doliczeniu kar i kosztów sądowych zażądał 125 tys. złp., obległ należący do przeciwniczki zamek w Rybotyczach, a nie mogąc zdobyć go wstępnym bojem, zajął się plądrowaniem okolicznych wsi i wymuszaniem posłuszeństwa na poddanych Drohojowskiej. Gdy ta po wyczerpaniu zapasów poddała zamek, S. przywłaszczył sobie znajdujące się w nim ruchomości, ocenione przez wdowę na 100 tys. złp.

Jako krewny Mniszchów S. szybko stał się jednym z protektorów Dymitra Samozwańca i współdziałał na tym polu z jego głównym opiekunem woj. sandomierskim Jerzym Mniszchem. Działalność S-ego na rzecz Samozwańca nabrała rozgłosu, gdy zaczął pełnić obowiązki ochmistrza dworu Maryny, córki Mniszcha, poślubionej przez Dymitra per procura w Krakowie 22 XI 1605. W początkach marca 1606, wyruszył S. w orszaku Maryny do Moskwy, prowadząc 21 własnych ludzi i 26 koni, po drodze odpowiadając na powitania wysłanników Dymitra. Dn. 12 V t.r. orszak dotarł do bram stolicy, gdzie S. piękną mową odpowiedział na powitanie, wygłoszone przez moskiewskich dostojników z W. Szujskim na czele. W czasie uroczystości weselnych 18 V miał doskonale wywiązać się ze swych zadań jako błyskotliwy mówca i wytrawny dyplomata. W trakcie zamachu zorganizowanego przez Szujskich 27 V podjął obronę w ufortyfikowanym i dobrze zaopatrzonym w broń i ludzi dworze oraz nawiązał kontakt z królewskimi posłami, Aleksandrem Gosiewskim i Mikołajem Oleśnickim. Mimo że ci nie mogli udzielić mu pomocy, wraz ze swymi ludźmi stawiał skuteczny opór aż do czasu uspokojenia rebelii, tracąc tylko jednego człowieka. Wzięty do niewoli, wraz z bratem Andrzejem Piotrem, pamiętnikarzem Stanisławem Niemojewskim i kilkoma innymi szlachcicami 14 VIII został zesłany do Rostowa. Licząc na dawną znajomość z Szujskim, który w wyniku zamachu został nowym carem, S. wraz z towarzyszami niedoli wystosował do niego dwie supliki (11 X i 28 XI) z prośbą o lepsze traktowanie, zwrot rzeczy osobistych i broni przybocznej, a także – o pozwolenie uwięzionym na powrót do kraju i umożliwienie Andrzejowi Piotrowi załatwienia pilnych spraw osobistych. W odpowiedzi na drugie pismo wezwano Andrzeja Piotra do Moskwy i tam brat carski Dymitr przeprowadził z nim długą rozmowę na temat stosunku więźniów do cara i możliwości załagodzenia konfliktu polsko-moskiewskiego. Andrzej Piotr okazał się zręcznym mówcą i w długim wywodzie historycznym przekonywał swego rozmówcę o konieczności ułożenia dobrosąsiedzkich stosunków między obu państwami, co miało ułatwić nowej dynastii uzyskanie legitymizacji władzy. Nie wpłynęło to na zmianę losu więźniów; w wyniku zdrady jednego ze sług, niejakiego Sadowskiego, zostali oni 27 XI 1606 zesłani w głąb kraju do Biełojezierska, gdzie dotarli 15 XII t.r. Wobec trudnych warunków bytowania i panującej wśród zesłańców «niesforności» zesłańcy uchwalili 20 VII 1607 artykuły porządkowe, mające zapewnić zachowanie w obozie spokoju i zapobiegać gwałtom. S., Stanisław Korytko i Stanisław Słoński otrzymali «absolutam potestatem» do sądzenia winnych. Kolejne pisma do cara (z 18 VII, 6, 15, 23 VIII, 14 IX i 27 XII 1607, 1 IV, 22 IV oraz 16 V 1608) spowodowały uzyskanie przez więźniów nieco większej swobody. Wiązało się to także z trudną sytuacją cara Wasyla, zamieszkami wewnętrznymi i coraz większymi sukcesami Dymitra II Samozwańca, o czym więźniowie dowiedzieli się z listu z 3 I 1607, przemyconego w oprawie książki przez Andrzeja Piotra oraz z innych źródeł. Także strona polska podejmowała starania o uwolnienie więźniów, gdyż obaj Stadniccy już 8 VI 1606 przesłali do kanclerza lit. Lwa Sapiehy błagalny list z prośbą o pomoc. Dopiero oficjalne rokowania podjęte przez Rzpltą i prośby przedłożone carowi przez jej posłów, Stanisława Witowskiego i Jana Druckiego-Sokolińskiego, przyniosły rezultaty. Dn. 7 VI 1608 więźniowie otrzymali rozkaz powrotu i 10 VI wyruszyli do Moskwy, gdzie znaleźli się 23 VIII. Przed uwolnieniem, S. musiał jeszcze odwołać syna Jana Jerzego z szeregów drugiego Samozwańca oraz zobowiązać się wraz z towarzyszami, iż nie przyłączy się do jego oddziałów; rokowania w tej sprawie toczyły się do 2 X 1608. T.r. powrócił S. do kraju.

Udział w «dymitriadzie» (jak pisał S. w liście do L. Sapiehy, za wiedzą króla) nie zaszkodził mu w dalszej karierze. W przededniu wyprawy smoleńskiej dwór zyskał w nim człowieka dobrze obeznanego z problematyką moskiewską, w związku z czym S. awansował szybko na kaszt. sanocką. Z tytułem tym pojawił się po raz pierwszy na sejmiku wiszeńskim 14 IX 1609, gdzie poparł uchwałę o podziękowaniu królowi za starania, podejmowane w celu odzyskania ziem utraconych na wschodzie i pomszczenia zniewag, doznanych od Moskwy. Sejmik, nie bez zachęty ze strony S-ego, uchwalił na ten cel jeden pobór. S. był też obecny na sejmie 1611 r., uczestniczył w wotach i został powołany do komisji dla oszacowania szkód powstałych na pograniczu polsko-węgierskim. Na pierwszym sejmie 1613 r. wszedł w skład komisji, wyznaczonej do rozmów w Lublinie ze skonfederowanymi żołnierzami załogi moskiewskiej («konfederatami stołecznymi»), zmuszonymi w listopadzie 1612 r. do ustąpienia z Kremla; nie znalazł się natomiast wśród komisarzy, wyznaczonych w czerwcu 1613 r. do dalszych rokowań we Lwowie. Był obecny i wotował na zerwanym sejmie 1615 r., zaś na sejmie w r.n. został wyznaczony lustratorem dóbr stołu królewskiego na Rusi i Wołyniu. Na sejmiku wiszeńskim w październiku 1617 znalazł się w gronie czterech delegatów, wyznaczonych przez szlachtę na rozjemców w konflikcie między Maksymilianem Przerębskim, kaszt. zawichojskim, a Janem Fredrą, nie zdołał jednak doprowadzić do zakończenia sporu. Na sejmach w l. 1618 i 1619 został powołany do rezydowania na dworze królewskim w trzecim kwartale. Był obecny na sejmie w r. 1620, na którym nie wotował; wyznaczono go na lustratora królewszczyzn Rusi i Wołynia. Brał czynny udział w życiu sejmikowym, jako kasztelan co roku wzywał szlachtę sanocką na okazowanie i swym podpisem zatwierdzał listę obecnych. W chwili zagrożenia tureckiego w r. 1620 uniwersałami z 8 i 13 X zwołał ją na pospolite ruszenie. Po raz ostatni pojawił się na sejmie 1625 r.

Jako jedyny z braci S. utrzymywał stosunki ze Stanisławem z Łańcuta «Diabłem», który w r. 1605, spisując testament, wyznaczył go jednym z opiekunów swego potomstwa. Później zapis ten odwołał, ale po ucieczce przed bitwą pod Guzowem (6 VII 1607) szukał u S-ego schronienia. W r.n., po spaleniu Łańcuta przez Łukasza Opalińskiego, S. oddał bratu do dyspozycji zamek w Rybotyczach, skąd «Diabeł» dalej nękał Opalińskiego, zaś swą bratanicę Felicję ulokował w Kosztowej. Po śmierci «Diabła» 20 VIII 1610 złożył S. protestację w grodzie sanockim, udzielił opieki wdowie i wraz z pozostałymi Stadnickimi przejął opiekę nad jego dziećmi – Zygmuntem, Stanisławem i Władysławem. Z tego powodu miał potem wiele nieprzyjemności, gdyż wdowa namówiła synów do ucieczki spod opieki stryja, a bratankowie oskarżyli go o niewłaściwe zarządzanie ich majątkiem, obliczając poniesione straty na 10 tys. złp.

S. wychowywał się w rodzinie protestanckiej, jednakże ok. r. 1587 przeszedł na katolicyzm. T.r. miał przywrócić katolikom kościół w Jaworniku, oddany uprzednio kalwinistom. W r. 1595 dokonał ponownej fundacji kościoła p. wezw. św. Wojciecha w Niedźwiedziu, w r. 1598 zapisał dom i grunt nowicjatowi oo. jezuitów w Krakowie, ok. r. 1600 zwrócił katolikom kościół w Rymanowie, któremu następnie (1619) zapisał przypadłą mu po bracie Andrzeju Piotrze sumę 11 tys. złp. W bliżej nieznanym czasie wyrugował różnowierców z Dylągowej.

Ze spuścizny po ojcu Stanisławie Mateuszu i zmarłym tragicznie bracie Mikołaju otrzymał S. w podziale w woj. krakowskim dobra: Niedźwiedź (w r. 1624 wydzierżawiony Marcinowi Skoroszewskiemu), Bruss i Zaborze, w ziemi sanockiej woj. ruskiego m. Jawornik oraz wsie: Hadle, Laskowska (Laskówka), Kosztowa i Kosztowa Wola. Od żony Andrzeja Piotra, Zofii z Sienieńskich, nabył w ziemi sanockiej dobra Rymanów z przyległościami, a od samego Andrzeja Piotra w ziemi przemyskiej Dubiecko oraz wsie: Bukowina, Śliwnica, Ruska Wieś, Rybno, Połchowa, Przysada i Gdyczyna, które w r. 1590 odsprzedał Stanisławowi Krasickiemu, oboźnemu nadwornemu kor. Prawdopodobnie w r. 1620 uzyskał po bracie Janie dobra, które ten dostał po braciach Samuelu i Andrzeju Piotrze, Dąbrówkę (Starzeńską), Siedliska, Wołodz, Dylągowę, Sielnicę i Tarnawę. Zapewne w r. 1623 odsprzedał Wołodz (Wołosz, Wołódź) i Wolę Wołodzką Jerzemu Humnickiemu. Posiadał również nieruchomości w Krakowie, zaś w r. 1602 nabył tam kamienicę przy ul. św. Anny, położoną w sąsiedztwie kamienicy Szarfenbergerów.

Dokładna data śmierci S-ego nie jest znana; nominację na kaszt. sanocką otrzymał 11 X 1628 Andrzej (Stanisław) Boguski, zaś na okazowaniu 30 IV r.n. wystąpiła «była pani sanocka». Zapis zawarty w aktach Archiwum Akt Dawnych Przemyśla, przytoczony przez Jana Smołkę, jakoby S. lustrował dobra Rzpltej 23 XI 1629, wydaje się zatem błędny.

S. był dwukrotnie żonaty. Jego pierwszą żoną była Anna z Komarnickich, córka Andrzeja, 1.v. za Zbigniewem Sienieńskim, podczaszym sanockim, matka bratowej S-ego, z którą miał synów Stanisława i Jana Jerzego, uczestnika «dymitriad», znanego także z napaści na Gaje Marcina Krasickiego. Obaj zmarli przed ojcem. Z drugiej żony, Magdaleny z Białobrzeskich h. Abdank, którą odwiódł od «fałszu ariańskiego», miał córkę Mariannę, wydaną za Michała Zebrzydowskiego, woj. krakowskiego. Dn. 7 X 1623 małżonkowie oblatowali w grodzie sanockim dokument, wyznaczający opiekunów nad potomstwem; znaleźli się wśród nich Mikołaj Spytek Ligęza, kaszt. sandomierski, Mikołaj Stadnicki, podczaszy sanocki, i Jan Białobrzeski, dworzanin królewski. Wdowa po S-m w r. 1631 poślubiła Mikołaja Korycińskiego, star. ojcowskiego.

Wg Aleksandra Hirschberga S. miał być autorem występującego pod różnymi tytułami diariusza o wyprawie cara Dymitra. Pogląd ten obalił Wojciech Kętrzyński, uzasadniając, iż autorem diariusza mógł być dworzanin i dowódca chorągwi Mniszcha, Abraham Rożniatowski.

S. pojawia się epizodycznie w sztuce „Car Samozwaniec czyli polskie w Moskwie gody” Adolfa Nowaczyńskiego.

 

Smołka J., Katalog Archiwum Aktów Dawnych Miasta Przemyśla, Przemyśl 1927 s. 173, 177; – Siarczyński, Obraz wieku panowania Zygmunta III; – Niesiecki; Stadnicki K., Rodowody domu Stadnickich…, Lw. 1857–61, Linia ze Żmigrodu, cz. 1 s. 7–8; Święcki, Historyczne pamiątki, II; Żychliński, III, VI; – Urzędnicy, III; – Besala J., Stanisław Żółkiewski, W. 1988; Bukowski J., Dzieje reformacji w Polsce, Kr. 1883 I 271–2; Byliński J., Dwa sejmy z roku 1613, Wr. 1984; Czerska D., Dymitr Samozwaniec, Wr. 1995; Hirschberg A., Dymitr Samozwaniec, Lw. 1898 s. VIII, 173, 206, 212, 220, 234, 253; Kętrzyński W., Diariusze Wacława Diamentowskiego i Marcina Stadnickiego o wyprawie cara Dymitra, „Przegl. Hist.” T. 7: 1908 s. 266–8; Lepszy K., Rzeczpospolita Polska w dobie sejmu inkwizycyjnego (1589–1592), Kr. 1939; Łoziński W., Prawem i lewem, Kr. 1957 II; Maciszewski J., Polska a Moskwa 1603–1618, W. 1968; Macůrek J., Dozvuký Polského bezkráloví z roku 1587, Praha 1929; Polak W., O Kreml i Smoleńszczyznę, Tor. 1995; Seredyka J., Parlamentarzyści drugiej połowy panowania Zygmunta III Wazy, Opole 1989 s. 26, 41, 48; tenże, Senatorowie na sejmach z lat 1611–1623, „Zesz. Nauk. WSP w Opolu”, S. Hist., R. 27: 1990 s. 104–5, 107–8, 111, 122; Sobieski W., Dymitr Samozwaniec a Polska, w: tenże, Studia historyczne, Lw. 1912 s. 126–7; – Akta grodz. i ziem., XX; Akta sejmikowe woj. krak., I; Archeografičeskij Sbornik Dokumentov, V 162–7; Archiwum Domu Sapiehów, Oprac. A. Prochaska, Lw. 1892 I; Cichocki K., Alloquiorum Osciensium, Kr. 1615; Listy Stanisława Żółkiewskiego 1584–1620, Wyd. T. Lubomirski, Kr. 1868 s. 9–10; Niemojewski S., Pamiętnik (1606–1608), Wyd. A. Hirschberg, Lw. 1899; Polska a Moskwa w pierwszej połowie XVII wieku, Wyd. tenże, Lw. 1901; Poselstwo od Zygmunta III króla polskiego do Dymitra Iwanowicza, cara moskiewskiego (Samozwańca) z okazji jego zaślubin z Maryną Mniszchówna, Wyd. E. Raczyński, Wr. 1837 s. 18; Script. Rer. Pol., XVII (Diariusze sejmowe r. 1585), XXI (Diariusze i akta sejmowe z l. 1591–2); Vol. leg., III 7, 167, 305, 327, 352, 385; – AGAD: Arch. Radziwiłłów, Dz. II ks. 12 s. 607, Metryka Kor., t. 121 k. 298–302; AP w Gd.: rkp. 300, 29/75 k. 275v.–7v.; AP w Kr., Oddz. na Wawelu: Terr. Crac. Inscr., t. 87 k. 358, 943, 956, 1121, t.89 k. 404, 767, t. 92 k. 22, 294, 876, t. 93 k. 676, 767, t. 94 k. 1, t. 95 k. 831, t. 96 k. 229, t. 119 k. 246, t. 120 k. 629; B. Czart.: rkp. 1628 s. 349; B. Jag.: rkp. 5479 k. 103v.; B. Ossol.: rkp. 200, k. 51v.–2, rkp. 12344 s. 1, 39–40; B. Raczyńskich: rkp. 16 nr 284, rkp. 33 k. 1–1v., 8–8v., 11v., 14v., 16.

Janusz Byliński

 

 
 
 
Za treści publikowane na forum Wydawca serwisu nie ponosi odpowiedzialności i są one wyłącznie opiniami osób, które je zamieszczają. Wydawca udostępnia przystępny mechanizm zgłaszania nadużyć i w przypadku takiego zgłoszenia Wydawca będzie reagował niezwłocznie. Aby zgłosić post naruszający prawo lub standardy współżycia społecznego wystarczy kliknąć ikonę flagi, która znajduje się po prawej stronie każdego wpisu.

Media

 

Postaci powiązane

   
 

Postaci z tego okresu

 

w biogramy.pl

 

Michał Piotr Boym

ok. 1614 - 1659-08-22
jezuita
 
więcej  
  Wyślij materiały Wyślij ankietę
 
     
Mecenas
 
Uzywamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.
Informację o realizacji Rozporządzenia o Ochronie Danych Osobowych (RODO) przez FINA znajdziesz tutaj.