Sokołowski Marek Konrad (1818–1883), gitarzysta. Ur. 25 IV (w niektórych opracowaniach mylnie podawana data ur. 1824) w Pohrebyszczach nieopodal Żytomierza, był synem Daniela, ziemianina, i Józefy z Pierhowskich (Pirohowskich, wg J. Reissa) (zm. 1863).
Dzieciństwo S. spędził w Berdyczowie, dokąd po stracie majątku przeniosła się jego rodzina. Od najmłodszych lat wykazywał wybitne uzdolnienia muzyczne, był samoukiem w grze na gitarze. Zdaniem Reissa już wówczas komponował drobne utwory, również na fortepian; S-emu przypisuje on autorstwo poloneza, o którym Juliusz Słowacki pisał 6 VI 1833 w liście do matki: «największą przyjemność robi mi jeden Polonez Sokołowskiego, którego sobie przypomniałem». S. uczęszczał do gimnazjum w Żytomierzu, ale nie ukończył go z powodu kłopotów materialnych. Sześć następnych lat pracował jako urzędnik państwowy. Z posady tej zrezygnował i poświęcił się karierze artystycznej. Pierwszy publiczny koncert gitarowy dał 26 V 1841 w Żytomierzu, później występował na Wołyniu, Podolu i Ukrainie (m.in. na kontraktach kijowskich). Sukces jako gitarzysta odniósł dopiero w Moskwie w r. 1846: zyskał uznanie krytyki i stał się ulubieńcem tamtejszej publiczności. Po otrzymaniu posady nauczyciela gry na gitarze osiadł w Moskwie. Występował w miastach rosyjskich (m.in. w Petersburgu) oraz w swoich rodzinnych stronach: w Żytomierzu, Jarosławiu, Kamieńcu Podolskim. Koncerty z udziałem S-ego cieszyły się coraz większą popularnością, a w r. 1854 ok. 4 tys. słuchaczy w Moskwie przyjęło jego grę owacyjnie.
Ze względu na zły stan zdrowia S. wyjechał w r. 1856 na kurację do Gastein. W czasie pobytu w Austrii kupił tzw. harfo-gitarę, 10-strunową, z dwoma gryfami i podwójnym dnem, dającą większe możliwości koncertowe; grę na tym instrumencie opanował do perfekcji. Po jego występach w Wiedniu w konserwatorium (10 IV 1858), a później w sali Sperla, gdzie grał na cytrze i zjednał sobie względy cesarza Franciszka Józefa, ukazały się entuzjastyczne recenzje. S. pisał do matki: «Teraz już śmiało powiedzieć mogę, że w Europie pierwszeństwo otrzymać muszę».
Na początku r. 1859 S. przyjechał do Warszawy i tu z powodzeniem koncertował w styczniu i marcu w Teatrze Wielkim. Dn. 15 IV był w Lublinie, latem t.r. występował na Litwie: w Wilnie, Kownie, Mińsku, Grodnie, Druskiennikach, jesienią z Aleksandrem Chodeckim w Nowogródku i Mohylewie, a w styczniu 1860 w Witebsku. W czasie pobytu w Wilnie zaprzyjaźnił się z Ludwikiem Kondratowiczem (Władysławem Syrokomlą), który poświęcił mu jeden ze swoich wierszy: «Kto słuchaczom i gitarze/ Dumać, marzyć, płakać każe,/ […] Kto więc spełni cud ten boski?/ – Oto Marek Sokołowski». W lipcu 1863 przebywał na kuracji w Wiesbaden. Korespondował wówczas z Józefem I. Kraszewskim. W tym też czasie wspierał finansowo chorą matkę, mieszkającą wraz z rodziną w Jurkowszczyźnie na Wołyniu. W r. 1863 wystąpił w Lipsku, Wiesbaden i Hamburgu. W l.n. kontynuował podróże koncertowe po Europie.
W r. 1864 S. przybył do Paryża, gdzie dzięki pomocy Wojciecha Sowińskiego nawiązał stosunki z redaktorami wpływowych dzienników i osobistościami ze sfer towarzyskich. Po występach 5 III w Salonie Érarda, a przede wszystkim 20 III w Salonie Herza, gdzie wykonał kilka własnych kompozycji, m.in. Grande fantaisie sur „L’Elicsire d’Amore”, Fantaisie sur l’opéra „Les Pirates” oraz transkrypcje „Mazurka” i „Valse brillante” Fryderyka Chopina, otrzymał pochlebne recenzje i zaproszenia na kolejne koncerty gitarowe, m.in. na dwór Matyldy Bonaparte. W Paryżu dokonał transkrypcji na gitarę piosenki „Jaskółeczka” Sowińskiego. W marcu 1865 wraz z pianistą M. R. Lavello wystąpił w salonie Pleyela, gdzie zagrał, oprócz wcześniej wymienionych utworów, inne swoje kompozycje: Revêrie i Divertissement. Przyjechał następnie do Londynu. Przebywający tam polscy emigranci ułatwili mu kontakty z wpływowymi londyńskimi kręgami towarzyskimi. W sezonie koncertowym od kwietnia do czerwca 1865 dał kilkanaście gitarowych koncertów. Po jego popisach gitarowych G. Regondi, mistrz gry na gitarze, uznał go za swojego najgodniejszego następcę i zadedykował mu utwór „Capriccio scherzo” (1866), a ówczesna prasa muzyczna nazwała S-ego «pierwszym gitarzystą europejskim». Powracając z Anglii S. zwiedził Belgię i Holandię, a jesienią 1866 przyjechał do Drezna. Na wieczorze w w Tonkünstler Verein odniósł sukces; recenzent drezdeński Oettinger nazwał go «lordem Byronem gitary». Zmuszony do dłuższej kuracji przebywał w Wiesbaden. Z tournée po Europie S. przywiózł gitarę 17-strunową, która skonstruowana została wg jego pomysłu. Po powrocie do kraju dał kilka koncertów w Poznaniu, we Lwowie (w listopadzie 1866), w Stanisławowie, gdzie występował ze skrzypkiem Gustawem Friemanem, w Tarnowie, a w marcu 1867 w Krakowie z pianistą Kazimierzem Hoffmanem; z powodu złego stanu zdrowia zatrzymał się tutaj na dłużej. W r. 1868 w Warszawie wystąpił z dwoma koncertami. Na kilka lat zamieszkał ponownie w Moskwie (do r. 1874). Coraz rzadziej występował, grając na 10-strunowej gitarze tylko z pamięci z powodu pogarszającego się wzroku.
S. grał solo lub z towarzyszeniem fortepianu, wykonując również własne kompozycje. Znane są jedynie z programów koncertowych, wśród nich m.in. fantazje na temat popularnych arii operowych z włoskich oper, dumki ukraińskie, polonezy, mazury (mazur pt. Idźmy dalej cieszył się powodzeniem w Paryżu), Revêrie (utwór na bis), Carnaval de Venise. Wspomnienie ze Szkocji, etiudy, a ponadto transkrypcje dzieł fortepianowych, m.in. Chopina. W r. 1876 wystąpił w Mariampolu na rzecz miejscowego szpitala. W r.n. przeniósł się na stałe do Wilna, gdzie zamieszkał w domu swojego przyjaciela. Zmarł w biedzie i zapomnieniu 25 XII 1883 w Wilnie; pochowany został 28 XII na cmentarzu na Rossie (w r. 1888 umieszczono tam pomnik dłuta Bolesława Jacuńskiego z podobizną S-ego).
S. rodziny nie założył.
Portrety S-ego w: „Le siècle illustré” 1865 nr 227; „Muzyka” 1955 nr 11/12; – Enc. Org., XXIII; Russ. biogr. slovar’; Słown. Muzyków Pol., II; Sowiński, Słown. muzyków; The New Grove Dictionary of Music and Musicians, London 1980 XVII; Małachowicz E., Cmentarz na Rossie w Wilnie, Wr. 1993; – Poliński A., Dzieje muzyki polskiej, Lw. 1907; Reiss J., Gitara i jej mistrz Marek Konrad Sokołowski, „Muzyka” 1955 nr 11/12 s. 40–9; – Chodecki A., Marek Sokołowski, „Tyg. Ilustr.” 1868 nr 10 s. 126; Korespondencja Juliusza Słowackiego, Oprac. E. Sawrymowicz, Kr. 1962 I 35; – „Dzien. Liter.” 1866 nr 48, 49; „Echo Muzycz. i Teatr.” 1884 nr 16, 25 (K. U.-K. Kl.[eczyński], Marek Konrad Sokołowski. Wspomnienie pośmiertne), 26; „Kłosy” 1866 nr 74, 1868 nr 139, 147, 1884 nr 998 (nekrolog); „Ruch Muzycz.” 1858 nr 16, 18, 23, 25, 45, 1859 nr 1, 2, 5, 9, 13, 17, 24, 35, 1860 nr 2, 10, 26, 1862 nr 52; „Tyg. Mód i Powieści” 1876 nr 26 s. 306–7, nr 30 s. 352–3; „Wędrowiec” 1887 nr 41 s. 488; – B. Czart.: MNK rkp. 185 (koresp. rodziny i przyjaciół do S-ego, programy koncertów, mater. do biografii); B. Jag.: rkp. 7115 z. 25 k. 418–419.
Elżbieta Orman