Bembus Mateusz (1567–1645), jezuita. Ur. się w Poznaniu, do zakonu wstąpił w r. 1587, najpierw uczył kilka lat w szkołach średnich, poczem trzy lata wykładał w Wilnie filozofję a osiem teologję, głosząc równocześnie okazyjnie kazania, któremi zyskał sobie sławę znakomitego mówcy. Na B-a przemożny wpływ wywarł Skarga tak, że można go nazwać jego uczniem, a wpływ ten znajdował tem większą możliwość działania, że i koleje życia B-a przypominały częściowo życie Skargi. Po ustąpieniu Skargi z dworu, B. został zamianowany królewskim kaznodzieją. Odtąd rozwinął bardzo żywą działalność apostolską i pisarską; pełen energji i zapału, wysunął się na czoło drugiego pokolenia działaczy jezuickich. Brak mu było jednak umiaru i taktu, jakim odznaczał się Skarga. Po pięciu latach pobytu na dworze naraził się Zygmuntowi III przez wyjazd do Rzymu i interwencję u papieża w sprawach królewskich, bez upoważnienia króla, czy też przez intrygi dworzanina Denhofa, protestanta, zaufanego królewskiego, którego B. jako heretyka starał się z dworu usunąć. Powrócił z Rzymu 25 XI 1619; w r. 1621–1623 był rektorem w Poznaniu, potem do r. 1627 prepozytem domu profesów w Krakowie. W r. 1625 przez kilka miesięcy rządził prow. polską jako wiceprowincjał, przez długie zaś lata jako stały doradca prowincjałów uczestniczył we wszystkich sprawach zakonu.
Kazań swoich B. nie wydał; wiemy jednak ze świadectw współczesnych, że mówił świetnie, porywał słuchaczy; kazania jego przejęte były duchem obywatelskim; z szczególną odwagą piętnował samowolę szlachecką, upośledzenie polskiego mieszczaństwa w walce z zalewem żydowskim i niewolę chłopów, wśród motywów wysuwając nietylko pobudki religijne, ale także polską przynależność narodową. Pojęcie o stylu kaznodziejskim B-a daje nam jego Kometa, to jest pogróżka z nieba (1619), żywe echo »Wzywania do pokuty«. »Żołnierskie nabożeństwo« Skargi znajduje także swój odpowiednik u B-a w dziełku: Bellator Christianus (1617), w którem na przykładach z historji przedstawił ideał rycerza chrześcijańskiego. Swój pogląd na zadanie i ideał szlachcica polskiego zamknął w mowie pogrzebowej na cześć Andrzeja Boboli, podkomorzego koronnego (Wizerunek szlachcica prawdziwego, 1617).
Nie mniej żywy udział brał w życiu kościelnem. Dla duchowieństwa świeckiego, zwłaszcza wyższego, napisał wartościowy traktat pt. Pastor Vigilans (1618), w którym znowu na przykładzie życia i pism św. Grzegorza W. przedstawił ideał duszpasterza. Gdy w r. 1613 ze strony różnowierczej podniesiono projekt zgody z katolikami, B. wystąpił w dwóch pismach przeciwko porozumieniu, uważając je za zupełnie niepotrzebne wobec słabości różnowierstwa a odrodzenia się katolicyzmu. Dla wzmocnienia ruchu unijnego brał B. udział r. 1629 w synodzie unickim we Lwowie, gdzie wygłosił wspaniałe kazanie i wydał je jako Wzywanie do jedności katolickiej (1629); podobnie uczestniczył w akcji unijnej polskiego kościoła armeńskiego (Ormiańskie nabożeństwo, 1630).
Oddany swemu zakonowi, pierwszy wystąpił w jego obronie pismem Monita salutaria (1615) po ukazaniu się osławionego paszkwilu »Monita secreta«, a w czasie długiej walki o akademję poznańską i szkoły krakowskie należał do tej grupy jezuitów, która razem z M. Łęczyckim uparcie i wytrwale dążyła do przeforsowania swych celów wbrew oporowi akademji i rosnącej w społeczeństwie niechęci do zakonu. Jako doradca prowincjałów B. ponosi część odpowiedzialności za rozpalenie i podtrzymywanie tej niepotrzebnej i szkodliwej dla kultury polskiej walki.
Spowodu podeszłego wieku w ostatnich kilkunastu latach B. usunął się od bezpośredniego udziału w życiu publicznem, służył radą przełożonym, oddawał się ascezie i przygotowywał do druku swoje prace. Brak sił nie pozwolił mu zamiaru tego wykonać. Umarł w Krakowie w domu profesów Św. Barbary 30 VII 1645.
Archiwum Centralne T. J. Pol. 68, Necrologi; Pol. 7, Catalogi triennales; Wielewicki, Dziennik, Kr. 1889, III; Załęski, Jezuici w Polsce, Lw. 1901, I, II; Przyłęcki St., M. B. (Dzien. lit., Lw. 1854); Grabowski T., Skarga na tle katolickiej liter., Kr. 1913; Bartoszewicz K., Antysemityzm w liter. pol. XV–XVII w., W. 1914.
Stanisław Bednarski T. J.