Radziwiłł Michał Kazimierz zwany Rybeńko h. Trąby (1702–1762), hetman w. lit., woj. wileński, ordynat nieświeski i ołycki. Ur. w Ołyce 13 VI, był synem Karola Stanisława, kanclerza w. lit. (zob.), i Anny Katarzyny z Sanguszków (zob.), bratem Hieronima Floriana (zob.). Zwano go Rybeńko, gdyż lubił tak się zwracać do rozmówców i korespondentów.
Dzieciństwo R. spędził na Pomorzu, dokąd rodzice wyjechali z powodu działań wojennych. Przez kilka lat mieszkali w Szczecinku, Starogardzie i Człuchowie, gdzie od piątego roku życia uczył R-a dominikanin ks. Teofil Grodecki. Potem R. przebywał jeszcze z matką w Tylży, a w r. 1709 wrócił wraz z nią do Białej na Podlasiu. Tu kształcił się pod kierunkiem majora Kazimierza de Latour, oraz księży: misjonarza Jana Stanisława Więckowskiego i jezuity Kamińskiego. Od r. 1717 zajął się nim pijar ks. Cezary, «Z tym siła profitowałem i co dziś umiem, to z instrukcji jego» – zapisał R. w swoim Diariuszu. W rezultacie wykształcenie, jakie otrzymał, było bardzo skromne. W r. 1716 R. przebywał z ojcem w jego kwaterze w Łęcznej i 24 VIII otrzymał od Stanisława Ledóchowskiego, marszałka konfederacji tarnogrodzkiej, list przypowiedni na chorągiew pancerną w wojsku kor. Gdy została ona zwinięta na sejmie niemym w r. 1717, król August II dał mu 10 V t.r. chorągiew petyhorską w wojsku lit. Po ojcu (zm. 2 VIII 1719) odziedziczył R. dobra nieświesko-ołyckie, lecz jeszcze przez kilka lat zarządzała nimi matka. W r. 1720 R. był w Warszawie podczas sejmu i 10 II oddał w senacie pieczęć kanclerską po ojcu. Otrzymał wówczas od króla (28 II) przywilej na star. grodowe przemyskie (wjazd 13 V) oraz (7 III) list przypowiedni na chorągiew husarską w wojsku kor., wakującą po ojcu. Jesienią t.r. uczestniczył w obradach sejmu w Warszawie jako poseł z woj. nowogródzkiego. Razem z hetmanem w. kor. Adamem Mikołajem Sieniawskim protestował przeciwko pomniejszeniu prerogatyw buławy przez zamierzone powierzenie Jakubowi Henrykowi Flemmingowi dowództwa nad wojskiem cudzoziemskiego autoramentu.
We wrześniu 1721 R. udał się w podróż zagraniczną. Towarzyszył mu liczny dwór, którego ochmistrzem był ks. Samuel Szwykowski, opat oborski. Poprzez Gdańsk i Człuchów R. w końcu listopada przybył do Berlina, gdzie był przedstawiony królowi pruskiemu Fryderykowi Wilhelmowi I. Następnie dłużej zabawił w Saksonii spędzając w Dreźnie karnawał w r. 1722. Dalszym etapem podróży była Praga i Wiedeń, gdzie był przyjęty przez cesarza Karola VI. Potem bawił w Monachium na dworze elektora bawarskiego Maksymiliana II, z którego żoną, córką Jana III Sobieskiego, był spokrewniony, oraz w Mannheim u palatyna reńskiego Karola III Filipa (możliwe, że już wówczas otrzymał od palatyna Order Św. Huberta). Następnie zwiedzał Rotterdam, Hagę i Amsterdam. Z Holandii R. zamierzał udać się do Anglii, lecz zrezygnował z powodu burzy panującej na morzu. Najdłużej przebywał we Francji. W październiku 1722 był w Reims na koronacji Ludwika XV i zaprzyjaźnił się z królewiczem portugalskim Emanuelem. Przez kilka miesięcy mieszkał w Paryżu, gdzie pobierał lekcje matematyki, fechtunku, jazdy konnej i tańców. Często też bawił na dworze królewskim i towarzyszył Ludwikowi XV na polowaniach. W drogę powrotną do kraju wyruszył w maju 1723 przez Lotaryngię i Alzację, omijając jednak rezydencję Stanisława Leszczyńskiego Wissemburg, aby nie narazić się Augustowi II. We wrześniu asystował w Pradze koronacji cesarza Karola VI na króla Czech i w tym czasie otrzymał miejsce w sejmie Rzeszy Niemieckiej, o co bezskutecznie zabiegali jego przodkowie. Do Warszawy przybył 9 XI 1723.
W r. 1724 R. posłował na sejm z woj. nowogródzkiego. Wchodził wtedy do delegacji, oznajmiającej królowi o wyborze marszałka sejmu i popierał uchwalenie aktu limity, tj. odłożenie obrad do następnego sejmu, przypadającego za dwa lata w Grodnie. Został również powołany na członka deputacji sejmowej do układów z posłami zagranicznymi w sprawie zatargu ludności protestanckiej Torunia z jezuitami. Następnie na mocy uchwały sejmu grodzieńskiego w r. 1726 wszedł w skład komisji, wyznaczonej do uregulowania spraw Kurlandii i w r.n. uczestniczył w jej posiedzeniu w Mitawie. Ponadto na tym sejmie powołano go do komisji prowadzącej układy z cesarzem oraz do rewizji dóbr hibernowych, czopowego, szelężnego i pogłównego żydowskiego w W. Ks. Lit., gdzie był jednym z lustratorów, przeprowadzających weryfikację w woj. mińskim.
R. był stronnikiem dworu i często bawił w Dreźnie; 3 VIII 1727 król nadał mu Order Orła Białego. Podczas pobytu w Saksonii w połowie 1730 r. był obecny pod Mühlbergiem na manewrach, które August II urządził na cześć króla pruskiego. Odbył wówczas także wycieczkę do kopalń srebra w Freibergu. W r. 1729 podarował R. królowi cenny namiot turecki, zdobyty przez jego dziada pod Chocimiem, a w r. 1731 odstąpił swoje jurydyki warszawskie. W r. 1728 był deputatem z Kowna na Trybunał W. Ks. Lit. odbywający się w Wilnie, gdzie 11 IV powierzono mu funkcję marszałkowską. Dn. 28 VI t.r. otrzymał przywilej na urząd koniuszego lit. W l. n. jeszcze kilkakrotnie sprawował mandat poselski: w r. 1729 z woj. wołyńskiego, w r. 1730 – z woj. mazowieckiego, ziemi mielnickiej, a w r. 1732 – z czernihowskiego i w r. 1733 (sejm nadzwycz.) – z wołyńskiego. R. współdziałał wtedy z «familią» Czartoryskich, zwłaszcza podczas akcji sejmikowej, prowadzonej w r. 1732 na Litwie przez podkanclerzego Michała Czartoryskiego. Na sejmie 1733 r. poparł R. wybór na marszałka przychylnego «familii» Jerzego Ożarowskiego. W l. 1730–2 R. uczestniczył jako deputat ze stanu rycerskiego w konferencjach z posłem cesarskim Henrykiem Wilhelmem Wilczkiem, dotyczących rozgraniczenia z Rzpltą.
Podczas bezkrólewia po śmierci Augusta II R. przybył do Warszawy 1 V 1733 na sejm konwokacyjny, choć nie był posłem. Prywatnie uczestniczył w obradach sejmowych i na sesji 22 V wraz z innymi urzędnikami koronnymi i litewskimi złożył przysięgę, że na elekcji odda głos na Polaka i nie podejmie żadnych działań na korzyść cudzoziemców. Nie przystąpił jednak do zawiązanej wówczas konfederacji, gdyż w rodzinnej strategii przeznaczono mu rolę stronnika saskiego. W lipcu 1733 brał udział w obradach sejmiku elekcyjnego w Nowogródku, gdzie starał się o wybór posłów przychylnych elektorowi saskiemu i w tym duchu przygotował dla nich instrukcję. Gdy jechał do Nowogródka w celu podpisania tejże instrukcji, został ostrzelany z ukrycia przez zwolenników Stanisława Leszczyńskiego, lecz wyszedł z tego bez szwanku. Na elekcję do Warszawy «Rybeńko» przybył zbrojnie 22 VIII. Na Pradze rozlokował siedem chorągwi lit., a w swoim pałacu w Warszawie – chorągiew janczarów i grenadierów oraz 100 rajtarów. Po otwarciu sejmu, wraz z Michałem Wiśniowieckim i innymi stronnikami domu saskiego, udał się na Pragę i 14 IX podpisał wraz z nimi protest przeciw elekcji Leszczyńskiego, a następnie 4 X uczestniczył pod wsią Kamieniem w wyborze Fryderyka Augusta. Potem brał udział w ułożeniu paktów konwentów i 6 I 1734 w powitaniu elekta w Tarnowskich Górach oraz w koronacji 17 I w Krakowie. Za usługi oddane dynastii saskiej R. już 4 II 1734 uzyskał urząd marszałka nadwornego lit. W ciągu następnych miesięcy t.r. i w początkach 1735 r. wraz z gen. rosyjskim L. W. Izmajłowem brał R. udział w walkach przeciwko zwolennikom Leszczyńskiego, głównie na Litwie, gdzie w pobliżu Prużany pod Sielcami doszło do bitwy z wojskiem regimentarza, strażnika lit. Aleksandra Pocieja. R. dowodził oddziałem liczącym ponad 2 tys. żołnierzy, złożonym z wojsk nadwornych, kilku chorągwi lit. i 300 dragonów rosyjskich. W listopadzie 1734 dokonał w Nowogródku fundacji Trybunału Lit. w imieniu Augusta III.
W maju 1735 R. przybył do Warszawy, gdzie zdał relację ze swych czynności na Litwie królowi, od którego otrzymał 25 tys. talarów na zapłatę wojsku zaległego żołdu. Uczestniczył też w układach, prowadzonych z feldmarszałkiem B. K. Münnichem i posłem H. K. Keyserlingiem w sprawie ewakuacji rosyjskich wojsk posiłkowych. We wrześniu t.r. był obecny na sejmie pacyfikacyjnym, który rozszedł się bez wyboru marszałka. Na radzie senatu 9 XI t.r. król mianował R-a hetmanem polnym lit., a 18 XI – kaszt. trockim. W czerwcu 1736 R. uczestniczył w drugim sejmie pacyfikacyjnym. Podpisał wówczas artykuły paktów konwentów i dyplom elekcji Augusta III. Dn. 6 VII 1737 otrzymał woj. trockie. Podczas wojny o sukcesję austriacką w r. 1741, gdy hetman w. kor. Józef Potocki zamierzał zorganizować konfederację generalną przeciwko Augustowi III i Rosji, R. wraz z hetmanem w. lit. M. Wiśniowieckim przeciwstawiał się próbom przerzucenia rokoszu na Litwę. T.r. podkanclerzy Michał Czartoryski, zaniepokojony wzrostem pozycji R-a, ostrzegał dwór przed dalszym szafunkiem łask dla niego. Rady te zlekceważono i R. podczas rady senatu we Wschowie 21 V 1742 dostał kaszt. wileńską. W połowie r. 1743 R. uspokajał rezydenta austriackiego w Warszawie F. W. Kinnerna, zaniepokojonego francuskimi próbami przeprowadzenia werbunku w Polsce, deklarując swoje starania o dobre stosunki między Wiedniem a Polską.
W związku ze zbliżającym się sejmem 1744 r. obaj hetmani lit. odbyli naradę z hetmanem w. kor. J. Potockim w sprawie projektowanej aukcji wojska. R. i Wiśniowiecki sprzeciwili się powiększaniu litewskiej armii, ale obiecali dołożyć starań, aby na nadchodzący sejm wybrać posłów, chętnych do głosowania za powiększeniem armii kor. We wrześniu 1744 R. w zastępstwie chorego hetmana w. lit. prowadził pod Zabłudowem przegląd wojsk lit., tzw. kampament, na który 24 IX przybył również August III. R. podejmował go wystawnie, ukazując przy tej okazji namioty tureckie ze spuścizny po Janie III. Przywilejem wystawionym w Grodnie dn. 5 X 1744 król nadał R-owi pozostałe po zmarłym Wiśniowieckim woj. wileńskie i buławę w. lit. Podczas obrad sejmu grodzieńskiego R. oświadczył, że nie chce podawać żadnych sposobów aukcji, ale deklarował chęć podniesienia świadczeń ze swego star. wileńskiego. Rola Radziwiłłów w czasie tego sejmu była dwuznaczna. Możliwe, że szkodzący sejmowi Mikołaj Faustyn z żoną Barbarą i synem Udalrykiem cieszyli się cichym poparciem R-a. Ukrywał on też przez kilka dni w swoim pałacu posła wiskiego Józefa Wilczewskiego, gdy naraził się on wielu posłom oskarżając ich o przekupność i działanie na korzyść Prus.
Po udaremnieniu sejmu grodzieńskiego w r. 1744 kanclerz Andrzej Stanisław Załuski wystąpił z inicjatywą pogodzenia stronnictwa republikanckiego z «familią» Czartoryskich dla dobra przyszłego sejmu. Mediacji w tej sprawie podjął się R., rozpoczynając pertraktacje z hetmanem w. kor. J. Potockim i przekazując stronie przeciwnej jego propozycje ugodowe. Dalszy ciąg misji powierzył bpowi zenopolitańskiemu Jerzemu Hieronimowi Laskarysowi. Rokowania te nie przyniosły jednak wyników, a sejm 1746 r. też rozszedł się bez uchwał. Wiosną 1746 – gdy przez polski odcinek Dźwiny przeprawiały się do Inflant rosyjskie transporty żywności i wojsk, R. wyznaczał czuwających nad nimi polskich komisarzy. Zdawał się jednak podzielać powszechne obawy, wydając wojsku tajny rozkaz, aby stało w gotowości pod pretekstem popisów. Emisariusze rosyjscy J. Lieven i ks. M. Wołkoński odwiedzili wtedy R-a w Nieświeżu, gdzie szlachtę, zgromadzoną z okazji urodzin hetmana (13 VI), zapewniali, że Rosja nie chce wciągać Polski do wojny przeciw Fryderykowi II. Niedługo potem (1 IX 1746) R. wydał drukiem w Nieświeżu Regulamen, dotyczący umundurowania wojska, prerogatyw «towarzystwa» i obowiązków pocztowych, oraz regulamin obowiązujący na leżach i w pochodzie. Wobec przemarszu 30-tysięcznego rosyjskiego korpusu posiłkowego, który przechodził przez terytorium Polski w r. 1748, R. zajmował podobne stanowisko, wyznaczając regimentarzy, towarzyszących pochodowi.
Przed sejmem 1748 r. uznał R. za konieczne ubezwłasnowolnienie umysłowo chorego Marcina Mikołaja Radziwiłła, ordynata kleckiego. Uzyskawszy u króla nakaz kurateli został ustanowiony jednym z jej wykonawców. Zdał jednak tę sprawę na brata Hieronima Floriana. Na sejmie 1748 r. R. zajmował stanowisko dwuznaczne. Już przed sejmem powiadomiony przez Sapiehów ostrzegał marszałka w. lit. Pawła Sanguszkę, że Czartoryscy myślą o obradach pod węzłem konfederacji. Widząc wysiłki Czartoryskich, by sejm ten utrzymać, rozważał możliwości jego zerwania. Otwarcie jednak, podobnie jak i na sejmie poprzednim, wypowiadał się za potrzebą przeprowadzenia aukcji wojska. Nim stany ustalą rodzaje podatków, radził wziąć pod uwagę projekt, opracowany przez Komisję Grodzieńską, działającą w l. 1736–8 i proponowanymi przez nią sposobami kompletować przynajmniej aktualne chorągwie i regimenty. Natomiast poseł bracławski, Jan Czarnecki, klient i sędzia wojskowy R-a, atakował projekt lustracji łanów, wysunięty przez Czartoryskich w związku ze sprawą powołania Komisji Ekonomicznej. Zaniepokojony o dochody z Nieświeża R. protestował przeciw wniesionemu na sejm projektowi zakazu przyjmowania zapisów transakcji między szlachtą do ksiąg magdeburgii. Po bezowocnym rozejściu się tego sejmu R. przekazywał posłowi rosyjskiemu M. Bestużewowi pogłoski o planach «familii», zmierzających do zniesienia zasady liberum veto. Upewniał go, że «raczej da się porąbać w sztuki, niż pozwoli na wprowadzenie rządów większości» (W. Konopczyński). W połowie 1749 r. R. nawiązał kontakt z opozycją koronną, zwłaszcza z hetmanem w. kor. J. Potockim. Potoccy proponowali wówczas marszałkostwo projektowanej konfederacji bratu R-a i skłonni byli poprzeć syna R-a do laski trybunalskiej, z czego R. jednak zrezygnował. W r. 1750 uczestniczył w sejmie nadwycz. i przyłączył się do opozycji przeciwko dworskiemu kandydatowi do laski Wacławowi Rzewuskiemu, przyczyniając się do zerwania sejmu przed obiorem marszałka. Na sejmie grodzieńskim w r. 1752 R. żądał przywrócenia porządku sejmowania wg prawa z r. 1690 oraz konferencji z posłami zagranicznymi, regularnego płacenia podatku ultimae consumentiae, mogącego służyć aukcji wojska, uważał też, że należy powołać komisję do ułożenia projektu naprawy sądownictwa. Po sejmie dn. 17 X podpisał sporządzony z inicjatywy Czartoryskich remanifest, potępiający wniesiony przez posła sochaczewskiego Kazimierza Morskiego manifest, zrywający sejm. Król skłonił do tego R-a wystawiając przywilej na miecznikostwo lit. dla jego syna Karola Stanisława.
Już od śmierci M. Wiśniowieckiego (1744) R. wysunął się na pierwsze miejsce w stronnictwie rywalizującym o wpływy na Litwie z «familią» Czartoryskich. «Rybeńko» posiadał wprawdzie przewagę majątkową, lecz bystrością umysłu i zdolnościami politycznymi nie dorównywał Michałowi Czartoryskiemu. «Partii» nieświeskiej, opierającej się głównie na drobnej szlachcie (np. w woj. brzeskim lit.) i wojskowych, często brakowało działaczy, mogących sprostać wołczyńskim. Bywało, że nawet po opanowaniu sejmiku stronnicy radziwiłłowscy nie mieli kogo wysunąć do poselstwa czy deputacji. Dopóki trwała współpraca «familii» z dworem, lojalista R. decydował się też na różne kompromisy, wśród których rywalizacja między Nieświeżem i Wołczynem nie przybierała jeszcze postaci ostrych konfliktów. «Rybeńko» dążył do uzyskania niezależnej pozycji w Dreźnie, gdzie od r. 1751 miał stałego przedstawiciela, regenta wojskowego Andrzeja Protasowicza, przez którego pilnował rozdziału wakansów lit., uzgadniał plany działań przed sejmami i trybunałami oraz zabiegał o promocje dla rodziny, zwłaszcza syna Karola Stanisława.
W okresie narastającego napięcia między «familią» a dworem w l. 1752–4 R. udzielił pomocy zwalczanym przez Czartoryskich, star. mińskiemu Józefowi Iwanowskiemu, a następnie Matuszewiczom. W sporze o podział ordynacji ostrogskiej w l. 1753/4 opowiedział się po stronie hetmana w. kor. Jana Klemensa Branickiego i marszałka nadwornego kor. Jerzego Mniszcha (a przeciw «familii») i podpisał 29 X 1754 jako jeden z 31 senatorów petycję do króla domagającą się wyznaczenia administracji dla dóbr ordynackich. Następnie został powołany na członka komisji pod przewodnictwem bpa krakowskiego A. S. Załuskiego, której zadaniem było przeprowadzenie lustracji i spisanie inwentarza dóbr ordynacji oraz sprawdzenie tytułów posesorów, tj. dożywotnich użytkowników. Dn. 25 XI t.r. uczestniczył w posiedzeniu komisji w Dubnie.
Gdy Czartoryscy po ostatecznym rozejściu się z dworem przeszli do opozycji (ok. 1754 r.), R. zacieśnił współpracę z Jerzym Mniszchem, przejmując funkcję głównego współpracownika dworu na Litwie. Walka o reasumpcję wileńską przybrała wtedy na sile, jednak w Trybunale Lit. żadna strona nie mogła uzyskać trwalszego sukcesu. Po Trybunale w r. 1755 pod laską syna hetmańskiego Karola Radziwiłła «Panie Kochanku» kanclerz Czartoryski w r. 1756 zdobył laskę trybunalską dla Jana Jerzego Flemminga. Pod naciskiem dworu R. wycofał poparcie dla Antoniego Paca i zgodził się wreszcie na oddanie laski Flemmingowi, ale walka nie ustała. Trybunał pozbawił klientów R-a sprawowanych funkcji – Andrzeja Abramowicza pisarstwa ziemskiego, a Ignacego Bohusza regencji ziemskiej. Wtedy R. pozwał przed swój sąd hetmański stronnika «familii» Józefa Sosnowskiego, pułkownika chorągwi petyhorskiej, oskarżając go o agitację rokoszową w wojsku. Obie strony odwołały się do króla, a Czartoryscy również do Petersburga, skąd przyszło zalecenie ukrócenia nadmiernej władzy hetmańskiej i August III zalecił R-owi zaniechanie sądu wojskowego. W związku z kosztami zbliżających się sejmików deputackich w r. 1757 magnaci ze stronnictwa radziwiłłowskiego odbyli w lipcu 1756 zjazd w Iwiu u marszałka nadwornego lit. Ignacego Ogińskiego z udziałem R-a, jego brata Hieronima Floriana, strażnika w. lit. Ludwika Pocieja i gen. artylerii Antoniego Sołłohuba, składając na ten cel sumę 146 tys. złp. R. zadeklarował najwyższą składkę – 53 tys. złp. Suma iwińska jednak szybko się wyczerpała i w stronnictwie hetmańskim powstała myśl zyskania subsydiów francuskich. W r. 1756 działacz stronnictwa hetmańskiego Marcin Matuszewicz za radą Józefa Becka, sekretarza J. K. Branickiego, postanowił zwrócić się do posła F. M. Duranda w sprawie subsydium. Beck oświadczył, że Francja gotowa jest poprzeć finansowo utworzenie na Litwie partii przeciwko Rosji, na wzór tej, która istnieje w Koronie z hetmanem w. kor. Branickim i rodziną Potockich na czele. Uznali obaj jednak, że nie można angażować do tego bezpośrednio R-a, zależnego od dworu i od Rosji. Pertraktacje te, prowadzone prawdopodobnie przy cichym poparciu R-a, nie przyniosły jednak spodziewanych rezultatów.
W związku z działaniami wojennymi przeciwko Prusom w końcu 1756 r. przybyła na Litwę 80-tysięczna armia rosyjska. R. jako hetman zadowolił się oświadczeniem gen. Lievena o przyjacielskim charakterze wojsk rosyjskich. Na skutek rekwirowania prowiantu i zabierania statków «Rybeńko», podobnie jak inni, poniósł straty wynoszące ok. 400 tys. złp., lecz na próżno prosił o ewakuację wojska rosyjskiego. Tytułem odszkodowania otrzymał 12 tys. dukatów. Ponadto 26 V 1758 poseł rosyjski wręczył mu Order Św. Andrzeja. W r. 1757 R. sprzeciwiał się ogłoszeniu manifestu, by Polska nie była wmieszana do wojny między Prusami a Austrią i Rosją, co proponował hetman w. kor. J. K. Branicki. R. uważał, że byłoby to wystąpienie przeciwko interesom dworu sasko-polskiego, zaprzyjaźnionego z dworem wiedeńskim i petersburskim. Na sejmie w r. 1758 R. nie był obecny, gdyż na polowaniu pod Nieświeżem miał wypadek i przez dłuższy czas poważnie chorował. Stawił się natomiast w r. 1759, jako jeden z nielicznych senatorów, na wezwanie króla w związku z wkroczeniem wojsk pruskich do Wielkopolski i wypowiadał się za manifestem Wielkopolan przeciwko obcym wojskom. W styczniu 1759 był R. w Warszawie i uczestniczył w ceremonii związanej z nadaniem księstwa kurlandzkiego królewiczowi Karolowi, a w końcu t.r. podejmował go z wielką wystawnością w Nieświeżu. W tym okresie doszło do przegrupowania stronnictw na Litwie, osłabiającego pozycję R-a. W związku z reasumpcją trybunału 1760 r. zgodnie wystąpili Czartoryski, Jerzy Flemming, marszałek nadworny lit. Ignacy Ogiński, dotąd współdziałający z hetmanem w. lit. oraz Hieronim Florian Radziwiłł, chorąży w. lit., który zawarł układ z przeciwnikami politycznymi brata (tekst tego układu znalazł «Rybeńko» w Białej Podlaskiej po śmierci brata). Wyrazem tych zmian było uniezależnienie się Trybunału Lit. 1760 r. od wpływów R-a. W odpowiedzi na deliberatoria królewskie w marcu 1760 R. proponował, podobnie jak J. K. Branicki, zwiększenie wojska, co było mało realne. Postulował nadto otwarcie sądów asesorskich i odłożenie do sejmu dotyczącego ich sporu między kanclerzem w. kor. Janem Małachowskim a marszałkiem nadwornym kor. J. Mniszchem. T. r. w porozumieniu z dworem zerwał sejmiki poselskie wileński, trocki i nowogródzki, nie będąc pewny ich rezultatów (mimo iż tam właśnie miał większość majętności). Przed sejmem nadzwycz. 1761 r. współdziałał z dworem, nie udało mu się jednak przeszkodzić Czartoryskim w unicestwieniu sejmu.
Od sierpnia 1761 R. przebywał w Warszawie, pełniąc obowiązki senatora rezydenta przy boku królewskim. Kanclerz M. Czartoryski podjął wtedy próbę doprowadzenia do sojuszu pieczęci i buławy. W listopadzie 1761 R. uczestniczył w Wołczynie w weselu Adama Czartoryskiego z Izabelą z Flemmingów, a potem przyjmował w Białej kanclerza Czartoryskiego i jego gości. Marcin Matuszewicz pisał, że «hetman chciał się gościom Czartoryskim upodobać i zasługiwać, ale Czartoryscy wszystko cenzurowali i wzgardzali». Podczas spotkania w Białej R. przyrzekł porozumiewać się z kanclerzem w sprawach publicznych. Jednak związki z Mniszchem okazały się silniejsze i w r. 1761 R. podjął, choć bez sukcesu, negocjacje zmierzające do tego, aby skłonić hetmana w. kor. Branickiego do opuszczenia Czartoryskich i pogodzenia się z dworem. W ostatnim okresie życia R-a doszło jednak do rozdźwięku między nim a dworem, m. in. z powodu oddania biskupstwa wileńskiego po śmierci Michała Zienkiewicza Ignacemu Massalskiemu, przeciwnikowi politycznemu hetmana. R. postanowił wzmocnić swoją pozycję bezpośrednim związkiem z Rosją, w której po śmierci carycy Elżbiety wstąpił na tron Piotr III. R. wysondował grunt w Petersburgu i otrzymał stamtąd odpowiedź przychylną. Pertraktacje przerwała śmierć R-a. M. Matuszewicz tak charakteryzował R-a: «Maksyma jego była pryncypalna zawsze z królem jedno trzymać … Był to pan miernej penetracji, ale przez ustawiczną wielkich, najpierwszych Rzplitej interesów, w których sam zostawał, praktykę, do wielkiej przyszedł eksperiencyji i wiadomości. … Znając ambicję i zawziętość ks. Czartoryskich … wolał swoje umartwienie dyssymulować, aniżeli wzruszać spokojność publiczną … pochlebstw nie odrzucał. Był … prawdziwie nabożny, sprawiedliwy i osobliwszej dobroci. Nie był mściwy …».
R. prócz włości ordynackich, zgromadził liczne królewszczyzny. W r. 1722 matka cedowała mu starostwa: człuchowskie (w woj. pomorskim, z kwartą 18 238 złp.), krzyczewskie (w woj. mścisławskim), kamienieckie (w woj. brzeskim lit.) i ekonomię kowieńską. Potem jednak doszło do zatargu R-a z matką, która zarzucała synowi chęć wyzucia jej z tych dóbr i R. załatwił anulowanie oblatowanych w grodzie konsensów. Niektóre starostwa jednak uzyskał powtórnie, a mianowicie: człuchowskie (1732) i kamienieckie (1737, z cesji brata). Pierwsza żona Franciszka Urszula z Wiśniowieckich wniosła R-owi znaczne dobra, jak Biały Kamień w woj. ruskim, a teść Janusz Wiśniowiecki w r. 1736 za konsensem królewskim odstąpił mu star. krzemienieckie (w woj. wołyńskim). W r. 1738 uzyskał R. jako posag żony star. parczewskie (w woj. lubelskim), a w r. 1745 Teofila Wiśniowiecka scedowała R-owi i córce Franciszce Urszuli star. nowotarskie, obejmujące miasto i 39 wsi (w woj. krakowskim, z kwartą 17 094 złp.). Prócz wymienionych R. posiadał jeszcze star. bracławskie, ostrskie, niżyńskie, owruckie (w woj. kijowskim) i osieckie (w woj. krakowskim).
R. prowadził układy z palatynem reńskim o nabycie dóbr tzw. neuburskich po linii birżańskiej swego rodu. W latach późniejszych dziedzicem ich został jego brat Hieronim Florian. Dn. 4 IV 1731 R. zawarł ugodę z Sapiehami, którzy rościli również pretensje do tych włości, zobowiązując się spłacić im 200 tys. złp. oraz wydobył z zastawu od Pociejów dawne rodowe Dubinki, które podniósł z ruiny. W r. 1739 odkupił od Marii Karoliny ks. De Bouillon, wnuczki Jana III, dobra po Sobieskich na Rusi, złożone z 11 miasteczek (m. in. Żółkiew, Złoczów, Kulików, Kukizów, Jaryczów, Remiżowce i Pomorzany) i 140 wsi. O dobra te zabiegał również woj. sandomierski Jan Tarło, który pożyczył Jakubowi Sobieskiemu zahipotekowaną na nich znaczną sumę pieniędzy i trzymał ich część tytułem zastawu, żywiąc nadzieję, że posiądzie całą spuściznę po Sobieskich. Nie powiodła się próba dobrowolnej ugody, zawartej 1 X 1742 za pośrednictwem kard. Jana Aleksandra Lipskiego. R. nie dotrzymał zobowiązania, że zwróci Tarle 1 200 tys. złp. i odda mu pałac w Warszawie, a Tarło nie uznał wyroku Trybunału z grudnia 1743. Na początku 1744 r. doszło do wojny domowej: R. stoczył pod Kulikowem bitwę z wojskami Tarły, a następnie zdobył zamek w Złoczowie po 6-tygodniowym oblężeniu i wszedł stopniowo w posiadanie dóbr w l. 1744–7. W zatargu tym «Rybeńko» był popierany przez dwór królewski i Czartoryskich, z którymi zawarł alians w Puławach w końcu 1743 r., oraz przez M. Wiśniowieckiego i Jabłonowskich. R. osobiście nie brał udziału w tym czasie w tłumieniu buntów i powstań ludowych, obejmujących dobra radziwiłłowskie (w r. 1736 Białojezierną, w r. 1744 star. krzyczewskie Hieronima Floriana), a czasem przybierających szerszy zasięg. Po śmierci brata Hieronima w r. 1760 odziedziczył po nim dobra neuburskie z Białą i Słuckiem i stał się panem jednej z największych fortun w Rzpltej. Ogromne dobra R-a, wadliwie zarządzane, nie przynosiły odpowiednich dochodów i R. często odczuwał brak gotówki.
Już od r. 1720 R. podejmował starania, zmierzające do odbudowy i zaludnienia zniszczonego przez szwedzkie wojska w r. 1706 i w l. n. Nieświeża. Zatrudnił przy odbudowie i fortyfikacjach Kazimierza Zdanowicza. Dn. 30 VI 1724 R. odbył uroczysty wjazd do Nieświeża, a 26 VII t. r. wydał przywilej potwierdzający prawa, nadane miastu przez jego przodków. Dokonał też pewnych zmian w statucie ordynacji i poszerzył uprawnienia ziemian ordynackich w księstwie nieświeskim i hrabstwie mirskim (1 VII 1745). W r. 1747 założył w Nieświeżu szkołę wojskową, wzorowaną na podobnych zakładach, istniejących w Lunéville, Dreźnie i Legnicy. Dla szkoły tej ułożył Postanowienia służące do edukacyji korpusu kadeckiego (dat. 25 V 1747). Kształcenie kadetów obejmowało przedmioty wojskowe obok normalnego w ówczesnej szkole programu nauk: musztrę, architektonikę cywilną i wojskową, jazdę konną, fechtunek, matematykę, prawo, historię, retorykę, rysunki, taniec, języki – łacinę, francuski i niemiecki. Ok. r. 1749 dodano do tego przygotowanie do występów scenicznych. Uczniami tej szkoły byli synowie R-a, zajmując w niej pozycję uprzywilejowaną. Za życia «Rybeńki» liczba uczniów nie przekraczała 12. Z inspiracji żony Franciszki Urszuli R. ufundował teatr w Nieświeżu. Grywano w nim komedie i tragedie jej autorstwa bądź przekłady i przeróbki sztuk Moliera, a później również sztuki Voltaire’a i autorów polskich, jak Stanisław Mycielski i Wacław Rzewuski. Od r. 1736 istniała na zamku kapela, a od r. 1746 odbywały się przedstawienia z okazji urodzin i imienin rodziny książęcej. Teatr nieświeski początkowo był amatorski, w przedstawieniach brali udział członkowie rodziny R-a, kadeci ze szkoły rycerskiej, uczniowie miejscowego kolegium jezuickiego, dworzanie i artyści, rekrutujący się z ludności poddańczej. Po zgonie Franciszki Urszuli pojawili się też aktorzy zawodowi. Zamek nieświeski posiadał sceny: ogrodową i mieszczącą się w jednej z sal zamku od r. 1748, a w r. 1758 powstał oddzielny teatr w mieście.
R. wznowił XVI-wieczne nieświeskie tradycje typograficzne. Po uzyskaniu przywileju Augusta III z dn. 27 VIII 1750 otworzył w mieście drukarnię i w rok po założeniu darował ją jezuitom. Fundację swą potwierdził osobnym zapisem donacyjnym z 1 XII 1751 z zastrzeżeniem przekazywania dwóch egzemplarzy wydrukowanych książek do zamkowej biblioteki nieświeskiej. Dzięki staraniom R-a kolegium otrzymało od biskupa prawo cenzury i aprobaty własnych wydawnictw. Oficyna ta przeważnie używała tytułu «Drukarnia Radziwiłłowska Soc. Jesu». R. w dalszym ciągu wspomagał ją finansowo. Z jego inicjatywy wydano niektóre manuskrypty z biblioteki nieświeskiej, jak np. „Artykuły wojenne powagą Rzpltej, królów polskich i hetmanów W. X. Lit. różnymi czasy ustanowione, teraz zaś z rozkazu J. O. Książęcia Jegomości Michała V Kazimierza Radziwiłła … przedrukowane w Nieświeżu” (1754). Oficyna dokonała również na jego koszt przedruku „Mówcy polskiego” (wyd. w r. 1668) J. S. Pisarskiego pt. „Mowy staropolskie …” (1756). R. posiadał też zbiory numizmatyczne i przyrodnicze, interesował się eksperymentami fizycznymi, a zwiedzając Uniwersytet Wileński w r. 1753 ofiarował teleskop dla tamtejszego obserwatorium astronomicznego.
R. przyczynił się do rozwoju manufaktur, założonych przez matkę głównie na Podlasiu, w Nowogródczyźnie i w Słuckiem, oraz inicjował powstanie nowych zakładów, produkujących m. in. szkło, ceramikę, żelazo, sukno, płótno, pasy i kobierce. Wydawał instrukcje i regulaminy, dotyczące organizacji pracy w tych przedsiębiorstwach. Wkrótce po śmierci matki (1746) R. objął opiekę nad manufakturą szklaną w Urzeczu, choć formalnie należała ona do jego brata Hieronima Floriana. Okres jego rządów był pomyślny dla rozwoju manufaktury. W r. 1752 uruchomił manufakturę sukienną w Nieświeżu. W r. 1757 przeprowadził reorganizację swojej persjarni w Nieświeżu (potem przeniesionej do Słucka). Rzemieślników wysyłał na naukę i praktykę do Stanisławowa; sprowadził stamtąd w r. 1758 warsztaty i majstra Jana Madżarskiego, który jego manufakturę postawił na wysokim poziomie i wprowadził nowe wzory, naśladujące oryginalne pasy perskie sprowadzane ze Lwowa. R. sam zatwierdzał ich rysunkowe projekty. W 1752 r. R. polecił swojemu nadwornemu malarzowi Ksaweremu Dominikowi Heskiemu zw. Starym rozpocząć prace nad projektami gobelinów, przedstawiających historię domu radziwiłłowskiego. Gobeliny te powstały w l. n. w tapisjerniach założonych na polecenie «Rybeńki» w Mirze i Albie. Jeden z gobelinów heroizował postać R-a na przeglądzie wojska lit. pod Zabłudowem w r. 1744.
R. nadawał uposażenia dla kościołów. W r. 1732 ukończył budowę drugiego kolegium jezuickiego pod Nieświeżem przy kościele Św. Michała, który został gruntownie przebudowany. Prócz tego wzniósł dla jezuitów w mieście obszerny klasztor. Bernardynom dopomógł w r. 1736 do założenia pod Nieświeżem osady fabrycznej zwanej Połosna, w której wyrabiano sukno na habity zakonne. W r. 1743 ufundował w Świerżniu seminarium bazylianów, w którym zgodnie z jego intencją pod kierunkiem 4 profesorów bazylianów kształciło się 12 kleryków. Byli to synowie kapłanów unickich z dóbr radziwiłłowskich, którzy po ukończeniu seminarium otrzymywali tam beneficja parafialne. Uposażył również kapitułę ołycką. R. zmarł w Wilnie 22 V 1762 po krótkiej chorobie wywołanej przeziębieniem podczas ingresu Ignacego Massalskiego na biskupstwo. Dn. 12 VI uroczyście eksportowano ciało z Wilna do Mira, gdzie złożono je do czasu pogrzebu, wyprawionego z wielką wspaniałością przez syna – Karola Stanisława w kościele Jezuitów w Nieświeżu 18–20 V 1763.
R. pozostawił rękopiśmienny, obszerny diariusz, doprowadzony do 1761 r., który stanowi charakterystyczny dokument umysłowości doby saskiej (AGAD: Arch. Radziwiłłów Dz. VI, II-80a).
R. dwukrotnie zawierał związek małżeński. W r. 1725 poślubił Franciszkę Urszulę z Wiśniowieckich (zob.), a w r. 1754 Annę z Mycielskich, wdowę po Leonie Michale Radziwille (zob.). Z pierwszego związku pochodzili synowie Michał Krzysztof (1727–1729), bliźniacy Janusz Tadeusz (1734–1750) i Karol Stanisław «Panie Kochanku» (zob.), oraz córki, Anna i Ludwika, zmarłe w wieku dziecięcym, Teofila (1738–1818), żona 1.v. Ignacego Morawskiego (zob.), 2.v. Jana Rozwadowskiego, rotmistrza kawalerii narodowej wojsk lit., i Katarzyna Karolina (1740–1789), żona Stanisława Ferdynanda Rzewuskiego, chorążego w. lit. Z drugiego małżeństwa miał syna Hieronima (zob.) oraz córki: Weronikę, wydaną za woj. chełmińskiego Franciszka Stanisława Czapskiego (zob.), Marię Wiktorię, żonę pisarza w. lit. Benedykta Morykoniego (zob.) i Józefę, żonę 1.v. Ksawerego Massalskiego, szefa regimentu, 2.v. koniuszego w. lit. Michała Grabowskiego (zob.).
Portret R-a namalowany przez nieznanego malarza w Muz. Państw. BSSR w Mińsku (reprod. w: Vysockaja N., Karpovič T., Žyvapis Belarusi XII–XVIII stagoddzjau, Mińsk 1980 (ilustr. 160); Miedzioryty z ok. poł. XVIII w., wykonane przez J. M. Bernigerotha i J. C. Sysanga, znajdują się w Gabinecie Rycin B. Uniw. Warsz. (Polonorum Icones i Zbiór Królewski) oraz 2 w zbiorze Emeryka Hutten-Czapskiego w Muz. Narod. w Kr.; – Estreicher; Enc. Wojsk.; Janocki, Lexicon, 134–6; tenże, Polonia litterata..., Wr. 1750 s. 66–7; Kotłubaj E., Galeria Nieświeżska portretów Radziwiłłowskich..., Wil. 1857 (drzeworyt M. Starkmana); Dworzaczek; Żychliński, IV tabl. II, XI 173; Łoza, Hist. Orderu Orła Białego; Święcki T., Historyczne pamiątki znamienitych osób i rodzin dawnej Polski, W. 1858 II; Wolff, Senatorowie W. Ks. Lit.; – Assorodobraj N., Początki klasy robotniczej, W. 1966; Bartoszewicz K., Radziwiłłowie, W.–Kr. 1928 s. 85–6, 101; Drukarze dawnej Polski, z. 5; Historia sztuki polskiej, Pod red. T. Dobrowolskiego i W. Tatarkiewicza, Kr. 1962 II; Kamieńska Z., Manufaktura szklana w Urzeczu 1737–1846, W. 1964; Konopczyński W., Liberum veto, Kr. 1918; tenże, Mrok i świt, W. 1911; tenże, O jedność w Królestwie (1745/6), „Przegl. Hist.” R. 21: 1917 t. 1; tenże, Polska w dobie wojny siedmioletniej, Kr.–W. 1909–11 I–II; tenże, Sejm Grodzieński 1752 r., Lw. 1907; Kościół w Polsce, Kr. 1969 II; Kula W., Szkice o manufakturach w Polsce w XVIII w., W. 1956; Mańkowski T., Materiały do dziejów manufaktur tkackich Michała Kazimierza Radziwiłła „Rybeńki”, Prace i Mater. Sprawozdawcze Sekcji Hist. Sztuki TPN w Wil., t. 3 Wil. 1938/9 s. 1–18; tenże, Pasy polskie, Prace Kom. Hist. Sztuki PAU Kr. 1937–8 VII 101–39; Michalski J., Studia nad reformą sądownictwa i prawa sądowego w XVIII w. Wr.–W. 1958; Nieć J., Młodość ostatniego elekta 1732–1764, Kr. 1935; Pagaczewski J., Gobeliny polskie, Kr. 1929 s. 55–76; Rostworowski E., O polską koronę, Wr. 1958; Sajkowski A., Od Sierotki do Rybeńki, P. 1965 (reprod. portretu); tenże, Z dziejów teatru nieświeskiego (1746–1762), „Pam. Teatr.” 1961 z. 3/39; Skibiński M., Europa a Polska w dobie wojny o sukcesję austriacką w l. 1740–1745, Kr. 1913 I–II; Smoleńska B., Materiały do dziejów huty szklanej w Nalibokach, W. 1953 (Teki Archiwalne, I); Taurogiński B., Z dziejów Nieświeża, W. 1937 (s. 63 – reprod. portretu R-a z galerii nieświeskiej i obrazu nieznanego artysty, przedstawiającego R-a, przeprowadzającego wojsko przed królem Augustem III w r. 1744 – s. 211); Waliszewski K., Potoccy i Czartoryscy, Kr. 1887; Zielińska T., Archiwa Radziwiłłów i ich twórcy, „Archeion” T. 66: 1978; taż, Magnateria polska epoki saskiej, Wr. 1977; Zielińska Z., Mechanizm sejmikowy i klientela radziwiłłowska za Sasów, „Przegl. Hist.” T. 62: 1971 z. 3 s. 397–416; taż, Walka Familii o reformę Rzeczypospolitej, W. 1983; – Diariusze sejmowe z w. XVIII, I–III; Matuszewicz M., Diariusz życia mego, W. 1986; Mémoires du roi Stanislas-Auguste, I–II; Ostrowski Daneykowicz J., Swada polska i łacińska, L. 1845 I 165, 241, 242, 385, 386 (Swada oratorska), s. 47 (Swada listowna); Recueil des instructions données aux ambassadeurs et ministres de France, Ed. L. Farges, Pologne, V, Paris 1888; Teka Podoskiego, II 108, III 9, 303, IV 17, 46, 151, 153, 262, 280, 294, 310, 321, 330, 384, 391, 404, 546; Vol. leg., VI 401, 406, 412, 493, 637, 645, 651; – AGAD: Arch. Radziwiłłów Dz. II i VII (Serie ksiąg kancelarii hetmańskiej R-a z l. 1735–61), Dz. IV – teki 28–33, koperty 378–477 (2 497 listów R-a z l. 1709–62), Dz. VI, sygn. II–80a (Diariusz R-a z l. 1719–61), Dz. XI (dok. familijne, majątkowe i dot. sprawowanych urzędów), Dz. XV t. 5 nr 38, 40, t. 18 poz. 41 (akta dot. Drukarni Radziwiłłowskiej), Arch. Roskie XVIII/16 (128 listów R-a z l. 1744–62 do hetmana w. kor. J. K. Branickiego), LIV/41, LVIII/55, LXI/63, Arch. Zamoyskich, nr 603 (m. in. listy R-a do Michała Z. Zamoyskiego); B. Czart.: rkp. 223, 661, 937, 2537; B. Jag.: rkp. 3608, 3738, 6147, 7916; B. Narod.: listy do R-a: rkp. 3279, 3288, 6683, 6903, 8482, 8626, listy R-a z l. 1743–61 do J. A. Załuskiego; rkp. 3243–3246, 3248, 3249, 3251, 3255, 3259–3261, 3269, 5480, 5486, 6661 (pisma i dekrety sądu hetm. R-a), 6683; B. Ossol.: rkp. 20, 353, 392, 701, 1078, 1311, 1411, 1413, 13708, 14217, 14266, 14920, Dokum. 1070, 1091; B. PAN w Kr.: rkp. 3559, 3218 (93 listy R-a z l. 1740–4 do Michała Serwacego Wiśniowieckiego), 3232; B. Uniw. Warsz.: rkp. 97, 332; Staatsarchiv w Dreźnie: Geheimes Kabinett, Loc. 2099, Fasz. 37 (63 listy [k. 125] z l. 1739–52).
Hanna Dymnicka-Wołoszyńska