Sieniawski Mikołaj h. Leliwa (ok. 1520–1584), hetman polny kor., kasztelan kamieniecki. Był synem hetmana w. kor. Mikołaja (zob.) i Katarzyny Kolanki, bratem Hieronima (zob.) i Rafała (zob.).
S. uczył się na dworze podkanclerzego, bpa krakowskiego Piotra Tomickiego, który 20 IX 1535 w liście do jego ojca pisał, że kształci go ze swymi siostrzeńcami. Służbę wojskową w obronie potocznej rozpoczął w poczcie rotmistrzowskim swego ojca jako ochotnik; brak go bowiem w rejestrach popisowych jazdy z l. 1543–4, natomiast rotmistrz Bernard Pretwicz pisał, że wraz z synem hetmańskim Mikołajem ścigał w r. 1544 Tatarów białogrodzkich i oczakowskich. W r. 1547 został S. mianowany rotmistrzem; na popisie w Gródku 23 VII t.r. przedstawił 50-konną chorągiew, w tym 8-konny własny poczet husarski. Brał z nią udział w zbrojnej demonstracji za Bracławiem w celu powstrzymania Turków od budowy twierdzy Balaklej, a następnie został pozostawiony z Pretwiczem na straży w stepach. Udało im się wówczas rozpoznać i rozbić Tatarów białogrodzkich na szlaku kuczmańskim i pojmać ich wodza Kuczuka. Późną wiosną 1548 S. rozwiązał swą chorągiew i jako zwykły towarzysz (pełniący zapewne funkcje porucznika) zaciągnął się z 10-konnym pocztem husarskim do chorągwi hetmańskiej swego ojca. Jesienią t.r. i wiosną 1549 wraz z bratem Hieronimem wsparł Pretwicza, który kilkakrotnie operował nad limanami rzek wpadających do Morza Czarnego, rabując kupców tureckich ciągnących z Białogrodu do Kaffy. W sierpniu 1549 wspólnie z Pretwiczem i kniaziem Boguszem Koreckim atakował S. Białogród oraz ścigał Tatarów pod Oczaków, gdzie po ich rozgromieniu wzięto do niewoli Turków z załogi zamkowej oraz zagarnięto konie, bydło i owce. Po powrocie do Międzyboża zaciągnął własną chorągiew. W końcu września t.r. toczył pod komendą ojca potyczki pod Międzybożem z Tatarami krymskimi Imin Sołtana. Pod komendą Pretwicza ruszył następnie z bratem Hieronimem w pościg za wycofującymi się z wielkimi łupami Tatarami. Pod Oczakowem rozbito wówczas większy oddział tatarski, biorąc 50 jeńców i 150 koni. Popisy przeprowadzone 12 X 1549 w Międzybożu, 11 X 1550 w Diakowcach i 30 XI 1551 znów w Międzybożu wykazały 100-konną chorągiew S-ego, a w jej składzie 16–18-konny poczet rotmistrzowski.
W czerwcu 1552 z bratem Hieronimem pod dowództwem Pretwicza znów atakował S. okolice Oczakowa. Na popisie 27 VI t.r. pod Lwowem stawił chorągiew powiększoną do 200 koni, później pod komendą ojca przebywał w warownym obozie nad Dniestrem w związku z przygotowywaną interwencją mołdawską. Po zamordowaniu hospodara mołdawskiego Stefana VII Raresza przez zbuntowanych bojarów wprowadzał, w grupie Macieja Włodka, Aleksandra Lapuşneanu na tron. Podpis S-ego figuruje na akcie hołdowniczym z Bakoty z 5 IX t.r., w którym nowy hospodar uznawał się za lennika króla polskiego. Po skończonej wyprawie chorągiew S-ego została na okres 2 lat zredukowana do 100 koni. W r. 1554 dostał S. list przypowiedni znów na 200-konną chorągiew. W lecie 1555 wyraził zgodę na służbę w wojsku ks. pruskiego Albrechta i możliwe, że przez rok pozostawał w Prusach Książęcych. Zimą 1557 otrzymał list przypowiedni na 150-konną chorągiew zaciężną w związku ze zbliżającą się wojną z zakonem kawalerów mieczowych w Inflantach i w sierpniu t.r. był w armii polsko-lit., która rozłożyła się obozem pod Pozwolem. Po podpisaniu 14 IX traktatu pokojowego z mistrzem Wilhelmem Fürstenbergiem pomaszerował S. do Międzyboża, gdzie w listopadzie t.r. jego chorągiew została zredukowana do niewielkiego 30-konnego oddziałku. Dn. 9 VI 1558 przedstawił na popisie w Trembowli już 200-konną chorągiew; toczył z nią t.r. walki z Tatarami krymskimi, a wiosną 1559 walczył z oddziałami turecko-tatarskimi (starcia pod Orbazowem, Międzybożem, Chmielnikiem, Ostrowem i Leśniowem). Przerwał następnie służbę w obronie potocznej wskutek braku nowych zaciągów. W tym pierwszym okresie działalności wojskowej uczył się rzemiosła wojennego od Pretwicza; okazał się lepszym zagończykiem od swego ojca, świetnym w pościgach i w bitwach w otwartym polu. Jego chorągiew miała charakter czysto bojowy; odznaczała się małą liczbą pacholąt, znaczną ilością odejść ze służby i dużą rotacją towarzyszy przychodzących tu z chorągwi hetmańskiej i odchodzących do jednostek stryja Aleksandra (zob.) i Pretwicza. S. chętnie przyjmował do niej Rusinów, współpracował w kwestiach obronności z kniaziami wołyńskimi i przyczynił się do reformy jazdy kozackiej w obronie potocznej.
W kwietniu 1561 dostał S. list przypowiedni na chorągiew w ramach zaciągu kor., posiłkującego hetmana w. lit. Mikołaja Radziwiłła «Rudego» w wojnie litewsko-moskiewskiej. Poparł sandomierski memoriał żołnierzy polskich z 26 IV, w którym domagano się nad zaciągiem komendy hetmana Polaka i lepszych warunków służby. Na popisie 19 VI w Łosicach na Podlasiu przedstawił 150-konną chorągiew z 21-konnym pocztem własnym. W lipcu dołączył do wojsk hetmana zaciężnego Floriana Zebrzydowskiego, które przez Grodno, Wilno, Wiłkomierz dotarło pod Selburg nad Dźwiną, gdzie 18 VIII odbył się ponowny popis. Od listopada 1561 do stycznia 1562 liczebność jego chorągwi, mimo braku pieniędzy i żywności w obozie selburskim, wzrosła do 180 koni (23 konie w poczcie własnym). Kolejny popis z lutego wykazał spadek liczby jeźdźców w chorągwi na leżach zimowych do 172 i brak S-ego z jego własnym pocztem. S. przybył do niej dopiero w maju 1562, gdy została ona skierowana znad granicy inflanckiej pod Połock. Na wiadomość o najeździe moskiewskim na Witebsk, Zebrzydowski wysłał S-ego 20 V ze wzmocnioną chorągwią (200 koni) na rozpoznanie. S. był jednym z rotmistrzów, którzy zniecierpliwieni bezczynnością wzywali polskiego hetmana do działania. Gdy zapadła decyzja marszu na Wielkie Łuki, wyruszył 5 VIII ze swą chorągwią i całym wojskiem do Jezierzyszcz, a następnie w grupie kaszt. ciechanowskiego Stanisława Leśniowolskiego (2 300 żołnierzy) ruszył 18 VIII na Newel. Dn. 19 VIII uczestniczył w zwycięskiej bitwie obronnej z przeważającymi siłami moskiewskimi kniazia Andrzeja Kurbskiego pod Newlem. Przeprowadzał w jej trakcie udane kontrataki i «szablą swoją i odwagą siła do tego zwycięstwa dopomógł» (B. Paprocki). Wraz z całym wojskiem wycofał się następnie do Jezierzyszcz. Stąd został w końcu sierpnia wysłany przez Zebrzydowskiego do Mikołaja Radziwiłła «Rudego» do Witebska, by dowiedzieć się o miejscu wspólnej koncentracji wojsk polskich i lit. oraz prosić o pomoc litewską ze względu na zagrożenie od strony Newla. Miał jednocześnie powiadomić hetmana Radziwiłła o braku żywności w obozie polskim i odmowie dalszej służby przez żołnierzy z Korony.
Wg popisu z października 1562 chorągiew S-ego, pomimo uciążliwego odwrotu, chorób, głodu i dezercji, wzrosła aż do 486 jeźdźców (69 w poczcie rotmistrzowskim), zapewne po włączeniu żołnierzy z rozwiązanych jednostek. Po odjeździe Zebrzydowskiego i Leśniowolskiego do kraju S. pełnił funkcje porucznika hetmańskiego sił polskich na Litwie (1 308 żołnierzy). Nowy popis w styczniu 1563 na leżach zimowych w okolicach Mińska wykazał ubytek w chorągwi S-ego do 372 żołnierzy (49 w poczcie własnym). Wobec wyprawy wielkiej armii moskiewskiej na Połock S. miał czuwać nad bezpieczeństwem Wilna. W końcu stycznia 1563 połączył się w Głębokiem z armią litewską «Rudego», a w lutym ubezpieczał trakt prowadzący z Połocka do Wilna, zwalczając moskiewskie podjazdy. Przy braku większej aktywności ze strony hetmana lit. wycofał się po upadku Połocka (15 II) do Mińska. Po rozejmie z Moskwą wyjechał w marcu do Korony; jego chorągiew pozostała nadal na służbie w rejonie Wilna.
Przybywszy w marcu 1563 na sejm egzekucyjny do Piotrkowa wraz z ojcem, braćmi i stryjami, prosił S. w izbie poselskiej, by nie odbierano Sieniawskim nadań królewskich ze względu na ich zasługi wojenne. Zygmunt August, nie chcąc zapewne, aby w rękach Sieniawskich skupiło się wiele prerogatyw wojskowych (ojciec S-ego Mikołaj został 26 III hetmanem w. kor.), mianował 14 IV hetmanem zaciężnych polskich na Litwie nie S-ego, lecz kaszt. wojnickiego Jana Krzysztofa Tarnowskiego. Gdy jednak Tarnowski ze względu na stan zdrowia nie przyjechał do Wilna, S. przybył do obozu polskiego i nadal pełnił funkcje hetmańskie. Jego chorągiew liczyła wówczas 360 jeźdźców, a poczet własny 43 żołnierzy. W sierpniu Zygmunt August przystał na propozycję S-ego, który z siłami nadwornymi i zaciężnymi chciał ruszyć na pomoc atakowanej przez podjazdy moskiewskie Dryssie. Gdy zagrożenie minęło, odbyto popisy wojska polskiego w październiku 1563 i styczniu 1564, które wykazały w chorągwi S-ego 350–360 jeźdźców. Dowodzony przez S-ego kontyngent polski (1 450 żołnierzy) został rozlokowany w obozie pod Borysowem nad Berezyną i miał stanowić odwód dla wojsk lit. Styczniowy pochód armii moskiewskiej P. Szujskiego był jednak tak szybki, że Radziwiłł «Rudy» nie zdążył wezwać S-ego, by wsparł go swą jazdą. Po zwycięstwie litewskim nad Ułą (26 I 1564) S. w myśl rozkazów «Rudego» zwinął obóz pod Borysowem i maszerując na wschód miał uderzyć wraz z Litwinami na drugą armię moskiewską P. Serebriannego. Gdy okazało się to zbędne w wyniku zwycięstwa star. orszańskiego Filona Kmity pod Orszą (7 II), S. ok. 10 II przeprawił się na czele 4 tys. jazdy polskiej i lit. przez Dźwinę i Dryssę i spalił kilka miasteczek oraz ok. 100 wsi w okolicach Siebieża i Opoczki. Doszło w tym okresie do konfliktu między Radziwiłłem a S-m, który uważał, iż litewski hetman ogranicza jego kompetencje oraz udział wojsk polskich w działaniach wojennych. Toteż gdy na początku kwietnia S. został w obozie oblężony przez wojska moskiewskie, istniały obawy, iż Litwini nie udzielą zaatakowanym pomocy. W tej sytuacji Zygmunt August mianował 11 IV nowym hetmanem polskich zaciężnych na Litwie Leśniowolskiego, a S-emu wysłał na pomoc zaciężnych lit. i służbę ziemską kilku nadgranicznych powiatów.
Po wycofaniu się wojsk moskiewskich S. (tytułowany jeszcze w czerwcu dowódcą wojska królewskiego na Litwie) wyjechał przypuszczalnie do Inflant. Dopiero w sierpniu dołączył do armii Leśniowolskiego, która rozłożyła się obozem przy ujściu Uły do Dźwiny. We wrześniu grupa S-ego (1 504 koni, 128 wozów) pociągnęła pod Połock oblegany przez «Rudego». Odbyty tam popis wykazał w chorągwi S-ego 400 jeźdźców. Radziwiłł nie zgodził się na nalegania Leśniowolskiego i S-ego, którzy chcieli szturmować twierdzę przy pomocy piechoty kor. i 4 X odstąpił od oblężenia. S. z chorągwiami polskimi wycofał się w głąb ziem lit. Wobec niepłacenia wojsku żołdu doszło do rabunków i dezercji w szeregach rozłożonych na leżach zimowych pod Witebskiem, a ponieważ S. nie potrafił opanować sytuacji, król rozwiązał grupę S-ego (liczącą wówczas 900 jazdy). Wg rachunków wojskowych przedstawionych w Lublinie w r. 1566 należała się S-emu za służbę lit. suma 5 044 złp.; pieniądze za zaległy żołd wypłacono mu w l. 1570–1.
W grudniu 1566 został S. wraz z ojcem i bratem Rafałem oblężony w Międzybożu przez znaczne siły Tatarów krymskich wspieranych przez artylerię mołdawską; udało im się odeprzeć szturmy. Przerwę w służbie wojskowej S. wykorzystał na uporządkowanie spraw majątkowych i rodzinnych w związku ze śmiercią stryjów i ojca. Być może był z ojcem na sejmie lubelskim 1569 r., kiedy Sieniawscy zabiegali u króla o uznanie jakiejś zamiany królewszczyzn (frymarku), zakwestionowanej w czasie rewizji dóbr. Na pocz. 1572 r. kwitował zaliczkę 50 złp. na nowy zaciąg i w kwietniu t.r. pociągnął wraz z woj. podolskim Mikołajem Mieleckim do Mołdawii, aby osadzić na tronie hospodarskim Bogdana IV. Wobec olbrzymiej przewagi liczebnej wojsk turecko-mołdawskich broniących Jana III (Iwonii) osadzonego na hospodarstwie przez Portę, Mielecki z S-m zmuszeni zostali do odwrotu taborem spod Jass w kierunku Chocimia. Jako pomocnik i zastępca naczelnego wodza dowodził w starciu z Turkami, którzy w błotnistej okolicy zaatakowali z boku jazdę polską i uniemożliwił im okrążenie taboru. W bitwie pod samym zamkiem chocimskim (12/13 IV) jako sprawca hufów (pod osłoną walczącej jednej chorągwi) odparł kontrataki tureckie i współorganizował przeprawę przez Dniestr pod osłoną przybyłego na brzeg rzeki hetmana polnego kor. (określanego też «wielkim») Jerzego Jazłowieckiego z wojskiem kwarcianym.
W czasie pierwszego bezkrólewia wiosną 1573 otrzymał S. list przypowiedni na zaciąg 150-konnej chorągwi, z którą służył w wojsku kwarcianym do 19 II 1574, biorąc udział w potyczkach z Tatarami. W drugim bezkrólewiu, po śmierci (w lutym 1575) J. Jazłowieckiego, powierzyli mu zebrani w Stężycy senatorowie 7 VI 1575 obronę ziem podolskich i przekazali 1 600 złp. dla 1 700 żołnierzy. Odtąd pełnił faktycznie funkcję hetmana polnego; mianem «campiductor Russiae» określił go Świętosław Orzelski. Na początku września, gdy dostał wiadomość o przygotowaniach 11 tys. Tatarów krymskich do najazdu na ziemie polskie, natychmiast zaalarmował S. szlachtę pograniczną o grożącym niebezpieczeństwie. Wraz z woj. podolskim Mieleckim brał udział w walce z wielkim najazdem chana krymskiego Dewleta Gereja. Ufając obietnicom hospodara mołdawskiego Piotra V Kulawego, że nie przepuści Tatarów, skoncentrował się na obronie północnego Podola. Rozproszył jedynie w końcu września podjazdy tatarskie pod oblężoną Sieniawą, lecz nie przeszkodził głównym siłom krymskim, które zagarnąwszy jasyr szybko wycofały się na południe. S. i Mielecki nie zdołali zatrzymać szlachty w pogotowiu, a po jej rozejściu się nastąpił w październiku nowy najazd tatarski. S. ze szlaku kuczmańskiego ścigał bezskutecznie wroga przez Gródek do Baliny. Rozżalona nieskuteczną obroną szlachta ruska domagała się na sejmie elekcyjnym w połowie listopada 1575 innego hetmana. S. rozdzielał wówczas we Lwowie przesłane ze skarbu pieniądze, co miało zapobiec rozchodzeniu się żołnierzy do domów. Wojsko kwarciane liczyło przeszło 2 800 żołnierzy, a w jego skład wchodziła 150-konna chorągiew S-ego i 100-konna jego brata stryjecznego Marcina. Namiestnikiem w chorągwi S-ego był Stanisław Żółkiewski. W końcu listopada S. zawiadomił senat, zebrany na elekcji w Warszawie, o 20 tys. Tatarów widzianych jakoby pod Borysowem. W związku z tym upoważniono go 8 XII do powołania lokalnego pospolitego ruszenia. Pogłoski o pojawieniu się Tatarów okazały się jednak fałszywe. Na przełomie l. 1575 i 1576 przeprowadzał S. nowy zaciąg wojska kwarcianego. Jeden z wydanych przezeń listów przypowiednich nosi datę 8 I 1576 i został wystawiony w Krakowie. W lutym S. był we Lwowie. Wraz z bratem Hieronimem w 2. poł. marca witał na granicy przybywającego do Polski Stefana Batorego. Na początku kwietnia otrzymał odeń we Lwowie 2 663 złp. na własną chorągiew. Gdy elekt zażądał od wojska kwarcianego towarzyszenia mu w drodze do Krakowa, S. odmówił ze względu na konieczność ochrony granic. W odpowiedzi na to Stefan Batory listem datowanym 12 IV z Jarosławia polecił mu zaciągnąć nową jazdę (2 tys. husarzy i kozaków), a w lecie rozpuścić stare wojsko kwarciane. Wywołało to zaniepokojenie szlachty ruskiej, tym bardziej, że S. znów alarmował o grożącym najeździe tatarskim. Dn. 14 V 1576 został S. mianowany kasztelanem kamienieckim.
W styczniu 1577 S. zorganizował nowe wojsko kwarciane, które przetrwało do poł. 1578 r. W marcu i kwietniu 1577 odpierał z dużym trudem najazd tatarski. Zanim zebrał siły prywatne i pospolite ruszenie, by wzmocnić nimi wojsko zaciężne, Tatarzy wycofali się z Podola i Wołynia z łupem i jasyrem. We wrześniu król, spełniając prośby hospodara Piotra V Kulawego, nakazał S-emu pojmać i ukarać Kozaków, którzy pod wodzą Iwana Podkowy najechali latem ziemie mołdawskie. Na początku listopada S. ostrzegał hospodara, że Podkowa znów wyruszył do Mołdawii. Tym razem Podkowa zasiadł na tronie hospodarskim jako Jan IV, lecz wobec wystąpienia Siedmiogrodzian i namów woj. bracławskiego Janusza Zbaraskiego wycofał się na Podole i przybył do S-ego, ofiarując swe usługi. S. odesłał jednak Podkowę królowi do Warszawy, a ten kazał go ściąć we Lwowie. W maju 1578 S. udał się do Lwowa, gdzie omawiał z królem sprawę zabezpieczenia granicy południowo-wschodniej. W czerwcu t.r. z rozkazu króla powołał w stan gotowości wojsko kwarciane w związku z najazdem tatarskim na Podole. Dn. 21 VIII na popisie nowych zaciągów pod Winnicą przedstawił 200-konną chorągiew. Ponieważ w międzyczasie Kozacy znów wyprawili się do Mołdawii, natychmiast po popisie król wysłał S-ego z całą jazdą w kierunku mołdawskiej Bakoty. Stosownie do planów królewskich S. w czasie pierwszej wyprawy na Moskwę (1579) pozostał z wojskiem kwarcianym w ziemiach ruskich, strzegąc południowo-wschodnich granic państwa. Chorągiew własna S-ego liczyła od 21 XI 1578 do 20 II 1579 – 250 koni, od 27 VIII do 27 XI 1579 – 300, a od 27 XI 1579 do 27 II 1580 zmalała do 150 ciężkozbrojnych jeźdźców.
W r. 1580 S. wziął udział w kampanii wielkołuckiej. W maju i czerwcu przeprowadził zaciąg 997 jazdy i 20 piechoty. Siły te (20% husarii i 80% kozaków) popisano w Brześciu Lit. (chorągiew S-ego liczyła 300 koni). Na czele liczącego tysiąc koni pułku dołączył w poł. sierpnia do armii królewskiej pod Uświatem, w marszu z Uświatu pod Wielkie Łuki dowodził strażą tylną (1 tys. jazdy i 2 tys. piechoty), która stanowiła jednocześnie eskortę dla transportowanych dział i sprzętu wojennego. Wg popisu przeprowadzonego w końcu sierpnia pod Wielkimi Łukami własna chorągiew S-ego liczyła 207 żołnierzy. Jego pomocnikiem i zastępcą w dowodzeniu pułkiem był kaszt. lubelski Andrzej Firlej. S. sprawował pieczę nad artylerią i jej transportem, ale przede wszystkim służył królowi swym doświadczeniem jako doskonały dowódca jazdy i należał do ścisłego naczelnego dowództwa kor. W czasie wyprawy pskowskiej w r. 1581 wziął udział w działaniach na drugorzędnym teatrze wojennym na Siewierszczyźnie jako dowódca jazdy kwarcianej (1 200 koni) z własną 200-konną chorągwią, podlegając jednak (zapewne ze względu na podeszły wiek) komendzie kaszt. bracławskiego Michała Wiśniowieckiego. Wyprawa, która ruszyła z Czeczerska, dotarła przez Starodub do Desny; zdobyto i zburzono zamek Trubeck, spustoszono jego okolice (sierpień – wrzesień), a w drodze powrotnej rozbito przeważające liczebnie siły moskiewskie. Zagon Wiśniowieckiego i S-ego zaabsorbował wojska moskiewskie na południowym odcinku frontu, odciążając działania hetmana w. kor. Jana Zamoyskiego pod Pskowem.
W lecie 1582 S. stacjonował na Podolu wzmocniony przez 20 chorągwi, wycofanych z frontu moskiewskiego ze względu na groźbę najazdu tatarskiego. W sierpniu t.r. Mikołaj Jazłowiecki odesłał mu schwytanego na Pokuciu Janku Sasa, hospodara mołdawskiego, obalonego przez Piotra Kulawego. Król rozkazał S-emu, by ściął Janku we Lwowie (wrzesień 1582). W r. 1583 S. nie wystawił już chorągwi zaciężnej, a dowodzenie w polu w wyprawie przeciw Kozakom przejął star. halicki i kołomyjski Stanisław Włodek. S. pozostawał jednak na urzędzie hetmana polnego. Wg artykułów Jana Zamoyskiego z lutego t.r. miał sześć razy do roku jeździć do Trembowli i Tarnopola, by odbywać tam sądy wojskowe. W maju zaangażował się w przygotowania związane z weselem Zamoyskiego i zapewne witał jego narzeczoną, siostrzenicę króla Gryzeldę Batorównę na granicy węgierskiej. W październiku informował króla o odbudowie przez Turków zniszczonej kozackim najazdem twierdzy Tehini. W listopadzie za radą Zamoyskiego wysłał S. Włodka do beglerbega Esdramuna z zawiadomieniem, że Kozacy będą ukarani, a łupy zostaną zwrócone.
S. długo nie miał samodzielności majątkowej, czerpiąc środki z majątków ojcowskich. Jego osobistymi dochodami były wypłaty żołdowe i pensja roczna w wysokości 100 grzywien z cła lwowskiego przyznana mu przez ojca w maju 1556. W październiku 1557 po wyprawie pozwolskiej król Zygmunt August podniósł mu pensję do 200 złp., a w styczniu 1558 do 300 złp. rocznie z dochodów celnych i podatków ziemi lwowskiej. Dn. 27 VI 1564 otrzymał S. zamek Laudę (Laudohn) nad Ewkisztą z okolicznymi wsiami należącymi do arcybiskupstwa ryskiego. Dn. 9 VI t.r. Zygmunt August zapisał również S-emu w ramach zapłaty za służbę zamki Rujen i Seswieś (Sesswegen), także wchodzące do dóbr arcybiskupstwa ryskiego, przeciw czemu protestował ks. pruski Albrecht. S. nie objął tych zamków; w zamian nadał mu król w r. 1566 miasteczko Wiata, dwór i włość Pohosty oraz dobra Ikaźny, Soliesznik i Zamosze w pow. brasławskim na Litwie. S. posiadał też włości: Titowian na Żmudzi i Jatwieska w pow. horodelskim. Wg rejestru popisowego służby ziemskiej w Mołodecznie (28 XI 1567) z dóbr tych wystawił 50 jeźdźców i 25 drabów uzbrojonych w rusznice. Dn. 21 VI 1567 otrzymał zezwolenie królewskie na wykupienie z rąk Zofii Tarnowskiej, żony woj. kijowskiego ks. Konstantego Wasyla Ostrogskiego, starostwa stryjskiego z wyłączeniem miasta Doliny. Komisyjne wprowadzenie do starostwa nastąpiło 4 IX, a zatwierdzenie aktu komisarycznego 27 VI 1569.
W kwietniu 1570 bracia Sieniawscy przeprowadzili podział dóbr ojcowskich. Mikołajowi i Rafałowi przypadło na Rusi, w ziemi halickiej, miasteczko Nowe Sioło wraz z 10 wsiami wydzielonymi z kompleksu koniuskiego, a na Podolu, w powiatach kamienieckim i latyczowskim miasto i zamek Międzybóż z folwarkiem (w r. 1571 dokonali jego podziału), nowe miasteczko Stawnica oraz 34 wsie z dworem w Kamieńcu Podolskim (dwór ten sprzedał star. kamienieckiemu Mikołajowi Potockiemu). Rejestr poborowy z r. 1578 wykazał w posiadaniu S-ego połowę miasta Międzyboża i 6 wsi, ale był to wykaz niepełny. Akta ziemskie i grodzkie wskazują na bardzo liczne jego transakcje majątkowe, zaciąganie pożyczek, wydzierżawianie i puszczanie w zastaw wsi. Na Podolu dotyczą one zwłaszcza wsi Mikołajowa i Hołostkowa i spraw z Lipskimi, Korytkami, Mąkolińskimi i Korniaktami. W ziemi halickiej zapisy dotyczą głównie nowo nabytych Łuczyniec (kaduk połowy wsi nadany przez Stefana Batorego w r. 1576) i Kłodnic oraz transakcji z Cebrowskimi (pożyczka 5 tys. złp.), Czahrowskimi i Narajowskimi. S. nabywał nowe wsie, otrzymywał nadania królewskie, np. w r. 1571 wieś Dołhe w star. stryjskim, a w r. 1576 pół wsi Lucynki w ziemi halickiej. W czerwcu 1575 marszałek w. kor. Andrzej Opaliński zastawił mu części star. rohatyńskiego. W czasie wypraw batoriańskich S. pobierał kwartalnie płacę hetmańską w wysokości 350 złp.
Sławiony przez współczesnych za męstwo, nazywany «polskim Herkulesem» (co w przesadnych określeniach powtórzył potem Szymon Starowolski w „Wojownikach sarmackich”) był S. w istocie sprawnym dowódcą jazdy. Należąc do pokolenia hetmana Jana Tarnowskiego, wyszkolony pod okiem swego ojca i B. Pretwicza, przeniósł doświadczenia wojenne polskiej jazdy potocznej z 1. poł. XVI w. w pokolenie kadry batoriańskiej l. osiemdziesiątych. Nie dano mu jednak wielu okazji do naczelnego dowodzenia w polu, gdzie mógłby sprawdzić swoje umiejętności wodzowskie na wyższym, niż taktyczny, szczeblu dowodzenia. S. zmarł w r. 1584, przed 12 V; pochowany został w kaplicy zamkowej w Brzeżanach.
Z małżeństwa z Hanną Sapieżanką (zm. ok. 1580), córką Michała, wdową po kniaziu Andrzeju Prońskim, star. żytomierskim, pozostawił dwie córki: Elżbietę (Halszkę), żonę krajczego kor. Piotra Opalińskiego (zob.), i Annę (zm. 1586), zamężną za star. śniatyńskim Mikołajem Jazłowieckim (zob.).
Wbrew historycznej prawdzie Jan Matejko umieścił S-ego na swym obrazie „Batory pod Pskowem” (1871).
Dworzaczck; Niesiecki; Paprocki; Przyboś K., Urzędnicy województwa podolskiego XV–XVIII wieku, Spisy, Kr. 1994; Urzędnicy X; – Bauer J., Z przeszłości osiedli województwa tarnopolskiego, Tarnopol 1935 cz. 1 s. 24; Białkowski L., Podole w XVI w., W. 1920 s. 102, 178; Dworzaczek W., Hetman Jan Tarnowski, W. 1985; Górski K., Historia jazdy polskiej, Kr. 1894 s. 25, 323; tenże, Pierwsza wojna Rzeczypospolitej z W. Ks. Moskiewskim za Batorego, „Bibl. Warsz.” 1892 t. 2 s. 102; tenże, Wojny Litwy z W. Ks. Moskiewskim za Zygmuntów, „Niwa” R. 20: 1891 s. 138; Hedemann O., Historia powiatu brasławskiego, Wil. 1930 s. 401, 436, 439, 440; Jasnowski J., Mikołaj Czarny Radziwiłł, W. 1939; Kolankowski L., Roty koronne na Rusi i Podolu, „Ziemia Czerwieńska” (Lw.) R. 1: 1935 s. 21–8; Korzon T., Dzieje wojen i wojskowości w Polsce, Lw. 1923 I; Kotarski H., Wojsko polsko-litewskie podczas wojny inflanckiej, Studia i Mater. do Hist. Wojsk., XVI, 1970 cz. 2 s. 122, XVII, 1971 cz. 1 s. 66, 71, 88, 89, 107, 119, cz. 2 s. 97, 102, 103, 105–7, 109, 113, 116, 118, 145, 147, XVIII, 1972 cz. 1 s. 41, 76, cz. 2 s. 57, 74, 82, 83, 86; Kunzek T., Przewodnik po województwie tarnopolskim, Tarnopol [b.r.w.] s. 179; Maciszewski M., Brzeżany, Brody 1910 s. 58, 62, 63, 85–7, 192–8; Olejnik K., Stefan Batory 1533–1586, W. 1988; Plewczyński M., Armia koronna 1506–1572. Zagadnienia struktury narodowościowej, W. 1991 s. 26, 36, 37, 39, 50; tenże, Ludzie Wschodu w wojsku ostatnich Jagiellonów, W. 1995 s. 13, 16, 55, 56, 58–60, 83, 120; tenże, Materiały do zagadnienia liczebności i organizacji wojska polskiego w latach 1526–1547, Studia i Mater. do Hist. Wojsk. XXXII, 1989 s. 269: tenże, Materiały […] w latach 1548–1573, tamże, XXXIII, 1990 s. 334–42, 347; tenże, Mikołaj Sieniawski, w: Hetmani Rzeczypospolitej Obojga Narodów, W. 1995 s. 70, 76, 83, 92–4, 103, 106, 107; tenże, Naczelne dowództwo armii koronnej w latach 1501–1572, Studia i Mater. do Hist. Wojsk., XXXIV, 1991 s. 55, 63, 64; tenże, Rotmistrz zaciężny na urzędzie ziemskim w XVI w., w: Kultura. Polityka. Dyplomacja. Studia ofiarowane prof. J. Maciszewskiemu, W. 1990 s. 310, 313; tenże, Skład chorągwi jazdy koronnej w latach 1501–1572, Studia i Mater. do Hist. Wojsk. XXXV, 1993 s. 39, 41, 42, 44, 52; tenże, Udział jazdy obrony potocznej w walkach na południowo-wschodnim pograniczu Rzeczypospolitej w latach 1531–1573, tamże, XXVI, 1983 s. 119, 120, 122, 124–6, 128, 129, 131, 133, 137, 142; tenże, W służbie polskiego króla. Z zagadnień struktury narodowościowej armii koronnej w latach 1500–1574, Siedlce 1995 s. 28, 37, 38, 45, 49, 55–7, 59, 65, 89, 92, 93, 129, 252; tenże, Żołnierz jazdy obrony potocznej za panowania Zygmunta Augusta, W. 1985; Pułaski K., Szkice i poszukiwania historyczne, S. 3, Kr. 1906 s. 197; Spieralski Z., Awantury mołdawskie, W. 1967 s. 138; Stättner F., Jak Sieniawscy stali się właścicielami Brzeżan, Brzeżany 1938; – Acta Hist., XI; Acta Tomiciana, XVII; Akta grodz. i ziem., X; Arch. Zamoyskiego, I, III; Bielski, Kronika polska, II 1152, 1216, 1366; Elementa ad fontium editiones, XXXI, XLI, L, LXXIV; Górnicki Ł., Dzieje w Koronie Polskiej 1538–1572, Wyd. 2, Wr. 1950 s. 128, 129; Heidenstein R., De bello Moscovitico, Cracoviae 1584 s. 114, 123; tenże, Dzieje Polski, Pet. 1857 I 177, 179, 180, 228, 231, 286, 330, II 11, 15, 16, 115, 147; Katalog dokumentów Biblioteki Zakładu Narodowego im. Ossolińskich, Wr. 1953 I nr 312; Katalog dokumentów tureckich, Wyd. Z. Abrahamowicz, W. 1959 s. 111–13, 132; Listy oryginalne Zygmunta Augusta do Mikołaja Radziwiłła Czarnego, Wyd. S. Lachowicz, Wil. 1842 s. 176, 178, 191–2; Lubieniecki A., Poloneutychia, W. 1982; Łasicki J., Historia wtargnięcia Polaków na Wołoszczyznę z Bogdanem wojewodą, Pet. i Mohylew 1855 s. 14, 15, 19; Materiały do działalności wojskowej Floriana Zebrzydowskiego, Wyd. J. Jasnowski, „Przegl. Hist.-Wojsk.” T. 9: 1937 s. 281, 293, 297; Matricularum summ., V nr 2087, 2945, 3204, 3652, 3922, 7429, 8194, 9598, 9958, 9965, 10140, 10165, 10637, 10700; Memoriał Bernarda Pretwicza do króla z 1550 r., Wyd. A. Tomczak, Studia i Mater. do Hist. Wojsk., VI, 1960 cz. 2, s. 353, 355–357; Mon. Pol. Vat., IV–VI; Orzechowski S., Kroniki polskie, Sanok 1856 s. 136; Orzelski, Bezkrólewia ksiąg ośmioro; Pamiętniki Janczara, czyli kronika turecka Konstantego z Ostrowicy, Wyd. J. Łoś, Kr. 1912 s. 198; Pamiętniki o dawnej Polsce z czasów Zygmunta Augusta, s. 58, 111; Polskie ustawy i artykuły wojskowe od XV do XVIII w., Wyd. S. Kutrzeba, Kr. 1937; Rej M., Zwierzyniec, Wyd. W. Bruchnalski, Kr. 1895; Russkaja istoričeskaja biblioteka, XXXIII (Perepisy voiska lit.), Pet. 1915 kol. 498; Starowolski, Monumenta Sarmatarum; tenże, Wojownicy sarmaccy, W. 1978; Stryjkowski, Kronika pol., II 412, 413; Wypisy źródłowe do historii polskiej sztuki wojennej, Z. 5, Wyd. Z. Spieralski, J. Wimmer, W. 1961 s. 23, 25; Źródła Dziej., XI, XIX 237; Źrzódłopisma do Dziej. Unii, III 82; – AGAD: Arch. Skarbowo-Wojsk. t. 82 nr 8/IV, t. 85 nr 51–53, 55–58, 60–62, 62/2, 64, 66, t. 86 nr 17, 22/VIII, X, XII, XIII nr 28/IV, V, Rach. sejmowe Arch. Skarbu Kor. II nr 20 k. 10a, 19a, 32a, nr 23 k. 20, nr 27 k. 46, nr 29 k. 21, Rach. nadworne Arch. Skarbu Kor. III nr 1 k. 55, 72, 96, 223, 257, nr 3 k. 222, nr 324 k. 230, nr 325 k. 47, nr 348/II k. 164, Arch. Skarbu Kor. V nr 4 k. 501, 677, 1112, Arch. Zamoyskich nr 3112 k. 1, Metryka Kor. t. 118 k. 395, t. 119 k. 285, t. 129 k. 18, 464; AP w Kr.: Arch. Dzikowskie Tarnowskich rkp. 86; B. Czart.: rkp. 53 k. 19, rkp. 2973 k. 21, 22, 25, 26, 29, 30, 32, 35–37, 39–42, 48, 49, rkp. 2974 k. 31, 33–46, 49–51, 53, 54, 56, 57, 59, 61–64, 67, 68; B. Jag.: rkp. 6554 k. 507; B. Kórn.: rkp. 1583 k. 18; B. Ossol.: rkp. 3437 k. 114.
Marek Plewczyński