Bogorski v. Bogurski Piotr, oficer kościuszkowski, wybitny działacz masoński. Ur. r. 1769 we wsi Rzezawy w woj. płockiem, jako syn Jakóba i Marjanny z Nickich. Sposobił się do palestry najpierw w Mławie, następnie przy trybunale piotrkowskim. W r. 1792 wstąpił do brygady kawalerji narodowej wielkopolskiej pod dowództwem Mioduskiego, następnie Ant. Madalińskiego; w 1794 był więziony przez Prusaków »za suppozycję, że konfederację chciał zrobić in favorem Madalińskiego«; brał udział w kwietniowej insurekcji warszawskiej i oskarżył wówczas gen. Arnolda Byszewskiego, że ten »ostygłą z miłości Ojczyzny duszą i sercem rządzony« wstrzymywał ludzi biegnących do walki, jednocześnie jednak ocalił życie osławionemu szpiegowi Igelströma i późniejszemu brudnemu zausznikowi w. ks. Konstantego, Karolowi Baurowi, z którym się poznał podczas sejmu grodzieńskiego 1793 r. Wyznaczony do strzeżenia sprowadzonego z Wilna gen. Arsenjewa, pełnił swoje czynności »z całem dla tego generała uważeniem«. Za względy okazywane Baurowi i Arsenjewowi był B. po upadku Warszawy szczególnie wyróżniany przez Suworowa, który często zapraszał go do siebie. Jako oficer w brygadzie Henryka Dąbrowskiego brał B. udział w ostatnich potyczkach tej brygady. Po wyjściu z wojska w randze porucznika kawal. nar., aczkolwiek później stale się podawał za »majora b. wojsk pol.«, osiadł na wsi w Płockiem; w r. 1802 przeniósł się do zaboru rosyjskiego, gdzie nabył od hr. Sierakowskiego w pow. kobryńskim znaczny majątek Dorohiczyn; w l. 1805–8 był asesorem sądu grodzkiego, następnie sędzią apelacyjnym pow. kobryńskiego; nie zerwał jednak stosunków ze stronami rodzinnemi, gdyż w 1808 przyjęty został do loży »Doskonałości« w Płocku, w której coraz wyższe uzyskiwał stopnie. W 1812 odrazu stanął po stronie Napoleona; wybrany 8 VII na zgromadzeniu obywatelskiem pow. kobryńskiego wraz z Janem Niemcewiczem na delegata do Konfederacji, 22 VII przyjęty był na uroczystem posiedzeniu Rady Konfederacji; pełnił też funkcję radcy podprefektury kobryńskiej.
Po klęsce napoleońskiej emigrował do Warszawy, Krakowa, Drezna i wreszcie Paryża, zdążywszy przedtem wyjednać sobie od Bignona jednorazową zapomogę w kwocie tysiąca zł., oraz po 250 fr. miesięcznie. Na gruncie paryskim, z chwilą upadku Napoleona, B. łatwo i zręcznie przerzucił się do orjentacji filorosyjskiej, począł gloryfikować obecnego w Paryżu Aleksandra I, wszedł w stosunki z podejrzaną figurą wybitnego rosyjskiego masona Mikołaja Nikolewa, adjutanta feldmarszałka Barclaya de Tolly; przez niego zapewne trafił do hr. Pozzo di Borgo, którego agentem wkrótce został; zbliżył się też do masonerji francuskiej i niebawem otrzymał niezwykle wysoki stopień «generała wielkiego inspektora stopnia 33 rytu szkockiego Dawnego i Przyjętego« (»le rite Ecossais Ancien et Accepté«) oraz »reprezentanta najwyższej Rady Amerykańskiej«. Po ogłoszeniu Królestwa Polskiego wydał w Paryżu »Julji 30 dnia 1815« fatalnie wytłoczoną broszurę: Polak do współrodaków z okazji przywróconego Królestwa Polskiego, w której gwałtownie atakował powalonego Napoleona i wzywał »współrodaków« do ugody i łączności z Rosją, gdyż »zerwanie związków z Rosją stało się grobem Ojczyzny i bytu naszego politycznego… Rosja będzie dla Polski tą twierdzą, o którą Polak oparty upaść nie może, gdy Polska dla Rosji zostanie tem nieprzełamanem przedmurzem, za którem stojąc, Rosjanie wszystko zwalczyć potrafią…« Broszura B-go, rozpowszechniana w Królestwie i na Litwie, spotkała się z oburzeniem patrjotycznej młodzieży, w której niejako imieniu ostro przeciw poglądom B-go wystąpił szlachetny filareta Adam Suzin w referacie przedstawionym kolegom. Na wiosnę 1816 B., jako kurjer Pozzo di Borgo do w. ks. Konstantego, przybył do Warszawy w towarzystwie Nikolewa. Mieli oni polecenie krzewienia szkockiego obrządku w Polsce i Rosji; B. działał w Warszawie, a następnie w Grodnie, gdzie wszedł do loży miejscowej »Przyjaciele ludzkości«; Nikolew zaś rozpoczął ruchliwą działalność w Mohylowie, Mińsku i Nieświeżu. Tajemnicza ich robota, prócz celów masońskich, miała również za zadanie prowadzenie pewnej akcji politycznej w duchu republikańskim, a wyraźnie prorosyjskim, zgodnie z ówczesnemi wskazaniami Aleksandra I. Do obrządku szkockiego, założonego przez B-go i Nikolewa w Warszawie 14 VII 1816, należeli i wysokie posiadali stopnie: gen. Winc. Aksamitowski, gen. Al. Rożniecki, Bonawentura Błażowski, pułk. Walenty Wilkoszewski i in. Ruchliwy B. jeździł po Litwie, docierał do masonów-templarjuszów wołyńskich, bywał w Petersburgu, gdzie przy każdej sposobności denuncjował niedość, zdaniem jego, lojalnych obywateli, np. zacnego marszałka Wojciecha Pusłowskiego. W 1828 w związku ze śledztwem w sprawie oskarżonego o zbrodnię stanu pułk. Wal. Wilkoszewskiego, również «generała wielkiego inspektora« rytu szkockiego, B. wezwany został przez Nowosilcowa do Słonimia i poddany badaniom; sprytne odpowiedzi B-go i dawne jego zasługi sprawiły, że uniknął aresztowania, i Nowosilcow tylko wziął od niego zobowiązanie, że będzie trzymać wszystko w sekrecie.
Dalsze losy B-go nie są znane; jego prawdopodobnie synowie, Aleksander i Józef, wylegitymowani w 1838, zapisani byli do ksiąg szlachty gub. grodzieńskiej.
Akta Kancelarji Nowosilcowa, 782, 825 i 829 (Arch. Akt Dawnych w Warszawie); Księgi plenipotencji grodu warszawskiego z 1795 (Arch. Gł. Akt Dawn, w W-wie); Tokarz, Warszawa przed wyb. powst., Kr. 1911, 143, 291; Skałkowski, J. H. Dąbrowski, Kr. 1904, 264; »Dziennik Konfederacji Gen. Król. Pol.«, 1812, nr 8 i 11 ; Iwaszkiewicz, Litwa w r. 1812, 314; Handelsman, Instrukcje i dep. rezyd. franc, Kr. 1914, II 626–7; Pokwitowania B-go na otrzymane od rządu franc. zasiłki od stycznia do października 1813, w ogólnej sumie 2125 fr. (Papiery Bignona w Arch. Min. Spraw zagr. w Warszawie); List B-go do Delaroche’a (Kazimierza?), Paryż, listopad 1815 (rkp. B. Rapersw. 428); Małachowski-Łempicki, Strącone Korony – z dziejów wolnom. pol., W. b. r., pass.; Pigoń, Głosy sprzed wieku, Wil. 1924, 47 sq., 208 sq.; Siemiewskij, Politiczeskije i obszcz. idiei diekabristow, Pet. 1909, 358 sq.; Załęski, O masonji, Kr. 1908, 205; Boniecki I.; Uruski I.
Henryk Mościcki