Odrowąż Piotr ze Sprowy i Zagórza (właściwie Piotr ze Sprowy i Zagórza) h. Odrowąż (zm. 1450), wojewoda ruski. Był synem Dobiesława, podkomorzego ruskiego (zob.), bratem Jana, arcbpa lwowskiego (zob.), i Pawła, kaszt. lwowskiego (zob.). Pierwsza informacja źródłowa o O-u pochodzi z r. 1406, kiedy (wspólnie z bratem Dobiesławem) uposażył kościół w Żurawicy koło Przemyśla. Wiadomość o jego pierwszym urzędzie dworskim – łowczego królewskiego – pochodzi z 13 IX 1419, a więc już przed t. r. znalazł się wśród dworzan króla Władysława Jagiełły, w r. 1423 spotykamy go także wśród sług królowej Zofii Holszańskiej. W tym okresie stawał się O. jednym z bankierów króla, świadczy o tym zapis 20 grzywien na wsiach Artasów i Mierzwica koło Lwowa, uzyskany od Władysława Jagiełły w r. 1419 w Sanoku, powiększony później (1423) o dalsze 150 grzywien. Były to z pewnością wczesne, lecz nie pierwsze pożyczki O-a dla króla, gdyż przed r. 1429 O. objął starostwo samborskie (tj. zamek, miasto i 40 wsi) wraz z tytułem starosty, przy czym 8 IX t. r. przekazał mu król 50 grzywien na naprawę zamku samborskiego. Na dokumencie królewskim z 28 V 1431 figuruje formuła relacyjna O-a; świadczy to, iż otarł się on o pracę w kancelarii koronnej, a już na pewno wskazuje na wysoki poziom wykształcenia, jakkolwiek nic nie wiadomo o jego studiach uniwersyteckich. Biegłość O-a w redagowaniu dyplomów widać w pokaźnej liczbie wystawionych przezeń dokumentów sądowych, a także w kilkunastu dyplomach królewskich z okresu pobytu Władysława Warneńczyka na Węgrzech.
Pozycja materialna i znaczenie polityczne zostały osiągnięte przez O-a w ostatnim piętnastoleciu rządów Władysława Jagiełły, kiedy drogą pożyczek gotówki dla króla pod zastaw królewszczyzn udało się O-owi umocnić w Samborszczyźnie, w ziemi halickiej (starostwo) i lwowskiej oraz na Podolu. Pod Włodzimierzem Wołyńskim 8 IX 1431 O. otrzymał od króla nadanie 10 wsi w pow. smotryckim i winnickim (które trzymał przedtem w zastawie Piotr Szafraniec, woj. krakowski) jako wynagrodzenie zasług w wojnie ze Świdrygiełłą (w tym i w wyprawie łuckiej) oraz w obronie ziemi podolskiej przed Tatarami. Podole stało się odtąd – po powiatach Rusi Czerwonej – głównym kierunkiem ekspansji gospodarczej O-a i nic dziwnego, że przed r. 1434 wyjednał sobie u króla godność wojewody podolskiego (kamienieckiego), przejmując inicjatywę w polityce króla wobec Mołdawii i Wołoszczyzny oraz ciężar obrony ziem południowo-wschodnich przed najazdami tatarskimi. Brał zapewne udział w wyprawach Jagiełłowych przeciw Krzyżakom, na przełomie 1435/6 r. w każdym razie uczestniczył w negocjacjach pokojowych z Zakonem i był gwarantem zawartego wówczas pokoju brzeskiego. Okres małoletności Władysława Warneńczyka wykorzystał O. dla ugruntowania swojej przewagi na Rusi i Podolu; w r. 1436 objął województwo lwowskie, w r. 1440 starostwo lwowskie czyli ruskie generalne – czuł się więc faktycznym panem tych ziem, co podkreślał w wystawianych przez siebie dokumentach, zwłaszcza wobec Samborszczyzny, którą nazywał swoim powiatem («in districtu nostro Samboriensi»), zaś ludność zamieszkującą tutaj oraz na obszarze całej Rusi swoimi ziemianami («terrigenis nostris»), co niektórzy (S. Kwiatkowski, A. Prochaska, K. Górski) interpretują jako dążność O-a do utworzenia dziedzicznego księstwa ruskiego. Utrzymywał w tym czasie dobre stosunki z Mołdawią, gdzie popierał hospodara Eliasza, męża Marii (Maryny, Mańki), rodzonej siostry królowej Zofii Holszańskiej. Świadczył mu usługi dyplomatyczne na dworze polskim, a także udzielał pożyczek pieniężnych, jak np. 1 500 fl. przed r. 1439 zabezpieczonych potem przez króla Władysława Warneńczyka na Haliczu. Równocześnie O. starał się uzależnić od siebie szlachtę ruską udzielając jej drobniejszych pożyczek oraz nadając niższe urzędy, a także wykorzystując swoją potęgę wojskową. Rzeczywiście sejmik lwowski 11 X 1438 uchwalił oddanie zarządu skarbowości woj. ruskiego w ręce O-a jako swojego wojewody, tym samym O. objął kontrolą dochody nie tylko z królewskich dóbr ziemskich, lecz także z licznych komór celnych i przedsiębiorstw górniczych.
Samborszczyzna stanowiła w tym okresie teren ostrej rywalizacji Odrowążów z Melsztyńskimi o pozycję na Rusi. Konflikty O-a ze Spytkiem Melsztyńskim, kaszt. bieckim, zaostrzyły się w r. 1436, kiedy Władysław Warneńczyk (wypełniając wolę zmarłego ojca) nakazał O-owi zwrócić Samborszczyznę Spytkowi Melsztyńskiemu, na co nalegał również przez pewien okres (licząc na zbliżenie z Melsztyńskimi) wszechwładny Zbigniew Oleśnicki. Nieprzejednana postawa Spytka Melsztyńskiego wobec Oleśnickiego uratowała dobra ruskie O-a. O. mógł tu liczyć także na poparcie królowej Zofii, gdyż m. in. za jego pieniądze udało się w r. 1435 z powrotem wprowadzić na tron mołdawski szwagra królowej Eliasza oraz doprowadzić do ugody ze Świdrygiełłą. Usługi te O. wykorzystał w staraniach o arcybiskupstwo lwowskie dla swojego brata, Jana Odrowąża, które w r. 1436 hospodar Eliasz istotnie dlań u króla wyprosił, wbrew głosowi Oleśnickiego i kapituły lwowskiej. O. miał też milczącą zgodę dynastii na posiadanie latyfundiów i najważniejszych urzędów na Rusi, a także na swoją bezwzględną politykę możnowładczą wobec szlachty czerwonoruskiej. Swoją pozycję umocnił finansując w znacznej mierze wyprawę do Czech Kazimierza Jagiellończyka, wybranego w Kutnej Horze 2 III 1438 na króla czeskiego. Powiększenie zadłużenia dworu u O-a doprowadziło nawet w jesieni t. r. do znacznego ochłodzenia stosunków O-a z otoczeniem królowej Zofii, skłaniającej się wówczas (wg Długosza) ku Spytkowi Melsztyńskiemu. Nic dziwnego zatem, że w obliczu zbliżającej się rozprawy oligarchów ze stronnictwem szlacheckim Melsztyńskiego O. stanął po stronie Zbigniewa Oleśnickiego. W kwietniu 1438 podpisał O. akt tzw. konfederacji nowokorczyńskiej «w obronie bezpieczeństwa publicznego, tudzież przeciw szerzeniu się błędów kacerskich» i chociaż nie da się stwierdzić obecności O-a w bitwie grotnickiej 5 V 1439, jego bezpośredni udział w tych istotnych wydarzeniach dla kraju jest możliwy, gdyż był przy królu 18 III w Urzędowie, zaś 18 V w Krakowie.
O. włączył się w wyprawę Władysława Warneńczyka po koronę węgierską w końcu listopada 1441; poprowadził z Małopolski do Budy znaczny oddział rycerstwa, który zwerbował na własną rękę i własną gotówką («nullo subsidio publico habito»). Został on użyty dla zabezpieczenia Budy od strony Koszyc przed wojskami Jana Giskry z Brandysu, a O. zdobył w komitacie Gömör ważną twierdzę Rożnawę i otworzył sobie drogę ku Polsce. Przezimował na Węgrzech i wiosną 1442 miał wracać do kraju z powodu braku gotówki w skarbie królewskim na utrzymanie wojska. Pożegnanie O-a w Eger przez tamtejszego bpa Szymona Rozgonyi było bardzo huczne, co wykorzystał jeden z dowódców J. Giskry, Telefus, który niespodziewanie napadł nocą na Eger, złupił tabory polskie, a O-a wziął do niewoli, przekazując go następnie do zamku Olnod, strzeżonego przez Jakuba Czudara. Po rozgromieniu Telefusa przez inne oddziały polskie Czudar przeszedł na stronę króla Władysława Warneńczyka i za okupem uwolnił O-a, odwożąc go do Budy. Tu O. znalazł w ciągu dalszych miesięcy 1442 r. zatrudnienie m. in. w kancelarii królewskiej. Późną jesienią 1442 powrócił na Ruś (gdyż 11 XII był obecny na roczkach sądowych we Lwowie) i nie brał już udziału w kampanii węgierskiej. Pobyt króla na Węgrzech wykorzystał dla dalszych pożyczek pieniężnych pod zastaw królewszczyzn. Po bitwie pod Warną O. zbliżył się znowu do otoczenia królowej Zofii, którą odwiedzał w jej zamkach w Sanoku i Bieczu, a w r. 1445 wziął udział w poselstwie na Litwę do Kazimierza Jagiellończyka, aby go skłonić do objęcia rządów w Polsce. W rok później znowu znalazł się w wysłanej od senatorów Królestwa ze zjazdu parczowskiego delegacji, która udała się do Brześcia, aby przekonać królewicza ostatecznie do przyjęcia korony w Polsce.
Po koronacji Kazimierza O. zaangażował się w sprawy ruskie i mołdawskie. Późnym latem 1448 O. brał udział w wyprawie wojskowej króla do Mołdawii, w czasie której został wysłany do hospodara Piotra, aby go skłonić do hołdu i wydania ks. Michała litewskiego (Michałuszki), nieprzyjaźnie nastawionego wobec Kazimierza Jagiellończyka. Władca Mołdawii w obawie uwięzienia odmówił wyjazdu na spotkanie z królem polskim, ale wysłał doń uroczyste poselstwo, a później (po otrzymaniu listu żelaznego i po wyjeździe Kazimierza z Jagielnicy i Kamieńca Podolskiego ku Litwie) złożył uroczyste homagium w sierpniu t. r., które odebrał w imieniu króla O. i inni towarzyszący mu panowie. We wrześniu t. r. O. włączył się do walki z Tatarami, którzy najechali Podole, pomagając oddziałowi Teodora Buczackiego w pościgu za nimi; udało się wtedy odbić część łupów oraz ludzi ujętych w jasyr. W końcu 1449 r. brał udział w burzliwym sejmie piotrkowskim, na którym Wielkopolanie protestowali przeciw prymatowi Zbigniewa Oleśnickiego w Kościele polskim z powodu nadanej mu godności kardynalskiej przez papieża; O. przekonywał ich, iż dzielnica wielkopolska nie doznała przez to ujmy, skoro stolica Kościoła polskiego pozostała nadal w Gnieźnie. Rychło jednak wrócił na Ruś i zajął się znowu sprawami mołdawskimi, które z początkiem 1450 r. stały się przedmiotem obrad rady królewskiej. O. i Przedbor z Koniecpola objęli z ramienia króla dowództwo wyprawy przeciw Bogdanowi II mołdawskiemu w celu osadzenia na stolcu hospodara Aleksandra II (Olechny), syna zmarłego woj. Eliasza. Zorganizowana z trudem ekspedycja zyskała zrazu sukces, skłaniając Bogdana do ugody ze stroną polską, ale hospodar nie myślał wypełniać przyjętych warunków. Zyskując na czasie, zorganizował zasadzkę na powracające oddziały polskie i, mimo iż O. został o niej uprzedzony i przedsięwziął wraz z innymi dowódcami pewne środki ostrożności, został w lesie pod wsią Krasne Pole zaskoczony przez czatujący oddział Bogdana, który 6 IX 1450 narzucił mu walkę w niekorzystnych warunkach terenowych. Bój trwał cały dzień, a rycerstwo zagrzane do walki przemową O-a zdołało wyjść z zasadzki, lecz w bitwie tej poległ O., który wedle słów J. Długosza «nie tylko wodza, ale i dzielnego rycerza pełniąc obowiązki, z bohaterską walczył odwagą». Wraz z nim poległo kilku innych dowódców.
Podstawą olbrzymiej fortuny O-a były pożyczki dla królów pod zastaw królewszczyzn. Najwcześniej, bo przed r. 1429 oprócz wspomnianego już starostwa samborskiego wziął w zastaw miasto Gliniany. W r. 1442 zadłużenie dóbr królewskich u O-a opiewało na z górą 11 000 grzywien, w sierpniu t. r. doszło doń jeszcze 200 grzywien na Jasienicy Solnej pod Drohobyczem, jako zwrot kosztów za utrzymanie przez O-a posła tureckiego, zaś w miesiąc później (21 XI) dochody stacji królewskich w Samborskiem, które król scedował O-owi na przeciąg swojej nieobecności w kraju. Znaczne sumy miał zapisane także na ziemi lwowskiej, gdzie w r. 1442 zabezpieczył mu król 2 200 fl. oraz 2 500 grzywien, jako zwrot kosztów za wykupienie się O-a i jego ludzi z niewoli na Węgrzech. W r. 1443 dokupił tu O. wieś Domahościce za 400 grzywien, a przed r. 1447 Dublany z sołectwem, wartości 150 grzywien. W ziemi halickiej posiadał zapisane w l. 1439–40 2 000 fl. węgierskich oraz 1 520 grzywien, nadto zakupioną w r. 1440 za 200 grzywien wieś Woskrzemince, a sprzedaną w rok później za 300 grzywien. Na Podolu miał w t. r. 13 wsi oraz 300 grzywien na mieście Tłumacz i wsi Koniuszki. W ziemi sanockiej nabył drogą zamiany z Fryderykiem Jacimirskim w r. 1446 miasto Jaćmierz z przedmieściami oraz wieś Niebieszczany, nad którymi zarząd zlecił Mikołajowi z Tarnawy, dawnemu żupnikowi. Były to sumy i dobra przez O-a nabyte. Niezależnie od nich posiadał wsie rodowe w Małopolsce, które przypadły mu w kolejnym dziale majątkowym z bratem Pawłem w r. 1445. W świetle tego aktu O. zatrzymał (poza sumami zapisanymi na zamku i mieście Lwowie oraz starostwie lwowskim, a także na Samborszczyźnie i Podolu) wsie Piekoszów, Szczukowice, Miecigozd, Łosień, Rykoszyn, Gniewce, Odrowąż, Chmielnik, Łagiewniki, Urzuty, Jasień, Niedźwiada i część Woli w ziemi sandomierskiej oraz Sprowę i Ślęcin w ziemi krakowskiej. W r. 1440 zakupił za 500 grzywien wieś Odrowąż w ziemi sandomierskiej wraz z prawem patronatu nad miejscowym kościołem parafialnym oraz wystarał się u króla o przywilej przeniesienia na prawo niemieckie wsi koło Bochni i Proszowic: Kościelnik, Stanisławic, Woli Stanisławickiej i Rzędowic. Szeroką akcję kolonizacyjną prowadził przede wszystkim na Podolu, gdzie w r. 1436 posiadał 12, zaś w r. 1444 już 19 wsi, z których dwie (Satanów i Zińkowice) przekształcił w miasteczka, a w pozostałych wprowadził urządzenia prawa niemieckiego. Posiadał wreszcie swoją stałą rezydencję (dwór) w Krakowie.
Utrzymywał O. kontakty z mieszczaństwem lwowskim oraz krakowskim, posługując się nierzadko jego kapitałami w swoich operacjach finansowych. Prowadził interesy z Ormianami i Żydami lwowskimi, dzierżawiącymi nierzadko za jego protekcją cła na Rusi i Podolu oraz trudniącymi się m. in. handlem bydłem. O. interesował się szczególnie handlem wołami, które wypasano masowo w jego wielkim latyfundium i sprzedawano na jarmarkach jarosławskich, lubelskich i sandomierskich, a nawet gnano do dzielnicy wielkopolskiej i na Śląsk, oraz handlem suknami luksusowymi, których dostarczali mu m. in. kupcy Jerzy Węgier i Mołdawianin Hieronim de Janua. Kapitałami służyli O-owi Żydzi Szachno oraz Kalef, celnik lwowski, następnie Dawid, wójt lwowskiej gminy ormiańskiej, który w r. 1443 ręczył O-owi za innego Ormianina, Bogdana, w związku z jego długiem 100 kóp groszy. Do stałych klientów O-a należeli Mikołaj Wieluński, kupiec lwowski, i Żyd Dawid ze Lwowa, celnik przemyski, oraz Paweł, kupiec i Żyd krakowski, wreszcie Eliasz oraz Izaak Sokołowicz, Żydzi hrubieszowscy, przy czym ten ostatni był winien O-owi 150 grzywien w związku z dzierżawieniem żupy solnej w Jasienicy i ceł w powiecie samborskim. Pożyczał O. gotówkę także szlachcie ruskiej i podolskiej, wchodził w liczne komisje rozstrzygające między nią spory graniczne. Był w l. 1440–1 zadłużony u O-a na sumę 500 grzywien Jan Buczacki, star. trembowelski, Herburtowie z Felsztyna i in. Nieobce mu były także sprawy górnicze na Rusi, gdyż utrzymywał nie tylko związki z żupnikiem Mikołajem z Tarnawy Solnej koło Sanoka, lecz także finansował i eksploatował żupy drohobyckie, gdzie kierował do administracji swoich ludzi. Ogromne dobra O-a wymagały sprężystej organizacji, rządców i pisarzy, z których znamy jedynie Mikołaja ze Stradowa, sekretarza osobistego O-a.
Jako starosta ruski generalny O. dbał o obronne walory podległych sobie zamków i miast, w tym zwłaszcza o fortyfikacje zamku i miasta Lwowa, o który opierały się liczne napady tatarskie. Do walki z kolejnymi najazdami wykorzystywał ćwiczących w ramach bractwa kurkowego mieszczan lwowskich, nie szczędząc im nagród za zasługi wojenne. Na prośbę O-a król wynagrodził w r. 1451 dwiema wsiami (Uroczysko i Jaśniska) oraz szlachectwem braci Staszka i Iwaszka Dawidowiczów, mieszczan lwowskich, którzy u boku O-a walnie przyczynili się do odparcia nawały mongolskiej (1448), tak samo jak (1442) szlachcica Budziwoja Mamajowicza, któremu za wkład w walkę z Tatarami wyjednał zapis 300 grzywien na wsi Duńkowice. W r. 1442 O. przyczynił się do ufundowania przez króla czynszu 13 grzywien z ogrodów miejskich w Samborze oraz 9 wozów soli z żup drohobyckich dla uposażenia samborskiego plebana, zaś w r. 1444 do założenia klasztoru Karmelitów przed bramą Halicką we Lwowie, a klasztorowi Cystersów w Mogile zapisał wieś Ślęcin.
O. należał do indywidualności wybitnych wśród polskiego możnowładztwa pierwszej połowy XV w. Podporządkowywał jednak politykę i rację stanu państwa celowi naczelnemu swojego życia: budowie potęgi rodu na Rusi, na którą ściągał i wiązał z nią na stałe wielu swoich najbliższych krewnych i rodowców. Był jednym z pierwszych możnowładców polskich, którzy budowali swoją potęgę materialną drogą pożyczek (czyli zakamuflowanej lichwy) udzielanych panującym i ich najbliższej rodzinie, wykazując w tej mierze niepospolite zdolności organizacyjne i nowoczesność poglądów ekonomicznych. Prywatę i interesowność O-a równoważy jednak do pewnego stopnia wkład w obronę ziem południowo-wschodnich kraju i bohaterska, w pełni rycerska śmierć na polu bitwy pod Krasnym Polem 6 IX 1450.
Ciało O-a sprowadzono do kraju i przywieziono do Mogiły pod Krakowem, gdzie pochowano je w murach kościoła klasztornego.
Z nie znanej nam żony pozostawił po sobie synów: Andrzeja, woj. ruskiego (zob.), i Jana, woj. ruskiego (zob.), oraz córkę Małgorzatę, zamężną za Stanisławem Denowskim, alias Strzałkowskim.
Dworzaczek, tabl. 108; Fedorowicz, Dostojnicy i urzędnicy; – Dąbrowski J., Władysław I Jagiellończyk na Węgrzech (1440–1444), W. 1922; Dworzaczek W., Leliwici-Tarnowscy, W. 1971; Dzieduszycki M., Starostowie ruscy i lwowscy, „Przew. Nauk. i Liter.” R. 3: 1875 s. 437; Fijałek J., Mitra Jakuba z Paradyża i uniwersytet krakowski w okresie soboru bazylejskiego, Kr. 1900 I 226; Gawęda S., Możnowładztwo małopolskie w XIV i w pierwszej połowie XV w., Kr. 1966 s. 82–6; Górski K., Ród Odrowążów w wiekach średnich, „Roczn. Tow. Herald.” T. 8: 1926/7 s. 30, 60–3, 65, 67; Halecki O., Ostatnie lata Świdrygiełły i sprawa wołyńska za Kazimierza Jagiellończyka, Kr. 1915 s. 162; Kiryk F., Jakub z Dębna na tle wewnętrznej i zagranicznej polityki Kazimierza Jagiellończyka, Wr. 1967 s. 22; Knoppek W., Zmiany w układzie sił politycznych w Polsce w drugiej połowie XV w. i ich związek z genezą dwuizbowego sejmu, „Czas. Prawno-Hist.” T. 7: 1955 z. 2 s. 87; Kolankowski L., Dzieje Wielkiego Księstwa Litewskiego za Jagiellonów, t. I. 1377–1499, W. 1930; Kwiatkowski S., Ostatnie lata Warneńczyka, „Przew. Nauk. i Liter.” R. 11: 1883 s. 46, 47, 137; Łaszczyńska O., Ród Herburtów w wiekach średnich, P. 1948 s. 383; Maleczyńska E., Rola polityczna królowej Zofii Holszańskiej na tle walki stronnictw w Polsce w latach 1422–1434, Lw. 1936 s. 22, 47; taż, Ruch husycki w Czechach i w Polsce, W. 1956; taż, Społeczeństwo polskie pierwszej połowy XV w. wobec zagadnień zachodnich, Wr. 1947 s. 136–7, 142, 145, 148, 149, 151–3; Maleczyński K., Urzędnicy grodzcy i ziemscy lwowscy w latach 1352–1763, Lw. 1938; Maurer R., Kilka dat do dziejów rodziny Odrowążów Sprowskich na Rusi w XV w., „Przegl. Archeol.” 1883 z. 2 s. 110; Prochaska A., Konfederacja lwowska 1464 r., „Kwart. Hist.” R. 6: 1892 s. 736–8; tenże, Konfederacja Spytka z Melsztyna, Lw. 1887 s. 18, 29, 32, 36, 37; Stachoń B., Polityka Polski wobec Turcji i akcji antytureckiej w wieku XV do utraty Kilii i Białogrodu (1484), Lw. 1930 s. 68, 97; Stadnicki K., Wspomnienie o Abdankach-Konopkach Buczackich i Jazłowieckich, „Przew. Nauk. i Liter.” R. 2: 1873 s. 150, 151; – Akta grodz. i ziem., I, V, VI, VIII, IX, X, XI, XII, XIII, XIV; Akta unii; Cod. epist. saec. XV, II; Długosz, Historia, V, VI; Documente privitoré la istoria Romanilor, Ed. E. Hurmuzaki, Bucuresci 1890 I pars 2 nr 586, 677; Materiały archiwalne wyjęte głównie z metryki litewskiej od 1348 do 1607, Wyd. A. Prochaska, Lw. 1890; Materiały do historii miasta Biecza (1361–1632), Oprac. F. Bujak, Kr. 1914; Materiały do historii miasta Sambora 1390–1795, Wyd. A. Dörflerówna, Lw. 1936; Matricularum summ., IV; Mon. Pol. Hist., V; Podwody kazimierskie. 1407–1432, Wyd. S. Krzyżanowski, Arch. Kom. Hist., Kr. 1909–11 XI; Regesta historico-diplomatica Ordinis s. Mariae Theutonicorum 1198–1525, Hrsg. v. E. Joachim W. Hubatsch, Gottingen 1948 Pars II nr 2400–4; Rozbiór krytyczny Długosza, I–II; Starod. Prawa Pol. Pomn., II nr 2518, 2851, 3070, 3235; Zbiór dok. mpol., II nr 532, 628, 718, V nr 1196, 1436, 1437, 1465, VII nr 1887, 1943, 2078, 2083, 2086, VIII nr 2192, 2209, 2219, 2220, 2223, 2224, 2232, 2235. 2251, 2261, 2262, 2264, 2268, 2270, 2272, 2285, 2320, 2358, 2370, 2371, 2376, 2382, 2388, 2390, 2396, 2401, 2402, 2404, 2405, 2406, 2409, 2411, 2413, 2414, 2418, 2423, 2424, 2473, 2476, 2490, 2568, 2570.
Feliks Kiryk
Powyższy tekst różni się w pewnych szczegółach od biogramu opublikowanego pierwotnie w Polskim Słowniku Biograficznym. Jest to wersja zaktualizowana, uwzględniająca opublikowane w późniejszych tomach PSB poprawki i uzupełnienia.