Sanguszko Roman Damian (1832–1917), ziemianin, ordynat zasławski, kolekcjoner. Ur. 17 X w Przeworsku, był najstarszym synem Władysława (zob.) i Izabeli z Lubomirskich (zob. Sanguszkowa Izabela), bratem Pawła Romana (zob.) i Eustachego Stanisława (zob.).
Dzieciństwo i młodość spędził S. w Galicji. Kształcił się w Paryżu. Uzyskał bakalaureat z nauk wyzwolonych (1851) i studiował fizykę na Sorbonie. Po wyznaczeniu go przez ojca na dziedzica dóbr rodowych Sanguszków na Wołyniu rozpoczął starania o uzyskanie zatwierdzenia władz carskich. W maju 1855 otrzymał poddaństwo rosyjskie i niebawem wstąpił do służby wojskowej w Petersburgu jako oficer gwardii konnej. Jego pułk został skierowany na Krym, ale nie wziął udziału w wojnie, ponieważ nastąpiło zawieszenie broni. Zagrożony gruźlicą, uzyskał S. zwolnienie ze służby liniowej i przez kilka lat pełnił obowiązki attaché wojskowego ambasady rosyjskiej przy dworze królewskim w Neapolu. W r. 1862 S. w stopniu rotmistrza został przeniesiony do rezerwy i przez trzy lata leczył się w uzdrowiskach zagranicznych.
Po powrocie do kraju został S. przez cara mianowany członkiem głównego zarządu stadnin państwowych, koniuszym dworu i tajnym radcą; wtedy przejął także osobisty zarząd dóbr rodzinnych znajdujących się w zaborze rosyjskim. Po powstaniu styczniowym prowadził starania o uniknięcie kolejnej, czwartej konfiskaty majątków, należących do jego stryja Romana Stanisława (zob.), zarządzonej przez władze carskie; wykorzystywał przy tym dawne znajomości na dworze petersburskim i przekupywał urzędników gubernialnych.
S. zarządzał rodowymi dobrami sławuckimi, które obejmowały 25 tys. ha ziemi pszenno-buraczanej z 61 folwarkami, 38 tys. ha lasów («sanguszkowskie sosny»), 3 750 ha łąk i lasów liściastych oraz 3 tys. ha jezior i nieużytków. Prowadził wzorową gospodarkę leśną i utrzymywał słynną stadninę koni w Chrestówce. Nie wprowadzając tu żadnych zasadniczych zmian, zlikwidował jedynie dział koni angielskich i stajnię wyścigową, natomiast zwiększył zakup oryginalnych arabów z Egiptu. Drobnym właścicielom stajni dostarczał reproduktorów i klaczy. W r. 1901 stadnina ta liczyła 2 435 koni, w tym 1 154 stanowiły konie pociągowe «fornalskie». Na wystawie w Petersburgu w r. 1898 otrzymał S. złoty medal za klacze arabskie, a w r. 1913 w Kijowie odniósł także duży sukces. Oprócz tego hodował 2–3 tys. rasowych owiec oraz kilkaset sztuk bydła rogatego. S. rozwijał także w swoich dobrach przemysł: miał fabrykę sukna i koców w Sławucie (założoną w r. 1840), 2 wielkie młyny parowe, 30 młynów wodnych, 3 gorzelnie, browar, 3 fabryki papieru, 2 tartaki parowe, garbarnię, kotlarnię, wapienniki, cegielnie, mleczarnie typu holenderskiego; istniał też w Sławucie zakład leczenia kumysem (otwarty w r. 1873). Obrót kredytowo-oszczędnościowy ułatwiały dwa prywatne banki Sanguszków. Od r. 1862 był S. członkiem Tow. Gospodarczego we Lwowie i w Krakowie. Wiele starań poświęcił S. uzyskaniu zatwierdzenia ordynacji zasławskiej. Dekret Mikołaja II w tej sprawie został wydany 12 IV 1907. W skład ordynacji wchodziły dobra rodzinne położone w zaborze rosyjskim: 3 miasta (Sławuta, Białogródka i Kornica) oraz 95 wsi tworzących 3 klucze (sławucki, białogródecki i zasławski).
S. zajął się uporządkowaniem zbiorów archiwalnych i bibliotecznych. W r. 1881 zatrudnił jako konserwatora archiwum Bronisława Gorczaka, który od r. 1891 opiekował się także biblioteką, obejmującą ok. 25 tys. tomów. Staraniem i nakładem S-i opublikował Gorczak „Katalog rękopisów w archiwum ks. Sanguszków w Sławucie” (Sławuta 1902) oraz „Katalog pergaminów znajdujących się w archiwum ks. Sanguszków w Sławucie” (Sławuta 1912). Ponadto Gorczak, Zygmunt Radzimiński i P. Skobielski wydali cenny zbiór źródeł pt. „Archiwum książąt Lubartowiczów Sanguszków w Sławucie” (Lw. 1887–1910 I–VII), Gorczak, Radzimiński i Zygmunt Kozicki rozprawę pt. „Sprawa początku rodu ks. Sanguszków” (Lw. 1901) oraz Gorczak i Radzimiński „Monografię ks. Sanguszków oraz innych potomków Lubarta Teodora Olgerdowicza ks. Ratneńskiego” (Lw. 1887–1910 I–VII).
S. unikał działalności politycznej; nie brał nawet udziału w uroczystościach dworskich. Mimo licznych próśb i nacisku władz, w maju 1906 nie zgodził się na kandydowanie w wyborach do Dumy i Rady Państwa w Petersburgu. W końcu 1907 został wybrany przez szlachtę na prezesa Polskiego Stronnictwa Krajowego gub. kijowskiej, wołyńskiej i podolskiej. Pełnił funkcje społeczne; był honorowym sędzią pokoju, członkiem licznych komisji gubernialnych i radnym w ziemstwie zasławskim. Miał opinię człowieka skąpego i despotycznego, popierał jednak w swoich dobrach rozwój szkolnictwa podstawowego i zawodowego. Znaczne kwoty przeznaczał na cele charytatywne, przez wiele lat dotował katolickie seminarium duchowne w Żytomierzu i kościoły różnych wyznań. W r. 1903 wypłacił 50 tys. kor. dla B. Ossol. Udzielił także pomocy Muzeum Czapskich w Krakowie, Tow. Popierania Nauki Polskiej we Lwowie i in. organizacjom naukowym na terenie kraju. W r. 1912 oficjalnie wyznaczył swoim następcą bratanka, Romana Władysława. Przy tej okazji urządzono w Sławucie 80-lecie jego urodzin. W lecie 1914 S. przebywał na kuracji w Gleichenbergu, a po wybuchu wojny światowej powrócił do Slawuty, gdzie starał się przeciwdziałać skutkom wojny: rekwizycjom, zniszczeniom i buntom ludności ukraińskiej. W r. 1915 na polecenie S-i najcenniejsze zbiory archiwalne i biblioteczne zostały wywiezione do Gumnisk koło Tarnowa, gdzie były przechowywane do r. 1945. Pozostałe w Sławucie książki uległy w r. 1917 w znacznej części zniszczeniu. Część księgozbioru wywieziona do Rosji została rewindykowana w r. 1923 i wcielona do zbiorów w Gumniskach. W atmosferze przegranej wojny, wśród znacznego rozluźnienia dyscypliny w wojsku i agitacji bolszewickiej, zbuntowani żołnierze 264. pp tzw. zapasowego, którzy stacjonowali w Sławucie, 1 XI 1917 napadli na pałac, spalili go i zamordowali S-ę. Został on pochowany 6 XI w grobach rodzinnych w podziemiach kościoła św. Doroty w Sławucie.
Ożeniony (19 X 1868 w Pradze) z Karoliną Thun-Hohenstein (23 IX 1848 – 1918>), córką Fryderyka, członka Izby Panów, b. ambasadora austriackiego w Petersburgu, S. potomstwa nie pozostawił.
Portrety przez: Jana Zasiedatela (1875), Mikołaja Dawidowicza (1896), Kazimierza Pochwalskiego (1915), Marcelego Krajewskiego (ok. 1917), popiersie w białym marmurze przez Antoniego Madeyskiego (Rzym 1913–14) – wszystkie w Muz. Okręgowym w Tarnowie; – Ilustr. Enc. Trzaski; PSB (Bronisław Gorczak, Zygmunt Radzimiński); Słown. Geogr. (Białogródka, Sławuta); Słown. Pracowników Książki Pol. (bibliogr.); Konarski S., Armorial de la noblesse polonaise titrée, Paris 1958; Żychliński, V 307; Chrzanowska P., Sanguszkowie, Tarnów 1989 s. 29–30; – Łukomski B., Das arabische Pferd in Sławuta und anderer Gestüten des Russlands, Stuttgart 1906; Poray-Biernacki J., Z przekonania. Roman Sanguszko w oczach Conrada i historii, London 1979; Pruski W., Dwa wieki polskiej hodowli koni arabskich (1778–1978) i jej sukcesy na świecie, W. 1983 (fot. s. 96); Radzimiński Z., Roman ks. Sanguszko, pierwszy ordynat zasławski, Lw. 1918 (mylna data zamordowania 2 XI); Stecki T. J., Wołyń pod względem statystycznym, historycznym i archeologicznym, Lw. 1864 I 347–62; – Bobrowski T., Pamiętnik mojego życia, W. 1979; Bojanowski S., Za końmi na Wołyń i Ukrainę, Kr. 1902; Kossak Z., Pożoga, Kr. 1922; Olasikowicz W., Chłopak ze Sławuty. Wspomnienia z niedalekiej przeszłości, W. 1987; Rzyszczewska E., Mord sławucki w oświetleniu naocznego świadka, Lw. 1919; – „Czas” 1917 nr 348; „Dzien. Kijowski” 1917 nr z 4 XI; „Katolik” 1989 nr 1 (fot. epitafium z portretem S-i); – B. Jag.: Akc. 72/72.
Józef Długosz