Potocki Seweryn h. Pilawa (1762–1829), poseł na Sejm Czteroletni, kurator okręgu naukowego charkowskiego, rosyjski tajny radca i członek Rady Państwa. Był drugim synem Józefa, krajczego kor. (zob.), i Anny Teresy z Ossolińskich (zob.), młodszym bratem podróżnika i pisarza Jana (zob.).
Obaj bracia wychowywali się pod kierunkiem szwajcarskich nauczycieli z kraju Vaud: I. L. Auberjonois, potem pastora Constançon. Edukacja odbywała się przez kilka lat w Genewie i w Lozannie. Wrócili do Warszawy ze swoim preceptorem jesienią 1778, po czym Constançon zajmował się jeszcze Sewerynem do wiosny 1779. W l. 1781–3 brał P. udział w dość trudnych rozliczeniach rodziny ze Stanisławem Augustem w związku z sumami ciążącymi na dobrach jazłowieckich. Na sejmie 1782 r. został wybrany do Komisji Skarbu Kor., w której zasiadał do sejmu 1784 r. W t. r. otrzymał Order Św. Stanisława. W r. n. ożenił się z Anną Teofilą (1758–1813), córką Aleksandra Michała Sapiehy, kanclerza w. lit., rozwiedzioną po pierwszym małżeństwie z Hieronimem Januszem Sanguszką, woj. wołyńskim. Była to dama zaprzyjaźniona ze Stanisławem Augustem, członkini adopcyjnej loży «La Bienfaisance» (1783). P. był też wolnomularzem (w loży «Świątynia Izis»). Po ślubie małżonkowie podróżowali po Europie. We wrześniu 1785 przybyli do Londynu, gdzie wprowadzili w «wielki świat» bawiącego wówczas w Anglii Juliana Ursyna Niemcewicza. P-emu przypadł klucz ładyżyński z Batogiem (Batohem) w pow. bracławskim. Mieszkając w Ładyżynie krajczyc sąsiadował z Tulczynem Szczęsnego Potockiego. Żona wniosła dobra Celejów w pobliżu Puław Czartoryskich.
Na wiosnę 1787 P. towarzyszył Szczęsnemu Potockiemu do Kijowa, gdzie został przedstawiony Katarzynie II, po czym wraz ze Szczęsnym odwiedził Stanisława Augusta w Kaniowie. Król wymówił się od odwiedzenia w drodze powrotnej Ładyżyna, co zdaje się spowodowało urazę. Jako kandydat Szczęsnego został P. obrany w r. 1788 posłem z woj. bracławskiego. Przed sejmem przebywał w Warszawie i donosił Szczęsnemu o swoich rozmowach ze Stackelbergiem. Starał się m. in. przekonać ambasadora (bezskutecznie) o konieczności utworzenia milicji wojewódzkich. W czasie sejmu stał się P. jednym z bardziej zadzierzystych posłów opozycyjnych. Uchodził za człowieka blisko związanego z Ignacym Potockim, ale ten wyznawał, że «nie może władać Sewerynem» i miewał kłopoty z powodu niektórych jego nieprzemyślanych i drażniących wystąpień. Był więc P. w obrębie stronnictwa patriotycznego człowiekiem chodzącym dosyć samopas i niezbyt poważnym. Jego gesty i mowy (wydawał je w «Drukarni Wolnej», założonej przez jego brata Jana) miewały rozgłos. W listopadzie 1788 złożył P. ofiarę 9 000 złp. na potrzeby wojenne i atakował Departament Wojskowy Rady Nieustającej (personalnie gen. Jana Komarzewskiego). W grudniu wnosił o opodatkowanie posiadaczy orderów, demonstrując w Izbie nabitą sakiewkę. Domagał się, aby posłowie wysyłani za granicę otrzymywali instrukcje od sejmu. W dyskusji nad powołaniem Deputacji Interesów Zagranicznych wymógł i od kanclerzy przysięgę «jako pensyj zagranicznych nie brałem i brać nie będę» (chodziło o przyciśnięcie Jacka Małachowskiego). W r. 1789 wielokrotnie zabierał głos w sprawach wojskowych i skarbowych. M. in. swą mową z 20 VIII sprawił, że dobra legowane przez hetmana Michała Kazimierza Paca na artylerię lit. zostały nadal uposażeniem generała artylerii lit. Kazimierza Nestora Sapiehy (bankruta). We wrześniu 1789 znalazł się P. wśród rekomendujących do służby w armii Tadeusza Kościuszkę, a w kwietniu 1790 należał do przyjaciół Adama Czartoryskiego, opowiadających się za oddaniem wysokiej komendy w polskim wojsku ks. Ludwikowi Wirtemberskiemu. Choć w Izbie występował przeciw Moskwie, wraz ze Stanisławem Kostką Potockim opowiedział się za wolnością wywozu zboża do Rosji (7 X 1789). Głośny był atak P-ego (z 13 III 1790) na donatariuszy sejmu rozbiorowego. W lecie t. r. domagał się przejęcia opactw na skarb, powołując się na przykład Francji i konkludując: «biskupów nam tylko i plebanów potrzeba».
Z początkiem 1790 r. wszedł P. (obok Stanisława Małachowskiego, Ignacego Potockiego i Tadeusza Morskiego) do tajnego komitetu do spraw galicyjskich. Chodziło o przyłączenie Galicji do Polski w wypadku wojny austriacko-pruskiej. Wedle przypuszczenia W. Kalinki to on («un des Potocki, cousin d’Ignace») był przewidziany na marszałka konfederacji, która miała się zawiązać w Chełmskiem po wybuchu wojny. Wszedł więc P. do sztabu «stronnictwa pruskiego». Z rachubami na wojnę wiązał się wysunięty sekretnie przez tych ludzi w kwietniu 1790 projekt utworzenia «Administracyi Ekstraordynaryjnej». Chciał P. do tego gremium wprowadzić swoich przyjaciół: Jana Suchorzewskiego i Łukasza Bnińskiego (obaj republikanccy zelanci, późniejsi targowiczanie). W sprawie personalnego składu planowanej «Administracyi Ekstraordynaryjnej» doszło do przejściowego popsucia stosunków między Małachowskim a I. Potockim i P-m. Zdaniem Stanisława Augusta «górny ton» P-ego, «który, że wszystkich nagania i kole, sam jest mało kochany», szkodził w Izbie Poselskiej I. Potockiemu. Jakoby z irytacji przeciw P-emu sejm podjął bardzo dla Ignacego kłopotliwą uchwałę o przedłożeniu gotowego projektu formy rządu już na dzień 7 V 1790. Z początkiem września t. r. opowiedział się P. za niepopularną cesją Gdańska i Torunia, a 10 IX, poprzedzony wystąpieniem Ł. Bnińskiego, wygłosił wielką republikańską filipikę przeciw prerogatywom korony i osobiście przeciw królowi. Ta najgłośniejsza z mów P-ego wywołała równie znaną ripostę ze strony Piusa Kicińskiego i zamiast osłabić wzmocniła w sejmie pozycję Stanisława Augusta. Podobnie jak Ignacy, P. łączył zasady republikańskie z postulatem sukcesji tronu. Popierał wniosek o kandydaturze elektora saskiego Fryderyka Augusta (30 IX 1790). W listopadzie wypowiadał się przeciw masowej nobilitacji mieszczan. W kwietniu 1791 został rotmistrzem kawalerii narodowej.
W dn. 2 V 1791 podpisał P. «Asekurację» (zobowiązanie popierania nazajutrz projektu Konstytucji). Należał do członków-założycieli Tow. Przyjaciół Ustawy Rządowej. Obok króla, Małachowskiego i I. Potockiego, wystosował 13 V list do Szczęsnego Potockiego, z wezwaniem do pogodzenia się z Konstytucją (zwierzał się «opiekunowi dawnemu», że ma zastrzeżenia co do «wielu artykułów», ale wskazywał na potrzebę jedności wobec zewnętrznego zagrożenia). Odznaczony w lipcu t. r. Orderem Orła Białego (był pryncypialnym przeciwnikiem tych «błyskotek»), P. nie zaprzestał być przeciwnikiem prerogatyw królewskich. W dyskusji nad szczegółową ustawą o Straży Praw chciał pozycję monarchy w rządzie «osłabić lub zniszczyć» (Piattoli do króla 1 VI 1791). W dn. 24 V złożył w sejmie projekt nałożenia na Żydów podatku podwójnego podymnego, co wywołało sprzeciw rzecznika reformy żydowskiej – Mateusza Butrymowicza. Następny znany projekt P-ego pochodzi dopiero z 19 IV 1792, kiedy to wniósł o wyznaczenie deputacji «do uformowania projektu o milicyi ziemiańskiej». W tej gorącej porze P. i jego brat Jan byli pierwszymi ludźmi, którzy zaczęli rozgłaszać (i to pruskiemu posłowi G. Lucchesiniemu) o zamyśle powołania na polski tron w. ks. Konstantego. W wojnie 1792 r. P. (któremu towarzyszył brat Jan) wziął udział z korpusem posiłkowym wojsk kor., który w czerwcu poszedł na wsparcie zachwianej armii lit. Gen. Michał Zabiełło chwalił «gorliwośč» braci Potockich. Pisali oni z obozu listy do króla. Nie wiadomo, czy służyli w linii (ranga rotmistrza kawalerii narodowej była wówczas administracyjno-tytularna). W tym czasie żona P-ego znajdowała się w Warszawie w niewieścim otoczeniu Stanisława Augusta, pomstującym na «szaloną wojnę» (J. U. Niemcewicz).
We wrześniu P. był w Tulczynie, skąd 14 IX pisał do Szczęsnego, iż został przekonany o dobrych intencjach Katarzyny i życzył powodzenia kuzynowi, którego «nóżki ściskał». Do konfederacji jednak nie przystąpił, choć był podobno do tego wzywany (J. Dembowski do I. Potockiego, 17 XI 1792). Z końcem 1792 r. oboje Sewerynostwo przybyli do Warszawy. W lutym 1793 snuły się projekty rekonfederacji mającej pośredniczyć między sejmem a targowicą, a jako ewentualnych marszałków wymieniano Stanisława Bielińskiego, Michała Walewskiego i P-ego. W lecie t. r. dotarła do emigrantów w Saksonii wiadomość ze Lwowa, że gubernator Galicji hr. Brigido otrzymał od dworu wiedeńskiego zlecenie nawiązania kontaktu ze «znaczącymi Polakami», którzy w razie wezwania przez Austrię podjęliby się «zrobić insurekcję». Brigido nie chciał się porozumiewać z emigrantami, ale do tej «konfidencji» dopuścił Tadeusza Morskiego i P-ego – zdaniem Kołłątaja – ludzi, «którzy ani odwagi, ani kredytu nie mieli». Ta krótkotrwała zresztą «konfidencja» miała być podstępem, aby wzbudzić w Polakach zaufanie do Austrii. Nie wiemy, gdzie wówczas przebywał P., ale jego żona i matka w Warszawie «rozamorowały» się w Rosjanach do «szaleństwa» i uczyły się «po moskiewsku tańcować» (J. Dembowski, 14 IX 1793). Może sprawy majątkowe pociągnęły już wówczas P-ego do Petersburga. Po trzecim rozbiorze należał do deputacji hołdowniczej z woj. bracławskiego, która w maju 1796 przybyła do Petersburga.
E. R.
Pozyskany przez Katarzynę II, zbliżył się P. do jej wnuka – w. ks. Aleksandra, a pełniąc służbę na dworze carycy był podobno świadkiem jej agonii. Paweł I mianował go szambelanem dworu Aleksandra (który darzył P-ego zaufaniem i sympatią); podobno już jako członek rosyjskiego senatu uczestniczył wraz z Józefem Augustem Ilińskim w rostrzyganiu sprawy ks. Faustyna Ciecierskiego (jednego z przywódców konspiracji narodowej w zaborze rosyjskim) pod koniec 1797 r., opowiadając się za najsurowszym wyrokiem (M. Kukiel). Już 21 I 1799 car odwołał go z urzędu szambelana, co zbiegło się z niełaską innych członków kształtującej się grupy młodych przyjaciół następcy tronu. Wiosną 1801 w początkach swego panowania Aleksander I powołał go do wąskiej grupy swych bliskich współpracowników jako radcę tajnego uczestniczącego w pracach III Departamentu Senatu Rządzącego (4 VI 1801) i członka Komisji Szkół przy Min. Oświecenia Publicznego (8/20 IX 1802). W końcu 1802 r. P. wystąpił przeciw dłuższej (co najmniej dwunastoletniej) służbie wojskowej obowiązującej również szlachtę nie mającą stopni oficerskich. Wykazując niezgodność tego prawa z dawnymi uprawnieniami szlachty, doprowadził do zakwestionowania nowego prawa przez senat. Wprawdzie cesarz ostro skrytykował postępowanie senatu i zlikwidował ten jedyny przejaw nieśmiałej opozycji legalnej, ale P. swą postawą zyskał popularność jako obrońca praw szlachty. Opowiadał się za niezawisłością sądownictwa na wzór angielskiego, ale reformę do tego zmierzającą odkładał w nieokreśloną przyszłość. Mimo wspomnianego wystąpienia nie popadł w niełaskę. Jako członek Rady Komisji Ułożenia Praw (7/19 III 1809) uczestniczył w przygotowaniu słynnego pełnego zbioru praw (Polnoje Sobranie Zakonov Rossijskoj Imperii), ponadto był członkiem komitetu dla spraw Żydów w Rosji (9 XI 1802) i komisji dla zbadania stanu korespondencji pocztowej, a 17/29 I 1810 został członkiem Rady Państwa.
Najbardziej owocną działalność prowadził w dziedzinie organizacji oświaty. W Komisji Szkół (a następnie – Głównym Zarządzie Szkół) bezskutecznie postulował założenie w uniwersytetach wydziału teologicznego dla kształcenia nowych generacji duchowieństwa zgodnie z duchem Oświecenia i wypowiadał się przeciw stworzeniu uniwersytetu w Petersburgu, gdyż w wielkich miastach brak szerszych, ugruntowanych zainteresowań ze strony miejscowego społeczeństwa, a młodzież ma zbyt wiele pokus. Proponował organizować uczelnie w mniejszych ośrodkach miejskich dla aktywizacji ich życia kulturalnego. W l. 1802 i 1803 jako członek komitetu rozpatrującego skład, ustawy i potrzeby Uniw. Wil. na polecenie ministra oświaty Piotra Zawadowskiego P. opracował, wraz z Adamem Jerzym Czartoryskim, zasady organizacji i funkcjonowania tego uniwersytetu jako wzorca dla innych, wprowadził przy tym kilka istotnych zmian w zasadach Komisji Edukacji Narodowej (które generalnie uznane zostały za podstawę). Ponadto współpracował z Petersburską Akademią Sztuk Pięknych.
Od 24 I (5 II) 1803 do marca 1817 był P. kuratorem Charkowskiego Okręgu Naukowego. Przebywając na urlopie rodzinnym i podróżując poza granice Rosji (do marca 1804) początkowo nie uczestniczył w opracowaniu i wprowadzeniu w życie szczegółowych zasad organizacji charkowskiego uniwersytetu i okręgu naukowego (czynił to jego bliski współpracownik W. N, Karazin), ale gorliwie starał się pozyskać dla tej uczelni wybitnych profesorów z innych krajów (m. in. W. Goethego). Bez powodzenia próbował zaangażować do pracy na uniwersytecie słynnego rosyjskiego historyka N. M. Karamzina i Samuela Bogumiła Lindego, ale w wyniku swych innych inicjatyw w tej dziedzinie ustalił cały pierwotny skład profesury w Charkowie. Po odwołaniu Karazina (z powodu niewłaściwego zarządzania finansami) z powodzeniem przejął całość swych obowiązków kuratora. Pobudził zainteresowanie i aktywność miejscowego społeczeństwa – zarówno szlachty, jak mieszczan na rzecz rozbudowy szkolnictwa (a zwłaszcza bazy materialnej uniwersytetu), a jako «oświecony wielmoża, któremu dostępne były wszelkie dziedziny nauki» (M. Suchomlinow) wpłynął na ostateczny kształt uniwersytetu, m. in. na program wykładów z literatury łacińskiej i nauk historycznych, na tworzenie gabinetów nauk przyrodniczych, a swymi darami wzbogacił gabinety mineralogiczny, malarstwa i rysunków, a przede wszystkim – numizmatyczny (800 monet) i zbiory biblioteczne. Dla zapewnienia dostatecznej liczby i poziomu kandydatów starał się zagwarantować stały dopływ najlepszych uczniów z seminariów duchownych i utworzył Klasę Przygotowawczą przy Głównej Szkole Publicznej w Charkowie (przy współpracy profesorów miejscowego uniwersytetu). Na uroczystym otwarciu uniwersytetu w Charkowie (17/29 I 1805) w łacińskiej mowie akcentował dobrodziejstwa rozwoju szkolnictwa w Rosji, a zwłaszcza pozytywne rezultaty tworzenia uniwersytetów. Czytał w wielu językach europejskich i dobrze orientował się w nowościach wydawniczych. Pozytywne rezultaty kuratorskiej działalności były osłabione wskutek dłuższych okresów nieobecności P-ego (zwłaszcza w l. 1810–15, gdy przebywał głównie w Wiedniu) i nie zawsze zdecydowaną obroną swych podwładnych wobec ministra. Umocnienie tendencji reakcyjnych i antyoświeceniowych po objęciu resortu oświaty przez Aleksandra Golicyna skłoniło P-ego do dymisji ze stanowiska kuratora. Przebywając dłużej w Galicji i Wiedniu, starając się o sprowadzenie do Charkowa niektórych profesorów Uniw. Krak. (m. in. Józefa Czecha), powołany do Tow. Przyjaciół Nauk w Warszawie (1803) i korespondując z A. J. Czartoryskim i bratem Janem, zachował P. kontakty ze środowiskami polskimi. Ale uchylił się od przyjęcia dedykacji V tomu „Słownika języka polskiego” przez Lindego. Nie cieszył się popularnością wśród rodaków, podejrzewany o zbytnią skłonność do pełnej asymilacji w ramach Rosji. W październiku 1827 P. awansował na rzeczywistego radcę tajnego, ale nie brał aktywniejszego udziału w życiu politycznym czy publicznym. Był odznaczony Orderem Aleksandra Newskiego.
Sprawy majątkowe P-ego były skomplikowane. Poza Ładyżynem (w r. 1790 uzyskał tu przywilej na jarmarki) miał P. dobra w Radzyńskiem (Kolano, Jabłoń, Milanów). Drogą procesów lub polubownych uzgodnień regulował wzajemne pretensje finansowe (m. in. z Kraińskimi, Józefem Pawlikowskim). Pod koniec życia nabył duże majątki na Ukrainie, kupił m. in. Liwadię (późniejszą letnią rezydencję carskiej rodziny). Założył Sewerynówkę (koło Odessy) i uczestniczył w różnych handlowych i przemysłowych inicjatywach ziemiaństwa ukraińskiego. Przez wiele lat prowadził «kawalerskie gospodarstwo». Wraz z synem spędził w Petersburgu ok. 20 lat, mieszkając w domu Warwarina i uczestniczył w życiu towarzyskim stolicy, «odznaczając się obszernymi wiadomościami, bystrym sądem i tonem światowym» (T. Bułharin). Chętnie pomagał pokrzywdzonym rodakom (zwłaszcza w staraniach o cofnięcie sekwestrów czy konfiskat majątków, anulowanie zesłania itp.); zarazem postulował, by Polacy sami wysyłali swe dzieci do szkół rosyjskich, wierząc, że w ten sposób nie tylko zapewnią młodej generacji możliwości karier urzędniczych, ale także zdobędą duże wpływy i znaczenie w imperium rosyjskim. Żona «nie uchodziła nigdy za dobrą Polkę. Dobra, grzeczna, czarująca w towarzystwie, zawsze była zajęta drobnymi towarzyskimi intrygami» (K. Koźmian). W r. 1810 została wielką mistrzynią loży adopcyjnej «Eden». Mieszkała wraz z córkami zazwyczaj na ziemiach polskich. W swoim Celejowie z początkiem XIX w. wybudowała pałac i założyła piękny park. P. zmarł 16 IX 1829 w Moskwie.
Z małżeństwa z Anną Sapieżanką miał P. syna Leona, członka rosyjskiej Rady Państwa, ambasadora rosyjskiego w Neapolu i Sztokholmie, oraz cztery córki: Emmę (zm. 1858), żonę płka Piotra Strzyżewskiego, Wandę, żonę 1. v. Michała Wielopolskiego, 2. v. Kajetana Uruskiego, 3. v. Bernarda Caboga, feldmarszałka austriackiego, Paulinę (zm. 1858), żonę Franciszka Łubieńskiego, i Sewerynę, żonę 1. v. Izydora Sobańskiego, 2. v. Franciszka Collorado-Waldsee, dyplomaty austriackiego.
J. S.
Portret P-ego przechowywany był w muzeum uniwersytetu charkowskiego (fot. w: Bagalej D. I., Opyt istorii …); – Estreicher; Grajewski, Bibliografia ilustracji; Russ. biogr. slovar’, S. Pet. 1905 s. 698–704; Słown. Geogr., (Celejów, Jabłoń, Kolano, Ładyżyn, Milanów); Dworzaczek, tabl. 141; Uruski; Żychliński, XIV 37; Małachowski-Łempicki, Wykaz pol. lóż wolnomularskich; Łoza, Hist. Orderu Orła Białego; – Bagalej D. I., Opyt istorii charkovskogo universiteta po nieizdannym materialam, Charkov 1893 I; Bieliński, Uniw. Wil., II, III; Bogdanovič N., Istorija carstvovanija imperatora Aleksandra I i Rossii v ego vremja, S. Pet. 1869 I 142–9; Dembiński B., Polska na przełomie..., Lw. 1913 (faksymile «Asekuracji»); Dihm J., Sprawa konstytucji ekonomicznej Wr. 1959; Falkowski J., Obrazy z życia kilku ostatnich pokoleń w Polsce, P. 1877 I 161–4 (dotyczy żony P-ego); Hass L., Sekta farmazonii warszawskiej, W. 1980 (dotyczy żony P-ego, Anny); Iwaszkiewicz J., Litwa w roku 1812, Kr.–W. 1912; Janowski L., Uniwersytet charkowski w początkach swego istnienia (1805–1820), Rozpr. AU Wydz. Filolog. S. III, Kr. 1911 IV 127–285; Kalinka W., Sejm Czteroletni, Kr. 1895 I 303, 332, 334, 351, 619, 623, II 59, 112, 113, 118, 133, 270, 357, 374, 377, 378, 425, 565–7, 575, 593–4; Korzon, Wewnętrzne dzieje, I, III, IV, V; Krakowski B., Oratorstwo polityczne na forum Sejmu Czteroletniego, Gd. 1968; Kukiel M., Próby powstańcze po trzecim rozbiorze 1795–1797, Kr.–W. 1912; Lavrovskij N., Iz pervonačalnoj istorii Charkovskogo Universiteta, „Žurnal Min. Narodnogo Prosveščenija” 1869 č. 145 s. 248–60; Libiszowska Z., Życie polskie w Londynie w XVIII wieku, W. 1972; Michalski J., Sejmiki poselskie 1788, „Przegl. Hist.” T. 51: 1960 s. 340; Mościcki H., Dzieje porozbiorowe Litwy i Rusi, Wil. (b.r.), (podob. s. 374, 422); Rolle M., Ateny Wołyńskie, Lw. 1898 s. 40, 150; Rostworowski E., Legendy i fakty XVIII w., W. 1963; tenże, Ostatni król Rzeczypospolitej, W. 1966; tenże, Sprawa aukcji wojska W. 1957; tenże, La Suisse et la Pologne au XVIIIe siècle, w: Échanges entre la Pologne et la Suisse..., Genève 1964; Skałkowski A., Towarzystwo Przyjaciół Konstytucji 3 Maja, „Pam. B. Kórn.” Z. 2: 1930; Smoleński W., Ostatni rok Sejmu Wielkiego, Kr. 1897; Suchomlinov M. I., Izsledovanie i statii po russkoj literature i prosveščeniju, S. Pet. 1889 I; Tokarz W., Ostatnie lata Hugona Kołłątaja, Kr. 1905 I–II; Truchim S., Współpraca polsko-rosyjska nad organizacją szkolnictwa rosyjskiego w początkach XIX w., Ł. 1960; Wolański A., Wojna polsko-rosyjska 1792 r. T. II: Kampania litewska, P. 1922; Wołoszyński R. W., Polsko-rosyjskie związki w naukach społecznych 1801–1830, W. 1974; Zienkowska K., Sławetni i urodzeni, W. 1976; – Bułharin T., Z pamiętników zaprzańca, „Dzien. Liter.” 1861 nr 91 s. 730; Czartoryski A. J., Pamiętniki i korespondencja … z cesarzem Aleksandrem I, Kr. 1904; Instrukcje i depesze rezydentów francuskich w Warszawie, Kr. 1914 II; Kalinka W., Ostatnie lata panowania Stanisława Augusta, T. II: Dokumenta, Kr. 1891 s. 29; Koźmian K., Pamiętniki, W. 1972 II; Mater. do dziej. Sejmu Czteroletniego, I, II, VI; Niemcewicz J. U., Pamiętniki czasów moich, W. 1957 I–II; [Potocki S.] De nova per imperium Rossicum constitutione scholarum indeque oriundo fructu, Charkov 1806; tenże, Mnenie grafa … o doklade voennoj kollegii vysočajšie konfirmirovannom 5 dekabra 1802 goda, „Čtenija v Imperatorskom Obščestve Istorii i drevnostej rossijskich” 1864 kniga III smies’ s. 128–31 (opinia Dzierżawina o sugestiach Potockiego – tamże s. 132–7); tenże, Mnenie ob učreždenii universiteta v S. Petersburge, tamże 1860 kniga IV smies’ s. 308–13; tenże, Primečanija na proekt dokłada gg. senatorov i ob otvetstvennosti sudej, tamże 1858 kniga III smies’ s. 128–32; Sbornik materialov dlja istorii prosveščenija v Rossii, izvlečennych iz Archiva Ministerstva Narodnogo Prosveščenija, S. Pet. 1893–9; Tajna korespondencja z Warszawy do Ignacego Potockiego 1792–1794, W. 1961; Vol. leg., IX 4; – „Kur. Warsz.” 1829 nr 269; – AGAD: Arch. Publ. Potockich, vol. 280, 287; Arch. Państw. w Kr. Oddział na Wawelu: Zespoły 175, 635 pudło XIII nr 2/14 oraz Archiwum Krzeszowickie Potockich – tamże, D-l; B. Czart.: rkp. 683 i 929; B. Jag.: rkp. 1146, 3131, 7860/IV, 8892/III Akc. 690/75; B. Ossol.: rkp. 3935, 6851, 13751/III, 13752/II; B. PAN w Kr.: rkp. 336, 1881 (t. 12), 2682 (t. 4), 2816.
Emanuel Rostworowski i Jerzy Skowronek
Powyższy tekst różni się w pewnych szczegółach od biogramu opublikowanego pierwotnie w Polskim Słowniku Biograficznym. Jest to wersja zaktualizowana, uwzględniająca opublikowane w późniejszych tomach PSB poprawki i uzupełnienia.