Starynkiewicz Sokrat (Sokrates) (1820–1902), generał artylerii wojska rosyjskiego, prezydent Warszawy.
Ur. 20 XII st.st. (1 I 1821), wg wnuczki Joanny Chłopiny, ur. 18 XII st.st. (30 XII 1820) w Taganrogu, jako najstarszy z dziesięciorga dzieci Iwana Aleksandrowicza, miłośnika kultury antycznej, dyrektora i nauczyciela filologii klasycznej gimnazjum w Taganrogu, później, jak podaje Chłopina, senatora, oraz Nadieżdy Antonownej. Rodzina Starynkiewiczów w r. 1834 otrzymała od cara Mikołaja I tytuł szlachecki. Stryjowie S-a, Mikołaj (1784–1857) i Salomon (zm. po 1866) mieszkali i robili kariery w Warszawie; Mikołaj, tajny radca, od r. 1844 senator, przewodniczył II Wydz. Rządzącemu Senatu Król. Pol., Salomon, radca stanu, był dyrektorem kancelarii Komisji Rządowej Spraw Wewnętrznych i Duchownych, a w l. sześćdziesiątych dyrektorem kancelarii Sekretariatu Stanu Król. Pol. Jednym z braci S-a był Olimp Starynkiewicz, inżynier i gen. wojska rosyjskiego, który w czasie prezydentury S-a mieszkał w Warszawie, gdzie przyczynił się do wybudowania młyna parowego na Pradze dla potrzeb garnizonu wojskowego, fortu w rejonie Grochowa oraz elewatora na Czystem; arogancki i zarozumiały, był przeciwieństwem brata.
S. ukończył w r. 1836 Inst. Szlachecki w Moskwie, a następnie wstąpił do wojska i został przydzielony do artylerii. Po kilkunastu miesiącach służby rozpoczął studia w Wyższej Szkole Artylerii (Artilerijskoje Ucziliszcze) w Petersburgu. Ukończył ją w r. 1841 w stopniu podporucznika. Dn. 5 VII 1842 został przydzielony do 3. konnej lekkiej baterii, a 6 VII t.r. awansował do stopnia porucznika. Był adiutantem (od 7 I 1844) w 2. konno-artyleryjskiej brygadzie, a następnie (od 2 X 1845) starszym adiutantem w 2. konno-artyleryjskiej dywizji. W r. 1849, jako adiutant dowódcy korpusu gen. P. Ch. Grabbeau, uczestniczył w stopniu sztabskapitana (od 3 VII 1849) w interwencji rosyjskiej na Węgrzech, m.in. 28 VII t.r. walczył w przegranej przez Rosjan bitwie pod Gesztely koło Miszkolca. Za udział w kampanii węgierskiej otrzymał Order św. Anny III kl. (16 VI 1849) oraz austriackie Ordery Żelaznej Korony III kl. (31 V 1850) i Leopolda III kl. (26 IX 1853). W 2. poł. r. 1849 został odkomenderowany do Warszawy, gdzie pełnił obowiązki adiutanta w Głównym Sztabie Armii Czynnej (do r. 1853), najpierw przy gen. I. Wikińskim, a od r. 1851 przy gen. W. Zabołockim. Dn. 20 X t.r. awansował na kapitana artylerii, został też t.r. naczelnikiem 5. Wydz. w Głównym Sztabie Armii Czynnej. W r. 1853 awansował na naczelnika 1. Wydziału w Głównym Sztabie. Po wybuchu wojny rosyjsko-tureckiej został wysłany na Krym, a następnie brał udział od 4 V 1854 w oblężeniu tureckiej twierdzy Silistria; wraz z feldmarszałkiem Iwanem Paskiewiczem wyjechał 2 VI t.r. do Jass i nie uczestniczył w dalszych walkach. Dn. 16 VII został odznaczony Orderem św. Włodzimierza IV kl. z mieczami.
W r. 1855 pełnił S. funkcję starszego adiutanta przy gen.-majorze Zabołockim w Głównym Sztabie I Armii w Warszawie. Dn. 1 VII 1856 awansował do stopnia podpułkownika, a 1 I 1859 – pułkownika. W l. 1857–62 zajmował stanowisko naczelnika Wydz. nagród przy Naczelniku Sztabu Głównego I Armii gen. M. Krzyżanowskim (jednym z adiutantów Naczelnika Sztabu był w tym czasie jego brat, Erazm Starynkiewicz). Dn. 25 XI 1860 otrzymał pruski Order Czerwonego Orła III kl. W listopadzie 1861 gen. A. Lüders, p.o. namiestnik Król. Pol., skierował S-a, jako specjalnego wysłannika sztabu I Armii w Hrubieszowskie w celu uśmierzenia buntów chłopskich. S. wykonał zadanie; napisał w jednym z raportów: «przykre jest, że wypadło ukarać cieleśnie siedmiu włościan, ale jeżeli dzięki temu osiągnięto przywrócenie porządku w pięciu gminach, 18 wsiach i 647 osadach, ofiara ta nie wydaje się tak wielką». Na początku grudnia t.r. wrócił do Warszawy. Dn. 2 IX 1862 odznaczony został Orderem św. Anny II kl. Dn. 19 I 1863 został przeniesiony do Odeskiego Wojennego Okręgu. Od 2 V t.r. pełnił funkcję szefa kancelarii noworosyjskiego i besarabskiego gen.-gubernatora Pawła Kotzebuego. Dn. 24 X 1863 awansował do stopnia generał majora. Od lutego 1864 był zatrudniony w Min. Spraw Wewnętrznych; sprawował nadzór nad uwięzionymi powstańcami polskimi, przewożonymi etapem przez Moskwę na Syberię; 1 XII r.n. z nadzorowanego przez S-a moskiewskiego więzienia etapowego uciekł Jarosław Dąbrowski. Dn. 30 VIII 1867 odznaczony został Orderem św. Włodzimierza III kl. Od 30 VIII 1868 był gubernatorem chersońskim. Dn. 30 VIII r.n. otrzymał Order św. Stanisława I kl., a 30 VIII 1871 – Order św. Anny I kl. Ze względu na stan zdrowia 11 XI 1871 zrezygnował ze stanowiska gubernatora i przeszedł na emeryturę. Wkrótce potem (wg A. Słoniowej) objął administrację dóbr ziemskich ks. A. Demidowa San-Donato położonych w gub. podolskiej i kijowskiej (do księcia należało m.in. miasteczko Ilińce w pow. lipowieckim).
W r. 1875 Kotzebue, będący od r. 1874 gen.-gubernatorem warszawskim i głównodowodzącym wojsk warszawskiego okręgu wojskowego, zaproponował S-owi objęcie stanowiska prezydenta Warszawy. Akt nominacji na pełniącego obowiązki prezydenta (tytuł «pełniącego obowiązki» nie został zmieniony do końca prezydentury) S. otrzymał 16 X 1875, a 1 XII t.r. przyjechał do Warszawy i rozpoczął urzędowanie. Po zapoznaniu się z pracą biur Magistratu oraz dokonaniu wizytacji śródmieścia i przedmieść Warszawy, uznał za najpilniejszą sprawę założenie sieci kanalizacyjnej i wodociągowej w celu podniesienia zdrowotności i higieny miasta. W kilka tygodni po objęciu urzędu wyjechał do Frankfurtu nad Menem, aby obejrzeć funkcjonującą tam od niedawna kanalizację i spotkać się z jej angielskim twórcą, inżynierem Williamem Lindleyem (projektantem podobnych rozwiązań w Londynie, Hamburgu i Budapeszcie). W marcu 1876 władze Warszawy zamówiły u Lindleya wykonanie projektu sieci wodno-kanalizacyjnej (prawie równocześnie uczyniły to samo władze Petersburga, lecz realizacja nastąpiła tam później). Na polecenie S-a i z jego Wstępem wydrukowano „Projekt kanalizacji i wodociągów w mieście Warszawie. Sporządzony przez inżyniera W. Lindleya” (W. 1879, opublikowany również w języku rosyjskim), który w kwietniu t.r. rozesłano do wszystkich redakcji warszawskich oraz znaczących osób, w celu poddania go pod publiczną dyskusję. S. rozpoczął tym samym stałą praktykę odwoływania się w sprawach dotyczących mieszkańców do ich opinii, co było ewenementem w zaborze rosyjskim; przez cały okres prezydentury chciał, by obywatele Warszawy «wiedzieli, gdzie grosz publiczny idzie i jak się obraca» (J. Kenig). Projekt Lindleya wywołał w Warszawie gwałtowną dyskusję, w której wzięli udział m.in. lekarze, ekonomiści i właściciele nieruchomości. Dn. 30 VIII 1879 awansował S. do stopnia gen.-lejtnanta.
W kwietniu 1881 car Aleksander III wyraził zgodę na opłacenie części robót kanalizacyjnych z pożyczek budowlanych, jednak większość potrzebnych pieniędzy zdobył S. wypuszczając obligacje miejskie. W lipcu t.r. między Williamem Heerleinem Lindleyem synem (upoważnionym przez ojca), a Magistratem Warszawy została podpisana umowa, określająca zakres prac realizacyjnych. Kilka miesięcy później powołał S. do życia Komitet Budowy Kanalizacji i Wodociągów m. Warszawy, zwany potocznie Komitetem Kanalizacyjnym; sam stanął na jego czele, otwierając pierwsze posiedzenie 2 XI t.r. Roboty rozpoczęto 13 X 1883, po wmurowaniu i poświęceniu w podziemiach kanałowych dwóch tablic pamiątkowych. W ciągu pierwszych siedmiu lat zbudowano ponad 42 km tuneli kanalizacyjnych i położono ok. 107 km rur wodociągowych. Równocześnie wybudowano system filtrów, stację pomp wody filtrowanej, wieżę ciśnień na Koszykach i stację pomp przy ul. Czerniakowskiej, skonstruowano też smoka wodociągowego na dnie Wisły. Robotami kierował W. H. Lindley, a zastępcami byli jego młodsi bracia Robert i Joseph; ten ostatni, po przyjeździe do Warszawy w grudniu 1888, prawie codziennie zdawał S-owi raporty z postępu prac. W trakcie robót trwała kolejna dyskusja publiczna, w której t.r. wystąpili właściciele kamienic, zagrożeni obciążeniem ich kosztami wprowadzenia kanalizacji w domach mieszkalnych. S. opublikował wtedy artykuł Polemika w kwestii kanalizacyjnej („Przegl. Tyg.” 1888 nr 46–47) i skutecznie zabiegał o poparcie ze strony przedstawicieli prasy (m.in. Aleksandra Świętochowskiego i Bolesława Prusa).
Starając się o podniesienie stanu higieny w Warszawie, zajął się S. problemami statystyki oraz kwestią targowisk. Już w r. 1876 założona została z jego inicjatywy Sekcja Statystyczna Magistratu, mająca za zadanie zebranie danych o mieszkańcach Warszawy i rozpoznanie stanu sanitarnego miasta. T.r. wysłał do zatwierdzenia w Petersburgu projekt modernizacji targu bydłem na Pradze, połączonego z nowoczesną rzeźnią; został on jednak w r. 1879 odrzucony jako zbyt kosztowny. W r.n. poświęcił tej kwestii artykuł Sprawa targowiska na bydło w Warszawie („Ekonomista” 1880 nr 37). Problem zaopatrzenia Warszawy w żywność podjął w dwóch artykułach w „Kurierze Warszawskim”: W kwestii piwa (1881 nr 230), gdzie przedstawił wyniki przeprowadzonej na jego zlecenie przez Tow. Lekarskie Warszawskie laboratoryjnej kontroli jakości piwa dostarczanego na rynek warszawski, oraz W sprawie zaaprowiantowania Warszawy (1882 nr 127), gdzie tłumaczył przyczyny drożyzny mięsa wywołane praktykami monopolistycznymi handlujących i proponował sposoby walki z tym zjawiskiem. Dwukrotnie przeprowadził spis ludności Warszawy (9 II 1882 i 1 I 1887). Opublikował o tym artykuł W sprawie statystyki miejskiej („Kur. Warsz.” 1890 nr 265). Pełnił funkcję wiceprzewodniczącego Warszawskiego Komitetu Statystycznego, a na jego posiedzeniach bywał także po ustąpieniu z funkcji prezydenta.
W końcu l. siedemdziesiątych władze miasta (prawdopodobnie dzięki staraniom S-a) uzyskały zgodę Komitetu do Spraw Król. Pol. w Petersburgu na zorganizowanie konkursu na uruchomienie w Warszawie sieci tramwajów konnych. Konkurs wygrało belgijskie Société Générale de Tramways, które w październiku 1881 otwarło pierwszą linię, prowadzącą od rogatki mokotowskiej do Muranowa; nieco później oddano do użytku zajezdnię i stajnię na Mokotowie. W r. 1889 działało już siedemnaście linii tramwajów konnych; ich uruchomienie spotkało się z powszechnym uznaniem mieszkańców. Skrytykowano natomiast wybór nawierzchni ulic; obok stosowanych dotąd kocich łbów i kostki granitowej, wprowadzono kostkę drewnianą, a próbowano również wykorzystać płytki asfaltowe. W tej sprawie przedstawił S. własne stanowisko (był zwolennikiem bruku kostkowego) publikując Odpowiedź na artykuł inż. W. Rudnickiego („Przegl. Techn.” 1881 nr 8). Starając się o lepsze oświetlenie uliczne, nakazał wprowadzenie gazowych latarni dwupalnikowych, zamiast dotychczasowych jednopalnikowych. W okresie jego prezydentury zwiększyła się liczba latarni (w r. 1882 było ich niewiele ponad 2 tys., a w r. 1887 – 5 tys.).
S. zamierzał uporządkować i zagospodarować lewy brzeg Wisły; o jego zainteresowaniu tą ideą (ostatecznie niezrealizowaną) świadczy artykuł Bulwary nad Wisłą („Kur. Warsz.” 1882 nr 120). Pod wrażeniem powodzi, która latem 1884 zagroziła ujęciu wody dla Warszawy, we wrześniu r.n. podjął decyzję o regulacji Wisły na jedenastokilometrowym odcinku lewego brzegu od mostu Kierbedzia w górę rzeki, na co uzyskał zgodę Min. Komunikacji. Przyczynił się też S. do zmian urbanistycznych w Warszawie. W r. 1882 rozszerzono ul. Trębacką, po której prowadziła trasa tramwaju konnego, w l. 1887–8 przebito fragment zabudowy Krakowskiego Przedmieścia łącząc je z ul. Miodową; nowo powstały odcinek nazwano ul. Nowomiodową. Z kolei prawobrzeżna część Warszawy została w r. 1889 rozszerzona o fragment Targówka, a także o Szmulowiznę i Nową Pragę. W l. osiemdziesiątych wpłynęła natomiast hamująco na rozwój miasta budowa podwójnego pierścienia fortów wiodącego od Powązek przez krańce Woli i Mokotowa po Czerniaków; w obrębie szerokiego pasa przyfortecznego obowiązywał zakaz wznoszenia budynków murowanych (dozwolone były tylko domy drewniane na podmurówce). Wobec tej budowy, podjętej z inicjatywy czynników wojskowych, S. nie zajął stanowiska.
W czasie prezydentury S-a zwiększyła się ilość terenów zielonych na obszarze miasta. Uporządkowane zostały ogrody Saski i Krasińskich, powstało wiele skwerów w lewobrzeżnej Warszawie, liczne ulice zadrzewiono. Z inicjatywy Tow. Ogrodniczego, przy poparciu S-a, powstał w r. 1888 Komitet Opieki nad Plantacjami (druga, obok Komitetu Kanalizacyjnego, stała organizacja obywatelska przy Magistracie); opracował on projekt założenia Parku Ujazdowskiego. W r. 1883 powołał S. komisję, złożoną z przedstawicieli zarządów warszawskich cmentarzy i pracowników Magistratu; jej zadaniem było wyszukanie najlepszego terenu na założenie nowego cmentarza. W rezultacie zarząd miasta nabył tzw. Łyse Góry na Bródnie; zniwelowano teren i postawiono ogrodzenie, a w listopadzie 1884 nastąpiło poświęcenie cmentarza Bródnowskiego przez arcybp. warszawskiego Wincentego Chościaka-Popiela. Kaplica cmentarna, zbudowana z przekazanego przez S-a drewna, pochodzącego z rozbiórki rusztowań kolumny Zygmunta III, została poświęcona w październiku 1888. Sprawie nowego cmentarza poświęcił S. artykuł Powązki a Bródno („Kur. Warsz.” 1888 nr 149).
Od początku swej prezydentury należał S. (w l. 1875–95) do Warszawskiego Tow. Dobroczynności; przez kilka lat (do sierpnia 1893) przewodniczył jego Wydz. Tanich Kuchni. Był też członkiem Tow. Przeciwżebraczego. W r. 1879 zainicjował, wzorem Petersburga, Tow. Niesienia Pomocy Rozbitkom, które później, adaptując do stosunków warszawskich, nazwano Tow. Ratowania na Wodach. W okresach świątecznych oddawał sale Ratusza na Gwiazdkę dla ubogich dzieci, kiedy indziej na amatorskie przedstawienia i koncerty filantropijne. Najważniejszą, choć robioną bez rozgłosu, była organizowana przez S-a pomoc dla pogorzelców oraz dla powodzian w czasie wylewów Wisły (w l. 1880, 1884 i 1888). Oprócz tego systematycznie pomagał z prywatnych funduszy co najmniej pięciu polskim rodzinom, starając się przy tym o zapewnienie im pracy; niekiedy podopieczni wykorzystywali jego dobroć. Hojność S-a powodowała, że często brakowało mu pieniędzy (kłopoty finansowe wielokrotnie odnotowywał w Moim dzienniku). Budżet domowy zaczął z czasem wspomagać drogą sprzedaży majątków ziemskich odziedziczonych po ojcu, m.in. w marcu 1891 sprzedał za 22 tys. rb. Wiedeniec (Wideniec?). W działalności finansowej był rygorystycznie uczciwy. Przez cały okres prezydentury nie pobierał przysługującego mu dodatku na wychowanie dzieci. W styczniu 1888 zwrócił do kasy miejskiej kilkanaście tys. rubli (większość posagu córki) za dragę (maszynę do czyszczenia i pogłębiania dna Wisły w rejonie miejsca, skąd pobierano wodę do wodociągów), ponieważ decyzja jej zakupu okazała się nietrafna. W czasie prezydentury S-a dochody miasta wzrosły z 1 mln 500 tys. rb. w r. 1875 do 3 mln 300 tys. rb. w r. 1892. Krytyczny obserwator życia Warszawy l. osiemdziesiątych Antoni Zaleski pisał o S-u: «Człowiek to uczciwy, porządny [...], czysty, nieposzlakowany, grosza miejskiego jak Cerber strzeże i trwonić go nie pozwala [...], sprawiedliwy, w stosunkach z publicznością uprzejmy [...]. Uczynny, a co ważniejsze, odczuwający nędzę Warszawy i jej ubogich potrzeby [...] tyle lat stojąc na czele zarządu miasta zżył się z Warszawą i z jej interesami, i naturalnie przyrósł trochę do nich. Można więc go nazwać „owarszawionym”». Dn. 6 VI 1888 został S. członkiem honorowym Tow. Zachęty Sztuk Pięknych.
S. rozumiał po polsku i czytał polską prasę, nie umiał jednak biegle mówić i pisać w tym języku. Jego artykuły tłumaczył z rosyjskiego zaprzyjaźniony z nim Józef Kenig. Stosunek S-a do Polaków był złożony. Uważał, że «Polacy byliby zupełnie zadowoleni, gdyby nadano im takie same prawa, z jakich korzystają Rosjanie, z zachowaniem ich narodowości i religii». Nie aprobował krytycznego stosunku Polaków do budowy soboru prawosławnego w Warszawie. Już po odejściu z prezydentury potępiał warszawskie demonstracje ku czci Jana Kilińskiego w r. 1894, czy wystąpienia studentów polskich Uniw. Warsz. w r. 1897 przeciw profesorom, sygnatariuszom listu w sprawie budowy w Wilnie pomnika M. Murawjowa. Jednak zapiski w Moim dzienniku świadczą też o przychylności wobec Polaków: «rozsierdziło mnie przemianowanie ulic warszawskich na modłę rosyjską», «okropnie ciężko słuchać narzekania Polaków na nasz rząd, bo w tych narzekaniach jest prawda», «oto jak rosyjski patriotyzm w tępej głowie Apuchtina przynosi straszną szkodę Rosji w Królestwie Polskim». W początku l. osiemdziesiątych, na zebraniu u gen.-gubernatora warszawskiego Piotra Albedyńskiego, rozważającym możliwość postawienia w Warszawie pomnika Adama Mickiewicza, wypowiedział się S. w tej sprawie z aprobatą, uznając także konieczność napisu w języku polskim. Najgłośniejsza była jego inicjatywa w związku z pęknięciem kolumny Zygmunta w r. 1885; powołał on wtedy (30 IV t.r.) komisję do sprawy odbudowy i został jej przewodniczącym, a także wspomógł finansowo wykonanie nowej kolumny (na jej cokole znajdował się łaciński napis o rozgromieniu przez polskiego króla wojsk moskiewskich w r. 1611 pod Smoleńskiem). S., sam będąc głęboko wierzącym prawosławnym, dofinansował z kasy miejskiej restaurację katedry św. Jana i kościoła św. Anny oraz zabiegał o zasiłki na konserwację i budowę innych warszawskich świątyń katolickich. Jako wiceprzewodniczący Komitetu Budowy Kościoła Wszystkich Świętych na Grzybowie wspierał prace zarówno z miejskiej, jak i własnej szkatuły. W kołach rosyjskich w Warszawie uchodził za «spolaczonego»; zarzucano mu, że mało dba o zachowanie pamiątek rosyjskich w Warszawie i że «jak wszyscy liberałowie, zwolennicy kultury zachodnioeuropejskiej, dopatrywał się szowinizmu w wielu całkiem uzasadnionych wymaganiach rosyjskiej narodowości i państwowości» (cytat z „Petersburskich Wiad.” za K. Beylin, „Warszawy dni powszednie”). Cieszył się jednak sympatią Aleksandra III, którego gościł 29–30 VIII 1884 w Warszawie i który w r.n. podarował mu złotą tabakierkę, wysadzaną brylantami, z wygrawerowanym swoim monogramem. Był S. niewątpliwym patriotą rosyjskim, szanującym jednak tradycje kultury polskiej i dostrzegającym nieprawości rosyjskiej administracji.
Ostatnie lata prezydentury S-a upłynęły w cieniu nieuczciwości miejskich urzędników; jeden z nich zrobił nadużycie w Kasie Oszczędności na 3 tys. rb. i S. postanowił spłacić je z własnych funduszy. Niechęć kancelarii warszawskiego gen.-gubernatora Josifa Hurki do robót wodociągowo-kanalizacyjnych oraz podejmowanie przez władze w Petersburgu decyzji dotyczących Warszawy bez ich uzgodnienia z prezydentem (m.in. o przyznaniu dodatkowych etatów dla policji przy błędnym oszacowaniu wydatków na nią) wpłynęły na decyzję S-a podania się do dymisji. Dn. 17 IV 1890 zanotował w Moim dzienniku: «życie staje się nieznośne». Podupadający na zdrowiu, wyjechał latem r.n. na kilka miesięcy do Ems, Interlaken i Lucerny. Po powrocie wydał 25 I 1892 rozporządzenie w sprawie budowy miejskiej fabryki betonu. T.r. Magistrat udzielił 60-letniej koncesji paryskiemu tow. akcesyjnemu Compagne Nouvelle des Châlets de Commodité pour la Françe et l’Étranger na budowę i eksploatację w Warszawie szaletów publicznych. W tym czasie władze miejskie zamówiły portret S-a; namalowany przez Adama Badowskiego był w kwietniu t.r. eksponowany na wystawie w Zachęcie (przeniesiony do sali portretowej w Ratuszu, spłonął wraz z nim we wrześniu 1939).
Wiosną 1892 wyjechał S. do Petersburga i złożył dymisję, a oficjalnie o tym poinformował po powrocie (20 V t.r.) do Warszawy. Kenig, wyrażając odchodzącemu prezydentowi wdzięczność, charakteryzował go jako «przystępnego dla wszystkich, dowodzącego swoim podwładnym, że urzędnik to sługa publiczny» („Tyg. Ilustr.” 1892 nr 144). Przedstawiciele warszawskich dziennikarzy, lekarzy i rzemieślników zwracali się do S-a z prośbą o wycofanie dymisji, co ten rozważał, ale 13 VI t.r. dymisja została podpisana; wraz z nią otrzymał 30 VIII 1892 awans na generała artylerii (broni), a gen.-gubernator warszawski Hurko uzyskał dla niego emeryturę z kasy miejskiej w wysokości 2 tys. rb. rocznie (emeryturę w analogicznej wysokości otrzymywał S. ponadto z tytułu wcześniejszej funkcji gubernatora chersońskiego). Nowym prezydentem Warszawy został Nikołaj Bibikow, który wg S-a «bardziej troszczy się o swój stołek niźli o sprawy ogólne» (Mój dziennik).
W poł. września 1892 opuścił S. Ratusz, ale zdecydował się pozostać w Warszawie. Mieszkał przy ul. Rysiej 5, nieopodal Ratusza, z żoną i córką; synowie, którzy wyjechali do Rosji, często go odwiedzali. „Gazeta Lekarska” z 16 IX t.r. wystąpiła z inicjatywą wzniesienia jego popiersia przy Stacji Filtrów. Placowi na Ochocie, przylegającemu do Stacji Filtrów nadano w r. 1893 imię S-a. Po przejściu na emeryturę S. nadal interesował się sprawami miasta; jego mieszkanie było «gabinetem prezydenta bez urzędu» (Świętochowski). Zabiegał m.in. o udział Warszawy w dn. 4 V – 30 X 1893 w IX światowej Wystawie w Chicago dla uczczenia 400. rocznicy odkrycia Ameryki. Stale kontaktował się z kierownictwem robót kanalizacyjnych i wodociągowych, a przez W. H. Lindleya był na bieżąco informowany o kolejnych decyzjach; w marcu 1895 uczestniczył w zjeździe wodociągowców w Warszawie. Brał udział w życiu towarzyskim i artystycznym miasta oraz w akcjach charytatywnych, m.in. w zbiórce pieniędzy na fundusz stypendialny im. Świętochowskiego. Sam w dalszym ciągu przekazywał różne, zazwyczaj znaczne sumy na polskie i rosyjskie inicjatywy społeczne, m.in. 100 rb. na budowę soboru prawosławnego na pl. Saskim i 3 tys. rb. na akcję dobroczynną Anny Branickiej (1894), 25 rb. na kolonie letnie dla dzieci (1895), 100 rb. na Zakład Tow. Osad Rolniczych i Przytułków Rzemieślniczych w Studzieńcu (1896). Nadal wyprzedawał majątki odziedziczone po ojcu (zapewne w pow. włodawskim): w r. 1895 Zadubie, w r. 1897 Dębową Kłodę i Biernarzówkę.
Interesując się filozofią, psychologią i fizyką w l. 1893–7 przetłumaczył S. z języka francuskiego na rosyjski pracę G. Hirna „Analiza wszechświata”; została ona wydana w Moskwie w r. 1897 pt. „Analiz vselennoi v jeja elementach”, nakładem Moskiewskiego Tow. Psychologicznego, którego S. był członkiem. Ceniący samotne rozmyślania, w zapiskach w Moim dzienniku w l. 1887–97 zawarł refleksje filozoficzne i religijne, m.in. 18 XII 1889 zanotował: «Coraz głębiej wnikam w istotne znaczenie życia, coraz mocniej poddaję się woli Bożej i znajduję ukojenie». W pamięci Świętochowskiego zapisał się jako człowiek «cichy, łagodny, podobny do jasnego cienia, który przesuwa się po ziemi samotny, chociaż życzliwy». W ostatnich latach życia interesował się sprawą wprowadzenia samorządu do ustroju miast Król. Pol., głównie Warszawy; poświęcił tej kwestii artykuł pt. O samorząd miejski w Warszawie („Słowo” 1898 nr 5). S. zmarł 23 VIII 1902 w Warszawie. Został pochowany na cmentarzu prawosławnym na Woli; jego pogrzeb stał się wielką manifestacją ludności polskiej i rosyjskiej. Był odznaczony (oprócz wcześniej wymienionych) rosyjskimi Orderami: Orła Białego (2 I 1882), św. Włodzimierza II kl. oraz perskimi: Lwa i Słońca I kl. (14 V 1890).
Po śmierci S-a w prasie rosyjskiej pojawiły się pod jego adresem zarzuty polonofilstwa i «przytępionego poczucia narodowego»; w odpowiedzi jego siostra, Olga Starynkiewicz napisała, że brat «był czystym Rosjaninem», który uważał, że «najpewniejszym środkiem do wyrównywania sporów narodowych i połączenia się dwóch narodowości jest szlachetne sumienie, uczciwe i serdeczne pełnienie obowiązku o dobro miasta. Budząc dla siebie szacunek i miłość w mieszkańcach miasta, on jednocześnie budził takie same uczucia i dla Rosjan w ogólności» („List”, „Czas” 1902 nr 215). W poświęconym S-owi felietonie pt. „Człowiek” („Prawda” 1902 nr 35) Świętochowski napisał: «Był to człowiek bardzo czysty, do którego złe pokusy nawet nie śmiały się zbliżyć». W r. 1924 prochy S-a przeniesiono w Aleję Zasłużonych cmentarza prawosławnego, a w r. 1936 odnowiono nagrobek (ponownie odrestaurowany w r. 2002).
S. był żonaty (od 16 IV 1852) z Tatianą Klementiewną z domu Tukałową i miał z nią pięcioro dzieci, czterech synów: Aleksandra (1856–1883), lekarza wykształconego w Kijowie i na Uniw. Warsz., pracującego w Warszawie jako chirurg w szpitalu Ujazdowskim, zmarłego wskutek zakażenia się przy operacji, Konstantego (1858–1906), żonatego z Heleną Ton, generała wojska rosyjskiego, gubernatora symbirskiego, zmarłego w Charkowie z ran odniesionych w zamachu bombowym, Dymitra (1863–1919), studenta Inst. Technologicznego w Petersburgu, w r. 1891 robotnika w fabryce włókienniczej Scheiblera (w Łodzi?) i sympatyka socjalizmu, władającego biegle językiem polskim, zmarłego w Rostowie nad Donem, Pawła (1868–1897), zmarłego na gruźlicę w niemieckim kurorcie Herbersdorf, oraz córkę, Marię (1865–1941), zmarłą podczas oblężenia Leningradu.
W lipcu 1907 w Warszawie na terenie Stacji Filtrów przy ul. Koszykowej odsłonięto popiersie S-a, wykonane przez Jana Woydygę (zniszczone w czasie powstania warszawskiego 1944 r., zostało zrekonstruowane w r. 1996 na zlecenie Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji). Na wystawie „Sankt Petersburg i Warszawa na przełomie XIX i XX w. Początki nowoczesnej infrastruktury miejskiej” (Muz. Historyczne m.st. Warszawy, marzec–kwiecień 2000) pokazano dokumenty, fotografie i drzewo genealogiczne ojca S-a oraz herb rodzinny ze zbiorów Rosyjskiego Państw. Archiwum Historycznego w Sankt Petersburgu.
Bibliogr. Warszawy, III; – Enc. Warszawy (1994); – Sankt Petersburg i Warszawa na przełomie XIX i XX w. Początki nowoczesnej infrastruktury miejskiej. Katalog wystawy, W. 1999 s. 80–6, 99–100, 115, 117–18, 126, dod. do katalogu, s. nlb. 2–3; – Bazylow L., Historia Rosji, Wr. 1985 (dot. syna, Konstantego); Chmielewski L., Sokrates Starynkiewicz – prezydent Warszawy. Bój o wodociągi, „Wspólnota” 1998 nr 29; Dobosz A., Sokrates Starynkiewicz, „Tyg. Powsz.” 1996 nr 1; Gajewski M., Urządzenia komunalne Warszawy, W. 1979 (fot. nr 35); tenże, Warszawskie wodociągi Henryka Marconiego i praskie Alfonsa Grotowskiego, w: Warszawa XIX wieku, „Studia Warsz.” T. 9: 1971 z. 2. s. 125–9; tenże, Zakład wodociągowy na Koszykach i jego twórcy, w: Dzieje Ochoty, W. 1973 (fot. na s. 158); Generał artylerii Sokrates Starynkiewicz pełniący obowiązki prezydenta m. Warszawy w l. 1875–1891, w: Wodociągi i kanalizacja m.st. Warszawy 1886–1936, W. 1937 s. 1–4; Grynwaser H., Sprawa włościańska w Królestwie Polskim w latach 1861–62 w świetle źródeł archiwalnych, w: tenże, Pisma, Wr. 1951 III; Ihnatowicz I., Burżuazja warszawska, W. 1972 (dot. żony S-a); Kanalizacja, wodociągi i pomiary miasta Warszawy..., Oprac. A. Grotowski, E. Szenfeld i in., W. 1911 s. 17 (fot. S-a i pomnika S-a); Kenig J., Sokrates Starynkiewicz, generał broni, prezydent m. Warszawy, „Tyg. Ilustr.” 1892 nr 144 s. 212–13; Kieniewicz S., Warszawa w l. 1795–1914, W. 1976; Kołodziejczyk R., Jan Bloch (1836–1902), W. 1983; Lesiak K., Kolumna Zygmunta III – jej kolejne przekształcenia i restauracje, „Ochrona Zabytków” 1997 nr 2 s. 130–1; Łyskanowski M., Medycyna i lekarze dawnej Warszawy, W. 1976; Majewski P., Sokrates Starynkiewicz (1820–1902). Przyzwoity zaborca, „Życie Warszawy” 1996 nr 302; Małyszczycki Z., Starynkiewicz Sokrates, Kalendarz Ungra 1903 s. XVI; Nietyksza M., Badania nad ludnością Warszawy przełomu XIX i XX w., „Roczn. Warsz.” T. 8: 1970; Podgórska-Klawe Z., Szpitale warszawskie 1388–1945, W. 1975; Popiel A., Zapomniany prezydent, „Tyg. Demokr.” 1986 nr 34; Radziszewski H., Warszawa, W. 1915 II 53–5, 59, 62, 94, 120, 124, 183, 185, 191; Romanowski A., Kłopot ze Starynkiewiczem, w: tenże, Jak oszukać Rosję. Losy Polaków od XVIII do XX wieku, Kr. 2002; Rossman J., Poszukiwani: Starynkiewicz i Lindley. Problemy kanalizacji Warszawy i regionu, „Stolica” 1960 nr 46; Russko-pol’skie revolucionnye sviazi, Moskva 1963 II; Słoniowa A., Początki nowoczesnej infrastruktury Warszawy, W. 1978 s. 63–6, 72, 108, 113–14, 144, 146, 154, 159, 170, 174–5, 180, 194, 222, 230–1, 234, 264; taż, Sokrates Starynkiewicz, W. 1981 (fot. na s. 164) [rec. J. Piłatowicz, „Kron. Warszawy” 1982 nr 2 s. 100–4]; Sokal E., Śp. Sokrates Starynkiewicz, „Kur. Warsz.” 1902 nr 232; Stańczyk T., Przezacny carski generał. Stulecie śmierci Sokratesa Starynkiewicza, „Rzeczpospolita” 2002 nr 196; Starynkiewicz S., Wstęp do: Projekt kanalizacji i wodociągu w mieście Warszawie. Sporządzony przez inżyniera W. Lindleya. Przekład z niemieckiego, W. 1879 cz. 1 s. I–XV; Suligowski A., Warszawa i jej przedsiębiorstwa miejskie, W. 1903; Świętochowski A., Liberum veto, Oprac. S. Sandler, M. Brykalska, W. 1976 I–II; Wejssel A., 25-lecie działalności Komitetu Plantacyjnego m. Warszawy, „Ogrodnik” 1914 nr 3 s. 41–2; Żelichowski R., Droga do warszawskich wodociągów. Widziane z Petersburga, „Kron. Warszawy” 2000 nr 3–4 s. 88–9, 91, 93, 96–9, 102–4, 108; tenże, Dzieje inżynierskiego rodu Lindleyów, W. 2002; – Rocznik Urzędowy obejmujący spis naczelnych władz cesarstwa oraz wszelkich władz i urzędników Królestwa Polskiego na rok 1850, W.; toż na r. 1857–66; Sidorov A. A., Russkie i russkaja žizn’ v Varšave 1815–1895, Varšava 1901 s. 179; – Spisok postojannym členam russkogo sobranija v Varšave, Varšava 1879 s. 32; Spisok studentov Imperatorskago Varšavskago Universiteta na r. akad. 1876/7, s. 46; toż na r. akad. 1877/8, s. 58 (dot. syna, Aleksandra); Spraw. z czynności Warsz. Zarządu Okręgowego Tow. Niesienia Pomocy Rozbitkom za r. 1879, W. 1880 s. 31; – Baliński I., Wspomnienia o Warszawie, Edinburgh 1946; Beylin K., Dni powszednie Warszawy w latach 1880–1900, W. 1967 s. 116, 307–8; taż, Warszawy dni powszednie 1800–1914, Oprac. J. W. Gomulicki, W. 1985; Fałek H., Źródła do biografii gen. Sokratesa I. Starynkiewicza w zbiorach Archiwum Państwowego m. st. Warszawy, „Almanach Muz.” T. 3: 2001 s. 171–7; Jankowski E., Wspomnienia ogrodnika, Oprac. A. Szwejcerowa, A. Brachfogel, W. 1972; Prus B., Kroniki, W. 1954 III, IV, VI, VII, IX, XI–XV, XX; Starynkiewicz S., Mój dziennik [fragmenty], „Roczn. Warsz.” T. 31: 2003 s. 191–222; [Zaleski A.] Baronowa XYZ, Towarzystwo warszawskie, Kr. 1888 s. 130–7; – „Czas” 1902 nr 194 wyd. wieczorne, nr 215, 1907 nr 152 wyd. wieczorne; „Gaz. Lek.” 1883 nr 50 s. 979 (dot. syna, Aleksandra); „Gaz. Przem.-Rzem.” 1892 nr 40 s. 326–7; „Kraj” 1889 nr 1 s. 14; „Kur. Warsz.” 1892 nr 261, 1893 nr 13 (dod. poranny), nr 278, 1902 nr 235, 1907 nr 182; „Medycyna” 1883 nr 51 s. 864 (dot. syna, Aleksandra); „Prawda” 1898 nr 3 s. 30–1; „Przegl. Techn.” 1902 nr 35 s. 432 (nekrolog S-a); „Przegl. Wszechpolski” 1902 nr 9 s. 717; „Rola” 1892 nr 38 s. 646; „Świat” 1907 nr 31 s. 25; „Tyg. Ilustr.” 1884 nr 61 s. 138, 1893 nr 159 s. 28; „Tyg. Mód i Powieści” 1890 nr 48 s. 383; – AGAD: AK SW t. 8 k. 135–306 (akta dot. poskramiania włościan w r. 1861, raporty S-a z 20 XI, 24 XI, 10 XII 1861); AP w W.: Teki Korotyńskich, sygn. I–192, X–103, 245, 246, XI–2351, Teki Przyborowskiego, sygn. II–40–2, IV–12, 121, 126, 251–6, XVII–134–41, 162–5, 170, 184–5; B. Narod.: rkp. 7005; USC W.-Śródmieście: Metryka zgonu S-a, nr 1/43/114; – Materiały prawnuczki S-a, Elisabeth Starynkevitsch-Millet: Dziennik S-a z l. 1887–97 wraz z dołączoną notatką o rodzinie, napisaną w 2. poł. XX w. przez wnuczkę Joannę Chłopinę, przetłumaczony na język polski, jest przygotowywany do druku przez Wiktorię i René Śliwowskich; Uzupełnienia Elżbiety Żak i Joanny Orlik z Kr. na podstawie: Rossijskij Gosudarstvennyj Istoričeskij Archiv w Pet., F. 1343 op. 3643 delo 23960 (teczka dot. rodziny Starynkiewiczów).
Stanisław Konarski
Powyższy tekst różni się w pewnych szczegółach od biogramu opublikowanego pierwotnie w Polskim Słowniku Biograficznym. Jest to wersja zaktualizowana, uwzględniająca opublikowane w późniejszych tomach PSB poprawki i uzupełnienia.