Sierakowski Stanisław z Bogusławic h. Ogończyk (zm. 1662), opat komendatoryjny świętokrzyski. Był synem kaszt. inowłodzkiego Marcina (zob.) i Anny z Żalińskich.
Wg tradycji łysogórskiej już w młodości S. przezywany był z powodu pobożności mniszkiem. Uczęszczał do szkół jezuickich we Włocławku, Brunsberdze (Braniewie) i Poznaniu oraz w Kaliszu, a kursu filozofii słuchał w tamtejszym seminarium diecezjalnym. W r. 1618 w obecności arcybpa gnieźnieńskiego Wawrzyńca Gembickiego bronił Conclusiones ex universa philosophia… (Cracoviae 1618). W marcu 1620 zapisał się na Uniw. Krak. Studia kontynuował w Padwie, gdzie 11 XII 1624 wpisał się do metryki nacji polskiej, a następnie w Rzymie i 6 VIII 1626 uzyskał doktorat obojga praw w Sapienzy.
Po powrocie do Polski, dzięki protekcji Stanisława Łubieńskiego, do r. 1627 podkanclerzego kor. a od t. r. bpa płockiego, został S. regentem kancelarii kor. Życzliwie przyjęty na dworze Władysława IV, uzyskał tytuł sekretarza królewskiego i prepozyturę średzką w r. 1627. Cieszył się też protekcją swojego powinowatego ze strony matki Tomasza Zamoyskiego (w l. 1628–35 podkanclerzego kor.). Królewicz Jan Kazimierz podobno lubił odprawiane przez niego msze. S. uczestniczył w synodzie prowincjonalnym warszawskim w r. 1628. W r. 1635 został S. polecony Władysławowi IV przez kanclerza kor. Jakuba Zadzika i T. Zamoyskiego na komendatoryjnego opata świętokrzyskiego; nominację królewską otrzymał w r. 1636. Odbył roczny nowicjat, po którym, w Warszawie, złożył profesję na ręce J. Zadzika, wówczas już bpa krakowskiego.
Rezydował stale na Łysej Górze, dbając o opactwo i dając przykład osobistej pobożności. W l. 1649–50 przeprowadził rozdzielenie dochodów opata i konwentu. W r. 1649 uzyskał potwierdzenie przywilejów klasztoru przez Jana Kazimierza. Starając się o rozwój opactwa i ośrodka kultu pielgrzymkowego wokół relikwii Świętego Krzyża, zadbał o odnowienie tradycji klasztornych, wiążących związki konwentu z klasztorem na Monte Cassino, a relikwii z osobami św. Emeryka i św. Stefana. W r. 1651 uzyskał zgodę papieża Innocentego X na wprowadzenie święta z oktawą ku czci św. Emeryka, a w r.n. osiągnął przyjęcie opactwa do Kongregacji Montecassyńskiej. Dobre stosunki z opactwem na Monte Cassino i Kurią rzymską umożliwiły opactwu łysogórskiemu odegranie istotnej roli w fundacji nowych opactw na Litwie, zwłaszcza pierwszego z nich, w Horodyszczu (1659).
Ze względu na zły stan zdrowia już w r. 1652 S. dobrał sobie opata-koadiutora, do r. 1656 funkcję tę sprawował jego bratanek Wojciech, dziekan chełmski. W r. 1655 uciekając przed najazdem szwedzkim, S. opuścił konwent świętokrzyski wraz z większością zakonników, w r.n. przybył do Rzymu. Opactwo okupowane było przez Szwedów do r. 1658.
S. odznaczał się głęboką pobożnością maryjną, w r. 1638 doprowadził do fundacji i konsekracji kościoła w Kęble, gdzie znajdowała się cudowna figura Matki Boskiej, wokół której uformował się lokalny ośrodek pielgrzymkowy. W r. 1650 sprowadził z Rzymu kopię obrazu Matki Boskiej Bolesnej, przed którym modlił się, przebywając w Rzymie za młodu. Sprowadzony obraz umieścił na specjalnie wybudowanym ołtarzu w świętokrzyskim kościele. Dokończył barokową przebudowę opactwa. Zmienił elewację zachodnią kościoła klasztornego, dodając dwie wieże pokryte miedzią oraz fundował jego barokowy wystrój: marmurową barierkę, oddzielającą prezbiterium od nawy a w zakrystii – barokowy portal z masywnymi, kutymi drzwiami oraz malowidła ścienne. Odrestaurował wielki ołtarz. Ufundował mały, srebrny ołtarzyk dla przechowywania sławnej relikwii Świętego Krzyża oraz pozłacaną, owalną monstrancję. Z jego fundacji pochodziły także srebrne posążki św. Stefana i św. Emeryka, 8 lichtarzy, kilka kielichów oraz pole ze srebrnych płyt do podarowanego przez Zygmunta III krucyfiksu z posągami. Wybudował nową, murowaną opatówkę. Spisał na własny użytek nabożeństwa do Najśw. Marii Panny, Anioła Stróża i Świętych Patronów. Bardzo chorowity, cierpiał S. zwłaszcza na podagrę. W r. 1661 podczas odprawiania mszy, doznał wylewu krwi i przejściowego paraliżu. W takim stanie zastał go odwiedzający w t.r. opactwo Jan Kazimierz z rodziną. S. zmarł w opinii świętości 30 V 1662, pochowany został w kościele klasztornym na Łyścu.
Jego postać i dokonania upamiętnia tablica pamiątkowa w furcie klasztornej na ścianie zachodniej z h. Ogończyk i inskrypcją.
Niesiecki; – Derwich M., Benedyktyński klasztor św. Krzyża na Łysej Górze w średniowieczu, W. 1992 (ryc. 5 – pieczęć Sierakowskiego z r. 1650); Sczaniecki P., Benedyktyni polscy, Tyniec 1989 s. 254– 60; Wiśniewski J., Dekanat iłżecki, Radom 1909–11 s. 399–401; tenże, Dekanat opatowski, Radom 1907 s. 459, 468, 473; – Corpus Inscriptionum Pol., I z. 1 s. 135–6; Jabłoński J., Drzewo żywota […] z raju…, Kr. [1737] s. 169, 212–14, 224–39; Kochowski W., Annalium Poloniae […] climacter tertius, Kr. 1698 s. 29–31; Kwiatkiewicz M., Krzyż święty na świętej górze świętokrzyskiej Łysiec…, Kr. 1690 s. 97–8; – AGAD: dok. perg., 1650, 1913–17 (pieczęć z h. Ogończyk), 1928; B. KUL: dok. perg. 8; Státní Oblastní Archiv w Brnie: Kloster Rajhrad, E 6, Dm 3/3e–7b (Lefèbvre G., Spicilegium sive Collectio veterum aliquot scriptorum qui in Poloniae bibliothecis delituerunt, Łysiec 1802, lib. III k. 98–105, lib. VII k. 38–60).
Marek Derwich