Sobocki Stanisław h. Korab (zm. 1589), rotmistrz, łożniczy królewski, komandor joannitów poznańskich. Pochodził z niezamożnej rodziny osiadłej w woj. kaliskim, która wzięła nazwisko od wsi Sobótka Wielka w dawnym pow. kaliskim. Był synem Jana (zm. przed 1558) i Jadwigi (nazwisko rodowe nieznane). Ojciec S-ego posiadał własność w czterech wsiach pow. kaliskiego: Lenartowicach, Zawidowicach, Grodzisku i Sulęcinie, po jego śmierci zarządem majątku zajmowała się żona Jadwiga.
W r. 1562 S. był jeszcze małoletni, w r. 1568 toczył wraz z braćmi proces o najazd na wieś Grodzisko, z czego wynika, że osiągnął już wiek, w którym zdolny był do podejmowania czynności prawnych, a to wyznaczałoby datę jego urodzin na l. 1547–53. Nie wiadomo, gdzie się uczył, pewne jest jednak, że rodzina starała się, by zdobył wykształcenie odpowiednie dla młodego szlachcica, co wyraźnie podkreślone zostało w mowie pogrzebowej, wygłoszonej po jego śmierci przez Jana Konarskiego, rektora kolegium jezuickiego w Poznaniu. S. uczył się obok łaciny, włoskiego i niemieckiego, także matematyki i geometrii, «nauk żołnierskiemu człowiekowi bardzo potrzebnych». Posiadana wiedza miała zapewnić przyszłość S-emu, dla którego po wydzieleniu schedy po ojcu pozostałoby niewiele, zapewne też z tego powodu ok. r. 1568 opuścił on rodzinny dom. Odbył wiele podróży po Europie. Prawdopodobnie identyczny jest ze Stanisławem Sobaczką, uczestniczącym w r. 1577 w poselstwie kaszt. halickiego Jana Sienieńskiego, wysłanym przez Stefana Batorego do Konstantynopola. S. nie pełnił jeszcze wtedy żadnych istotnych funkcji, był tylko członkiem świty poselskiej. W drodze powrotnej posłano go do króla z wiadomością o samowolnym napadzie na Mołdawię atamana kozackiego Iwana Podkowy.
Niewiele wiadomo o losach S-ego w l.n. Pewne jest jednak, że postanowił wybrać karierę wojskową. Uczestniczył w dwóch kampaniach inflanckich Stefana Batorego. W maju 1580 z polecenia marszałka w. kor. Andrzeja Opalińskiego prowadził zaciąg rajtarów (arkebuzerów) na potrzeby wyprawy pod Wielkie Łuki, gdzie dowodził 150 ludźmi. Brał tam m.in. udział w potyczce pod Toropcem, służąc ze swymi rajtarami pod komendą woj. bracławskiego Janusza Zbaraskiego. Rok później uczestniczył w wyprawie pskowskiej, podczas której dowodził oddziałem 150 rajtarów. Zapewne już po poprzedniej kampanii zdobył spory autorytet, gdyż zasięgano jego opinii w sprawie dodatkowego zaciągu żołnierzy angielskich. W walkach pod Pskowem odznaczył się odwagą, za skuteczne powstrzymanie kontrataku zorganizowanego przez obrońców tej twierdzy na nadciągające pod nią oddziały węgierskie zyskał uznanie króla oraz kanclerza Jana Zamoyskiego. W dowód szacunku kanclerz podjął go wraz ze służącym w jego oddziale śląskim szlachcicem Hansem von Reder obiadem i nagrodził 100 zł. S. wziął także udział w zakończonym niepowodzeniem szturmie na Psków, gdzie, wg słów świadka tych wydarzeń Jana Piotrowskiego, «tłuczono go kijami i kamieniami jako psa». Dowody niemałej odwagi dawał kilkakrotnie. Miał spore trudności ze swymi rajtarami, którzy wszczynali burdy i grozili odejściem, bo zalegano im z żołdem. Po zakończeniu wyprawy pskowskiej przebywał w marcu 1582 w Rydze, gdzie obok innych oficerów został przez króla wynagrodzony za zasługi wojenne; powierzono mu również nowy zaciąg żołnierzy. Rota S-ego, która przebyła zimę na leżach na Litwie, wymieniona została wśród formacji, które w kwietniu t.r. miały udać się na Podole.
S. nie pozostał jednak długo w kraju, brał udział w toczącej się w tym okresie wojnie w Niderlandach. On to właśnie, o czym wspomina mowa żałobna J. Konarskiego, był zapewne opiekunem królewskiego bratanka Baltazara Batorego, który walczył wtedy po stronie hiszpańskiej. W r. 1585 wysłany został do Stefana Batorego jako posłaniec dowódcy wojsk hiszpańskich ks. Parmy Aleksandra Farnese. Miał m.in. prosić, by Batory odciął dowóz żywności z Rzpltej dla zbuntowanych prowincji. Zgłosił się z listami od ks. Parmy do przebywającego przy królu legata papieskiego A. Possevina, co podobno miało znaczny wpływ na decyzję króla ulegającego coraz bardziej jezuicie. S. stał się stopniowo jedną z zaufanych osób monarchy. Był wtajemniczony w plany wielkiej wojny z Turcją, projektowanej przez Stefana Batorego. W związku z tym wysłany został w poselstwie do króla Filipa II, któremu miał przekazać sugestie Batorego dotyczące ligi antytureckiej. Po śmierci króla znajdował się w obozie Zamoyskiego, lecz związany był chyba bardziej z A. Opalińskim, współdziałającym wtedy z kanclerzem. Dn. 8 V 1587 w Środzie podpisał się pod protestem złożonym przez wierną Opalińskiemu szlachtę kaliską przeciwko uchwałom sejmu konwokacyjnego, wymierzonym m.in. w kanclerza. Na sejmie elekcyjnym t.r. oddał 19 VIII głos na królewicza Zygmunta Wazę, następnie towarzyszył kaszt. podlaskiemu Marcinowi Leśniowolskiemu w poselstwie do Szwecji z wiadomością o wyborze Zygmunta na króla. Pozyskał sobie względy nowego władcy, został jego dworzaninem, otrzymał też urząd łożniczego.
Już w r. 1585 S. występował z tytułem kawalera maltańskiego, można zatem przypuszczać, że w czasie podróży zagranicznej, po zakończeniu wojen moskiewskich, był także na Malcie. Dn. 23 III 1586 otrzymał od Stefana Batorego nadanie komandorii domu joannitów w Poznaniu, wakującej po wstąpieniu w związek małżeński dotychczasowego komandora Adama Sędziwoja Czarnkowskiego. Recepcja S-ego do poznańskiej kapituły odbyła się 12 V t.r., a 19 V w obecności woj. kaliskiego Piotra Potulickiego i woj. inowrocławskiego Jana Spławskiego oraz licznie zgromadzonej szlachty odbyła się jego uroczysta instalacja. Wyznaczył też natychmiast na wikariusza kanonika poznańskiego Jakuba Brzeźnickiego. Czarnkowski rościł sobie jednak nadal pretensje do komandorii i z tego powodu S. miał trudności z faktycznym jej objęciem. Dopiero interwencja króla Zygmunta III sprawiła, że kapituła katedralna 13 IV 1588 zatwierdziła dokonaną dwa lata wcześniej recepcję.
Niewiele wiadomo o zgromadzonym przez S-ego majątku. W r. 1582, prawdopodobnie zanim Stefan Batory powierzył mu opiekę nad bratankiem Baltazarem, zaczął wykupywać należące niegdyś do rodziny posiadłości. Od Jana Suchorzewskiego i brata Mikołaja kupił część wsi Lenartowice i Sulęcin, Mikołaj sprzedał mu też Zawidowice i Grodzisko, na co w sumie S. wydał 7 700 złp. W początku r. 1589 został zamordowany przez podsędka kaliskiego Jana Marszewskiego. Uroczystą mszę żałobną odprawiono w kościele św. Marii Magdaleny w Poznaniu. Pochowano go w katedrze poznańskiej w krypcie kaplicy św. Jana Chrzciciela.
S. rodziny nie założył.
Brat S-ego Mikołaj, zwolennik Zygmunta Wazy podczas elekcji 1587 r., był następnie rotmistrzem w wojsku kor., w r. 1588 walczył pod Byczyną. Dn. 21 III t.r. otrzymał w nagrodę wieś Kawęczynek w woj. sieradzkim.
PSB (Marszewski Jan); Niesiecki, VIII 437–8; – Besala J., Stefan Batory, W. 1992; Dopierała K., Stosunki dyplomatyczne Polski z Turcją za Stefana Batorego, W. 1986 s. 68; Górski K., Druga wojna Batorego z Wielkim Księstwem Moskiewskim, „Bibl. Warsz.” 1892 t. 4 s. 15; Karwowski S., Komandoria i kościół św. Jana Jerozolimskiego w Poznaniu, „Roczniki Tow. Przyj. Nauk Pozn.” T. 36: 1911 s. 49–50; Lange T. W., Szpitalnicy, joannici, kawalerowie maltańscy, P. 1994 s. 109; Nowacki, Dzieje archidiecezji pozn., I; – Acta Hist., XI (Sprawy wojenne Stefana Batorego); Akta sejmikowe woj. pozn., I; Arch. Zamoyskiego, II, III; Konarski J., Kazanie […] w kościele tumskim poznańskim przy pogrzebie […] Stanisława Sobockiego […] wydane przez ks. Piotra Lilia…, P. 1590; Kronika polska Marcina Bielskiego nowo przez Joachima Bielskiego syna jego wydana, Kr. 1597 s. 774–5; Piotrowski J., Dziennik wyprawy Stefana Batorego pod Psków, Wyd. A. Czuczyński, Kr. 1894 s. 3, 22–3, 53, 58–9, 64, 75, 84, 159, 179; Receptiones seu installationes ad episcopatum […] ecclesiae cathedralis Posnaniensis…, [Wyd. J. R. Weimann], „Roczniki Tow. Przyj. Nauk Pozn.” T. 35: 1909; Script. Rer. Pol., XI (Diariusze 1587); Teki Dworzaczka, CD-ROM, Kórnik–P. 1997; Źródła Dziej., IX 87, 144; – Arch. Archidiec. w P.: sygn. CP 47 k. 9v., CP 46 k. 153v.–156, CP 82 k. 247–248v.; AP w P.: Kalisz Gr. 5 k. 271v., 273, Kalisz Gr. 50 k. 251, Kalisz Gr. 57 k. 999; – Bibliogr. dot. Mikołaja Sobockiego: Plewczyński M., Bitwa pod Byczyną, Studia i Mater. do Hist. Wojsk. T. 17: 1971 cz. 1 s. 154; – Script. Rer. Pol., XI; – AGAD: Metryka Kor., t. 134 k. 297–298.
Paweł Dembiński