Przybyszewska Stanisława Aniela, pseud. Andrée Lynne (1901–1935), pisarka. Ur. 1 X w Krakowie, była córką malarki Anieli Pająkówny (zob.) i pisarza Stanisława Przybyszewskiego (zob.).
Przez pierwsze lata P. mieszkała z matką we Lwowie. Trudna sytuacja niezamężnej kobiety z nieślubnym dzieckiem w ówczesnym przesiąkniętym dulszczyzną lwowskim środowisku spowodowała, że w r. 1907 Pająkówna podjęła decyzję wyjazdu z córką z Galicji. Przebywały w Wiedniu, Monachium, uzdrowisku Gries w Alpach tyrolskich, ponownie w Wiedniu, wreszcie w pierwszej poł. 1909 r. zamieszkały w Paryżu. P. uczęszczała tam na francuską pensję, wtedy również powstawały jej pierwsze próby literackie oraz narodziło się zafascynowanie Wielką Rewolucją, które zadecydowało o tematyce i charakterze najbardziej wartościowej części jej późniejszej twórczości literackiej. Paryska stabilizacja została gwałtownie przerwana przez śmierć Pająkówny na zapalenie płuc 24 IV 1912. Osieroconą – wspieraną materialnie (podobnie jak jej matka) przez Helenę Pawlikowską – zaopiekował się najpierw zamieszkały wówczas w Zurychu lekarz Wacław Moraczewski, znajomy i Przybyszewskiego i Pająkówny, a następnie siostra Anieli, Helena Barlińska. Dzięki staraniom jej męża 12 II 1914 P. uzyskała prawne zezwolenie na używanie nazwiska ojca. Początkowy okres wielkiej wojny spędziła wraz z Barlińskimi w Wiedniu, a od r. 1915 w miasteczku Oberhollabrunn; uczyła się wówczas w gimnazjach niemieckich. Od r. 1916 mieszkała w Krakowie, gdzie uczęszczała (1916–19) do Seminarium Nauczycielskiego Żeńskiego. Od września 1919 odbywała praktykę nauczycielską w Nowym Sączu. Na wiosnę 1920 uzyskała maturę w krakowskim IV Gimnazjum Realnym. W latach krakowskich powstał pierwszy z zachowanych utworów P-iej, paraautobiograficzna proza pt. O, thou immortal Deity.
Zaraz potem wyjechała P. do Poznania, gdzie mieszkał wówczas Stanisław Przybyszewski z żoną Jadwigą. Doszło wtedy do bliższego poznania córki ze sławnym ojcem, który po krótkim okresie zafascynowania, i jako artysta, i jako umysł, całkowicie zawiódł jej oczekiwania. W Poznaniu P. pracowała najpierw krótko jako urzędniczka w Dyrekcji Poczt i Telegrafów, a następnie jako nauczycielka prywatna, dorywczo prowadziła zajęcia na Państwowych Kursach Nauczycielskich, a potem uczyła w Prywatnej Szkole Przygotowawczej im. M. Kopernika. Od jesieni 1920 studiowała kilka miesięcy w Akademii i Szkole Muzycznej, a w r. akad. 1921/2 przez jeden trymestr na Wydziale Filozoficznym na uniwersytecie. Nawiązała również współpracę ze środowiskiem poznańskich ekspresjonistów skupionych wokół czasopisma „Zdrój” – na łamach tego pisma w r. 1922 po raz pierwszy ukazało się w druku nazwisko P-iej jako tłumaczki prozy poetyckiej francuskiego pisarza Marcela Lenoira. Na wiosnę 1922 przeniosła się do Warszawy, gdzie mieszkali wówczas Barlińscy, i podjęła pracę w Spółdzielni Księgarskiej «Książka», legalnej instytucji wydawniczej Komunistycznej Partii Robotniczej Polski. W związku z tą pracą w czerwcu t.r. została aresztowana i przewieziona do więzienia śledczego w Poznaniu, skąd ją po kilku dniach zwolniono. W r. szk. 1922/3 pracowała w Warszawie jako nauczycielka w prywatnej szkole średniej Marii Turkiewiczówny; mieszkała wówczas w podstołecznej Zielonce.
W r. 1923 P. wyszła za mąż za Jana Panieńskiego, malarza związanego ze środowiskiem „Zdroju”, podówczas nauczyciela w Gimnazjum Polskim w Gdańsku, otwartym rok wcześniej dzięki staraniom m. in. Stanisława Przybyszewskiego. Młodzi małżonkowie zamieszkali w baraku na dziedzińcu budynku gimnazjalnego, wg ówczesnego adresu: Am Weissen Turni 1, Baracke Nr 12 (obecnie ul. Jana Augustyńskiego). P. wiele wówczas malowała i rysowała, uprawiała także drzeworyt oraz próbowała komponować. Podobnie jak i jej mąż, nawiązała aktywną współpracę z założonym w Gdańsku w r. 1922 Tow. Przyjaciół Nauki i Sztuki. Ta chwilowa stabilizacja została po dwóch latach przerwana wskutek nagłej śmierci Panieńskiego podczas pobytu w Paryżu 25 XI 1925. Dwudziestoczteroletnia wdowa mieszkała nadal w owym «baraku nr 12», ograniczając stopniowo coraz bardziej kontakty z ludźmi, poświęcając się nieomal wyłącznie pracy pisarskiej i wielokierunkowym lekturom. W ciągu ostatnich dziesięciu lat swego życia tylko trzykrotnie wyjeżdżała na krótko z Gdańska, m. in. na pogrzeb ojca na Kujawach w listopadzie 1927. Z początku utrzymywała się z udzielania lekcji języków obcych (znała doskonale francuski, niemiecki i angielski), a później już tylko ze stypendiów przyznawanych przez Min. Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego oraz z pomocy Barlińskich i przebywającej w Szwecji przyrodniej siostry, Iwi Bennet, córki Dagny Przybyszewskiej. Bezpośrednie kontakty z ludźmi zastępowała jej obfita korespondencja – dzięki gromadzonym przez nadawczynię kopiom maszynowym zachowały się m. in. teksty interesujących listów P-iej do Antoniego Słonimskiego, Leona Schillera, Mieczysława Grydzewskiego, Władysława Zawistowskiego, Floriana Sobieniowskiego, Stanisława Helsztyńskiego i ciotki Barlińskiej. Listy te, pasjonujące dokumenty przemyśleń intelektualnych gdańskiej samotniczki, to często obszerne eseje, w których autorka dzieliła się swymi refleksjami na temat nurtujących ją zagadnień literackich, filozoficznych, społecznych i politycznych. Zamieściła w „Wiadomościach Literackich” (1933 nr 12) artykuł Rita Gorgon – ofiara zastępcza, napisany w obronie bohaterki głośnego procesu poszlakowego o morderstwo.
W tych również latach P. napisała trzy dramaty o tematyce zaczerpniętej z rewolucji francuskiej: Dziewięćdziesiąty trzeci, Sprawa Dantona i Thermidor (ten ostatni w języku niemieckim) oraz kilkanaście opowiadań i powieści w języku niemieckim i polskim. W dramatach, a zwłaszcza w Sprawie Dantona i Thermidorze, stanowiących niewątpliwie najbardziej interesującą część jej spuścizny pisarskiej, pasjonował autorkę problem wewnętrznych mechanizmów rządzących przewrotami społecznymi, problem walki o władzę w ramach rewolucyjnego obozu. Pod wyraźnym wpływem francuskiego historyka, A. Mathieza, wystąpiła ona jako obrończyni i apologetka M. Robespierre’a i całego okresu dyktatury jakobińskiej oraz surowa, a nie zawsze sprawiedliwa przeciwniczka G. Dantona. Jak wynika z korespondencji, na wydarzenia francuskie z końca XVIII w. patrzyła ona poprzez doświadczenia przewrotów społecznych w Europie jej współczesnej, a przede wszystkim poprzez doświadczenia rewolucji październikowej. Pomimo wielokrotnie podejmowanych starań P. nie doczekała się – poza dwoma fragmentami Sprawy Dantona w „Wiadomościach Literackich” w l. 1929 i 1930 – druku żadnego ze swych utworów literackich. Dwie dokonane za życia autorki inscenizacje tego dramatu, w Teatrze Wielkim we Lwowie w reżyserii Edmunda Wiercińskiego 20 III 1931 oraz w Teatrze Polskim w Warszawie w reżyserii Aleksandra Zelwerowicza 30 IX 1933, nie przyniosły powodzenia. Zawiodły próby wprowadzenia dramatów P-iej na sceny niemieckie. Ten brak zrozumienia dla swej twórczości, niepowodzenie pertraktacji prowadzonych z wydawcami i dyrektorami teatrów doprowadziły w końcu P-ą do skrajnego rozstroju nerwowego. Reszty dokonały permanentne od lat niedożywienie i mieszkanie w nie ogrzewanej, wilgotnej izbie, spowodowane zarówno nędzą, jak i doprowadzoną do ostatecznych granic abnegacją, oraz narkotyki, których używania nauczyła się i od ojca, i od męża. Pomimo takiego stanu rzeczy nie wyraziła zgody na odbycie kuracji w oddziale dla morfinistów w zakładzie dla nerwowo chorych w Kocborowie, ani też na przeniesienie się do Barlińskich do Warszawy. Zmarła w swoim gdańskim baraku 14 VIII 1935, pochowana została na cmentarzu dla gminy bezwyznaniowców w Gdańsku, grób jej został zniszczony podczas działań wojennych na początku 1945 r. W r. 1977 odsłonięto w Gdańsku (przed budynkiem byłego Gimnazjum Polskiego) tablicę pamiątkową ku jej czci.
Po śmierci wszystkie papiery P-iej, m. in. rękopisy i maszynopisy utworów literackich oraz obszerną korespondencję, zabrała do Warszawy ciotka, Helena Barlińska, która następnie przekazała je Stanisławowi Helsztyńskiemu. W jego opracowaniu ukazał się w r. 1958 pierwodruk powieści P-iej Ostatnie noce ventôse’a. Głośna premiera Sprawy Dantona w reżyserii Jerzego Krasowskiego we Wrocławiu w r. 1967 zapoczątkowała trwający do dziś renesans dramatów P-iej w teatrach całej Polski. Sprawa Dantona i Thermidor zostały uznane za najwybitniejsze dramaty o tematyce politycznej powstałe w Polsce w okresie dwudziestolecia międzywojennego. W r. 1975 ukazały się Dramaty w opracowaniu Romana Taborskiego, a w r. 1978 i 1983 tom pierwszy i drugi Listów w opracowaniu Tomasza Lewandowskiego. Na podstawie Sprawy Dantona oparł swój film pt. „Danton” Andrzej Wajda w r. 1982.
Reprod. portretu malowanego przez A. Pająkównę (1911), w: Przybyszewska S., Listy, Gd. 1978 I; – Nowy Korbut (Słownik Pisarzy), II; Bibliogr. dramatu pol., II; Pol. Bibliogr. Liter. za l. 1957 i n.; Przewodnik po zespołach i zbiorach Arch. PAN, Wr. 1978; – Bojarska A., Andrée Lynne (Proza S. P-iej), „Przegl. Human.” 1978 nr 11; Czachowski K., Obraz współczesnej literatury polskiej, W. 1936 III; Helsztyński S., Meteory Młodej Polski, Kr. 1969 s. 134–50 (fot.); tenże, Przybyszewski, W. 1984 (fot.); tenże, Życie i twórczość S. Przybyszewskiej, w: Przybyszewska S., Ostatnie noce ventôse’a, Kr. 1958 (fot.); Kelera J., Wrocław teatralny 1945–1980, Wr. 1983; Kolińska K., Stachu, jego kobiety, jego dzieci, Kr. 1978 s. 269–302 (fot.); taż, Z panną Heleną – o Stasi, „Stolica” 1983 nr 15, 20 (fot.); Krasowski J., Posłowie, w: Przybyszewska S., Dramaty, Gd. 1975; Lewandowski T., Autoportret S. Przybyszewskiej w listach ukryty, „Twórczość” 1977 nr 11; tenże, Dramat intelektu, Gd. 1982; tenże, S. Przybyszewska i Tomasz Mann, czyli dialog pozorny, „Twórczość” 1979 nr 12; tenże, Wstęp w: Przybyszewska S., Listy, Gd. 1978 I (fot.); Narutowicz K., Przybyszewska, „Życie i Myśl” 1976 nr 3 s. 80–7; Partykowa H., S. Przybyszewska i „Sprawa Dantona”. Program Teatru Polskiego we Wrocławiu do premiery „Sprawy Dantona”, 1967; Pleśniarowicz K., Rodowód dramatów S. Przybyszewskiej, „Człowiek i Światopogląd” 1978 nr 2 s. 121–36; Taborski R., Pośmiertny triumf S. Przybyszewskiej, „Życie Warszawy” 1975 nr 189; tenże, Wstęp w: Przybyszewska S., Dramaty, Gd. 1975 (fot.); Timoszewicz J., „Sprawa Dantona” na scenie, Program Teatru Polskiego we Wrocławiu do premiery „Sprawy Dantona”, 1967; Zawistowski W., Ś.p. S. Przybyszewska, „Pion” 1935 nr 35; Ziegenhirte J., Nieznane listy St. Przybyszewskiej, „Dzien. Bałt.” 1981 nr 116; taż, Pośmiertny triumf S. Przybyszewskiej, tamże 1977 nr 115 (z fot. tablicy pamiątkowej); taż, Prof. Michał Urbanek o Stanisławie Przybyszewskiej, tamże 1977 nr 154; – Dąbrowski B., Na deskach świat oznaczających, Kr. 1977 I; Helsztyński S., Dobranoc, miły książę, W. 1971 s. 423–47 (fot.); Przybyszewski S., Listy, W.–Gd. 1937–8 I–II, Wr. 1954 III (fot. i podob.); Samowywiad S. P-iej, ,,Wiad. Liter.” 1929 nr 42; Zechenter W., Stasia, „Kultura” 1965 nr 16 (fot.); tenże, Upływa szybko życie, Wyd. 2, Kr. 1975 90–103 (fot.): – Arch. PAN w P.: Rękopisy, korespondencja i dokumenty P-iej; Urząd Stanu Cywilnego w Gd.: Akt zgonu P-iej; – Pająkówna A., Dziennik 1902–1905 (rkp. w zbiorach K. Kolińskiej w W.).
Roman Taborski