Rogowicz Wacław Jakub (1879–1960), literat, tłumacz. Ur. 28 IX w Warszawie, był jednym z pięciorga dzieci Jakuba (zob.), i Marii z Zawadzkich, bratem Jana (zob.), Stefana (zob.).
R. ukończył rosyjskie V gimnazjum filologiczne w Warszawie i w r. 1898 rozpoczął studia na tamtejszym uniwersytecie, zrazu medyczne, a po roku prawnicze – tych zaniechał po półroczu. Już w dzieciństwie pisywał poezje, a w r. 1894 – jako Wacław R., Wł. R. i W. R. – ogłosił kilka Listów z Niemiec w warszawskiej „Gazecie Polskiej” (nr 4, 17, 111, 122, 126). Wiersze i prozaiczne obrazki drukował w r.1899 w „Wędrowcu” (nr 46) i „Tygodniku Polskim” (nr 51), potem w „Bluszczu”, za swój debiut uważał jednak opowiadanie De mortuis nil nisi bene. Szkic z teki podróżnej, ogłoszone w r. 1900 (nr 32) w „Wędrowcu”. Pierwszą jego książką (wydaną, podobnie jak poemat Hedda, W. 1903, własnym nakładem) była powieść współczesna Zocha (W. 1902), świadomie w swej treści nawiązująca do „Karykatur” Jana Augusta Kisielewskiego; krytycy przyjęli ją różnie: Henryk Galle np. dojrzał w niej objaw «dobrze zapowiadającego się talentu», a Wilhelm Feldman – «brak kultury artystycznej» i «zwyczajny melodramat». Owocem podróży R-a na Kaukaz i pobytu w Tyflisie w l. 1900–1 była książka Mozaika kaukaska (W. 1905), zawierająca – jak informuje podtytuł – «Impresje. Legendy. Kartki z podróży. Opowiadania. Wrażenia» – prozą i wierszem. Nastąpił po niej zbiór opowiadań Proscenium (W. 1906), świadczący – wg Wiktora Gomulickiego – o poszukiwaniu przez autora wciąż jeszcze «właściwej drogi». W r. 1903 R. – jak zanotowała sama zainteresowana – «zdawał się mieć poważne zamiary» wobec Zofii Nałkowskiej, która jednak została wkrótce żoną Leona Rygiera. L. 1906–9 spędził R. w Paryżu studiując na Sorbonie na Faculté des Lettres. Poznał wówczas licznych pisarzy i artystów francuskich (m. in. zetknął się z A. Rodinem), polskich i rosyjskich (K. Balmonta, A. Tołstoja i in.). W kwietniu 1907 zgłosił swą kandydaturę do paryskiej masońskiej loży Wielkiego Wschodu Francji «Les Rénovateurs».
Po powrocie do Warszawy R. był recenzentem teatralnym i sekretarzem redakcji „Prawdy” (1910), w której drukował u początku kariery literackiej wiersze, współpracował z „Tygodnikiem Ilustrowanym” (1910 i n.) i z „Nową Gazetą” (1906–14, tu w r. 1913 rozprawka Miłość w dramatach Oskara Wilde’a, Wyd. osobne W. 1922). W r. 1913 objął redakcję dwutygodnika „Wieś i Dwór”, który prowadził do r. 1916. Jego podpis znalazł się pod „Deklaracją Stronnictw Niepodległościowych Królestwa oraz przedstawicieli bezpartyjnych w sprawie utworzenia państwa polskiego” z 22 II 1916. W t. r. objął funkcję zastępcy sekretarza Uniw. Warsz. i sprawował ją do r. 1919, kiedy został sekretarzem generalnym warszawskich Teatrów Miejskich, był nim do r. 1922. W maju 1920 R. podpisał deklarację grupy pisarzy lewicowych protestującą przeciw «panującej w kraju reakcji» i odczytaną podczas Wszechdzielnicowego Zjazdu Literatów Polskich w Warszawie. W t. r. wstąpił ochotniczo do WP (uzyskał stopień podporucznika pospolitego ruszenia). Od 16 IX 1924 do r. 1928 zajmował stanowisko referenta spraw literatury w Departamencie Sztuki Min. WRiOP; dał się wówczas poznać jako człowiek «wyjątkowo uczynny» (Edward Kozikowski), starający się pomagać pisarzom pod względem materialnym. W r. 1927 przemawiał na bankiecie wydanym przez polski PEN – Club na cześć przybyłego do Warszawy T. Manna. Był też sekretarzem Warszawskiej Kasy Przezorności i Pomocy dla Literatów i Dziennikarzy (tzw. Kasy Literackiej). Należał do masonerii. Podróżował po Francji (1925–6, 1930), Jugosławii i Grecji (1931). W r. 1932 był jednym z warszawskich delegatów na zjazd Związku Zawodowego Literatów Polskich w Krakowie.
W czasie wojny R. ogłosił tom nowel Rywalki (W. 1915) o tematyce głównie erotycznej, ich bohaterami byli często artyści – podobnie jak w zbiorze Proscenium. Takież zainteresowania wystąpiły w powieści współczesnej Pokusa o zmierzchu (W. 1925), opowiadającej o miłosnych rozterkach modnego literata; one też górują w powstałej z inspiracji G. Flauberta opowieści o biblijnym Samsonie (W. 1923). Niektóre utwory ze zbiorku Historie do niczego nie podobne (W. 1928) stanowiły mieszaninę opowiadania ze szkicem literackim. Powodzenia nie znalazły sztuki teatralne R-a: dramaty Chór pielgrzymów (wyst. Warszawa 1918, druk. w „Bluszczu” t. r.), Zatruty zdrój (wyst. Warszawa 1919) oraz «romans» Alchemik miłości (wyst. Warszawa 1922, druk w „Pani” t. r.). Recenzenci przyznawali mu talent i dużą kulturę literacką, ale zarzucali brak należytego opanowania techniki dramatycznej. Czwarty jego dramat Dalila (W. 1925), przeróbka własnej opowieści o Samsonie na tragikomedię, nie ujrzał już sceny. W l. trzydziestych R. pisał artykuły na tematy literackie (m. in. w „Wiadomościach Literackich”), uprawiał też publicystykę polityczną, pisując z rzadka w „Gazecie Polskiej” (1930–6), „Epoce” (1932–8), „Kurierze Porannym” (1933–5), „Dzienniku Ludowym” (1937–8). Oddzielnie wydał zbiór wymierzonych przeciw włoskim faszystom artykułów Reflektorem po czarnych koszulach (W. 1932). Należał do założycieli warszawskiego Klubu Demokratycznego (1937) i wszedł w skład jego zarządu. W r. 1936 został wybrany w skład prezydium Komisji Literackiej przy Lidze Obrony Praw Człowieka i Obywatela w Polsce. W r. 1937 ogłosił list otwarty do rektora Politechn. Warsz. Józefa Zawadzkiego przeciw gettu ławkowemu. W r. 1939 wszedł do zarządu oddziału warszawskiego Związku Zawodowego Literatów Polskich. Był częstym prelegentem w Polskim Radio, pisał do czasopism „Radio” (1931–4) i „Antena” (1934–9), a w r. 1935 wchodził w skład jury konkursu Polskiego Radia na słuchowisko.
Głównym jednakże zajęciem R-a stawała się praca przekładowa. Już w r. 1911 ogłosił tłumaczenie „Tragedii florenckiej” O. Wilde’a („Mies. Liter. i Artyst.”, osobne wyd. W. 1922), zaś w r. 1912 spolszczył i opatrzył wstępem obszerny „Wybór nowel” A. de Villiers de l’Isle-Adam (W.), a w r. 1914 „Trzy opowieści” swego umiłowanego pisarza G. Flauberta (W., również z własnym wstępem), zaś w r. 1917 – „Adolfa” B. Constanta (w „Bluszczu”). W międzywojennym dwudziestoleciu pojawiło się z górą 30 tomów przełożonych przez R-a. Była to głównie współczesna beletrystyka, przede wszystkim francuska, przekładał na ogół wybitne i głośne pozycje, a mianowicie: P. Morand „Magia czarnych” (W. 1929, z własnym wstępem), A. Maurois „Klimaty” (W. 1930), L. F. Céline „Podróż do kresu nocy” (W. 1933), J. Romains „Donogoo-Tonka czyli cuda wiedzy” («opowieść filmowa», W. ok. 1935) i cz. 3–4 cyklu „Ludzie dobrej woli” (W. 1938–9), A. Malraux „Czasy pogardy” (W. 1936), L. Aragon „Dzwony Bazylei” (W. 1936), G. Bernanos „Pamiętnik wiejskiego proboszcza” (W. 1937), H. de Montherlant „Dziewczęta” (W. 1937–8 I–III) oraz „Życie bez kobiet” (W. 1939). Już z rzadka sięgał po rzeczy nieco dawniejsze (A. France „Powiastki Kuby Kręcirożna”, W. 1926, ze wstępem tłumacza) lub po prozę niefabularną (P. Gauguin „Noa Noa”, W. 1925, ze wstępem tłumacza), A. Maurois „Dzieje Anglii” (W. 1938), „Listy Napoleona do Marii Ludwiki” (W. 1936).
Poza francuską interesowała R-a współczesna literatura rosyjska, znów beletrystyczna: I. Bunin „Pan z San-Francisco” (W. 1934, opowiadania), M. Szołochow „Cichy Don” (W. 1934–5, wespół z A. Stawarem), A. Tołstoj „Czarne złoto” (W. 1935), przełożył jednakże również D. Mereżkowskiego „Józef Piłsudski” (W. 1920), tegoż tragedię „Carewicz Aleksy” (W. 1921). Spolszczył wreszcie tom E. E. Kischa „Oblicze Azji Sowieckiej” (W. 1934, z własnym wstępem) oraz powieść Sz. Asza „Warszawa” (W. 1931). Działalność translatorska R-a spotykała się z uznaniem krytyki – np. Henryk Elzenberg dostrzegł w spolszczeniu „Czasów pogardy” «i wiele pracy, i pietyzm, i maximum samokontroli», a Zygmunt Czerny w związku z przekładem „Podróży do kresu nocy” nazwał go «doskonalym tłumaczem», który «z podziwu godną siłą wyrazu i wiernością» wywiązał się z niezwykle trudnego zadania.
Po wybuchu drugiej wojny światowej R. opuścił stolicę i pod koniec 1939 r. znalazł się w Wilnie, przebywał tu jeszcze w r. 1940 i pisywał do „Kuriera Wileńskiego”. Następnie wrócił do Warszawy, gdzie przeżył okupację niemiecką (pisywał wówczas do prasy podziemnej) i powstanie (nie został wysiedlony, ponieważ mieszkał na krańcach miasta). Po wyzwoleniu, w lutym 1945, nawiązał współpracę z „Życiem Warszawy”, gdzie, m. in. apelował o założenie muzeum Warszawy (1945 nr 53). Ogłosił broszurę Topór faszyzmu nad głową Europy (W. 1945, jej pierwsza wersja pt. Topór nad Europą miała być wydana konspiracyjnie podczas wojny), a w r. n. poprzedził wstępem i częściowo przełożył zbiorowy tom antyfaszystowskiej publicystyki „Podpalacze świata” (W.). Był jednym z delegatów z Warszawy na I Zjazd Związku Zawodowego Literatów Polskich w Krakowie w r. 1945 i został na nim wybrany do sądu koleżeńskiego oraz do Komisji Kwalifikacyjnej (w zakresie przekładów). Podjęta w t. r. próba osiedlenia się w Matejkowicach (późniejsza Przesieka) na Dolnym Śląsku nie powiodła się. W r. 1946 R. – wieloletni członek Polskiego PEN-Clubu – pojechał jako delegat Polski na pierwszy powojenny kongres PEN-Clubów w Sztokholmie. Przebywał w Szwecji przez 3 miesiące, owocem tej podróży były reportaże i szkice drukowane w „Robotniku” (1946). W t. r. został obrany na wiceprezesa zarządu głównego Tow. Polsko-Szwedzkiego oraz na członka Rady Naczelnej Ogólnopolskiej Ligi do Walki z Rasizmem. Był też działaczem Stronnictwa Demokratycznego i w jego organie „Kurierze Codziennym” redagował przez jakiś czas część zatytułowaną „Kurier Literacki”.
Przede wszystkim jednak R. kontynuował działalność translatorską, głównie w zakresie klasyki beletrystycznej rosyjskiej. Przełożył mianowicie, cz. 3 „Drogi przez mękę” A. Tołstoja (W. 1949, wespół z W. Broniewskim), „Zmartwychwstanie” (W. 1950–1) i kilka opowiadań L. Tołstoja, M. Lermontowa „Bohatera naszych czasów” (W. 1954), N. Ostrowskiego „Jak hartowała się stal” (W. 1954), „Zwykłą historię” I. Gonczarowa (W. 1955). Ogłosił też parę przekładów z literatury francuskiej, a mianowicie G. Flauberta „Bouvard i Pécuchet” (W. 1950, z własnym wstępem), „Salammbo” (W. 1950) i „Listy” (W. 1957), „Zakonnicę” D. Diderota (W. 1954) oraz Vercorsa „Milczenie morza” (w zbiorze jego opowiadań pod tymże tytułem, W. 1956). Przez wiele lat był przewodniczącym warszawskiej Sekcji Tłumaczy Związku Literatów Polskich, a w r. 1951 otrzymał nagrodę polskiego PEN-Clubu za działalność translatorską. Obrano go też honorowym prezesem sekcji tłumaczy tej organizacji. Liczne przekłady R-a są stale wznawiane.
R. pracował również nad książką zatytułowaną Niedyskretne wspomnienia, z której fragmenty drukował w r. 1948 w „Odrodzeniu”. Później ogłosił «luźny cykl szkiców obyczajowych epoki, suto ilustrowanych fragmentami autobiograficznymi» pt. Warszawa wydarta niepamięci (Kr. 1956) oraz zbiór drukowanych niegdyś po czasopismach wrażeń ze swoich podróży, od kaukaskiej po szwedzką, pt. Kolorowe wspomnienia (W. 1956). W r. 1959 (3 IV) R., potrącony przez tramwaj, uległ wstrząsowi mózgu i potłuczeniu. Zmarł w Warszawie 8 III 1960 i został pochowany na cmentarzu Powązkowskim. Był odznaczony m. in. Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski w r. 1952 w 50-lecie pracy pisarskiej oraz komandorią tego Orderu.
R. był żonaty z Wandą Fukierówną, potem ze Stefanią, 1. v. Gajdzińską (zm. ok. 1946), a następnie z Wandą z Grzegorzewskich, 1. v. Drozdowską (zm. 1986), w czasie wojny porucznikiem Armii Krajowej. Z pierwszą żoną miał córkę Krystynę, zamężną Milewską, i zmarłego w młodości syna Henryka.
Karykatura R-a, rys. J. Szwajcer „Świat” 1920 nr 24 s. 12; – Nowy Korbut (Słownik Pisarzy), III, IV; Bibliogr. dramatu pol., II; Czachowska, Literatura pol. Bibliogr., II; Pol. Bibliogr. Liter. za l. 1944 i n.; Bartelski L. M., Polscy pisarze współcześni, W. 1977; Lam S., Współcześni pisarze polscy, W. [1922]; Łoza, Czy wiesz, kto to jest? (fot.); Peretiatkowicz-Sobeski, Współcz. kultura pol.; – Bluth R. M., Pisma literackie, Kr. 1987; Chajn L., Materiały do historii klubów demokratycznych i Stronnictwa Demokratycznego w l. 1937–9, W. 1964 I–II; tenże, Polskie wolnomularstwo 1920–1938, Wyd. 2, W. 1984; Czachowski K., Obraz współczesnej literatury polskiej, W. 1934–6 II–III; Czerny Z., [Rec. przekładu „Podróży do kresu nocy” L. F. Céline’a], „Roczn. Liter.” 1933 s. 162–3; Elzenberg H., [Rec. przekładu „Czasów pogardy” A. Malraux], w: tenże, Próby kontaktu, Kr. 1966 s. 84–97; Gomulicki W., [Rec. Proscenium] „Kraj” 1906 nr 38; Hass L., Ambicje, rachuby, rzeczywistość, W. 1984; tenże, Liberałowie, ezoterycy, piłsudczycy, „Dzieje Najnowsze” 1973 nr 3; Jakubowski W., Wstęp [do:] Lermontow M., Bohater naszych czasów, Wr. 1966 s. LIX–LX; Kmiecik Z., Prasa warszawska w l. 1908–1918, W. 1981; Krzyżanowski J., Neoromantyzm polski, Wr. 1971; Kwiatkowski M. J., „Tu Polskie Radio Warszawa …”, W. 1980; Les Lauréats du Pen Club Polonais, W. 1970 s. 56–8; Łossowski P., Litwa a sprawy polskie 1939–40, W. 1985; Płomieński J. E., Szukanie współczesności, W. 1934 s. 95–104; [Rec. Zochy]: [Feldman W.] F., „Nowa Reforma” 1902 nr 139, Galle H., „Książka” 1902 nr 11 s. 391–2; – Rogowiczowa S., Z „bibułą” do Warszawy, „Robotnik” 1946 nr 342; Tydzień literacki Polskiego Radia, „Radio” 1933 nr 29 (fot.); Woźniakowski K., Początki działalności Związku Zawodowego Literatów Polskich po wyzwoleniu, w: Prace ofiarowane H. Markiewiczowi, Kr. 1984; – Dąbrowska M., Dzienniki, W. 1988 III–IV; Dzierzbicki S., Pamiętnik lat wojny 1915–18, W. 1983; Kozikowski E., Od Prusa do Gojawiczyńskiej, W. 1969 (fot.); Krawczyńska J., Zapiski dziennikarki warszawskiej, W. 1971; Nałkowska Z., Dzienniki, Wyd. H. Kirchner, W. 1975–80 I, III; Od bliskich i dalekich, W. 1981 II; Prymicje literackie W. Rogowicza, „Kur. Wil.” 1939 nr 299 s. 3; Rabska Z., Moje życie z książką, Wr. 1959 I; – „Życie Warszawy” 1986 nr 235, 237 (nekrolog żony R-a Wandy z Grzegorzewskich); – Nekrologi R-a: „Kur. Pol.” 1960 nr 58, 59 (Zagórski J.) „Twórczość” 1960 nr 6 s. 174–5 ([Biernacki A.] Abe), „Znak” 1962 nr 97–8 s. 1203–5 (Grzegorczyk P.); – AAN: Karta ewidencyjna pracowników urzędów centralnych, sygn. 9; Arch. Związku Literatów Pol. w W.: Ankieta personalna z r. 1950; B. Narod.: rkp. 2731; B. Ossol.: rkp. 12933; B. PAN w Kr.: rkp. 1881 t. 24, 33; IBL PAN: Kartoteka bibliograficzna (A. Bara); – Informacje Stanisława Konarskiego i Magdaleny Jasińskiej z W. (wnuczki R-a) oraz Wandy Mazalonowej z Gdyni (siostrzenicy R-a).
Rościsław Skręt