Pelikan Wacław (1790–1873), chirurg, profesor i rektor Uniw. Wil. Ur. 11 IX w Słonimie w woj. nowogródzkim, był synem Wacława, muzyka, od r. 1776 kapelmistrza na dworze hetmana Michała Ogińskiego, a w l. 1797–8 intendenta pałacu hetmańskiego w Słonimie i administratora domów hetmana Michała Kazimierza Ogińskiego (w l. 1776–98); matką P-a była nie znana nam z imienia i nazwiska garderobiana hetmanowej. Miał brata Franciszka (zm. 1817), malarza, ucznia Franciszka Smuglewicza. Rodzina Pelikanów była – wg Joachima Lelewela – czeskiego pochodzenia, przybyła na Litwę z Prus Wschodnich w połowie XVIII wieku i nie miała nic wspólnego z litewską szlachecką rodziną h. Pelikan, choć później P. przez jakiś czas używał pieczęci z tym herbem. P., korzystając z pomocy materialnej brata, uczęszczał do szkół średnich w Mołodecznie i w Słonimie, w l. 1807–8 studiował na Wydziale Fizyczno-Matematycznym Uniw. Wil. i mieszkał jako korepetytor u E. Eneholma, gubernialnego inspektora lekarskiego w Wilnie. Gdy nie udało się mu dostać stypendium i miejsca w konwikcie rządowym przy Instytucie Lekarskim, za poradą i protekcją Eneholma otrzymał je w Petersburgu, gdzie w l. 1808–13 studiował medycynę w Akademii Medyko-Chirurgicznej i ukończył ją ze złotym medalem oraz stopniem lekarza I kl. W l. 1813–16 był adiunktem chirurgii u O. Buscha oraz podinspektorem konwiktu studenckiego. W r. 1816 doktoryzował się na podstawie pracy Dissertatio medico-chirurgica inauguralis de aneurysmata (Petropoli 1816), chociaż obrona tej dysertacji nie odbyła się z powodu złego stanu zdrowia doktoranta. Wtedy to przeszedł na prawosławie. Osobno ogłosił De difficultatibus sub calculis extractione ex vesica et de adminiculis congrue (Petropoli 1816). Za protekcją O. Buscha z Petersburga i przy poparciu w Wilnie Jana Lobeweina, Szymona Malewskiego, Jana Śniadeckiego i Józefa Franka został w r. 1817 profesorem chirurgii po Janie Niszkowskim, a w r. 1820, po śmierci Lobeweina, także anatomii i medycyny sądowej, ale pobory z tej drugiej katedry przeznaczał na wyposażenie katedry chirurgii.
Początkowo P. oczarował Wilno jako uczony, lekarz i człowiek. Zdolny, pracowity i odważny chirurg, postawił od razu tę dyscyplinę na europejskim poziomie. Pierwszy wykonywał tu zabiegi z rynoplastyki, podwiązywania tętnicy szyjnej wspólnej, wycięcia kości udowej i inne, przedtem tu nie znane. Urodzony mówca, ściągał na swe wykłady licznych studentów coraz częściej doktoryzujących się z chirurgii. Własnym kosztem zorganizował gabinet narzędzi chirurgicznych oraz podręczną fachową bibliotekę. W „Pamiętniku Wileńskiego Tow. Lekarskiego” ogłosił kilka prac, m. in. w r. 1821 Historię guza arteryjno-krwistego, O pożytkach szwu gwiaździstego, Historię narośli mięsnej dziąseł, zaś w „Dzienniku Medycyny, Chirurgii i Farmacji” (Wil.) w r. 1822 Wiadomość o narzędziach chirurgicznych ostrych z metalu WOOZ robionych, Trzy przykłady przewiązywania arterii większych, O kamieniach łzowych, O zapaleniu żył, Przykład przewiązywania arterii biodrowej, pracę laryngo-tracheotomiczną Przykład rozcięcia krtani i rurki powietrznej, wreszcie potrzebny bardzo podręcznik Myologia czyli nauka o mięśniach (Wil. 1823), z wprowadzeniem tam polskiego nazewnictwa. W r. 1817 został członkiem Wileńskiego Tow. Lekarskiego, w r. 1821 i w l. 1826–31 był jego prezesem.
Działalności naukowej P-a towarzyszyła rozległa praktyka zawodowa, której, oprócz manualnej zręczności, zimnej krwi przy operacjach i szczęściu, sprzyjały także jego światowe maniery i ujmująca powierzchowność oraz powodzenie u kobiet; obok zamożnej klienteli leczył czasem ubogich za darmo, co wzmacniało jego popularność. Przyjaźnił się z wielu profesorami uczelni wileńskiej. W r. 1821 figuruje wśród członków loży masońskiej «zum Guten Hirten». Pozostawał w dobrych stosunkach z kuratorem Adamem Jerzym Czartoryskim, a jeszcze w r. 1830 Ignacy Jakowicki nazwie odkryty przez siebie minerał na Wołyniu pelikanitem. P. i jego żona, zaprzyjaźnieni z Augustem i Salomeą Bécu, byli świadkami chrztu Juliusza Słowackiego (1827).
Rok 1823 przyniósł zasadniczą zmianę w karierze P-a i w opinii o nim. Poprzez P. Kukolnika i L. S. Bajkowa zbliżył się P. do N. Nowosilcowa (który mu początkowo nie ufał), oddał mu się całkowicie na usługi i stał się jego zausznikiem. W czasie uwięzienia w czerwcu i lipcu 1823 rektora Józefa Twardowskiego był P. jedynym profesorem, upoważnionym do wizytowania. Już wtedy Kazimierz Kontrym wysunął jego kandydaturę na zastępstwo rektora, jako znającego dobrze stosunki rosyjskie, ale A. J. Czartoryski nie chciał opuścić Twardowskiego. Był P. obok Twardowskiego jedynym profesorem wśród sześcioosobowej komisji śledczej w sprawie filomatów i filaretów. W r. 1824 został prefektem Konwiktu Studentów Skarbowych, dziekanem Wydziału Lekarskiego (15 VI), zastępcą rektora (20 X), na miejsce zdymisjonowanego Twardowskiego, przewodniczącym komisji do reorganizacji uniwersytetu i szkolnictwa na Litwie, w r. 1826 został pierwszym z mianowania rektorem uniwersytetu na czas nieograniczony i sprawował ten urząd do r. 1831. W l. 1829–31 kierował też wileńskim komitetem cenzury. Nowe obowiązki spowodowały, że katedrę chirurgii i klinikę chirurgiczną przejęli w zastępstwie P-a Seweryn Gałęzowski, potem Konstanty Porcyanko, zaś katedrę anatomii od r. 1825 Adam Bielkiewicz. P. zaangażował się bez reszty w l. 1823–4 w tropienie tajnych związków młodzieży uniwersyteckiej i gimnazjalnej; inicjował szereg śledztw, nakłaniał przesłuchiwanych do dobrowolnego, a nawet fikcyjnego przyznawania się do udziału w takich zakazanych związkach (m. in. w Wilnie, Poniewieżu, Wiłkomierzu), a potem powodował zsyłki ich do karnych kompanii w głąb Rosji, uczestniczył przy przesłuchiwaniach w śledztwie, rozwinął na uniwersytecie i w szkołach policyjny system, angażując szpiegów i dozorców młodzieży, popierał demoralizowanie młodzieży i donosicielstwo na profesorów, współdziałał w usunięciu z uniwersytetu J. Lelewela, Ignacego Daniłowicza, Michała Bobrowskiego, Józefa Gołuchowskiego i sekretarza K. Kontryma. Po zakończeniu procesu filomatów i filaretów sprzeciwił się po kilku latach ich powrotowi na Litwę, szczególnie Adama Mickiewicza, którego poezję uważał za wysoce szkodliwą dla prawomyślnego wychowywania młodzieży. W l. 1826–7 z energią prowadził śledztwo w sprawie związku «Zorzan» w gimnazjach w Białymstoku, Grodnie, Świsłoczy, Wilnie i w liceum w Krzemieńcu, co kończyło się często zsyłką do wojska w głąb cesarstwa. W r. 1828 uwikłał Ignacego Onacewicza w sprawę organizacji studenckiej «Plemię Sarmatów» i usunął go z katedry. W dziedzinie oświaty przy poważnym zaangażowaniu P-a stopniowo wprowadzano rosyjski system szkolny. Solidarnie z Nowosilcowem bronił P. jednak zasięgu terytorialnego kuratorii szkolnej wileńskiej, ale mimo to oderwano od niej gubernie witebską i mohylewską, a później mińską. Gdy po złamaniu autonomii uniwersytetu odeszło z niego wskutek zwolnień, śmierci czy wyjazdu 13 profesorów, P. zastępował ich często przez ludzi niedouczonych i bez dostatecznego dorobku.
P. dbał jednak o medycynę, której studenci stanowili za jego rektorstwa większość w uczelni, i wybraniał ich przy procesach politycznych. Rozwinął studium weterynaryjne, dbał o rozszerzony przez J. Franka Instytut Lekarski, powiązał kliniki ze Szpitalem Powszechnym, przez co zyskano znaczną liczbę łóżek i możliwość praktycznego szkolenia studentów, zabiegał nawet o powrót do Wilna niechętnego sobie wybitnego internisty J. Franka, którego część pamiętników w rękopisie – opisującą szczegółowo niechlubną jego działalność – skwapliwie jednak zniszczył. Wprowadził też na medycynie historię medycyny oraz zarys prawa krajowego dla lekarzy. Na innych wydziałach nie miał większych sukcesów, choć liczba studentów uczelni stale wzrastała. Petersburg nie zatwierdził popieranego przezeń przyuniwersyteckiego Instytutu Agronomicznego, on sam musiał zakazać używania niektórych podręczników, jak arytmetyki i geometrii, „Wyboru mów” Chrzanowskiego, „Gramatyki” Onufrego Kopczyńskiego, i nakazał pisanie nowych. Mimo zorganizowania w r. 1828 wielkiej uroczystości 250-lecia powstania uniwersytetu, nie mógł zapobiec stopniowemu jego upadkowi, do czego w dużej mierze przyczynił się jego nepotyzm, prywata, atmosfera zastraszenia i demoralizacji. Wraz z Nowosilcowem i Bajkowem P. niewątpliwie dopuszczał się nadużyć, na temat których krążyło wiele trudnych jednak do sprawdzenia pogłosek. Opinia publiczna odwróciła się całkowicie od niego, wybijano mu szyby w mieszkaniu, rozplakatowywano ubliżające afisze, w Warszawie ukazała się publikacja M. Gozdawy-Godlewskiego „Przekleństwo na Pelikana” (1830). P. w strachu o swe życie starał się żyć cicho i skromnie, a dom obstawił strażą wojskową.
Na wybuch powstania listopadowego P. zareagował zorganizowaniem nowych szpitali w Wilnie dla rannych Rosjan i zakazał młodzieży wyjazdu z Wilna, co spowodowało, że początkowo na pole walki zbiegło tylko 40 studentów (w tym podobno dwóch synów P-a, namówionych przez korepetytora) oraz 8 urzędników uniwersyteckich. Potem w obawie o swój los uciekł pod eskortą wojskową wraz z rodziną 20 V 1831 do Petersburga, ale znów wrócił sam 10 VII, by kilkakrotnie zelżony i obity kijem uciec ponownie 20 X do stolicy. Tu wraz z Nowosilcowem usiłował obronić uniwersytet przed zamierzoną przez Mikołaja I i gen. A. Arakczejewa likwidacją; w piśmie z 16 IX 1831 do cara bronił Wilno przed zarzutem ogniska rewolucji, ostro atakował okres kuratorium A. J. Czartoryskiego, a wybielał swój rektorat, potem w nocie do prezesa Komitetu Guberni Zachodnich ks. Wiktora Koczubieja wysunął sugestię przeorganizowania uniwersytetu w szereg luźno z sobą powiązanych instytutów, 1 XII 1831 w piśmie do Min. Oświaty złożył donos o politycznej wierności aktualnie zatrudnionego personelu uczelni, przy czym na 160 pracowników przychylnie wyraził się o 66, zdecydowanie negatywnie o 32. Mimo jego zabiegów car zadecydował likwidację uniwersytetu i uformowanie w jego miejsce na wzór Petersburga osobnych akademii teologicznej i medycznej. P. brał udział w pracach komisji organizacyjnej Akademii Medyko-Chirurgicznej w Wilnie, asystował 1 IX 1832 przy jej otwarciu w Wilnie, ale daremnie starał się o otrzymanie w niej bodaj katedry chirurgii. W l. 1832–8 pracował jako urzędnik Min. Spraw Wewnętrznych w Petersburgu, m. in. w komisji śledczej dla oceny stopnia winy powstańców, a zarazem praktykował jako lekarz, w l. 1838–45 był naczelnym lekarzem Szpitala Wojskowego w Moskwie, w r. 1845–51 dyrektorem departamentu lekarskiego Min. Wojny w Petersburgu, w l. 1851–66 prezydentem Akademii Medyko-Chirurgicznej w Petersburgu i zasłużył się wtedy dla medycyny weterynaryjnej cywilnej i wojskowej przez przeorganizowanie i podniesienie poziomu rosyjskich instytutów weterynaryjnych oraz założenie pierwszego w carstwie czasopisma fachowego z tej dziedziny „Archiv Veterinarnych Nauk”. W r. 1856 należał do grona opiniującego projekt Akademii Medyko-Chirurgicznej w Warszawie. W l. 1865–73 przewodniczył Radzie Lekarskiej Rosji.
W r. 1866 P. odkupił od Wincentego Bortkiewicza miasteczko i duże dobra (3 000 ha) Popunie (pow. Borysów w gub. mińskiej), położone nad Berezyną, i jezioro Pelik, przezwał je Pelikany, twierdząc, że to dawne dobra rodzinne, choć było to starostwo niegrodowe, potem dobra jezuickie. Tam osiadł na starość i corocznie odwiedzał Wilno, z którym go tyle łączyło. P. zmarł 9 VI 1873 w Pelikanach. Odznaczony był Orderem Św. Włodzimierza oraz Św. Anny.
W małżeństwie z Rosjanką Elżbietą z Wasiliewów, 1. v. majorową Protopopową, miał trzech synów, z których Eugeniusz był profesorem anatomii i medycyny sądowej uniwersytetu w Moskwie oraz po ojcu przewodniczącym ogólnorosyjskich Komitetów Lekarskiego i Weterynarajnego. Nabyty majątek posiadali jego wnukowie do r. 1917. Postać P-a występuje w III cz. „Dziadów” Mickiewicza.
Portret nieznanego malarza w Muz. Narod. w Kr.; – Enc. Org.; Encyklopedičeskij Slovar’, Pet. 1898 XXII 112; Lietuvių Enciklopedija, XXII 264–5 (podob.); Janowski, Słown. bio-bibliogr. Uniw. Wil.; Kośmiński, Słown. lekarzów; Russ. biogr. slovar, XIII; Słown. Geogr., VII 986; Słown. Muzyków Pol., (dotyczy ojca P-a); – Anatomia człowieka, W. 1968 I 11–41; Beauvois D., Lumières et société en Europe de l’Est, Paris 1977 I–II; Bieliński, Uniw. Wil., I–III (podob.); Ciechanowiecki A., Michał Kazimierz Ogiński, Köln 1961 (dotyczy ojca P-a); Historia nauki polskiej, W. 1977 III; Iwaszkiewicz J., Ignacy Żegota Onacewicz – historyk Litwy, Studia i Mater. z Dziej. Nauki Pol., S. A, W. 1961 z. 4 s. 41–126 (fot.); tenże, Plemię Sarmatów, „Ateneum Wil.” 1923 s. 481–505; Księga pamiątkowa ku uczczeniu CCCL rocznicy założenia i X wskrzeszenia Uniwersytetu Wileńskiego, Wil. 1929 I 380–400, II; Małachowski-Łempicki S., Wolnomularstwo na ziemiach dawnego Wielkiego Księstwa Litewskiego 1776–1822, Wil. 1930; Mościcki H., Pod znakiem Orła i Pogoni, 1923 (podob.); tenże, Promieniści, Filomaci, Filareci, W. 1928; tenże, Wilno i Warszawa w „Dziadach” Mickiewicza, W. 1908; Žmijev L. T., Russkije wrači – pisateli, Pet. 1886 s. 13; – Frank J., Pamiętniki, Wil. 1913; Kaczkowski K., Wspomnienia, Lw. 1876 s. 80–1; Kraushar A., Z kartek pamiętnika rękopiśmiennego, Lw. 1893; Lelewel J., Nowosilcow w Wilnie, W. 1831 s. 49–53; Malinowski M., Księga wspomnień, Kr. 1907; Morawski S., Kilka lat młodości mojej w Wilnie, W. 1956; Przyałgowski A., Pamiętniki polskie, Przemyśl 1883 I 245–6; W Petersburgu 1827–28, wspomnienia pustelnika, P. 1927; – „Arch. Hist. Med.” 1965 nr 1–2 (Z. Podgórska-Klawe); „Archiv Veterinarnych Nauk” 1873 nr 14; „Gaz. Lek.” 1873 nr 5 s. 80; „Przegl. Powsz.” 1889 s. 105–6; „Tyg. Illustr.” 1874 nr 327 s. 220.
Red.
Powyższy tekst różni się w pewnych szczegółach od biogramu opublikowanego pierwotnie w Polskim Słowniku Biograficznym. Jest to wersja zaktualizowana, uwzględniająca publikowane w kolejnych tomach PSB poprawki i uzupełnienia.