Fredro Walenty z Pleszowic h. Bończa (1602–przed 1677), podczaszy bełski, syn Jana, łowczego przemyskiego, i Anny Jaksmanickiej, sędzianki przemyskiej h. Leliwa, był typowym działaczem sejmikowym XVII w. na terenie swej ziemi. Po studiach w Bolonii wystąpił pierwszy raz publicznie w r. 1632 na polu elekcyjnym, gdzie z województwem ruskim głosował na króla Władysława IV. W następnym roku został obdarzony godnością wojskiego bełskiego, w r. 1636 został łowczym przemyskim po swym bracie Marcinie, a następnie podczaszym bełskim. Od r. 1648 widzimy F-rę prawie na wszystkich sejmikach, toteż niejednokrotnie bywa wspominany w laudach ziemi przemyskiej. Bierze więc udział w pospolitych ruszeniach, podpisuje protestacje, posłuje z sejmiku wiszeńskiego do króla; jest wielokrotnie poborcą podymnego, pogłównego czy też subsidii charitativi w swej ziemi, to znów rewizorem wybrańców i w tym charakterze objeżdża ziemię, by »łany skomputować i pilną uczynić dyskwizycją o łannikach«; bywa i deputatem do słuchania rachunków albo sądów skarbowych, sędzią dla weryfikacji retent, sędzią kapturowym w czasie bezkrólewi w ll. 1668/9 i 1673/4. W dobie potrzeby beresteckiej rotmistrzuje »domowemu praesidium« 100 człeka konnego, a w czasie »potopu« jest rotmistrzem pospolitego ruszenia swej ziemi przemyskiej. F. nie byłby szlachcicem w. XVII, gdyby się nie procesował, nie wnosił skarg na sejmiki, nie szukał najwyższej opieki króla i kanclerza w swych prywatnych sprawach dla uzyskania wykonania korzystnych dla siebie wyroków. Raz chodziło o »przywilej F-rze na dobra panów Zgórskich iure caduco konferowany«; sprawa ta zatrudniała umysły braterskie przez kilka sejmików, a nawet omawiana miała być na sejmach. F. niejednokrotnie »wygadzał ad fidem publicam« własnymi pieniędzmi na zaciąg żołnierzy dla obrony kraju; tak było np. w ll. 1651 i 1669. Za króla Michała F. złożył dodatkowo na sejmiku przysięgę na generalną konfederację w obronie króla przeciw malkontentom, ale pod Gołębiem ani Lublinem nie był; został jednak obrany deputatem ziemi przemyskiej do sądów konfederackich. W r. 1675 w czasie turecko-tatarskiej inkursji Ibrahima paszy obrano F-rę gubernatorem miasta i fortecy przemyskiej – dowód wielkiego zaufania i sprawności wojskowej – wypłacając mu 3.000 zł na naprawę fortyfikacyj. Na tym stanowisku F. zasłużył sobie na wdzięczność braci i 1.000 zł nagrody za »prace«. F. posiadał dobra w powiecie żydaczowskim, Nowe Sioło i Obłaźnicę, tak poważnie spustoszone, że tylko 8 chałup w r. 1670 zostało; dlatego zwolniono je nawet od ciężarów. F. żonaty był najpierw z Barbarą Łaszczówną, strażnikówną kor., h. Prawdzic; z niej miał syna Stanisława Antoniego Karola, kasztelana czernichowskiego; potem ożenił się F. z Katarzyną Jastrzębską, z której synowie: Stanisław Aleksander, Aleksander Maksymilian, miecznik czernichowski, i Franciszek, skarbnik drohicki. F. zmarł przed r. 1677, gdyż chował go Andrzej Maksymilian Fredro jako kasztelan lwowski, który w tym roku postąpił na województwo podolskie. F. wyraził w testamencie życzenie, by go pochować bez zbędnych ceremonii. Wpływowy krewny wprawdzie uszanował wolę zmarłego, ale po jednym skromnym wyprawił drugi wystawny i stosownie kosztowny pogrzeb »pro reputatione domu«.
Niesiecki IV 55; Żychliński XVII 75; Boniecki V 318–9; Uruski IV 58; Łoziński Wł., Życie pol. w dawnych wiekach, Lw. 1921, 130; Elektorowie 51; A. G. Z. XXI, nry 13, 30, 33, 39, 42, 51, 59, 61, 66, 72, 91, 138, 139, 149, 159, 168, 172, 185, 208, 246, 266, 269, 274, 283, 311, 313, XXII, nry 1, 6, 12, 17, 20, 34. Zbiory komitetu do dziej. życia umysł. Polski PAU; Teka Ulanowskiego k. 47 (rachunki sejmowe r. 1674 wg odpisów Baranowskiego.).
Adam Przyboś