INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY
iPSB
  wyszukiwanie zaawansowane
 
  wyszukiwanie proste
 
Biogram Postaci z tego okresu
 Włodzimierz Ludomir Brodowski      Włodzimierz Brodowski, wizerunek na podstawie fot. Karola Beyera z ok. 1860 r.
Biogram został opublikowany w 1936 r. w II tomie Polskiego Słownika Biograficznego.
 
 
 
Spis treści:
 
 
 
 
 

Brodowski Włodzimierz Ludomir (1823–1903), profesor medycyny. Ur. 6 XII w Mińszczyźnie, syn Leona i Marji z Hornowskich, pochodził z niezbyt zamożnej rodziny szlacheckiej. Gimnazjum ukończył w Mińsku, studja lekarskie w Moskwie 21 VI 1848: świetnie zdał na stopień lekarza, z uwolnieniem od powtórnych egzaminów doktorskich (dyplom doktorski uzyskał w r. 1859 na zasadzie rozprawy: Quaedam de thrombosis historia, anatomia pathologica atque aetiologia). Prof. Richter zatrzymał go jako asystenta kliniki akuszeryjnej. Następną trzyletnią ciężką praktykę lekarską prowincjonalną (naprzód w Białejcerkwi, potem krótko w Brusiłowie) przypłacił B. chorobą stawu biodrowego, wskutek której prawie rok przeleżał w klinice prof. Cycuryna w Kijowie i potem całe życie mógł chodzić tylko o lasce. Praktykował jako lekarz jeszcze czas pewien w Łysiance w pow. zwinogrodzkim; w r. 1855 studjował anatomję patologiczną w Wiedniu u Rokitansky’ego, Kloba i Hellera, w Würzburgu u Virchowa, histologję patologiczną przez 9 miesięcy w Paryżu u Robina, korzystając równocześnie z klinik wiedeńskich i paryskich. Po ponownej rocznej praktyce w Łysiance przeniósł się do Warszawy, gdzie dla chleba przyjąć musiał młodszą ordynaturę w wojskowym Szpitalu Ujazdowskim (1861–69). Już tam pracował prócz tego samodzielnie w anatomji patologicznej, gromadząc dobrowolnych słuchaczy. W niedawno przedtem otwartej Akademji Medyko-Chirurgicznej otrzymał adjunkturę histopatologiczną (1861) przy prof. Wisłockim. Tu rozpoczął nauczanie rewelacyjnym wykładem, odświeżającym naukową atmosferę Akademji, przynoszącym po raz pierwszy do Polski poglądy patologji komórkowej Virchowa (7 II 1862). Wspólnie z prof. Wisłockim wykładał tylko pół roku, następnie już samodzielnie. Do Szkoły Głównej przeszedł jako jeszcze adjunkt, 1864 r. został profesorem nadzwyczajnym, 1865 zwyczajnym, stąd przeszedł do otwartego w r. 1869 uniwersytetu, gdzie dosłużył r. 1897 emerytury po 35-letniej służbie, jedyny z polskich b. profesorów Szkoły Głównej nie wybalotowany wcześniej przez profesorów Rosjan. W uniwersytecie odrazu (1869) wybrany dziekanem wydziału lekarskiego, piastował tę godność przez lat 18. Od rządu rosyjskiego otrzymał rangę rzeczywistego radcy stanu i order św. Stanisława I klasy. W polskiem Tow. Lek. Warsz. wybierany wiceprezesem r. 1867, prezesem 1868–74 i 1888–90, otrzymał najwyższy z wyboru urząd sekretarza stałego w r. 1891, z którego ustąpił w r. 1901 spowodu choroby. Zjazd rosyjskich lekarzy i przyrodników w Warszawie 1876 wybrał go swym przewodniczącym. Ćwierćwiecze pracy B-go uczczono w r. 1887 uroczystym jubileuszem, 70-lecie urodzin (1893) księgą pamiątkową: »Przyczynki do anatomji patologicznej i medycyny klinicznej«, umieszczeniem portretu w sali Tow. Lek. Warsz. i wyborem na członka honorowego, jakim był także w Warsz. Tow. Higienicznem, w Tow. Lek. Krak., Bukowińskiem, Lekarzy Rosyjskich w Petersburgu i we wszystkich tow. lek. prowincjonalnych b. Kongresówki. W r. 1900 otrzymał doktorat honorowy Uniw. Jag. Społecznie pracował jako wieloletni prezes oddziału lekarskiego w Warsz. Tow. Dobroczynności, od r. 1899, po pamiętnej walce z Maciejem Radziwiłłem jako reprezentantem kierunku ugodowo-zachowawczego, jako prezes tego Towarzystwa. Był też B. pierwszym prezesem Tow. opieki nad nerwowo i umysłowo chorymi (założonego przez K. Rychlińskiego), oraz członkiem Rady Miejskiej Dobroczynności publicznej, którym został ok. r. 1885. Zmarł 27 X 1903.

B. miał wybitny talent naukowy, był to jednak umysł raczej odtwórczy, niż twórczy. Wykłady opracowywał doskonale i wygłaszał z wielką swadą, natomiast prac oryginalnych ogłosił stosunkowo niewiele; najważniejsze z nich o powstawaniu komórek olbrzymich i o zmianach chorobowych wątroby (ostrym żółtym zaniku, marskości) oraz kilkanaście większych publikacyj kazuistycznych (o limfomatach, ziarnicy złośliwej, nowotworach oka i i.). Przeważnie zaś przedstawiał tylko w Tow. Lek. Warsz. ciekawsze przez siebie spostrzegane przypadki kazuistyczne (razem z niemi liczyć można publikacyj B-go 128) z nader pouczającą analizą, jaką pogłębiał też każdą prawie dyskusję naukową w tem Towarzystwie, zabierając głos bardzo często. Nieukończony pozostał Zarys ogólnej anatomji patologicznej, dzieło opracowane oryginalnie na podstawie własnego wielkiego doświadczenia, a wydawane w warsz. wydawnictwie: »Bibljoteka Umiejętności Lekarskich«. Pracownia B-go długo była ograniczona do jednego małego pokoiku, sczasem jednak wykołatał on lepsze pomieszczenie i środki dla swego zakładu, w którym stworzył zbiór cennych preparatów anatomopatologicznych, przekraczający 1500 okazów, poprzednio prawie nie istniejący. Pracownia ta, najdłużej będąca ogniskiem polskiej nauki w rusyfikowanym uniwersytecie, miała wielką siłę atrakcyjną dla młodych badaczy, chociaż B. mało nimi kierował, pozostawiając ich raczej własnym ich siłom. Przeszli przez nią późniejsi profesorowie uniwersyteccy: Przewoski, Dmochowski, Kryński Leon, Janowski, oraz wybitni później klinicyści warszawscy, jak Dunin, Chełchowski, E. Zieliński, Ciągliński, Kijewski, Elzenberg i i. Nadzwyczajny natomiast wpływ wywarł B. jako dydakta na poziom naukowy i kierunek umysłowości ogółu lekarzy w b. Kongresówce, zaliczany stąd słusznie do świetnej plejady najwybitniejszych profesorów medycyny w Szkole Głównej. Czczony był przez społeczeństwo jako nieugięty obrońca prawdy, godności swego stanowiska i polskiej nauki wobec władz zaborczych i jako rzeczywisty wychowawca młodzieży, wśród której miał nadzwyczajny posłuch i mir, pomimo opinji surowego egzaminatora i pomimo szorstkiego czasem postępowania. Zewnętrznie sprawiał B. szlachetnym wyrazem pięknej twarzy, sposobem mówienia i, chociaż kaleka, wyniosłą postawą, wrażenie imponujące.

 

Portret w Tow. Lek. Warsz.

Kośmiński; Przewoski E. w »Gazecie Lek.«, W. 1887, t. VII S. 2, nr 52, poświęcony B-mu, s. 1141 (portret litograf.); tenże, tamże, 1903, XXIII S. 2, nr 47, s. 1090 (bibljografja); H(oyer) H. sen., tamże, s. 1087; tenże, »Pamiętniki Tow. Lek.«, W. 1904, t. 100, s. 398; Dunin T. w »Gazecie Lek.«, W. 1903, XXIII S. 2, nr 47, s. 1064 (o pomniku B-go tamże, 1904, 514 i 1107); Steinhaus J. w »Medycynie«, W. 1903, XXXI, nr 45, s. 1012; Browicz T. w »Przegl. Lek.«, Kr. 1903, nr 45, s. 629; Rychliński K. w »Nowinach Lek.«, P. 1903, XV, nr 12, s. 593 (fotografia). Osobiste wspomnienia autora.

Stanisław Ciechanowski

 
 

Chmura tagów

 
Za treści publikowane na forum Wydawca serwisu nie ponosi odpowiedzialności i są one wyłącznie opiniami osób, które je zamieszczają. Wydawca udostępnia przystępny mechanizm zgłaszania nadużyć i w przypadku takiego zgłoszenia Wydawca będzie reagował niezwłocznie. Aby zgłosić post naruszający prawo lub standardy współżycia społecznego wystarczy kliknąć ikonę flagi, która znajduje się po prawej stronie każdego wpisu.
 
     
Mecenas
 
Uzywamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.
Informację o realizacji Rozporządzenia o Ochronie Danych Osobowych (RODO) przez FINA znajdziesz tutaj.