Dzięki zdolnościom i kompetencji wybił się na najlepszego „palestranta” w kraju i stał się „sławnym patronem trybunalskim”. Zajmował się dobrami marszałka nadwornego koronnego Franciszka Bielińskiego, a potem prowadził sprawy hetmana Jana Klemensa Branickiego, Radziwiłłów, Franciszka Lubomirskiego i Czartoryskich, którym służył również jako doradca w sprawach politycznych, między innymi na konferencjach z królem oraz jako działacz i rzecznik ich stronnictwa na sejmach i sejmikach. Płacono mu zwykle dobrami ziemskimi. Chętnie przyjmował cedowane na niego starostwa, królewszczyzny, dzierżawy i wójtostwa, z reguły zadłużone i obarczone procesami. Wygrane sprawy sądowe powiększały wartość jego dóbr, a z dochodów płynących z posiadanych już majątków nabywał dalsze ziemie. Dysponując płynną gotówką, wypożyczał znaczne sumy, zabezpieczając je na dzierżawach zastawnych, które przynosiły mu zazwyczaj duże dochody, a te pozwalały na nabywanie kolejnych dóbr na własność. Z czasem stał się zamożnym właścicielem. Dzięki jego smykałce do interesów rodzina bogaciła się i służyła krajowi. Najsłynniejszy z jego synów Kazimierz stał się bohaterem po obu stronach Atlantyku. Więcej informacji, ciekawostek i materiałów o Józefie Pułaskim szukaj w jego biografii i na dalszych stronach naszego serwisu.