Awans na ministra zawdzięczał swemu byłemu szefowi a potem bliskiemu przyjacielowi, Ignacemu Mościckiemu, który po przewrocie majowym został trzecim prezydentem RP. Jego pozycja w gospodarce II Rzeczpospolitej stała się niekwestionowana. Podczas pierwszego spotkania z desygnowanym na premiera w 1936 roku gen. Felicjanem Sławoj-Składkowskim prezydent Mościcki wyjaśnił krótko i bez ogródek, kto kieruje gospodarką: "Sprawy ekonomiczne prowadzi od śmierci Komendanta pan Kwiatkowski, do którego mam zupełne zaufanie." Kres realizacji jego gospodarczej strategii położyła dopiero hitlerowska agresja na Polskę we wrześniu 1939 roku.
Więcej informacji, ciekawostek i materiałów o Eugeniusz Kwiatkowskim znajdziesz na dalszych stronach naszego serwisu.