Koźmian Andrzej Edward, pseud. i krypt. Jeden z żyjących autorów, A. E. K., J. S. (1804–1864), pisarz, publicysta, polityk konserwatywny związany z Hotelem Lambert. Ur. 4 XII w Piotrowicach na Lubelszczyźnie, syn Kajetana (zob). i Anny z Mossakowskich. Początkowo kształcił się pod opieką drugiej żony ojca – Marii z Mossakowskich – i prywatnego nauczyciela, emigranta francuskiego Lenain de Rosemond. Decydujący wpływ na jego wychowanie miała jednak osobowość ojca oraz przyjaciela domu Koźmianów, gen. Franciszka Morawskiego. W l. 1818–21 K. kontynuował naukę w liceum warszawskim, a także u nauczycieli prywatnych, m. in. literatury francuskiej u Mikołaja Chopina. Wówczas też zaprzyjaźnił się z Fryderykiem Chopinem. Następnie studiował na Wydziale Administracyjnym Uniw. Warsz. Jesienią 1824 r. otrzymał «patent magistra administracji i ekonomii politycznej», po czym przeniósł się do Piotrowic i zajął się reorganizacją majątku ojca (Piotrowic, Bystrzycy i Strzyżowie). Często gościł w Puławach. W r. 1825 zwiedził Berlin, Drezno i Wrocław; pozostawił opis tej podróży (Dwa dni w Szwajcarji Saskiej w roku 1825, W. 1828). W r. 1829 został mianowany kamerjunkrem carskim. We wrześniu 1829 r. wyjechał do Francji i Anglii. W Paryżu uczęszczał na Sorbonę jako wolny słuchacz, zapoznawał się z teatrem i literaturą, śledził życie polityczne, studiował w bibliotekach i zbierał materiały dotyczące spraw polskich 1. poł. XVIII. w. Wówczas też zawarł przyjaźń z Aleksandrem Walewskim, a w przejeździe przez Weimar dwukrotnie, we wrześniu 1829 i 8 V 1830 r., spotkał się z J. W. Goethem.
Po powrocie do kraju w maju 1830 r. przebywał głównie w Piotrowicach. Wybuch powstania przyjął niechętnie. «Powstanie warszawskie – pisał po latach we Wspomnieniach – mnie samemu zdawało się szalone, zgubne dla sprawy ojczystej, jednak odłączyć się od niego bez hańby nie można było». Po Grochowie i Wawrze uwierzył jednak w zwycięstwo. Dn. 2 XII 1830 r. stanął w Warszawie i natychmiast został wysłany przez J. Chłopickiego do polskich oddziałów wojskowych stacjonujących w Lubelskiem. W Lublinie od gen. J. Weyssenhoffa otrzymał dalsze rozkazy dla garnizonów w Krasnymstawie i Zamościu. Dn. 6 XII 1830 r. powrócił do Warszawy. W ostatnich dniach grudnia został wciągnięty przez G. Małachowskiego do pracy w wydziale dyplomatycznym. Wysyłany kilkakrotnie przez Rząd Narodowy (RN) z Warszawy do kwatery głównej, brał udział w bitwie grochowskiej i w szarży kawalerii pod Iganiami. Do obowiązków K-a w wydziale dyplomatycznym należało redagowanie instrukcji RN dla agentów zagranicznych. Uchodził za jednego z najlepszych pracowników wydziału. W tym czasie opublikował też broszurę Coup d’oeil sur la question polonaise, w której omówił międzynarodowe znaczenie powstania listopadowego.
Po upadku powstania z namowy ojca nie emigrował i osiadł w Piotrowicach. W r. 1834 ożenił się z Teofilą Skrzyńską, córką Franciszka Ksawerego, która wniosła mu wieś Dobrzechów w obwodzie jasielskim w Galicji. W tym też czasie zaczął zbierać stare druki, rękopisy i inne pamiątki dotyczące historii i literatury polskiej. Po kilku latach stał się właścicielem dużej biblioteki (opisał gromadzenie zbioru: Wyciągi piotrowickie czyli niektóre wyjątki z księgozbioru piotrowickiego, Wr. 1842–5), a dwór w Piotrowicach należał do ośrodków życia towarzyskiego w Król. Pol. W październiku 1852 r. biblioteka piotrowicka przeszła za sumę 25 000 rubli na własność Aleksandra Branickiego i została przeniesiona do Suchej. Rezultatem literackich i bibliofilskich zamiłowań K-a były liczne publikacje wspomnieniowe i historyczne, z których na uwagę zasługują: Żywot Bartłomieja Nowodworskiego (P. 1841), Wspomnienie o Kaliście z Rzewuskich księżnie Teano (W. 1843), Rys życia księcia Michała Radziwiłła (P. 1851), Ludwik Osiński (P. 1857), Dom starego wieszcza wielkopolskiego, szkic o gen. F. Morawskim (P. 1858). K. odnalazł i wydał drukiem wspomnienia F. W. Dmochowskiego („Pisma byłego wachmistrza w wojsku pięciu różnych mocarstw, dziś majstra krawieckiego w Przemyślu”, Lw. 1843), „Rękopism historyczny polski dworzanina i wychowańca Zygmunta Augusta” (Wr. 1845). Ogłosił „Pamiętniki” swego ojca (P. 1858) i jego poemat „Stefan Czarniecki” (P. 1859) oraz „Listy Zygmunta Krasińskiego o poemacie Kajetana Koźmiana «Stefan Czarniecki»… (P. 1859). Przetłumaczył także pseudoklasycznym wierszem „Makbeta” W. Szekspira (P. 1857), co spotkało się z krytycznym przyjęciem.
K. brał udział w zjazdach szlachty w Klemensowie i w czasie dyskusji opowiadał się za oczynszowaniem chłopów z prawem do wykupna dzierżawionych gruntów. Swe poglądy o potrzebie zniesienia pańszczyzny zawarł w szkicu O kmiotku polskim („Athenaeum” 1843 oraz Leszno 1843), który był fragmentem niedokończonej rozprawy O stanie włościańskim w Polsce od najdawniejszych czasów. W r. 1842 należał do założycieli „Roczników Gospodarstwa Krajowego”. Idąc za przykładem A. Zamoyskiego, oczynszował chłopów w swych majątkach. Krok ten oraz donosy F. Kriega i F. Stadiona o rzekomym uczestnictwie K-a w ruchu 1846–8 spowodowały represje ze strony władz rosyjskich, aresztowanie w Lublinie, a później kilkuletni dozór policyjny. K. nie zaniechał jednak propagandy na rzecz oczynszowania. W r. 1852 opublikował studium Rzut oka na stan dawniejszy pańszczyźnianego i obecny bezpańszczyźnianego gospodarstwa krajowego w Galicji austriackiej („Roczniki Gospodarstwa Krajowego” T. 21: 1852 s. 169–208). W r. 1858 został członkiem Tow. Rolniczego.
Znaczną część czasu spędzał K. na podróżach do Warszawy, Galicji i uzdrowisk nadreńskich. W r. 1846 chłopi splądrowali pod jego nieobecność dwór w Dobrzechowie. Oskarżał wówczas Austrię o sprowokowanie chłopskich wystąpień. Krytykował także A. Wielopolskiego za „List szlachcica”. Od września do grudnia 1847 r. przebywał w Paryżu. R. 1848 spędził w Galicji. Doszedł wówczas do przekonania, że ta prowincja może odegrać ważną ogólnonarodową rolę. Krytycznie natomiast przyjmował działalność galicyjskich demokratów. Zacieśnił swe kontakty z konserwatystami krakowskimi F. Wężykiem, P. Popielem, A. Potockim, W. Wielogłowskim. W r. 1853 wyjechał wraz z synem Stanisławem do Paryża. Poznał wówczas A. Mickiewicza. Po śmierci ojca w r. 1856 popadł w kłopoty finansowe, sprzedał Piotrowice i przeniósł się do Dobrzechowa. Po uporządkowaniu spraw majątkowych rok 1857–8 spędził w Wielkopolsce, skąd przez Ems i Wiesbaden wyjechał do Paryża, gdzie odnowił swą przyjaźń z A. Walewskim i nawiązał ścisły kontakt z Hotelem Lambert. Szczególnie bliskie stosunki łączyły go z Zofią Kisielew. Był stałym gościem politycznych salonów paryskich i zbierał informacje, które przekazywał następnie ludziom Hotelu Lambert. Był długoletnim przyjacielem Z. Krasińskiego, który często gościł w Piotrowicach. W Paryżu K. opiekował się Krasińskim w czasie jego choroby i pozostawił opis jego śmierci (Ostatnie chwile Zygmunta Krasińskiego, „Czas. Dodatek miesięczny” T. 14: 1859, s. 156–70). W r. 1859 został członkiem Tow. Historyczno-Literackiego w Paryżu. W październiku 1860 r., razem z Z. Kisielew, udał się do Rzymu, gdzie 21 X uzyskał audiencję u Piusa IX i rozmawiał z kardynałem sekretarzem stanu J. Antonellim. W tym czasie należał do najgorliwszych w Hotelu Lambert zwolenników świeckiej władzy papieża i w konflikcie, jaki na tym tle zaistniał w łonie redakcji „Wiadomości Polskich”, popierał W. Zamoyskiego i W. Kalinkę przeciwko J. Klaczce i jego grupie. Świeckiej władzy papieża bronił także w korespondencjach do „Czasu” i „Dziennika Poznańskiego”.
W lipcu 1860 r. został członkiem Biura Politycznego Hotelu Lambert, obejmując kierownictwo komisji korespondencyjnej. Był także członkiem komisji francuskiej i wiedeńskiej, zajmował się ściąganiem pieniędzy na potrzeby Biura od ziemian krajowych, czuwał nad ideologiczną treścią artykułów „Wiadomości Polskich”. W l. 1861–64 był łącznikiem między Hotelem Lambert a Dyrekcją «białych». W r. 1860 osobiście informował Wielopolskiego o sytuacji politycznej w Paryżu. Licząc na współpracę margrabiego z A. Zamoyskim odnosił się do Wielopolskiego przychylnie, po 8 IV 1861 r. przeszedł jednak do krytyki jego polityki. W drugiej połowie sierpnia t. r. wziął udział z ramienia Biura w konferencji z konserwatystami krajowymi w Wiesbaden. Uzyskał wówczas od «białych» obietnicę pomocy dla prac politycznych Biura. Silną pozycję w Biurze K. zawdzięczał rozległym kontaktom krajowym oraz przyjaźni z ministrem A. Walewskim. Ten ostatni powierzył też K-wi redakcję działu korespondencji zagranicznych w urzędowym „Le Moniteur”. K. był niejako pośrednikiem między Hotelem Lambert a Walewskim, a tym samym i Napoleonem III. Kontakty te nabrały dużego znaczenia po wybuchu powstania 1863 r., które K., opierając się na opinii Walewskiego, przyjął krytycznie. Przekonany o nierealności rachub na pomoc Francji, radził przerwanie walki. W marcu 1863 r. zmienił jednak radykalnie zdanie, co związane było z zapewnieniami Walewskiego, że Napoleon III zamierza odbudować niepodległe państwo polskie. W optymistycznych korespondencjach do „Czasu” oraz w listach prywatnych do polityków krajowych zalecał podtrzymanie powstania i rozszerzenie jego zasięgu.
K. był także długotrwałym współpracownikiem kilku pism krajowych. Pisał do leszczyńskiego „Przyjaciela Ludu”, warszawskiej „Kroniki” (1857–8), „Przeglądu Poznańskiego” (od 1850), a od r. 1851 współpracował z krakowskim „Czasem”, nawiązał bliskie kontakty z konserwatystami krakowskimi i uczestniczył w naradach redakcyjnych przeciwstawiając się koncepcjom likwidacji tego dziennika. We wrześniu 1857 r. został stałym korespondentem „Czasu”. W r. 1858 pisał artykuły o sytuacji w Król. Pol., używając kryptonimu A. K. Od października 1858 r. był paryskim korespondentem „Czasu” i używał kryptonimu E. W styczniu 1861 r. został korespondentem lwowskiego „Głosu”; nadsyłał tygodniowe korespondencje polityczne oznaczone literą K. W r. 1864 pisał do „Chwili”, oznaczając swe korespondencje literą A, oraz w dziale «piszą do nas z Paryża». W początkach 1864 r. K. wycofał się z prac politycznych Hotelu Lambert. Przez kilka miesięcy pozostał jeszcze w Paryżu krytycznie obserwując wysiłki polityczne ludzi związanych z W. Czartoryskim. We wrześniu 1864 r. powrócił do Dobrzechowa, gdzie po krótkiej i ciężkiej chorobie zmarł 10 XI t. r. Pozostawił syna Stanisława (zob.) i córkę Marię (1837–1906) za Romanem Michałowskim, która odziedziczyła Dobrzechów.
K. pozostawił w rękopisie wiele prac, dramatów, zbiorów przysłów, publikowanych w latach późniejszych przez syna Stanisława (m. in. komedię dla teatrów amatorskich Matka o pięciu córkach i dramat Rok 1846, wyd. w P. 1868). Na uwagę zasługują zwłaszcza jego Wspomnienia, obejmujące okres do upadku powstania 1831 (P. 1867 I–II) oraz Listy (Lw. 1894–6 I –IV), które odegrały znaczną rolę w kształtowaniu opinii konserwatystów krakowskich.
Korbut; W. Enc. Ilustr.; Boniecki; Uruski; Chwalewik, Zbiory pol., II 218; – Buddensieg H., Goethe und Polen, „Mickiewicz-Blätter” H. 37: 1968 s. 21–2; Dutkiewicz J., Francja a Polska w 1831 r., Wr. 1950; Feldman J., Bismarck a Polska, W. 1947; Grabski W., Historia Towarzystwa Rolniczego 1858–1861 r., W. 1904 I 128, 164; Handelsman M., Adam Czartoryski, W. 1948–50 I–III; Hoesick F., Stanisław Tarnowski, W. 1906 I 144, 168, 184–90, 193, 221, II 25; Kieniewicz S., Między ugodą a rewolucją. (Andrzej Zamoyski w latach 1861–1862), W. 1962; tenże, Ruch chłopski w Galicji w 1846 roku, Wr. 1951; tenże, Sprawa włościańska w powstaniu styczniowym, W. 1953; Koberdowa I., Polityka czartoryszczyzny w okresie powstania styczniowego, W. 1957; Kostołowski E., Studia nad kwestią włościańską w latach 1846–1864 ze szczególnym uwzględnieniem literatury politycznej, Lw. 1938; Krechowiecki A., Zygmunt Kaczkowski i jego czasy, Lw. 1918 s. 140, 145; Mickiewicz W., Emigracja polska 1860–1890, Kr. 1908 s. 40; Morawska K., Stanisław Koźmian (1811–1885), Kr. 1885 s. 74–5; Olszański K., Krakowski „Czas” wobec powstania styczniowego, w: Kraków w powstaniu styczniowym, Kr. 1968; Polska, jej dzieje i kultura, W. [ 1928] III; Siemieński L., Franciszek Morawski, Portrety literackie, P. 1867 II 31 n.; Skałkowski A., Aleksander Wielopolski w świetle archiwów rodzinnych, P. 1947 II; Tarnowski S., Julian Klaczko, Kr. 1909 I 176, 179, 212, 232, 264, 271, 273, 306; tenże, Zygmunt Krasiński, Kr. 1912 I; Wereszycki H., Hotel Lambert i obóz białych przed wybuchem powstania styczniowego, „Przegl. Hist.” T. 50: 1959 s. 524–6, 534–5; – Barzykowski, Historia powstania, II 66–70; Chlędowski K., Pamiętniki, Kr. 1957 I; Czartoryski W., Pamiętniki 1860–1864, Oprac. H. Wereszycki, W. 1963; Janowski J. N., Notatki autobiograficzne 1803–1868, Wr. 1950; Jenerał Zamoyski 1803–1868, P. 1930 VI; Korespondencja literacka Kajetana Koźmiana z Franciszkiem Wężykiem (1845–1856), Oprac. S. Tomkowicz, Kr. 1813; Koźmian K., Pamiętniki, P. 1858–65 I 286, III 474–5, 479, 485–7, 501–2, 504, 509–10, 512, 579, 619; Krasiński Z., Listy, Lw. 1887 III; tenże, Listy do Jerzego Lubomirskiego, W. 1965; tenże, Listy do S. E. Koźmiana, Lw. 1922 s. 20–3, 217, 220–1; tenże, Sto listów do Delfiny, W. 1966; Listy Konstantego Gaszyńskiego do Stanisława Egberta Koźmiana z lat 1832–1858, Oprac. Z. Jabłoński, „Arch. Liter.” (Wr.) T. 1: 1956; Łętowski L., Wspomnienia pamiętnikarskie, Wr. 1956; Łuszczewska J. (Deotyma), Pamiętnik 1834–1897, W. 1968; Niemcewicz J. U., Pamiętniki z 1830–1831 roku, Kr. 1909; Polska działalność dyplomatyczna 1863–1864. Zbiór dokumentów, W. 1937–63 I–II; Popiel P., Pamiętniki (1807–1892), Kr. 1927; Wilkońska P., Moje wspomnienia o życiu towarzyskim w Warszawie, W. 1959; Z listów emigracyjnych Stanisława Egberta Koźmiana, Oprac. Z. Jabłoński, „Roczn. B. PAN w Kr.” R. 9: 1963; – „Czas” 1864 nr 186; – B. Czart.: rkp. 5295, 5308, 5682, 5683, 5687, 5735, Ew. rkp. 1145, 1157; B. Jag.: rkp. 6026, 6468, 7788, 9330, 9331, 9332, Akc. 125/58, 7/63; B. Narod.: rkp. 2930, 2963–2965, 6009; B. Ossol.: rkp. 9871, 12036, 12317, 12823; B. PAN w Kr.: rkp. 1826, 2028 t. 3, 2031 t. 2, 2034 t. 1–2, 2035–2042, 2047–2050, 2052–2053, 2056, 2058, 2060, 2063, 2200, 2203–2206, 2213 t. 2, 4, 2216, 2326 t. 1, 3815, 3817, 5605.
Jerzy Zdrada