INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY INTERNETOWY POLSKI SŁOWNIK BIOGRAFICZNY
iPSB
  wyszukiwanie zaawansowane
 
  wyszukiwanie proste
 
Biogram Postaci z tego okresu

Jan Preuss  

 
 
Biogram został opublikowany w latach 1984-1985 w XXVIII tomie Polskiego Słownika Biograficznego.
 
 
 
Spis treści:
 
 
 
 
 

Preuss Jan (1620–1696), duchowny i pisarz ariański. Pochodził – jak przypuszcza Wacław Urban – z luterańskiej rodziny emigranckiej, osiadłej w Zdunach, z których Preussowie przenieśli się następnie do Gubina (ówczesna Marchia Brandenburska). Tam też urodził się P. jako syn białoskórnika.

Młodzieńcze lata P-a znamy dość dobrze dzięki listowi do Jakuba Trembeckiego, w którym P. opisał okoliczności swej konwersji („Odrodzenie i Reform. w Pol.” T. 15: 1970). Już w czternastym roku życia zaczął żywić pierwsze wątpliwości religijne, dotyczące właśnie nauki o Trójcy św. Pogłębiały się one w Toruniu, gdzie 12 VII 1639 P. (jako «Joannes Prauss Gubens. Lus.») zapisał się do gimnazjum. W tolerancyjnej atmosferze tej uczelni, którą jeszcze po latach P. będzie wspominał z dużym uznaniem, zaczął się pierwotnie skłaniać ku kalwinizmowi. Ostatecznie jednak pod wpływem lektury ksiąg socyniańskich, informacji o działalności gdańskiej gminy braci polskich oraz kontaktów z ich sympatykiem, Janem Ernestem Schmiedenem (synem burmistrza tego miasta) P. stawał się stopniowo zwolennikiem antytrynitaryzmu. Zrezygnowawszy ze studiów teologicznych kontynuował muzyczne, rozpoczęte jeszcze w Gubinie. Po kilku latach pobytu w Toruniu osiadł w Brodnicy koło Bydgoszczy, gdzie pracował w charakterze organisty oraz nauczyciela tamtejszej szkoły. Dość rychło jednak poglądy religijne P-a doprowadziły go do konfliktu z miejscowym pastorem, wskutek czego został zmuszony do rezygnacji z pracy. Powróciwszy (przypuszczalnie w r. 1642/3) do Torunia utrzymywał się z gry na organach (w kościele luterańskim) oraz – z czego czynił sobie potem wymówki – z muzykowania «na weselach, bankietach, ucztach, tańcach…». Wiadomość o jego sympatiach wyznaniowych dotarła do Gubina, gdzie śmierć matki P-a (zm. 2 I 1644) przypisywano zgryzotom, jakie spowodował jego zwrot ku socynianizmowi.

Ostateczną decyzję powziął P. dopiero po zetknięciu się z delegacją braci polskich, którzy (z Jonaszem Szlichtyngiem na czele) w październiku 1644 zjechali do Torunia, aby starać się o dopuszczenie ich do udziału w colloquium charitativum. Burmistrz miasta (również Jan Preuss) groził mu wówczas wygnaniem za kontakty z arianami, Szlichtyng nakłaniał natomiast do zrobienia decydującego kroku (mówiąc: «Nie godni są ci ludzie, abyś im więcej miał dudkować»). W tej sytuacji P. zdecydował się na wyjazd w towarzystwie arianina Eliasza Arciszewskiego. Niebawem też, «na pierwszej społeczności w Iwanicach» (woj. wołyńskie), przystąpił do zboru braci polskich. Tak więc informacje Fryderyka S. Bocka (powtarzane przez następnych biografów P-a) o jego rzekomym pobycie w Kluczborku, a następnie zapisaniu się na Uniwersytet Królewiecki, wynikły z niesłusznego utożsamienia P-a ze studentem figurującym tam w metryce (pod r. 1644) jako «Johannes Prussus, Cruceburgo-Silesius». Losy P-a w l. 1645–9 nie są nam znane; w r. 1650 synod ariański w Raszkowie przyznał mu zasiłek (w kwocie 100 talarów), który miał wykorzystać na zwiedzanie obcych krajów. W n. r. na synodzie w Czarkowach stypendium to zostało jednak cofnięte, gdyż P-a skierowano na kaznodzieję zborów wołyńskich; już od wczesnej młodości przejawiał zresztą uzdolnienia i zainteresowania dla tej pracy («bom się prawie kaznodzieją urodził» – pisał w liście do Trembeckiego).

Ordynowany w r. 1652 na ministra objął P. początkowo zbór w Iwanicach, który w n. r. zamieniono mu na lusławicki, by ostatecznie w r. 1654 osadzić P-a na stałe w Międzyrzeczu koło Zielonej Góry. Tutejsza gmina ariańska, przejściowo podupadła, miała się stać ośrodkiem propagandy socyniańskiej na ziemie sąsiednie. Świadczy o tym skierowanie P-a w r. 1655 (przez synod w Raszkowie) na Śląsk, do Łużyc i Nowej Marchii (Brandenburskiej) w celu pozyskania nowych wyznawców oraz umacniania w wierze już nawróconych. Synod wziął niewątpliwie pod uwagę nie tylko znajomość języka i terenu, lecz również fakt, że P. już przedtem prowadził propagandę religijną w Marchii (na terenie Żelechowa, należącego do wdowy Elżbiety von Falckenreh). Wśród licznych arian, którzy napłynęli tam «aus Polen und Schlesien», stany Nowej Marchii w swej skardze do elektora (z 26 VII 1653) wymieniają po nazwisku właśnie P-a. Swą propagandą miał on wówczas zbałamucić nie tylko prosty lud, lecz i jednego z pastorów kalwińskich. Inwazja szwedzka 1655 r. sprawiła, iż uchodząc przed pożogą wojenną (w sierpniu t.r. oddziały najeźdźców spaliły Międzyrzecz oraz okolice) P. wraz z innymi jego mieszkańcami szukał schronienia po drugiej stronie granicy. Przebywając kolejno w Gubinie (1656), Kostrzyniu (1657) i Krośnie Nadodrzańskim nie mógł się powstrzymać od prowadzenia tam propagandy religijnej, ustnej i pisanej. P. ogłosił bowiem pierwszy niemiecki przekład unitariańskich pieśni religijnych (psałterza), którego opracowanie zlecono mu przed pięcioma laty na synodzie w Czarkowach. Dziełko to ukazało się w r. 1657 we Frankfurcie nad Odrą pt. „Herzliches Saytenspiel oder geistreiche und schriftmässige Lieder” (jego niejako dalszy ciąg wydał P. anonimowo już na emigracji pt. „Fasten-Speise kranke Gewissen damit zu erquicken…”, 1678. Był to zbiorek zawierający kolejnych 50 pieśni duchownych).

Wszystko to stało się przyczyną licznych konfliktów P-a z miejscowym duchowieństwem luterańskim, o czym świadczy jego list do superintendenta Sturma w Gubinie, pisany 3 V 1656 (lub: 1657). Zagrożony nawet osadzeniem w więzieniu, stosunkowo bezpieczne schronienie znalazł P. we wspomnianym już Żelechowie; po ustaniu działań wojennych wrócił zaś do Międzyrzecza. Niebawem jednak musiał go na stałe opuścić. Po ogłoszeniu edyktu o banicji arian P., wraz z innymi współwyznawcami, osiadł w Żelechowie. Już w sierpniu 1659 okoliczni pastorzy, oskarżając E. von Falckenreh o protegowanie arianizmu, wskazywali na szczególną w tym zakresie aktywność P-a. Starał się on bowiem pozyskać dla swego wyznania okoliczną ludność poprzez wygłaszanie kazań oraz kolportaż dzieł socyniańskich. P. daremnie próbował skłonić do wystąpienia w jego obronie kaznodzieję dworu berlińskiego Bartłomieja Stoscha, któremu (w liście z 26 X 1659) przedstawił rozpaczliwe położenie ariańskich egzulantów. Dn. 29 XII t. r. elektor nakazał bowiem właścicielce Żelechowa usunięcie stąd P-a. Mimo to nie opuścił P. Nowej Marchii, ani nie zaprzestał prowadzenia ożywionej działalności wyznaniowej.

W czerwcu 1661 spotykamy P-a na synodzie braci polskich w Kluczborku, gdzie podpisał się pod odezwą wygnańców socyniańskich do wszystkich chrześcijan z prośbą o pomoc i ratunek. W r. 1662 obradujący po raz ostatni w Polsce (zapewne w Zabłudowie) synod ariański zlecił P-owi udanie się do Holandii oraz powierzył mu opiekę nad współwyznawcami osiadłymi w Marchii i na Śląsku. Wyjazd do Holandii miał być zapewne tylko chwilowy, podobnie jak pobyt we Friedrichstadt (południowy Szlezwik), gdzie t. r. P. uczestniczył w rozmowach na temat ewentualnego osiedlenia się tu braci polskich. Liczne źródła mówią o jego energicznej działalności w zakresie pomocy materialnej dla przebywających w Niemczech egzulantów. Za jego pośrednictwem Stefan Niemirycz (w którego posiadłości Neuendorf koło Krosna Nadodrzańskiego P. być może zamieszkiwał) udzielał im wsparcia finansowego. Również i sam P. zajmował się kolektą na rzecz współwyznawców (m. in. w r. 1662 zebrał na ten cel aż tysiąc talarów). P. uczestniczył także w pertraktacjach z holenderskimi arminianami na temat ewentualnej unii kościelnej, na emigracyjnych synodach ariańskich reprezentował zaś Nową Marchię. Jego podpis widnieje na liście braci polskich do księcia Siedmiogrodu Apafiego, wystosowanym 7 III 1663 przez synod w Kluczborku. W dwa lata później na synodzie w Kotle koło Kosinowa (Prusy Książęce) doczekał się za swą wytężoną pracę pochwały, połączonej jednak z upomnieniem udzielonym mu z powodu zbyt opieszałego tempa, w jakim przygotowywał do druku komentarze J. Szlichtynga do „Nowego Testamentu”. Oprócz wspomnianych już dwóch zbiorków pieśni religijnych P. ogłosił także parę rozprawek zawierających popularny wykład zasad religijnych unitarianizmu (takich jak Glaubensbekenntnis, der allgemeinen Christlichen Wahrheit zu Steuer, zu Rettung aber seiner eigenen Unschuld, an den Tag gegeben, 1662 czy Theologie oder, Gespräche von unterschiedenen Artickeln der christlichen Religion…, którego P. był współautorem). Opublikował również dziełko Progressus in studio cognitionis Dei Patris, Filii ac Spiriti s…, 1684, stanowiące polemikę z książką wspomnianego już Stoscha („Considerationes vocum et terminorum”). W rękopisie, oprócz kilkunastu listów, miał pozostawić wiersze pisane w języku polskim, którym z czasem nauczył się dość biegle władać, jak również traktacik o wolności sumienia.

Ruchliwa działalność P-a ściągnęła nań ponownie uwagę władz; w r. 1664 za propagandę socynianizmu został nawet na pewien czas osadzony w więzieniu w Kostrzyniu (swe przejścia opisał w niedrukowanym Epistolae ad amices Belgas, de vinculis ac detentione sua in carcere). Chciano go nawet wysiedlić z Marchii; elektor, do którego się w tej sprawie odwołano, polecił zwolnić P-a. Został on jednak ostrzeżony, że jeśli nie zaniecha publicznej działalności wyznaniowej, to będzie musiał opuścić Brandenburgię. Groźba ta została ponowiona w r. 1689; P. oraz Jan Crell «młodszy» rozpoczęli wówczas we Frankfurcie nad Odrą sprzedaż dzieł unitariańskich (m. in. wspomnianego już śpiewnika pt. „Fasten-Speise”) za pośrednictwem księgarza J. Schreyera. Wytoczono im wówczas proces zakończony wydanym 9 IX t. r. przez kurfirsta upomnieniem, że jeśli jeszcze raz podejmą podobną działalność, to zarówno P. i Crell, jak ich współwyznawcy i sympatycy zostaną wysiedleni z Brandenburgii. W ostatnich latach życia P. został ministrem w Lubniewicach (niem. Königswalde) koło Sulęcina. Tutejszy zbór ariański założył Achacy Taszycki, dawny bachmistrz bocheński, który wyemigrował z Polski dopiero po r. 1684. P. zmarł w Lubniewicach w lutym 1696; jego następcą był Samuel Crell, który poślubił też jedną z córek P-a. Miał on dziewięcioro dzieci; jego synem był zapewne Jan Preuss, występujący w r. 1711 wśród starszych zboru braci polskich w Gryżynie koło Krosna Nadodrzańskiego.

 

Estreicher; Bibliografia piśmiennictwa polskiego na Śląsku XVII i XVIII w., Śląski Korbut, Wr. 1980; – Chmaj L., Bracia polscy. Ludzie. Idee. Wpływy, W. 1957; Szczotka S., Synody arian polskich, „Reform. w Pol.” R. 7–8: 1935–6; Tazbir J., Bracia polscy na wygnaniu, W. 1977; tenże, Stanisław Lubieniecki, przywódca ariańskiej emigracji, W. 1961; Urban W., Z dziejów reformacji w dawnym powiecie kaliskim, „Roczn. Kaliski” T. 2: 1969 s. 235; Wilbur E. M., A History of Unitarianism: Socinianism and its Antecedents, Cambridge Mass. 1946; Wotschke T., Die unitarische Gemeinde in Meseritz-Bobelwitz, „Zeitschr. d. historischen Gesellschaft f. d. Provinz Posen” Bd 26: 1911; – Bock, Historia antitrinitariorum, I–II; Lauterbach S. F., Ariano-socinismus olim in Polonia, Frankfurt a. Oder 1725 s. 437–40; Lubieniecki S., Compendium Veritatis Primaevae, hrsg. von K. E. Jordt Jørgensen, København 1982 II 409; Sandius Ch., Bibliotheca antitrinitariorum, W. 1967.

Janusz Tazbir

 

 
 
 
Za treści publikowane na forum Wydawca serwisu nie ponosi odpowiedzialności i są one wyłącznie opiniami osób, które je zamieszczają. Wydawca udostępnia przystępny mechanizm zgłaszania nadużyć i w przypadku takiego zgłoszenia Wydawca będzie reagował niezwłocznie. Aby zgłosić post naruszający prawo lub standardy współżycia społecznego wystarczy kliknąć ikonę flagi, która znajduje się po prawej stronie każdego wpisu.

Media

 
 
 

Postaci z tego okresu

 

w biogramy.pl

 
 

Tomasz (Tommaso) Dolabella

ok. 1570 - 1650-01-17
malarz
 

Jan Wężyk

1575 - 1638-05-27
prymas Polski
 
więcej  

Postaci z tego okresu

 

w ipsb

 
 
więcej  
  Wyślij materiały Wyślij ankietę
 
     
Mecenas
 
Uzywamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.
Informację o realizacji Rozporządzenia o Ochronie Danych Osobowych (RODO) przez FINA znajdziesz tutaj.