Ptaszyński Jan (ur. 1847), członek pierwszego Komitetu Robotniczego partii Proletariat. Wg danych policyjnych urodził się w Lipnie w gub. płockiej, ale w aktach metrykalnych miejscowej parafii rzymskokatolickiej brak jego aktu urodzenia. Pochodził ze zubożałej rodziny szlacheckiej, był najmłodszym z trzech synów Ferdynanda, rachmistrza Dyrekcji Ubezpieczeń w pow. lipnowskim, i Kamilli z Luboradzkich. Być może później ojciec wstąpił na służbę do armii carskiej i dlatego dla swych trzech synów obrał karierę wojskową. Wedle Ludwika Krzywickiego miał dojść rangi pułkownika albo generała (rosyjskim generałem wg F. Perla miał być jego najstarszy syn), a w r. 1863 przejść z dwoma synami do powstania, gdzie zginął w którejś z potyczek. W literaturze wzmiankowany jest jedynie bezimienny podoficer Ptaszyński, który poległ 24 III w potyczce pod Różą (Zieloną) na Podlasiu.
P. kształcił się początkowo w gimnazjum realnym w Warszawie, następnie w Korpusie Kadetów w Petersburgu, wreszcie w gimnazjum wojskowym w Orle, z którego w r. 1865 wystąpił – jak podają materiały śledcze – «ze względu na złe postępy w nauce». Porwany narodnicką ideą «pójścia między lud», wyuczył się zawodu ślusarza. Od połowy lat siedemdziesiątych pracował w Warszawie w fabryce kotłów, maszyn rolniczych i urządzeń kolejowych «François» przy ul. Marszałkowskiej, a po jakimś czasie przeszedł do stalowni Lilpopa na Nowej Pradze. Oczytany, uświadomiony politycznie, rychło zyskał autorytet w środowisku warszawskich metalowców, zwłaszcza u Lilpopa. Pozyskany przez Kazimierza Puchewicza, który na terenie stalowni prowadził propagandę socjalistyczną, P. gorliwie poparł jego akcję. Lecz kiedy w kwietniu 1882 poznał Henryka Dulębę, a przez niego Ludwika Waryńskiego – przyłączył się do nich. Był potem jednym z najczynniejszych agitatorów powstałej we wrześniu partii Proletariat, wielce pomocnym w pozyskiwaniu zwolenników wśród robotników dużych zakładów metalowych Powiśla, Woli i Pragi; prowadził kilka kółek robotniczych. P. wszedł do pierwszego Komitetu Robotniczego, który po drugim Zjeździe, przeprowadzonym wiosną 1883, przekształcony został w Warszawski Komitet Robotniczy, i stał na czele straży tegoż Komitetu. Jednocześnie zarządzał środkami na rzecz pomocy bezrobotnych członków partii, więzionych i ich rodzin. Jak ujawniono później w śledztwie, P. zyskał sobie zaufanie przywódców Proletariatu tak dalece, że bywał u Waryńskiego, w październiku 1882 odprowadzał jego żonę Annę Sieroszewską, gdy wyjeżdżała za granicę, miał też nadzorować nowo przyjętych do partii robotników, czy nie dopuścili się zdrady. Na zebraniu aktywu partii w czerwcu 1883 w Parku Aleksandrowskim Waryński rekomendował zebranym P-ego jako «pełnomocnika», do którego należy się ze wszystkim zwracać. W tymże miesiącu P., wybierając dogodny moment dużej ilości terminowych zamówień, zorganizował strajk około 200 robotników stalowni Lilpopa z oddziału przedsiębiorcy Roszkowskiego, gdzie pracował. Strajk został wygrany, zarząd fabryki musiał zgodzić się na żądania robotników – podwyżkę płac i wywieszenie cenników. Opis tej akcji zamieściło pismo „Proletariat”. P. jednak po pewnym czasie został wydalony z Zakładu. Pracował potem w fabryce «Orthwein, Karasiński i Ska», gdzie wkrótce pozyskał wielu robotników dla Proletariatu.
Po pierwszych aresztowaniach, razem z Dulębą i Mieczysławem Mańkowskim, P. zwoływał zebrania kółek robotniczych w celu przeciwdziałania dezorganizacji i rozprzężeniu w szeregach, spowodowanym przez represje polityczne. Storpedował policyjną akcję przeciw robotnikom fabryki Orthweina, uprzedzając ich o mających nastąpić w nocy na 1 XI 1883 rewizjach. Jednak po kolejnych rewizjach przeprowadzonych wśród robotników Orthweina w nocy z 6 na 7 III 1884, a także w mieszkaniu P-ego, mimo braku dowodów został osadzony w X Pawilonie Cytadeli Warszawskiej. Zdradzony przez Piotra Zaorskiego, a także w zeznaniach innych robotników, nie ugiął się w śledztwie przed presją fizyczną i moralną, nie złożył wyjaśnień i nie dostarczył w przesłuchaniach żadnych danych. Wyrokiem administracyjnym w «sprawie 190» oskarżonych o przynależność do Proletariatu z dn. 29 VII 1885 P. skazany został na 5 lat zesłania do Syberii Zachodniej pod jawny dozór policji, bez prawa opuszczenia tych terenów. W grupie 22 współtowarzyszy ze sprawy wysłano go 28 VIII z X Pawilonu etapem do Moskwy. Na zesłaniu w gub. tobolskiej towarzyszyła mu dobrowolnie żona Antonina z Hybowskich, która udała się tam na koszt władz. Po zakończeniu w r. 1890 terminu zesłania zakazano mu przebywania w granicach Król. Pol. O dalszych jego losach brak danych.
Baumgarten L., Dzieje Wielkiego Proletariatu, W. 1966 (fot.); Notkowski A., Ludwik Waryński, Wr. 1978; Perl F. (Res), Dzieje ruchu socjalistycznego w zaborze rosyjskim do powstania PPS, W. 1958; Targalski J., Ludwik Waryński. Próba życia, W. 1976; Zieliński S., Bitwy i potyczki 1863–1864, Rapperswill 1913 s. 62, 63; – Kółka socjalistyczne, Gminy i Wielki Proletariat, Źródła, W. 1966; Krzywicki L., Wspomnienia, W. 1958 II; Z pola walki, Londyn 1904 s. 145; – „Kronika Ruchu Rewolucyjnego w Polsce” 1936 nr 3–4 s. 134; „Niepodległość” T. 19: 1939; „Walka Klas” 1886 nr 4 s. 8; – Arch. Państw. w Tor.: Akta metrykalne parafii rzymskokatolickiej w Lipnie sygn. 32, akt nr 47/1846 (dotyczy Bronisława Konstantego); Arch. Państw. w W.: WUG, Wydz. więzienny, ref. X 504/1885 k. 5–6, 10, 12, 13, 35–36, 70.
Alicja Pacholczykowa