Ordęga Józef (1802–1879), polityk emigracyjny. Ur. 13 VIII w Słomkowie w Kaliskiem, był synem Łukasza, właściciela dóbr Cienia Wielka w ówczesnym obwodzie sieradzkim, oraz Wiktorii z Ordęgów. Chodził do szkół w Kaliszu, po czym ukończył prawo na Uniw. Warsz. w r. 1825 ze stopniem magistra prawa i administracji. Kontynuował studia w Jenie i Wrocławiu, gdzie uzyskał stopień doktora praw. Obracał się wśród kaliskiego liberalnego ziemiaństwa i nie ma śladu, aby przynależał do którejkolwiek organizacji tajnej. W r. 1825, bawiąc u Wincentego Niemojowskiego w majątku Przystań, dworował sobie z oficera żandarmów, który przybył dla nadzorowania Niemojowskiego. Sprowadzony natychmiast do Belwederu wraz z grupą przyjaciół, stanął przed w. ks. Konstantym, który miał krzyknąć do niego: «Bezczelny! Każę ci spuścić spodenki!». Wrócił do domu po nocy spędzonej w areszcie. Po latach opowiadał, że dręczono go dwu lub trzykrotnie w więzieniu po kilka miesięcy. Prawdą zdaje się tylko to, że aż do r. 1830 pozostawał u siebie na wsi pod nadzorem policji. Po wybuchu powstania złożył znaczną ofiarę (60 000 złp.?) na cele narodowe i zaciągnął się do pułku jazdy kaliskiej. Odbył kampanię litewską i w sierpniu 1831 wrócił do Warszawy wraz z Henrykiem Dembińskim, następnie bił się pod Samuelem Różyckim, był ranny lancą w pierś, dosłużył się rangi kapitana i złotego krzyża wojskowego. W końcu t. r. znalazł się w Krakowie. Wydalony przez miejscowe władze, udał się w r. 1834 na emigrację – jak ironizowano – własnym powozem i czwórką koni, z żoną i dwojgiem dzieci.
W zimie 1834/5 O. zapisał się w Paryżu do sekcji Batignolles Tow. Demokratycznego Polskiego (TDP). Należał w niej do skrzydła umiarkowanego, które zmierzało do opanowania Towarzystwa i «stępienia jego programu reform społecznych» (S. Kalembka). Pismo „Północ” w jesieni 1835 wymawiało mu już popadnięcie «w sidła mistycyzmu». Dn. 17 X t. r. został aresztowany wraz z kilkunastu członkami swej sekcji pod zarzutem knowań antyrządowych, lecz uwolnił się za kaucją. Wydalony z Paryża latem 1836 przeniósł się do Bordeaux, po drodze konferował w Poitiers z członkami Centralizacji na temat redagowanego podówczas „Manifestu”; pono pod jego naciskiem wprowadzono do tego tekstu wyraz «Bóg». Waleremu Wielogłowskiemu zwierzał się post factum, że zasad „Manifestu” nigdy nie podzielał, a podpisał go w tym zamiarze, «aby przez to przyśpieszyć zmianę Centralizacji». W tym duchu agitował wśród sekcji Bordeaux, ale przegrał w wyborach w r. 1837, otrzymując tylko 88 głosów. W jesieni t. r. przeniósł się do Rennes, skąd 14 VI 1838 datował deklarację wystąpienia z TDP. Potępiał w niej «ateistowski» „Manifest”, upatrując w nim nawrót do «przedchrześcijańskiego barbarzyństwa» i uświęcenie egoizmu jednostki. Zarazem brał w obronę Gromady Ludu Polskiego, jako że podzielał ich niechęć do indywidualnego uwłaszczenia.
Obarczony powiększającą się rodziną, znalazł się O. w trudnych warunkach materialnych. Rząd carski skonfiskował jego udział w schedzie ojcowskiej, wyceniony na 8070 rb. Musiał też sprzedać ze stratą majątek posagowy żony. W r. 1842 odwiedził legalnie Poznańskie: nominalnie dla rozrachunków rodzinnych z bratem Maciejem i krewnymi żony, ale odwiedził też Wojciecha Lipskiego, aktywnego zarówno w pracach organicznych, jak i konspiracyjnych. Wydostał z kraju nieduży kapitalik, który pozwolił mu osiąść w Paryżu (1839) i przy okazji ugaszczać uboższych ziomków. Od kilku lat przyjaźnił się z Ph. Buchezem, od którego przejął ideę powiązania wiary chrześcijańskiej z hasłami rewolucji francuskiej. Miał się za autentycznego katolika, w r. 1838 poszedł do spowiedzi (w tajemnicy przed rodakami!), zarazem jednak wywodził, że «nie masz już dziś w Watykanie prawdziwego namiestnika Chrystusa». Doktrynę Bucheza zaprezentował w broszurze: O narodowości polskiej z punktu widzenia katolicyzmu i postępu (Paryż 1840). Wywodził w niej, że narodowość polska zrodziła się wraz z przyjęciem chrztu, podkopana została przez protestantyzm, zaś odrodzi się przez zrównanie w prawach, swobodach i obowiązkach wszystkich obywateli. W r. 1845 wraz z Teofilem Januszewiczem i Stanisławem Ponińskim założył organizację pod nazwą «Demokracja polska XIX wieku», która nie skupiła więcej niż kilkudziesięciu członków. Ich organ pod tymże tytułem (15 numerów od kwietnia 1845 do maja 1846) polemizował z Centralizacją, z Hotelem Lambert i Zjednoczeniem – przychylniej odnosząc się do kierunków skrajnie lewicowych. W imię zasad moralności chrześcijańskiej pismo wypowiadało walkę «eksploatacji człowieka przez człowieka», domagało się też od polskich księży aktywniejszego udziału w ruchach niepodległościowych i społecznych. Dn. 4 IV 1846, pod wrażeniem rewolucji krakowskiej, przywódcy organizacji zgłosili gromadnie akces do TDP.
Po wybuchu rewolucji 1848 r. O. podążył do kraju, zawadził o Poznań i Kraków, podobno pośredniczył u rządu francuskiego (w którym miał teraz przyjaciół) o dostawę broni dla gwardii narodowej krakowskiej. W listopadzie t. r. za poręką Wojciecha Darasza został obrany do Centralizacji, ale brak danych o jego aktywności w tym ciele. Bawił «u wód» latem 1849, w chwili gdy jej członkowie zostali wydaleni z Francji, i dzięki temu pozostał w Paryżu. Centralizacja zleciła mu nawet reprezentowanie jej interesów we Francji, niebawem jednak ich drogi się rozeszły. Od końca 1853 r. O. należał do paryskiego «Kółka», które z poparciem ks. Napoleona podejmowało próby utworzenia «demokratycznego» legionu polskiego na Wschodzie. W obrębie «Kółka» trzymał się na prawym skrzydle, grawitując ku Hotelowi Lambert, a przeciwstawiając się Mierosławskiemu. Przyjaźnił się podówczas z Mickiewiczem, w r. 1854, ku oburzeniu Lelewela, wziął płatną posadę (choć względnie zamożny!) w szkole polskiej na Batignolles. Od r. 1857 należał do redakcji „Przeglądu Rzeczy Polskich”, lecz trudno jest określić autorstwo jego anonimowych artykułów. W r. 1859 zgłosił na łamach „Przeglądu” akces do sprawy zjednoczenia Włoch, a w r. 1860 angażował się w sprawę legionu polskiego we Włoszech, w r. 1862 w akcję subsydiowania polskiej szkoły wojskowej w Genui i Cuneo. Pisywał w r. 1859 korespondencje z Paryża do „Gazety Codziennej”, te jednak rzadko kiedy dopuszczane były do druku. Na początku 1861 r. kontaktował się z Biurem Hotelu Lambert w sprawach unii kościelnej w Bułgarii; we wrześniu t. r. dał się wciągnąć do akcji, która chciała zjednoczyć wszystkie (łącznie z czartoryszczykami) ugrupowania emigracyjne. Obierano go też (1861–2) do 2 kolejnych komitetów Zjednoczenia Emigracji Polskiej. Na początku 1862 r. był typowany przez warszawską Dyrekcję «białych» do niedoszłej «komisji funduszowej», która rozdzielałaby napływające z kraju subwencje na polityczne roboty emigracji.
W przededniu wybuchu zbrojnego O. przechylił się ku «czerwonym». W grudniu 1862 zajmował się w Genui zakupem broni dla Komitetu Centralnego Narodowego. Dn. 8 II 1863 wydalony z Francji Józef Ćwierczakiewicz upoważnił O-ę do reprezentowania Tymczasowego Rządu Narodowego (TRN) w Paryżu. Dn. 28 II TRN mianował O-ę swym komisarzem na Francję. W tym charakterze O. powołał do życia w Paryżu Komitet Narodowy Polski, z głównym celem oddziaływania na opinię publiczną francuską; na jego czele stanął Ksawery Branicki. Po zmianie kursu w Rządzie Narodowym (RN) O. otrzymał dymisję ze stanowiska agenta, objął natomiast od 31 V 1863 funkcje sekretarza (faktycznie zaś kierownika) nowo powołanego Komitetu Polskiego w Paryżu. Wszedł też do składu Komisji Długu Narodowego. RN parokrotnie zalecał Władysławowi Czartoryskiemu, swemu agentowi dyplomatycznemu na Francję i Anglię, aby uzgadniał swe poczynania z O-ą, zwłaszcza w sprawach włoskich i węgierskich. Wzajemne stosunki O-i z Czartoryskim układały się zresztą gładko. W połowie lipca 1863 O. wyznaczony został na agenta RN w Turynie. Formalną nominację na agenta dyplomatycznego we Włoszech i Szwajcarii otrzymał z datą 4 IX, zaś 26 XI zmieniono mu kwalifikację na agenta politycznego, bezpośrednio uzależnionego od Warszawy. O. jeździł do Turynu kilkakrotnie, lecz nigdy na czas bardzo długi; miał dostęp do sfer rządowych, a nawet i dworskich, ale najbliższe stosunki utrzymywał z włoską lewicą – był zresztą afiliowany w 18 stopniu do loży «Dante Alighieri», grupującej czołowych garibaldczyków. W końcu listopada Romuald Traugutt udzielił mu poufnej nagany za wywiad prasowy, w którym O. opowiadał się za przyłączeniem Rzymu do zjednoczonych Włoch. W l. 1863–4 przeszło przez jego ręce ponad 630 000 fr. ze składek polskich i cudzoziemskich; sumy te szły w większej części na cele wojenne, w mniejszej na opędzenie kosztów polskiej dyplomacji i propagandy. W lutym 1864 O. miał sobie zlecone z Warszawy podjęcie negocjacji z kołami rewolucyjnymi na Zachodzie. Dn. 8 III t. r. podpisał w Paryżu z G. Klapką, w imieniu RN, układ o współdziałaniu polsko-węgierskim przeciw Austrii, dn. 6 VI na Caprerze – analogiczny układ z G. Garibaldim. Oba dokumenty pozostały martwą literą w związku z upadkiem powstania. G. Mazzini określał ówczesną taktykę O-i wobec Włoch jako połowiczną i szkodliwą. Do końca czerwca O. współpracował z Adamem Sapiehą jako komisarzem RN na Francję i Anglię. W lipcu podporządkował się Janowi Kurzynie, który zatwierdził go jako komisarza we Włoszech. Lecz i ta misja okazała się bezcelową wobec wyczerpania funduszów. W r. 1868 O. uczestniczył w Paryżu w likwidacji czynności Komisji Długu Narodowego. W życie polityczne emigracji postyczniowej już się nie angażował. W r. 1872 przeniósł się do Krakowa, gdzie też zmarł 7 V 1879 i tamże został pochowany. Zasługi jego jako republikanina i patrioty celebrowali Mieczysław Pawlikowski i Alfred Szczepański.
Żonaty z Antoniną z Kiełczewskich, O. pozostawił synów: Władysława (zob.), Mścisława, inżyniera, i Bolesława, oficera armii francuskiej, rannego pod Radziwiłłowem w r. 1863, poległego pod Worth w r. 1870, oraz córkę Marię.
W. Enc. Powsz. (PWN); Gerber R., Studenci Uniwersytetu Warszawskiego 1808–1831, Wr. 1977; Tyrowicz, Tow. Demokr. Pol., (mylna informacja o posłowaniu na sejm 1831 r.!); Uruski; – Bender R., Chrześcijanie w polskich ruchach demokratycznych XIX stulecia, W. 1975; Falkovič S., Idejno-političeskaja bor’ba v pol’skom osvoboditel’nom dviženii, Moskva 1966; Grajewski H., Komitet Emigracji Polskiej z 1848 r., Ł. 1960; Hass L., Diaspora polskiego wolnomularstwa, „Przegl. Hist.” 1971 s. 213–14; Kaczkowski J., Konfiskaty na ziemiach polskich pod zaborem rosyjskim, W. 1918 s. 346; Kalembka S., Prasa demokratyczna Wielkiej Emigracji, Tor. 1977 s. 78, 214, 255; tenże, Towarzystwo Demokratyczne Polskie w latach 1832–1846, Tor. 1966; Kieniewicz S., Adam Sapieha, Lw. 1939; tenże, Powstanie styczniowe, W. 1972; Łuczakówna H., Wiktor Heltman, P. 1935; Wereszycki H., Hotel Lambert i obóz białych przed powstaniem styczniowym, „Przegl. Hist.” 1959 s. 531; Więckowska H., Opozycja liberalna w Królestwie Kongresowym, W. 1922; – Dok. Rządu Narod.; Dok. Wydz. Wojny; Falkowski J., Wspomnienia z r. 1848 i 1849, P. 1879 s. 154–5; Heltman W., Janowski J. N., Demokracja polska na emigracji, W. 1965; Janowski J. K., Pamiętniki o powstaniu styczniowym, W. 1925 II; Kraszewski J. I., Kronenberg L., Korespondencja, Kr. 1929; Motty M., Przechadzki po mieście, W. 1957 I; Niemojowski J. N., Wspomnienia, W. 1925; Postępowa publicystyka emigracyjna, Oprac. W. Łukaszewicz, W. Lewandowski, Wr. 1961; Sokulski F., W kraju i nad Bosforem, Wr. 1951; Zaleski J. B., Korespondencja, Lw. 1900–4; Zbiór zeznań; Zeznania śledcze o powstaniu; – Arch. Państw. w P.: Nacz. Prez. vol. 2325; B. Jag.: rkp. 9207; B. Narod.: rkp. 6000, 6516, 8344; B. PAN: rkp. 1827, 1839, 2329; B. Pol. w Paryżu: rkp. 446, 10 471–472, 474, 476–477, 481.
Stefan Kieniewicz