Puchewicz Kazimierz, krypt. K. P. (1858–1884), prawnik, twórca Partii Robotniczej «Solidarność». Ur. 4 IV w Warszawie, był jednym z trojga dzieci Alfonsa i Michaliny z Gajewskich, młodszym bratem Władysława (zob.).
P. ukończył w r. 1874 III Gimnazjum w gronie uczniów wybijających się i w r. n. rozpoczął studia na Wydziale Prawa Uniw. Warsz. Z zamiłowania uprawiał matematykę. Zrazu, nastawiony na «wyrobienie sobie pozycji», tj. zdobycie stanowiska adwokata, uczył się pilnie i nie interesował prądami ideowymi. Skłonny do dociekań teoretycznych, przez skrupulatne studiowanie nauk społecznych, a zwłaszcza „Kapitału” K. Marksa, doszedł do socjalizmu. Możliwe, że przez najbliższego mu z grona kolegów uniwersyteckich S. Rogalskiego, pod koniec 1877 r. zbliżył się do kółka Józefa Pławińskiego i w r. n. zaczął prowadzić propagandę socjalistyczną wśród robotników i inteligencji, wspierał też ruch finansowo ze stypendium otrzymywanego na uniwersytecie i sporych dochodów z korepetycji. Na skutek donosu zdrajcy Maurycego Huzarskiego i zeznań A. Zotowa, tuż przed końcowym egzaminem na IV kursie P. został 26 V 1879 aresztowany i osadzony w X Pawilonie Cytadeli Warszawskiej. Wraz z innymi więźniami-socjalistami wziął udział 12 VII w proteście więźniów pod zabójstwie Józefa Bejte: jak podał Ludwik Krzywicki «Ostatni zaczął, ale był na pierwszym miejscu co do dokładności uskutecznionej roboty». Włączony do «sprawy 137» obwinionych o przynależność do kółek socjalistycznych w l. 1878–9 w Warszawie, skazany został wyrokiem administracyjnym z 15 IV 1880 na rok twierdzy. Zwolniony 14 IV 1881 z twierdzy dęblińskiej (wówczas Iwangorod) pozostawał w Warszawie pod jawnym dozorem policji.
W rezultacie starań matki u generała gubernatora, P. uzyskał zgodę na dokończenie studiów. Na podstawie pracy Położenie chłopów w Królestwie Polskim do i po reformie 1864 r., pozytywnie ocenionej przez prof. G. F. Simonienkę szczególnie za wnikliwą analizę znaczenia ukazu carskiego z 26 V (7 VI) 1864 o powinnościach chłopów z dóbr prywatnych, otrzymał w r. 1883 stopień kandydata praw i rozpoczął praktykę aplikanta adwokackiego w Warszawskim Sądzie Okręgowym. Bezpośrednio po uwolnieniu z twierdzy P. z pomocą studentów prawa Ludwika Sawickiego i Feliksa Kona oraz słuchacza Instytutu Weterynarii Tadeusza Jentysa nawiązał kontakty z robotnikami stalowni Lilpopa na Nowej Pradze oraz w Warsztatach Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej i podjął działania zmierzające do odbudowania organizacji socjalistycznej. Zrażony niepowodzeniami kółek z l. 1878–81, był zdecydowany na prowadzenie wśród robotników z jednej strony propagandy ogólnych celów socjalizmu i oczekiwanie na przewrót socjalny, z drugiej zaś, w bieżącej działalności praktycznej – ograniczenie się wyłącznie do solidarnego nacisku na fabrykantów w celu uzyskania poprawy sytuacji ekonomicznej proletariatu. Otwartą walkę polityczną, a zwłaszcza jakiekolwiek zatargi z władzami państwowymi, uważał za nieskuteczne, ryzykowne awanturnictwo. Zapatrzony we wzorce niemieckiej socjaldemokracji, w sposób mechaniczny usiłował przenieść jej doświadczenia legalnej walki ekonomicznej do polskiego ruchu; zyskał dla tego programu sporą ilość zwolenników w kółkach robotniczych.
Dysponując własną drukarenką, P. odbił w lipcu 1882 bezimienną odezwę, w której, nawiązując do strajku w warsztatach kolejowych (3 IV t. r.), wzywał do jedności i wywołania strajku w dogodnej chwili. Znów pomijał potrzebę walki politycznej, chociaż właśnie przebieg strajku, a później inne żywiołowe wystąpienia w Warszawie dowiodły, jak złudne są iluzje co do nieingerencji władz i jak konieczne jest nadanie samorzutnemu ruchowi ram organizacyjnych partii politycznej, świadomej celów bieżących i perspektywicznych. Działania organizacyjne P-a w środowiskach robotniczych Warszawy, rozeznanie w sytuacji w ruchu, kadrach aktywu robotniczego i inteligenckiego, bez wątpienia były pomocne Ludwikowi Waryńskiemu w pierwszej fazie jego działalności po powrocie do Warszawy w końcu 1881 r. Jednakże różnice istniejące między nimi, tak pod względem temperamentu politycznego, jak i «odczuwania zjawisk społecznych i sposobów działania», rychło doprowadziły do starcia. P. jak mógł, torpedował działania Waryńskiego zmierzające do stworzenia scentralizowanej partii. Kiedy na początku sierpnia 1882 Waryński pozyskał dla swej inicjatywy przedstawicieli polskiego ośrodka socjalistycznego w Petersburgu, P. przyłączył się warunkowo i wziął udział w opracowaniu programu przyszłej partii: Feliks Perl przypisuje jego wpływowi wyraźne niedopowiedzenia w określeniu taktyki politycznej. Brał potem udział w działalności Proletariatu, przez pewien czas mieściła się u niego centralna składnica broszur, był skarbnikiem kasy partyjnej. Na drukarence P-ego odbita została część nakładu programowej Odezwy Komitetu Robotniczego Partii Socjalno-Rewolucyjnej Proletariat.
Spór P-a z Waryńskim pogłębiła wydana 31 XII 1882 odezwa Proletariatu do robotników wszystkich fabryk i warsztatów kolejowych. W gruncie rzeczy o charakterze ekonomicznym, programowo apolityczna, ale wzywała do tworzenia własnych stowarzyszeń klasowych dla obrony «interesów i praw stanu robotniczego», co P. uznał za szkodliwe, gdyż «przez to zwraca się uwagę na działalność partii ze strony rządu». Świadomy, że na zapowiedzianym zjeździe w Wilnie (styczeń 1883) nie znajdzie wielu zwolenników, nie wziął w nim udziału. Zjazd odrzucił jego koncepcję ograniczenia działalności partii do propagandy socjalizmu i walki o interesy ekonomiczne proletariatu, ale dla zapobieżenia rozłamowi podjął uchwałę kompromisową o rezygnacji z walki politycznej. Do ostatecznego starcia doszło w lutym, gdy P. stanowczo sprzeciwił się wezwaniu Waryńskiego do podjęcia walki politycznej w odpowiedzi na haniebne zarządzenie oberpolicmajstra warszawskiego M. Buturlina o przymusowej kontroli sanitarnej pracujących kobiet. Mimo oczywistego sukcesu akcji P. w marcu wystąpił z Proletariatu, wycofując z partyjnego mienia swój wkład pieniężny i drukarenkę.
Opracowana przez P-a i wydana 15 IV 1883 odezwa programowa, zapoczątkowała krótkotrwały żywot Partii Robotniczej «Solidarność», dla której pozyskał częściowo kółka robotnicze na Pradze, grupę młodzieży z II Gimnazjum Męskiego, gdzie miał duże wpływy, oraz studentów Uniw. Warsz. Program «Solidarności» zakładał jedynie samo organizowanie i uświadamianie robotników do przyszłych zmagań oraz doraźne organizowanie akcji ekonomicznych przeciw fabrykantom, nie zawierał natomiast żadnych bezpośrednich żądań politycznych. Opinia „Walki Klas”, iż P. «Patriotyzm pojmował jako uczucie, ale nie stawiał go sobie jako program polityczny, gdyż sympatie jego z przekonań były czysto klasowe, nie narodowościowe», wyjaśnia całkowite pominięcie kwestii narodowej. W obawie, by szerszymi żądaniami, czy częstszym wydawaniem odezw nie narażać niepotrzebnie robotników i nie drażnić władz, P. wydał jeszcze 12 V tylko jedną odezwę nawołującą robotników do organizowania dobrze przygotowanych strajków «dla wywalczenia podwyżki płac», zniesienia «miejscowych nadużyć» i wprowadzenia «kas przezorności». Z tych samych powodów «Solidarność» przyjęła dość luźną strukturę organizacyjną. Przesadna ostrożność spowodowała, że P. stopniowo zaczął tracić zwolenników. Razem z kółkiem, skupionym wokół Stanisława Krusińskiego, P. zajmował się legalnym propagowaniem marksizmu na łamach warszawskich pism naukowo-literackich. Najważniejszym tu osiągnięciem P-a był dwuczęściowy szkic Nowe wydanie dzieł Józefa Supińskiego („Ateneum” 1883 t. 4), sygnowany inicjałami K. P., w którym dokonał krytycznego rozbioru poglądów Supińskiego w dziedzinie ekonomii politycznej, atakując z pozycji marksizmu liberalno-burżuazyjną myśl społeczną warszawskiego pozytywizmu.
Na skutek prowokacji Innocentego Rutkowskiego, który doniósł o kontaktach P-a z uwięzionym Waryńskim, w nocy na 29 IX 1883 aresztowano go i uwięziono w X Pawilonie, chociaż rewizja ujawniła jedynie posiadanie 2 broszur. Z braku dowodów zwolniono go 15 X t. r. Jednakże obciążony zdradzieckimi zeznaniami Jana Śliwińskiego i Józefa Szczepańskiego, został w nocy na 29 II 1884 ponownie aresztowany i po raz trzeci uwięziony w X Pawilonie. Szybko rozwijająca się gruźlica, na którą zapadł jeszcze w czasie odbywania wyroku w twierdzy dęblińskiej, spowodowała zwolnienie go 22 V za kaucją na tzw. urlop zdrowotny. Ciężko chory 17 VI spotkał się jeszcze w ogrodzie Saskim ze Stanisławem Kunickim i ostrzegł go przed tajnym agentem. Narzeczona jego, Z. Poznańska, wywiozła go na wieś pod Puławy, ale choroby nie zdołano już powstrzymać. Zmarł 7 VIII 1884 w Warszawie, pochowany został w grobie rodzinnym na cmentarzu Powązkowskim.
Księga życiorysów działaczy ruchu rewolucyjnego w Polsce, W. 1939 I 82 (fot.); Wizerunki rewolucjonistów polskich. S. I, [Genewa] 1902 (fot.); – Baumgarten L., Dzieje Wielkiego Proletariatu, W. 1966; Kormanowa Ż., Kazimierz Puchewicz i „Solidarność” (Próba charakterystyki i zarys dziejów), „Niepodległość” T. 19: 1939; Perl F. (Res), Dzieje ruchu socjalistycznego w zaborze rosyjskim do powstania PPS, W. 1958; Targalski J., Ludwik Waryński. Próba życia, W. 1976; – Kółka socjalistyczne, Gminy i Wielki Proletariat, Źródła, W. 1966; Krzywicki L., Wspomnienia, W. 1958–9 I–II; N. N., Kazimierz Puchewicz. Wspomnienie pośmiertne (nadesłane), „Walka Klas” 1884 nr 7 s. 9–10; Pierwsze pokolenie marksistów polskich, Wybór pism i materiałów źródłowych, W. 1962 I–II; Procesy polityczne w Królestwie Polskim, Z. 1: 1878–1879, Kr. 1907 s. 106, 110, 147, 149; Z pola walki, Londyn 1904 s. 161; – „Przedświt” 1889 nr 5–6 s. 5; „Równość” 1880 nr 8–9 s. 43, nr 12 s. 23; „Walka Klas” 1884 nr 3 s. 1 (nekrolog), 1886 nr 4 s. 11–13; – AGAD: Prokurator WIS 351, 981; Arch. Państw. w W.: Imperatorski Uniwersytet Warszawski vol. 972, WGZŻ 3 k. 283.
Alicja Pacholczykowa