Mimo, że ojciec planował dla niego karierę duchownego, on pragnął sław wojennej. Przebywając na studiach w Italii wstąpił do zakonu kawalerów maltańskich i ślubował poświęcić życie walce z Turkami. Po powrocie do kraju wystawił własnym kosztem dwie chorągwie pancerną i dragońską, by na ich czele wziąć udział w walkach na Ukrainie. W kampanii 1671 r. bił się pod Bracławiem, gdzie dowodził pułkiem hetmana wielkiego koronnego Jana Sobieskiego. Potem na czele swego pułku i własnych dragonów zdobył szturmem Winnicę. Dowodził oddziałem jazdy w bitwie pod Kalnikiem. Zyskał dużą popularność w wojsku i został wybrany przewodniczącym delegacji wojskowej na sejmy. Wraz ze swą chorągwią brał udział w wyprawie na czambuły tatarskie. W r. 1673 ruszył na wyprawę chocimską na czele swej chorągwi pancernej. Po bitwie pod Chocimiem, uczestniczył w wyprawie w głąb Mołdawii. Na sejmie elekcyjnym w 1674 roku podpisał się pod wyborem Sobieskiego na króla. Potem znów powrócił do wojaczki. Walczył m.in. w bitwie z Tatarami pod Lesienicami, gdzie wykazał się wielkim męstwem podczas decydującej szarży. Dowodził wypadem pod Kamieniec. W kampanii 1676 r. dowodził 18 chorągwiami straży przedniej; wskutek jednak zapalczywości dał się wciągnąć w pogoń za Tatarami i poniósł znaczne straty. Miał duży talent dowódczy, a u boku Sobieskiego zdobył znaczne doświadczenie bojowe. Cechowała go wielka odwaga i temperament, który powodował czasem nadmierna brawurę. Był zdolnym dowódcą jazdy, ale potrafił też kierować zgrupowaniami złożonymi z innych rodzajów wojsk. Jako hetman, w trudnych warunkach wojny północnej miał mało możliwości wykazania zdolności organizacyjnych, krępowany przez króla, którego zrażał do siebie dwuznacznym postępowaniem. Pod koniec życia doszedł do najwyższych godności w wojsku i senacie, jednak niegodne zejście z pola bitwy pod Kliszowem, a potem przejście do obozu wroga, rzuciło się cieniem na jego wojnną sławę.
Więcej informacji, ciekawostek i materiałów dotyczących hetmana Hieronima Augustyna Lubomirskiego znajdziesz w jego biogramie oraz na innych stronach naszego serwisu.