Kucharski Henryk Korab, znany także jako Henry de Korab (1891–1954), dziennikarz. Ur. w Warszawie 6 XI; przed maturą wyjechał do Francji. Miał tu z dawna osiadłych krewnych; po kądzieli wywodził się z rodziny emigranckiej (jego dziad, Albin Nebelski z Kamieńca Podolskiego, powstaniec 1863 r., przez resztę życia praktykował jako lekarz wiejski w okolicach La Rochelle; pradziadkiem K-ego, również macierzystym, był kapitan artylerii w powstaniu 1831 r., inżynier Karol Ostrowski, późniejszy budowniczy kolei Paris–Lyon–Méditerranée). Z Francji też nadesłał K. krakowskiemu teatrowi «komedię współczesną i romantyczną w 3 aktach», pt. Lawina, której akcja rozgrywa się w «Bretonii nad oceanem». Rzecz wystawiono 15 II 1913 r. w świetnej obsadzie z J. Mrozowską w roli głównej. «Tak ochoczych świstów i gwizdów – i to z miejsc ‘dystyngowanych’ – nie mieliśmy przyjemności już dawno słyszeć» – donosił «Przeglad Polski». Niemniej sztukę grano także w Poznaniu (wyd. książkowe Kr. 1914). W r. 1911 K. rozpoczął w Paryżu działalność dziennikarską, a od r. 1914 uwijał się po świecie jako dziennikarz; nie stronił przed sensacją, ale specjalizował się w korespondencjach politycznych z międzynarodowych konferencji i w «listach z Paryża» dla prasy polskiej; wiadomości zaś z Polski i o Polsce zamieszczał w prasie francuskiej, głównie w „Le Matin”, gdzie przyjaźnił się m. in. z J. Sauerweinem. Nazwisko K-ego spotykamy w następujących czasopismach: „Krytyka” (1913), „Kurier Czerwony” (1926), „Kurier Warszawski” (1913–4, 1919), „Le Messager Polonais” (1925–6), „Naród i Wojsko” (1935–6), „Literatura i Sztuka” (1911), „Nowa Gazeta” (1911), „Nowy Świat” (New York, przedruki z „Rzeczypospolitej” 1923), „Ognisko” (Paryż, przedruk j. w.), „Rzecz Ojczysta” (1920), „Rzeczpospolita” (1920–5), „Słowo Wileńskie” (przedruki z „Gazety Polskiej” 1936–8), „Sztuka” (1913), „Tygodnik Polski” (Charbin, 1922), „Tygodnik Polski” (W. 1928).
Rewolucja październikowa 1917 r. zastała K-ego w Petersburgu. Znając Trockiego z czasów paryskich, uzyskał teraz K. od niego prasowy wywiad. Wkrótce znalazł się w więzieniu, z którego zbiegł przez Szwecję i wrócił do Francji. W Polsce niepodległej bywał regularnie; 15 VIII 1920 r. nadawał do „Le Matin” komunikat znad Wisły. Wkrótce, w czasie pokojowych rozmów polsko-rosyjskich, był czynny w Rydze (Listy z Rygi, „Rzeczpospolita” 1920 nr 103, 104, 107, 110). Korespondencje z «podróży naokoło Rosji Sowieckiej» drukował w „Rzeczypospolitej” i wydał osobno: R. S. F. S. R. (W. 1923). Współcześnie pisał o tej książce Julian Krzyżanowski, że szkice K-ego «wprowadzają do literatury o Rosji dzisiejszej ton zupełnie nowy, który można by określić jako rehabilitację Rosji bolszewickiej». W maju 1925 r. K. udał się do Opola, gdzie obradowała międzysojusznicza komisja w sprawie Górnego Śląska, towarzyszył też W. Korfantemu w jego działalności agitacyjnej na rzecz przyznania tych ziem Polsce. W r. 1928 w serii La Renaissance du Livre wydał niedostępną w Polsce broszurę L’Allemagne en 14-six (Lorentowicz III, poz. 8089). Również w r. 1928 ukazała się w tej serii inna publikacja K-ego: La clef du l’enigme anglais („Bibliographie de la France”, 1929). W początkach 1926 r. pisał do „Kuriera Czerwonego” o wojnie francusko-druzyjskiej w Syrii, niebawem z Latakii, stolicy Alałyków, donosił, że trafił na ślad Wincentego Korab-Brzozowskiego (poety francusko-polskiego), który wówczas uchodził za zaginionego. Majowy zamach stanu Piłsudskiego zastał K-ego w Londynie; po powrocie do Paryża nadsyłał informacje o nastrojach francuskich zgodne z prorządową polityką gazety, z którą współpracował. Był także zwolennikiem nowej polskiej Konstytucji z 1935. W grudniu t. r. rozpoczął wydawanie periodyku „Les Cahiers Polonais”, poświęconego głównie problemom politycznym współczesnej Polski, którego celem miało być przybliżenie tych problemów Francuzom. Do końca 1937 r. ukazało się 13 numerów tego pisma. Stosunkowo najdłużej, bo przez lat 8, utrzymywał się K. jako paryski korespondent „Gazety Polskiej”. Nie miał tych wybitnych uzdolnień politycznego publicysty, co np. K. Smogorzewski; wolał podpatrywać sceny autentyczne i rodzajowe obrazki. Z myślą o Polakach internowanych w okresie drugiej wojny światowej wydał książeczkę Odkryjmy Francję (Paryż 1940). „Le Matin” kolaborował z Niemcami, toteż K. stracił trybunę; po wojnie dziennik przestał się ukazywać. K. był wtedy współpracownikiem „Ce matin-le Pays”. Popierał na terenie francuskim sprawę polskich Ziem Odzyskanych, działając w L’Association Oder-Neisse. W 1954 r. odwiedził Polskę «nad Wisłą i Odrą» i tej swojej eskapadzie poświęcił lekko napisaną, przyjazną książkę Deux fleuves-rois (1954). Zmarł 24 XII 1954 r. w Sèvre, gdzie mieszkał z żoną od r. 1941. Pogrzeb odbył się w Paryżu. Prasa francuska pożegnała go jako jednego z zasłużonych dziennikarzy «de la presse diplomatique». Był oficerem Legii Honorowej. Podobno jest K. autorem komedii Le cordon, s’il-vous-plait, wystawionej na jednej z paryskich scenek i przyjętej nie inaczej przez publiczność aniżeli w Krakowie Lawina.
Bibliographie de la France, A. 1929, Paris 1930; Lorentowicz J., La Pologne en France, Współoprac. A. M. Chmurski, Paris 1938–41 II–III; Zabielska J., Bibliography of books in Polish or relating to Poland, London 1957 I; – Balicki A. E., rec. Lawiny, „Przegl. Pol.” R. 47: 1913 t. 188 s. 128–9; [Baliński I.] Ig. B., rec. Lawiny, „Tyg. Ilustr.” 1913 nr 49 s. 974; H. K.-K., Odkryjmy Francję, Paryż 1940, wstęp; Krzyżanowski J., rec. R. S. F. S. R., „Przegl. Warsz.” 1923 t. 4 s. 99–100; Szpotański S., Prasa francuska, „Tyg. Ilustr.” 1925 nr 28 s. 551–2 (fot.); – Kleczkowski S., H. K.-K. (wywiad), „Tyg. Pol.” (dod. „Rzeczypospolitej”) 1928 nr 12 s. 2 (portret ołówkiem oraz fot. K-ego); „Le Monde” 1954 nr 3087 s. 6; – IBL PAN: Kartoteki Bara; – Informacje J. Brzękowskiego, I. Gałęzowskiej (Paryż).
Andrzej Biernacki