Zaraz po śmierci swej drugiej żony, Krystyny Lubomirskiej, z którą przeżył ponad ćwierć wieku, sławny hetman, liczący już ponad pięćdziesiątkę, podjął zabiegi o rękę o połowę młodszej do siebie Zofii Opalińskiej, siostry wojewody poznańskiego Krzysztofa. Jego starania zostały życzliwie przyjęte i małżeństwo zostało szybko zawarte. Jego żona słynęła z urody ale i wywyższania się poand innych. Jej brat Krzysztof pisał o siostrze, że pycha "w niej jest tak sroga, że większa być nie może". Zofia uchodziła za wielką elegantkę i stale plotkowano o jej flirtach, długo jednak pozostawała w stanie panieńskim, bo odstręczała kandydatów na męża swym zarozumialstwem i wygórowanymi wymaganiami. Krzysztof Opaliński, zaniepokojony postępowaniem siostry, myślał nawet o oddaniu jej do zakonu. Gdy owdowiał bogaty hetman, Zofia zdecydowała się za niego wyjść. Ich małżeństwo uchodziło za bardzo udane, ale trwało bardzo krótko. W siedem tygodni po ślubie hetman zmarł. Pojawiał się plotka, że przyczyną śmierci było przedawkowanie afrodyzjaków, które sławny wojownik brał, aby zadowolić swą młodą, piękną i wymagającą żonę. Poufna korespondencja Opalińskich zdaje się potwierdzać, że zgon nastąpił wskutek zażycia zbyt dużej ilości środka na potencję. Faktyczna przyczyna zgonu mogła być też inna, np. choroba nerek, nabyta jeszcze w tureckiej niewoli. Tak czy inaczej jego nazwisko czasem tłumaczono potem jako „koniec Polski”, co miało odnosić się do kryzysu państwa, który dramatycznie zaostrzył się po śmierci wielkiego hetmana. Więcej informacji, ciekawostek i materiałów na temat Stanisława Kaniecpolskiego znajdziesz w jego biogramie i na dalszych stronach naszego serwisu.